Skocz do zawartości


Zdjęcie

Przewidywanie przyszłości

przyszłość Przewidywanie wizja

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
65 odpowiedzi w tym temacie

#16

Urgon.
  • Postów: 1297
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

AVE...

Pavulon to daty śmierci przewidywał...
  • 1



#17

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6631
  • Tematów: 766
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

AVE...

Pavulon to daty śmierci przewidywał...

No, na tak zwanym luzie.... :szczerb:





#18

Gbyk.
  • Postów: 2
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Gbyku

Podświadomość jest kluczem do przyszłości. Wiele miałam i mam  proroczych snów, ale u mnie to właśnie te prorocze najbardziej zapisują się w mojej pamięci. Ale nie szkodzi, u ciebie pewnie kiedyś też to nastanie :) Jak już opanujesz prorocze sny, to przygotuj się na kolejną niespodziankę :D

Moje sny, które najbardziej zapadają w pamięć to jakieś brednie ale są długie i ciekawe więc je pamiętam.


Ja tam jednak obstawiam jakieś mocniejsze zaburzenia neurologiczne. Jak często miewasz deja vu ?
Zażywasz może jakieś leki lub bierzesz narkotyki ? Troche niezręcznie pytanie, ale może wiele zmienić, jeżeli odpowiesz szczerze.

Zaburzeń chyba żadnych nie mam. Tak raz na pół roku. Nie biorę leków narkotyków itp. Odpowiedziałem szczerze ale nie wiem czy coś zmieniło.


AVE...

Zawsze mnie zastanawiało, dlaczego wszyscy jasnowidze, wróże i inni przewidywacze przyszłości nie potrafią przewidzieć zwycięskich numerów totka, tylko chałturzą w telewizji albo naciągają frajerów...

"Prorocze" sny to nic innego, jak samo uczucie "to mi się przyśniło", wywołane przez oszustwo percepcji. Dlatego też nigdy nie zdarza się, by ktokolwiek z "proroczym snem" zdał sobie z tego sprawę przed "wyśnioną" sytuacją. Dlatego, że to kłamstwo percepcji pamięci. Zdarzało mi się to tak często, że już od dawna się tym nie przejmuję...

Rozumiem cię ale też zrozum mnie ja nie wybieram wizji, śni mi się to co się dzieje mi i moim kolegom. Gdybym umiał wyśnić numery w lotku to bym był milionerem. A co do oszustwa percepcji to ja wiem że mi się to przyśniło chwile po obudzeniu a podczas tej sytuacji ze snu np. rozmowy słyszę podwójnie bo przypomina mi się ten sen tak jakby było echo.


  • 0

#19

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

A były w tym śnie defekujące tęczę kucyponki?

Nigdy nie miałam takich snów, nawet jako dziecko.

 

 

Cokolwiek ćpasz, powiedz, gdzie to można dostać i za ile, bo też chciałbym mieć taką fazę.

Nie trzeba ćpać, by wejrzeć w podświadomość. Nie piję, nie ćpam, nie biorę psychotropów, nie palę. Jedynie kiedy miałam związek z takim specyfikiem co wpływa na mózg to jak byłam dzieckiem, podczas zabiegu - głupi jaś, a potem coś dostałam w żyłę i po 10 sekundach film się urwał - narkoza.

 

 

Jasnowidz powinien wygrywać w karty, obstawiać wyniki meczów lub gonitw na wyścigach, wygrywać na automatach oraz w najróżniejszych innych formach hazardu. Jakoś tego nie robią, bo jasnowidztwo to bzdura dla frajerów wymyślona...

Gadasz jak żaba ,która twierdzi, że włosy nie istnieją. Jak nie jesteś jasnowidzem, to się nie wypowiadaj.

Przyśnił mi się sen - mapa - trójkąt na morzu Bałtyckim, który sięgał do Szwecji - parę dni później okazało się, że w tym rejonie znajdował się statek podwodny Rosjan.

Na tej mapie widziałam świecące jak płomienie punkty po zachodniej części Europy począwszy od Niemiec i dwa w Polsce ( okolice Zielonej Góry i Wrocławia). Jednym z punktów na mapie był Rzym albo Watykan. Możesz mi nie wierzyć, ale ktoś taki jak ja , kto nie interesuje się polityką i tym wszystkim, takich snów by nie miał. A jednak miałam. Pół roku temu śniło mi się spotkanie bardzo ważnych polityków (ostatnio to się wydarzyło), oraz to, że byłam na pogrzebie królowej Elżbiety II- zmarła w wieku 93 lat- teraz ma 90 ( tu akurat wolałabym by nie był proroczy, bo chcę by żyła jak najdłużej). Zresztą po co ci to piszę. I tak tego nie zrozumiesz.

 

 

Jaasne, ja się mylę, a ty jesteś wyjątkowa, masz supermoce z tyłka wzięte i w ogóle.
Podświadomie postrzegamy więcej, niż świadomie, ale nie postrzegamy podświadomie przyszłości, bo jest to niemożliwe. I nie jest to mój wymysł, tylko wymysł praw fizyki, które leżą u podstaw całego Wszechświata.

A twoim zdaniem kot Schrodingera jest martwy czy żywy? Odpowiedź brzmi - jest martwy i żywy zarazem. Tworzy się alternatywny świat w którym ten kot dalej żyje. Te światy nakładają się na siebie - przeszłość i przyszłość nie istnieje. Istnieje tylko teraźniejszość. Uczucie przeszłości i przyszłości jest iluzją. W sumie na twoim miejscu zamieszkania mogą łazić dinozaury, albo żyć tam ludzie całkowicie ewolucyjnie do przodu. My tego nie widzimy , bo nasz mózg , świadomość jest nakierowana na tu i teraz i dostrzegamy wszystko co jest i istnieje w naszym świecie. Inne światy przez nas przenikają a my nawet o tym nie wiemy. Nasza świadomość nam to narzuca.

 

 

Nie, nie jest nieśmiertelną duszą, nie odpowiada za wizje i OOBE (bo nie może, gdyż OOBE to kolejne kłamstwo percepcji). Intuicja i przeczucia są ograniczone do czasu teraźniejszego i przeszłości, podświadomie możemy wyczuć, gdy ktoś jest nieszczery lub ma złe intencje, ale to nie wybiega w przyszłość, bo tego zabraniają prawa fizyki i zdrowego rozsądku.

Mówiąc - widzieć przyszłość, mam na myśli aktualną teraźniejszość w przenikającym nas innym wymiarze czasu. U nas jest rok 2016, a tam może być 2025.

 

 

Mieszasz. I bzdury piszesz.
Szatan nie ma nic wspólnego z wężem z Księgi Rodzaju. Pojawił się w samej Biblii duzo później. To, co ty nazywasz podświadomością to freudowska nieświadomość i jungowski cień indywidualny. Dwa różne pojęcia. Google nie gryzie, a myślenie nie boli.

Szatan jest personifikacją tego co zostało zepchnięte w podświadomość, tego co jest nieakceptowane w danym społeczeństwie. Jest przeciwnikiem tego co karze nam świadomość. Dlatego to parównanie , że Bóg - dobry a szatan - zły. Ale definicja zła i dobra jest zależna od kultury- społeczeństwa w jakiej wychowuje się jednostka.

 

 

Gdzie ten twój epsilon? Lista fal mózgowych go nie ma:
Delta wave – (0.1 – 3 Hz)
Theta wave – (4 – 7 Hz)
Alpha wave – (8 – 15 Hz)
Mu wave – (7.5 – 12.5 Hz)
SMR (sensorimotor rhythm) wave – (12.5 – 15.5 Hz)
Beta wave – (16 – 31 Hz)
Gamma wave – (32 – 100 Hz)
Zatem kolejna twoja bzdura. Sama ją wymyśliłaś, czy ktoś ci pomógł?

Masz przestarzałe źródła. Fale Epsilon to fale poniżej 0,4 Hz Są tak słabe , że z trudem docierają do mózgu. Jeżeli na EKG się pojawią, to znaczy, że coś w sercu umiera, bo ta część już nie umie wytwarzać fal jak żywe ciało. To znaczy, że ta powierzcnia serca niebawem obumrze. Jeśli wystąpią w mózgu, to dochodzi do śmierci mózgu - a w tedy już nie ma o czym gadać.

 

 

W przeciwieństwie do ciebie wiem co nieco o psychologii i neurobiologii, psychologię ogólną, rozwojową i psychopedagogikę miałem na studiach. Neurobiologia interesowała mnie ze względu na swój potencjał cybernetyczny.

A co studiowałeś?

 

 

Jakieś 15 lat temu aktywnie szukałem tych wszystkich parapsychologicznych mocy z tyłka wziętych, czarów, OOBE, prekognicji i innych, i sam sprawdziłem, ile w tym jest prawdy. Jak się okazuje, niewiele...

Może nie masz predyspozycji... Ja tego nigdy nie szukałam, to znalazło mnie. Człowieku 15 lat temu to bym się śmiała jakbyś mi mówił o zjawiskach paranormalnych. Jak ogladałam z Archiwum X to się śmiałam , jakie bajeczki puszczają w TV. Koleżanka mi z aurami wyjechała , to ją wyśmiałam , miałam ją za czubka. Ona wierzyła w magię.

W magie w dalszym ciągu nie wierzę, ale prorocze sny, przeczucia, to są fakty. Ja ich doświadczyłam na własnej skórze.

 

 

Tak ,tak.... tłumaczenie się jasnowidza, że on tego nie widzi na zawołanie... Przestań, za długo żyję, abym dał się nabrać na takie chwyty. Jeżeli już chcesz coś poważnego, chociaż pozbawionego dowodu, możesz jako argumentu użyć przeczucia lub intuicji. Akurat te dwie rzeczy mają pierwiastek jasnowidzenia, chociaż jasnowidzeniem nie są, a ich statystyczne "sprawdzenie się", zmieści się prawdopodobnie w statystyce przepowiedni.

. Jasnowidzenie , to nie tylko wizje wzrokowe , ale wszystko to co mieści sie pod pojęciem "prekognicji"

 

 

W fali Epsilon jest owszem złowieszczy omen, ale jak mówiłem, dotyczy on stanu serca. Tak nazywa się wspomniane przeze mnie ząbkowanie na wykresie EKG, a nie EEG i nie ma ono nic wspólnego z mózgiem.  Faza Epsilon w przypadku mózgu, jest falą o częstotliwości poniżej 0,5 Hz, jest prawie nieznana i przypuszcza się, że dotyczy rytmu mózgu przed śmiercią fizyczną. Napisał o tym Janusz Dąbrowski, książka „Magnetostymulacja i magnetorelaksacja w teorii i praktyce”.

No i właśnie o to mi chodziło.

 

 

Wróż, czy jasnowidz, to jedna i ta sama bajka. Dotyczy przepowiadania przyszłości, a nie różnią się niczym. Bo czym? Bo pani w EzoTV rozłoży karty i wie, że ten, kto do niej dzwoni dostanie jutro obstrukcji, a Tobie się to przyśniło. Czy ten, który używa młotka, musi być od razu kowalem?

To nie jest to samo. Wróżka to osoba, która myśli , że karty czy numerologia jej dadzą odpowiedź, a jak nie dadzą, to zmyśli by dostać hajc.

Z jasnowidzeniem jest tak, że to przychodzi samo i  nie na zawołanie.

 

 

Możecie mówić co chcecie, ja mam własną teorię. Uważam , że istnieją 3 stany

Świadomość

Podświadomość

Nieświadomość

 

Świadomość , to, to wszystko co widzimy, odczuwamy namacalnie, to wszystko co słyszymy, smakujemy itp. Cała ta nasza rzeczywistośc , którą odbieramy za pomocą zmysłów i mózgu.

Nieświadomość- . Do takich spraw zaliczam wszystko czego nie odbierają nasze zmysły i mózg. Po prostu tego nie ma , to nie istnieje. Nie ma innych teraźniejszości, nie ma innych światów , nie ma nic, dla świadomości. Dlatego człowiek i inne organizmy widzą tylko to co mogą zobaczyć, do czego są zaprogramowane.

 

Jednak istnieje coś takiego jak podświadomość. To taki stan w którym jesteśmy w stanie "zajrzeć" po części w nieświadomą sferę. Podświadomość wyciąga z tej niej pewne informacje, które przekazuje nam w postaci, snów, przeczuć itp.  Jeśli podświadomość zajrzała w prawie równoległą rzeczywistość w której aktualnie jest jutro, gdzie coś się wydarzyło, to będzie chciała poinformować o tym świadomość. Wtedy mamy prorocze sny, które nie muszą w pełni odpowiadać rzeczywistości, bo w końcu info nie zostały zaczerpnięte z obecnej teraźniejszości, ale z podobnej do naszej. Niektóre rzeczywistości mogą być tak odległe od naszej , że w sumie powodują dziwaczne sny, bo mieszają sie jeszcze z tym co świadomość wywaliła w podświadomość- różne stany i emocje. W sumie taki galimatias przeżyć, nie jest w stanie przekazać całej prawdy - w tedy mamy sny symboliczne lub całkowicie odjechane, nierzeczywiste.

 

Zauważcie, że takie stany jak sen ( LD, OOBE), trans, hipnoza, wizje, zdarzają się wtedy gdy słabnie świadomość, czyli mózg działa na niższych falach.? Mózg świadomość nastaraja nas na tą rzeczywistość. Jak coś dzieje sie z mózgiem, albo jesteśmy w stanie zmniejszonej jego aktywności ( trans , hipnoza, sen) jesteśmy jak rozstrojone radio- przeżywamy rzeczy , które normalnie są niemożliwe.

Cała rzeczywistość to nie tylko to co postrzegamy świadomie, ale cały ogrom tego czego nie widzimy i z czego nie zdajemy sobie sprawy, że w ogóle istnieje.

 

.

 

Moje sny, które najbardziej zapadają w pamięć to jakieś brednie ale są długie i ciekawe więc je pamiętam.

Być może zapamiętujesz je , właśnie dlatego , że tego chcesz, tak jak już wspomniałeś. Wpływają na ciebie pozytywnie :)


Użytkownik Endinajla edytował ten post 16.07.2016 - 09:14

  • 0



#20

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6631
  • Tematów: 766
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

 

W fali Epsilon jest owszem złowieszczy omen, ale jak mówiłem, dotyczy on stanu serca. Tak nazywa się wspomniane przeze mnie ząbkowanie na wykresie EKG, a nie EEG i nie ma ono nic wspólnego z mózgiem.  Faza Epsilon w przypadku mózgu, jest falą o częstotliwości poniżej 0,5 Hz, jest prawie nieznana i przypuszcza się, że dotyczy rytmu mózgu przed śmiercią fizyczną. Napisał o tym Janusz Dąbrowski, książka „Magnetostymulacja i magnetorelaksacja w teorii i praktyce”.

No i właśnie o to mi chodziło.

Skoro Tobie o to chodziło, to prawdopodobnie mi nie. To jest jeszcze niezbadany obszar, więc opierać się możesz tylko na teorii, a więc gdybasz. Wątpię, abyś dopadła naukowe (przez duże "N") opracowanie i opierała się na nim. Poza tym, gdybyś takie opracowanie przeczytała, najprawdopodobniej nie użyłabyś sformułowania "fala Epsilon", bo takiej w zestawie oficjalnego nazewnictwa nie ma. Zresztą, odsyłam do dyskusji większymi głowami na np. forum uniwersyteckim. Prawdopodobnie wciągną Cię nosem po pierwszych kilku zdaniach, jak zapoznają się z Twoją teorią fal Epsilon. 

Troszkę teorii (  http://www.biol.uw.e...eeg_plakat1.pdf  ) i na przyszłość radzę najpierw sięgnąć do naukowych źródeł w takim przypadku, aby nie wyjść na szarlatana.

Albo wróżkę.

Do jasnowidzenia bym się nie przyznawał, bo powinnaś przewidzieć, że wyślemy Cię z Twoją teorią na drzewo. A tak, ten tego...





#21

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nie rozumiem co tu w tych falach epsilon jest takiego nielogicznego, że trzeba nabywać rad specjalistów. Fala Epsilon jest taka sama , jak wszystkie inne fale, tylko ma tak niską  częstotliwość, że już nie przemawia za aktywnością życiową. Jeśli nie wiesz o co mi chodzi to spróbuj podładować, rozładowane urządzenie , które wykorzystuje 220V  do ładowania,  napięciem o sile 2,2 V. I jak twoje padnięte urządzenie zaczęło chodzić? Nie zaczęło , dalej stoi zdechnięte. tak samo działa ciało istoty żyjącej, na falach Epsilon praktycznie jest zdechłe. Chcesz urzędzenie podładować to podłączasz go pod takie napięcie gdzie ruszy. Serce żeby ruszyć, poddaje się je elektrowstrząsom. Proste i logiczne.


Użytkownik Endinajla edytował ten post 16.07.2016 - 17:22

  • 0



#22

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6631
  • Tematów: 766
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

*
Popularny

Zły przykład z tym ładowaniem. Już wyjaśniam dlaczego. Tak wysokie napięcie jest tylko na początku urządzenia ładującego, natomiast na końcu tylko około 5V (zakładam, że mówimy o ładowarce do telefonu). Dodatkowo, taki prąd jest w gniazdku zmienny, a do ładowania wykorzystujemy stały. Sugerowane 2.2V dało by radę cokolwiek naładować taki telefon dodatkowo podbijając natężeniem, ale to kwestie indywidualne ładowanej baterii.

Nie będę dalej rozwijał wątku, bo to bez sensu przykład.

Co do fal, nie mówimy o nielogiczności jej istnienia, ale o jej istnieniu, którego to nie potwierdzają wspomniani specjaliści. Nie próbuj więc podważać ich wiedzy, bo się ośmieszasz. 

Tak nawiasem, ośmieszasz się coraz częściej. Poszerz wiedzę, ale nie z EzoTV, ale choćby z akademickiego podręcznika.





#23

Urgon.
  • Postów: 1297
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

AVE...

Jeśli nie wiesz o co mi chodzi to spróbuj podładować, rozładowane urządzenie , które wykorzystuje 220V do ładowania, napięciem o sile 2,2 V.

1. W gniazdku masz 230V +/- 20V. Prądu zmiennego, bo Edison przegrał.
2. Nie znam urządzenia ładowanego bezpośrednio takim napięciem. Zawsze stosuje się zasilacze transformatorowe lub przetwornice, które obniżają napięcie do poziomu 5-20V, zależnie od urządzenia.
3. Gdy podłączysz swojego smartfona do źródła dającego mniej niż 3V, to nie zacznie się ładować ani pracować, bo 2,7-3V to minimalne napięcie ogniwa litowo-jonowego, które zasila ten telefon. Napięcie maksymalne wynosi 4,2V, więc między gniazdkiem ładowania a ogniwem jest układ sterujący, który trochę to napięcie zbija.

Fale Epsilon z serca pochodzące nie mają znaczenia dla pracy mózgu w sensie, który sobie wyobrażasz. One nie mają wpływu na pracę mózgu. Co więcej, nie mają nic wspólnego ze śmiercią mózgu. Jesteś zwyczajnie ignorantką w temacie, jak zawsze zresztą, Szalet of Angel. Supermocy z tyłka wziętych też nie masz, więc nie kłam, bo to nieładnie...

Użytkownik Urgon edytował ten post 16.07.2016 - 18:54

  • 2



#24

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

Zły przykład z tym ładowaniem. Już wyjaśniam dlaczego. Tak wysokie napięcie jest tylko na początku urządzenia ładującego, natomiast na końcu tylko około 5V (zakładam, że mówimy o ładowarce do telefonu). Dodatkowo, taki prąd jest w gniazdku zmienny, a do ładowania wykorzystujemy stały. Sugerowane 2.2V dało by radę cokolwiek naładować taki telefon dodatkowo podbijając natężeniem.

Nie chodziło mi o komórę , ale zależność. Fala epsilon jest prawie 100 razy słabsza niż np. fala Gamma. Wiec spróbuj  sobie to urządzenie podładować 100 razy niższym napięciem, albo chociaż 90 razy niższym.

 

 

Co do fal, nie mówimy o nielogiczności jej istnienia, ale o jej istnieniu, którego to nie potwierdzają wspomniani specjaliści. Nie próbuj więc podważać ich wiedzy, bo się ośmieszasz.

.Jak wygasa organizm to i wygasają fale, nie może być skoku z 0,4 do zera nagle. Od 0-0,4 Hz istnieją szczątkowe fale, których i tak nikt już nie mierzy, bo sie nie opłaca. To jest już zgon. Tak jak wypala się ognisko. Ognia już nie ma , ale jeszcze sie żarzy i właśnie fale Epsilon to takie "żarzenie" się organizmu, ostatnie momenty, ostatnie tchnienie.

 

 

Tak nawiasem, ośmieszasz się coraz częściej. Poszerz wiedzę, ale nie z EzoTV, ale choćby z akademickiego podręcznika.

A co to jest to ezotv? Oglądasz? Bo ja takich głupot nie włączam. Strata czasu.

 

W każdym razie nie przekonasz mnie , że jasnowidzenie nie istnieje, bo istnieje. Jak mam ci udowodnić , że to są realne fakty?

 

 

Jesteś zwyczajnie ignorantką w temacie, jak zawsze zresztą, Szalet of Angel. Supermocy z tyłka wziętych też nie masz, więc nie kłam, bo to nieładnie...

I tym podobne zniewagi, których wiecznie używasz pod moim adresem podlegają pod Art. 216 paragraf 1 i 2 Kodeksu Karnego. Więc Urgon, ja  tylko Cię ostrzegam. A na to wstawianie ujemnych punktów, za każdą moją wypowiedź niezgodną z twoim zdaniem, też się coś znajdzie, zważywszy na to , że podchodzi to pod przemoc psychiczną- próbujesz zamknąć mi usta, wiedząc , że w  "walce" na ujemne punty nie mam z tobą szans. Mam nadzieję, że zrozumiałeś przekaz. Nie znasz mnie i nie wiesz kim jestem, kim są moi znajomi, czy nie są przypadkiem policjantami z wydziału kryminalnego.  Dlatego ustosunkuj się proszę, bo nie wolno obrażać ludzi. Mam nadzieję , że się zrozumieliśmy Urgon.


Użytkownik Endinajla edytował ten post 17.07.2016 - 11:39

  • -2



#25

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6631
  • Tematów: 766
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

:offtop:

No, przemoc psychiczną to nam ładujesz co jakiś czas, zmuszając do czytania takiej logiki. Czy Ty czytasz czasem to co napiszesz?

Ujemna punktacja na tym forum była, jest i będzie, tak samo jak dodatnia. Możesz zaprotestować i nic poza tym. Dostałaś minusa, bo zdaniem minusującego zeszłaś poniżej dopuszczalnego poziomu. Zresztą, takie sprawy załatwiaj na PW z moderatorami lub z adminem. Straszenie kolegami, nawet z policji, podpada pod paragrafy również. Pod jakie, zapytaj się tychże kolegów.

:topic:

 

W każdym razie nie przekonasz mnie , że jasnowidzenie nie istnieje, bo istnieje. Jak mam ci udowodnić , że to są realne fakty?

Nawet nie próbuję się kopać z koniem... przekonywać kogoś, że pokemony nie istnieją, skoro on je widzi w telefonie, to to samo, jak tłumaczenie Tobie, że z jasnowidzeniem masz tyle wspólnego, co ksiądz ze zbawieniem.

 

 

 

 

Tak nawiasem, ośmieszasz się coraz częściej. Poszerz wiedzę, ale nie z EzoTV, ale choćby z akademickiego podręcznika.

A co to jest to ezotv? Oglądasz? Bo ja takich głupot nie włączam. Strata czasu.

Taaa... tutaj sarkazm był. Tak że ten tego...

 

 

 

 

Co do fal, nie mówimy o nielogiczności jej istnienia, ale o jej istnieniu, którego to nie potwierdzają wspomniani specjaliści. Nie próbuj więc podważać ich wiedzy, bo się ośmieszasz.

.Jak wygasa organizm to i wygasają fale, nie może być skoku z 0,4 do zera nagle. Od 0-0,4 Hz istnieją szczątkowe fale, których i tak nikt już nie mierzy, bo sie nie opłaca. To jest już zgon. Tak jak wypala się ognisko. Ognia już nie ma , ale jeszcze sie żarzy i właśnie fale Epsilon to takie "żarzenie" się organizmu, ostatnie momenty, ostatnie tchnienie.

Udowodnij, że takiego skoku nie może być, skoro jest na wykresie górka, dołek i płaska linia? Agonalne migotanie komór to też żarzenie się? :facepalm:





#26

Urgon.
  • Postów: 1297
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

AVE...

Jesteś zwyczajnie ignorantką w temacie, jak zawsze zresztą, Szalet of Angel. Supermocy z tyłka wziętych też nie masz, więc nie kłam, bo to nieładnie...

I tym podobne zniewagi, których wiecznie używasz pod moim adresem podlegają pod Art. 216 paragraf 1 i 2 Kodeksu Karnego. Więc Urgon, ja tylko Cię ostrzegam. A na to wstawianie ujemnych punktów, za każdą moją wypowiedź niezgodną z twoim zdaniem, też się coś znajdzie, zważywszy na to , że podchodzi to pod przemoc psychiczną- próbujesz zamknąć mi usta, wiedząc , że w "walce" na ujemne punty nie mam z tobą szans. Mam nadzieję, że zrozumiałeś przekaz. Nie znasz mnie i nie wiesz kim jestem, kim są moi znajomi, czy nie są przypadkiem policjantami z wydziału kryminalnego. Dlatego ustosunkuj się proszę, bo nie wolno obrażać ludzi. Mam nadzieję , że się zrozumieliśmy Urgon.

Ty mnie straszysz?!
Jakie to słodkie, jeszcze nikt nigdy mi nie groził policją i procesem przez internet. Z wyjątkiem może kilkuset idiotów, którzy myśleli, że mają rację. Proszę, wręcz żądam, pozwij mnie. Chcę być pozwany. Chcę stanąć przed sądem oskarżony o stosowanie przemocy psychicznej wobec niedojrzałego emocjonalnie dziecka, które by poczuć się lepiej konfabuluje na każdym kroku i miesza świat swoich wyobrażeń z rzeczywistością. Możesz nawet użyć moich słów w treści pozwu.
Aha, znajomych też zapraszam - nie boję się czytelniczek Wróżki i Bravo Girl. Ciekawe, czy się ucieszą, że są używani jako ludzka tarcza przez ciebie bez ich wiedzy.

Jeśli jednak nie zamierzasz mnie pozywać, tylko tak sobie gadasz, bo argumentów, jak zwykle zresztą, nie masz, to z łaski swojej przestań pisać takie głupoty i przyjnajmniej sprawiaj wrażenie osoby dojrzałej i inteligentnej. A minusy dostajesz wtedy, gdy dopuszczasz się gwałtu na andronach, wiedzy naukowej, faktach i zdrowym rozsądku...

A teraz wielkie wyjaśnienie, dlaczego jasnowidzenie jest niemożliwe. Użyję prostych słów, byś na pewno zrozumiała.

Załóżmy, że Cienistej Anioła przyśnił się okropny wypadek, w którym pechowy kierowca wartburga rozjechał jej rodziców na przejściu dla pieszych, gdy przechodzili na zielonym. Cała ulica była ochlapana krwią. Z rozłupanych czasek wylewały się zmiażdżone mózgi, girlandy jelit zwisały ze zderzaka wartburga. Cienista obudziła się przerażona i zlana potem. Następnego dnia idzie z rodzicami na spacer, jak przystoi grzecznej dziewczynce. Czekają na przejściu na zielone światło. Cienista dostrzega nadjężdżającego z oddali wartburga, akurat gdy światło zmienia kolor na zielony. Łapie rodziców za ręce i zapiera się z całych sił, co powoduje, że wartburg zamiast rodziców Cienistej przejechał dwie staruszki. Z powodu jej interwencji przewidziane zdarzenie nie miało miejsca. To sprawia, że proroctwo przestaje być proroctwem. Ale to z kolei powoduje, że Cienista nie otrzyma informacji z przyszłości o nadchodzącym wypadku, więc nie powstrzyma rodziców, więc ci zginą, więc otrzyma informacje, więc ich powstrzyma, więc... To się nazywa paradoks. Każda informacja z przyszłości zmieniałaby tą przyszłość przez co sama by się kasowała. To też wynika z teorii względnosci i fizyki kwantowej...
  • 0



#27

Alis.

    "Zielony" uspokaja ;)

  • Postów: 690
  • Tematów: 171
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Proszę o spokój bo wezwę policję!  

Wracamy do tematu na 3. 

 

1

 

2

 

3

 

Wszystkie pozostałe uwagi proszę sobie wysyłać na pw.


  • 0



#28

StatystycznyPolak.
  • Postów: 2570
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Co prawda Shadow pisze totalne bzdury, ale to nie oznacza że trzeba nazywać ją szaletem. Jest to dyskryminacja ze względu na poglądy a to jest oznaką nietolerancji wykluczenia społecznego jakie promował faszyzm.

 

offtop.gif

 

Alis


  • 1



#29

Urgon.
  • Postów: 1297
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

AVE...

Szczególnie dla szaletów, które pełnią ważną funkcję społeczną. Dlatego zmieniłem na "Cienista Anioła", by dopasować się do jej Coelhistycznej natury...

 

offtop.gif

 

Alis


Użytkownik Alis edytował ten post 17.07.2016 - 22:05

  • 0



#30

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

... zaglądam i ... powtórka z rozrywki.

Znowu zabawa kosztem nowej osoby żeby podnieść swoja samoocenę?  przy całkowitym braku umiejętność w dyskusji z poszanowaniem drugiej osoby?
Przy braku elegancji i tolerancji podczas wymiany poglądów które to poglądy mamy i możemy mieć różne?

 

Na obecnym etapie nauka nie wyjaśnia wielu zjawisk ponieważ się nimi jeszcze nie zajęła, a nie zajęła z różnicach przyczyn, chociażby z powodu braku pieniędzy to umożliwiający jak również z braku  wiedzy jak się do tego zabrać. 
 


Użytkownik Aidil edytował ten post 18.07.2016 - 07:34

  • 1




 


Inne tematy z jednym lub większą liczbą słów kluczowych: przyszłość, Przewidywanie, wizja

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych