Skocz do zawartości


Zdjęcie

Zdarzenie po obudzeniu się

sen pobudka przewidywanie

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
15 odpowiedzi w tym temacie

#1

black boss.
  • Postów: 2
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam wszystkich forumowiczów. Forum to w sumie sporadycznie przeglądam już od ponad sześciu lat, jednak nie miałem potrzeby zakładania tutaj konta i w sumie w tym dziale prawie niczego nie ruszałem.
Przejdźmy do rzeczy, w końcu nie jest dział "przywitania"...

 

Otóż od pewnego dłuższego czasu (mam słabą orientację w czasie, ale to trwa już 1,5-2 lata) często budzę się w nocy, około 2-3, po czym kilkadziesiąt sekund po przebudzeniu samoczynnie włącza mi się komputer. W sumie już wcześniej zdawało mi się to dziwne, ale dzisiaj o ok. 3:22 znowu się obudziłem i znowu za około minutę włączył mi się sam komputer.

 
Z reguły jestem sceptykiem co do tego typu rzeczy - w sumie i w tej sytuacji myślę, że da się to w prosty sposób wytłumaczyć, ale wolę niczego nie przesądzać.

 
Problem nie jest jakiś mega poważny, może jest nawet nudny (choć nie dla mnie), ale niecodzienny. Nie znam się na komputerach (mowa o hardware, bo software'em się trochę interesuję) aż tak, ale wiedząc, że komputer jest już lekko "dojechany", to być może przyczyna tkwi w jakichś skokach napięcia, czy coś. Uprzedzając ewentualne pytania - nigdzie w systemie nie mam ustawionej opcji włączania się komputera poprzez myszkę/klawiaturę i tego typu rzeczy. Tylko przycisk. I teraz pytanie czy ludzki mózg potrafi odczuć takie rzeczy i jakoś mnie o tym poinformować - zbudzić. Przez warunki atmosferyczne typu burze to na pewno nie jest, bo działo się tak zwykle w pogodne noce. Zapewne dlatego, że takich było więcej w roku... 

 

Chciałem się Was zapytać co o tym sądzicie, jakieś hipotezy, czy cuś. Myślę, że te wszystkie pobudki, po których zaraz włączał mi się komputer, nie są przypadkiem, gdyż zdarzyło mi się to ponad 40 razy. Zwierząt żadnych w pokoju nie trzymam. Duchów staram się też nie trzymać, hehe. Problem ten po prostu wydał mi się na tyle ciekawy, że chciałem się z Wami podzielić nim i refleksjami na jego temat. Co o tym myślicie? Jakiś informatyk/elektronik może jest tutaj i ma swoją hipotezę?

Jeśli wytrwałeś do końca - dzięki za przeczytanie tego chaotycznego tekstu. ^^
Pozdrawiam wszystkich.


  • 1

#2

Alis.

    "Zielony" uspokaja ;)

  • Postów: 690
  • Tematów: 171
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jak urodziłam dziecko i pojechałam z noworodkiem na kilka dni do swoich rodziców, to przez kilka nocy dokładnie o 3 włączał się komputer w moim pokoju, a po 3 minutach się wyłączał. Okazało się, że ktoś kto go używał, po prostu zamiast kliknąć wyłącz, klikał uśpij...

Komputer robi to do tej pory choć nie mam pojęcia dlaczego, może po prostu jest gupi i chciał mnie nastraszyć, co mu się udało za pierwszym razem, kiedy w ciszy o 3 w nocy karmiłam Małą :D

 

Również byłam ciekawa czemu tak się dzieje, ale zupełnie o tym zapomniałam dopóki nie przeczytałam tego posta :D


Użytkownik Alis edytował ten post 04.01.2016 - 23:02

  • 0



#3

skittles.
  • Postów: 1323
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

Otóż od pewnego dłuższego czasu (mam słabą orientację w czasie, ale to trwa już 1,5-2 lata) często budzę się w nocy, około 2-3, po czym kilkadziesiąt sekund po przebudzeniu samoczynnie włącza mi się komputer.

 

Trochę to dziwne. Nawet gdyby przyjąć, że np. skoki napięcia potrafią cie jakoś wybudzić ze snu, to komputer powinien włączyć się w tym samym momencie, a nie kilkadziesiąt sekund później.

 

Tak czy siak samoczynne włącznie się komputera może być powodowane przez wiele czynników. Jakieś 13 lat temu, gdy miałem internet w lanie od sąsiada z bloku (jak połowa bloku), komputer sam włączał się za każdym razem, gdy gość resetował sieć.

 

Proponuję włączyć jakieś inne urządzenie do tego samego gniazdka, z którego komputer pobiera prąd i zobaczyć, czy sytuacja będzie podobna.


  • 0



#4

Książe Zła.
  • Postów: 683
  • Tematów: 77
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Może po prostu jesteś tak uzależniony od komputera, że Ci się jakoś mózg telepatycznie z nim łączy i jak wybudzasz się z fazy REM to komputer też musi się zbudzić?


  • -1



#5

szczyglis.
  • Postów: 1174
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ciekawa sprawa, bo miałem kiedyś coś podobnego.

Mniej więcej też jakieś 15 lat temu, ale mój odpalał się w okolicach północy pamiętam.

Co było fajne, potrafił czasem pochodzić ze 2 minutki i się wyłączyć i też dość często budziłem się niedługo przed włączeniem.

Tłumaczyłem sobie to, że winne były jakieś właśnie skoki napięcia na zasilaczu/płycie. Po jakimś czasie to zjawisko ustało samo z siebie.

Aha - i z góry mówię, że nie wyłączałem go nigdy opcją uśpij, kabel od LANu też żaden nie był podłączony (jest opcja WakeUp z LANu, jak w przypadku Skittlesa). Pamiętam, że nawet wszelkie opcje zarządzania energią powyłączałem wtedy w BIOSie i nic to nie dało.

Obstawiałem te skoki, bo instalacja była u mnie dość...hmm...dziwna. Miałem wtedy też pierwsze Playstation i jak w kuchni załączała się lodówka, to w PSX-ie ginęła widoczność padów. Intrygujące było tylko to, że rzecz działa się nocą mniej więcej o tej samej porze prawie co noc.


Użytkownik szczyglis edytował ten post 04.01.2016 - 23:52

  • 0



#6

Adventus.
  • Postów: 386
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Z tym przebudzaniem się mniej więcej o podobnej godzinie to brzmi trochę jak alfa budzik. Tak jakby mózg (podświadomość?) wiedział, że masz potrzebę przebudzenia się w danym momencie i inicjował pobudkę organizmu. Każdy z nas ma taki "biologiczny zegar", przy odrobinie autosugestii i wiary można przebudzić się naturalnie o wybranej przez nas godzinie. Z całkiem dużą dokładnością.

 

Może gdy to wszystko się zaczęło (pierwsze takie uruchomienie komputera) jakoś "zakodowała" Ci się ta pora w umyśle i w efekcie mózg serwuje Ci od czasu do czasu takie pobudki. Może brzmieć to głupio, ale sam miałem kilka takich epizodów w życiu, kiedy przez parę tygodni bez powodu budziłem się w środku nocy zawsze o tej samej godzinie, bo np. miesiąc wcześniej ktoś mnie o tej porze obudził.

 

Tak czy owak bardzo dziwne, że zawsze budzisz się dokładnie przed uruchomieniem komputera. I to już w kilkadziesiąt sekund przed startem... Więc teoria z alfa budzikiem wydaje się już naciągana.

 

Jest to zawsze max minuta po pobudce? Były przypadki kiedy komputer się uruchamiał bez Twojego przebudzenia? Czy zawsze odpalał się tylko wtedy, kiedy Ty nie spałeś? Jak często się to zdarza? Chciałbym też spytać, czy komputer miewa też jakieś inne dziwne zachowania w ciągu dnia?

 

 

Też stawiałbym na jakieś cyrki z napięciem, płytą główną albo zasilaczem. Sam miałem tyle dziwnych "przygód" z płytami głównymi że nic mnie już nie zaskoczy :P Dziwne w tej sytuacji jest to, że się tak doskonale "synchronizujesz" z tym odpalaniem komputera.


Użytkownik Adventus edytował ten post 05.01.2016 - 00:01

  • 0



#7

black boss.
  • Postów: 2
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Wielkie dzięki za zainteresowanie się. ^^
Hmm... postaram się dodać parę informacji i przy okazji odpowiedzieć na pytania zawarte tutaj.
Na pewno nie ma to żadnego związku z internetem, jak to już się komuś wyżej zdarzyło. Śmieszy mnie to, że ktoś już miał podobną sytuację. ^^ Choć ja w domu nie miewam żadnych częstszych spięć, a przynajmniej tego nie zauważyłem. A jak przeczytałem u szczyglisa o tej "dziwnej instalacji", to od razu przypomniała mi się sytuacja sprzed kilku lat jak jeszcze mieszkałem w bloku - burza była i to bardzo ostra. Nagle przy uderzeniu bodajże zgasnął prąd, po czym szybko się zapalił. I coś tam się popsuło, średnio to pamiętam. Wiem, że kiedy próbowałem wyłączyć światło na przedpokoju, to gasło mi się światło w pokoju. Nie znam się na elektryce, nie wiem co mogło się popsuć. Śmieszyło mnie to i jednocześnie lekko przeraziło, aż poszedłem do pokoju... włączając przedtem w nim światło pstryczkiem z przedpokoju. Ojciec to jakoś naprawił, już nie wnikałem w to. No ale to taki offtopik, nieważny z resztą.

 
Zainteresowała mnie także odpowiedź Adventusa. Z tym "budzikiem" wyprzedziłeś mnie - chciałem to zawrzeć w swojej odpowiedzi. Też pomyślałem, że raz o tej porze włączył mi się komputer, zbudziło mnie to i przez to teraz tak się budzę... choć, jak też to ująłeś - ta "teoria z alfa budzikiem wydaje się już naciągana", gdyż nie budzę się zawsze o tej samej porze - zwykle jest to okolica 3-3:20, ale bywa też, że o 2 się budzę i wtedy też się włącza zaraz po zbudzeniu. A odpowiadając na Twoje pozostałe pytania - nigdy nie zdarzyło mi się (a przynajmniej tego nie pamiętam) że kiedy się obudziłem, to komputer był włączony. Zawsze następowało to po obudzeniu się. Choć przyznam, że miałem raz sytuację kiedy to przyszedłem ze szkoły, otworzyłem pokój, a on chodził - nawiązując do wypowiedzi Blancika (która mnie w sumie rozbawiła) - może mój mózg tak bardzo się skonsolidował z komputerem, że wie, kiedy ma się włączyć i włączył się po przyjściu do domu? To tak żartem oczywiście. ^^ Co do komputera i jego dziwnych zachowań - takich raczej nie miewa, co najwyżej zawiesza się... no ale wiadomo - Windows. Każdemu się zdarza. I karta graficzna trochę szwankuje z programami korzystającymi z OpenGL, często się zdarza, że... zacytuję: "sterownik karty graficznej przestał odpowiadać". Nie wiem czy to ma jakieś powiązanie. Szczerze wątpię, choć kto wie...

 

No i właśnie tutaj istnieje zasadnicze pytanie - czy to przez jakieś skoki napięcia (np. wadliwa listwa - dzisiaj to sprawdzę, przełączę komputer do innego gniazda, a monitor podepnę pod to), czy to może przez jakieś czynniki jeszcze bardziej zewnętrzne - może nie tyle warunki atmosferyczne, co jakieś anomalie pogodowe, czy coś w tym rodzaju, które nie są zauważalne, ale działają na elektronikę? <- w tym zdaniu mogę pierdzielić trzy po trzy, bo szczerze mówiąc nie znam się na takich rzeczach bardziej. Elektrownie i kopalnie mam od siebie oddaloną o jakieś 7km, to trochę sporo - nie wiem czy może mieć na to wpływ. Oczywiście można założyć, że mój komputer najsprawniejszy nie jest, bowiem tylne złącza USB mają jakieś dziwne zachowania i zwarcia, więc może mieć to jakieś przełożenie na tę sytuację. 

 

Najistotniejszym, tak sądzę, elementem tutaj jest to, że budzę się i on po chwili się włącza. I ten problem trzeba zrozumieć, ale nie wiem od której strony mam się do tego zabrać żeby to zrozumieć.


  • 0

#8

Adventus.
  • Postów: 386
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Hm. Gdy ten komputer się włącza to rozumiem, że zawsze od razu go wyłączasz? Sprawdzałeś może czy po jakimś czasie np. się sam nie wyłączy?

 

Odłączaj go od zasilania na noc, ciekawe czy wtedy też się będziesz budził po nocach.

 

I jak wspominałem, bardziej bym stawiał na winę zasilacza / płyty głównej. Nie znam się też na elektryce, ale wątpię by skoki napięcia w gniazdku / wada listwy mogły spowodować uruchomienie się komputera. Może na płycie coś jest nie tak z tymi pinami odpowiedzialnymi za rozruch (są takie dwa malutkie wtyki, wystarczy dotknąć je oba jednocześnie śrubokrętem zamykając obwód i komputer się odpala).

 

Rada na dziś: Opisz sprawę samoistnych rozruchów na jakimś specjalnym forum dot. elektryki / sprzętu komputerowego. Zdiagnozują problem w jeden dzień :P Albo zaproś do domu kogoś kto się zna na tych rzeczach. Przynajmniej na początek dowiemy się jak to jest z tym komputerem.


Użytkownik Adventus edytował ten post 05.01.2016 - 01:59

  • 0



#9

bomej.
  • Postów: 7
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Mój znajomy miał podobny problem, ale tak samo nagle jak się to pojawiło tak samo nagle znikło

Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka
  • 0

#10

MaryPoppins.
  • Postów: 2
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Wiat black boss jeżeli masz potrzebę to zawsze możesz przejrzeć dzienniki systemowe Windows, z nich dowiesz się  kto ,kiedy, dlaczego i co z tego wynikło.

Tam będzie napisane kto zainicjował uruchomienie o jakiej porze i tak dalej.

====

"Dzienniki zdarzeń są specjalnymi plikami, w których są zapisywane ważne zdarzenia występujące na komputerze, takie jak logowanie użytkownika lub wystąpienie błędu w programie. Zawsze, kiedy te typy zdarzeń wystąpią, w systemie Windows w dzienniku zdarzeń zostaje zapisane zdarzenie, które można odczytać przy użyciu Podglądu zdarzeń. Zaawansowani użytkownicy mogą znaleźć w dziennikach zdarzeń szczegółowe informacje przydatne przy rozwiązywaniu problemów z systemem Windows i innymi programami."


  • 0

#11

Adventus.
  • Postów: 386
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

zawsze możesz przejrzeć dzienniki systemowe Windows, z nich dowiesz się  kto ,kiedy, dlaczego i co z tego wynikło.

Tam będzie napisane kto zainicjował uruchomienie o jakiej porze i tak dalej.

 

Pytanie tylko po co? Jedyne co tam znajdzie sensownego, to informację o której godzinie komputer został włączony (co przecież autor tematu sam będzie wiedział).

 

A kto zainicjuje uruchomienie to skąd to ma komputer wiedzieć? :D Tu chyba chodzi o konto, na jakie się zalogowało, ale tutaj komputer jedynie się włącza, bez logowania (chyba że jest tylko jedno konto bez hasła)


Użytkownik Adventus edytował ten post 05.01.2016 - 19:53

  • 0



#12

Ana Mert.
  • Postów: 2348
  • Tematów: 19
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Mam dwa, a właściwie trzy pomysły.

 

1. Hibernacja zamiast wyłączenia.

Autor budzi się z powodu nie związanego z komputerem(np. wewnętrzny budzik), rozgląda się, porusza - nieświadomie wprawia w ruch mysz komputera. Komputer wychodzi z hibernacji.

 

2. Zanik i powrót prądu.

Pobudka wywołana jest zmianą dźwięków otoczenia/zamigotaniem świateł(np. telefon informujący o "odłączeniu ładowarki") związanym z nagłym zanikiem prądu. Po minucie prąd powraca. Komputer uruchamia się przez powstały skok napięcia (jeden z telewizorów w moim domu czasem uruchamia się sam po zaniku prądu - niewykluczone, że wspominany komputer ma podobnie, o ile sobie przypominam jeden z moich starych komputerów również potrafił tak zrobić - winny był zasilacz).

 

3.(mało prawdopodobne) Niepełne wyłączenie komputera.

Po kliknięciu "zamknij" autor nie wsłuchuje się czy komputer rzeczywiście przestał działać. Wiatraki wciąż cicho chodzą - komputer wisi w stanie uśpienia po wyłączeniu systemu(teoretycznie możliwy błąd płyty głównej). Nie jest to zauważane przez wzgląd na inne dźwięki w domu. Autor zasypia. I śpi spokojnie. Szum wiatraków wspomaga sen. Nagle komputer odwiesza się i wyłącza wiatraki. Dźwięk się zmienia. Autor się budzi. A komputer wciąż ma problem by wyłączyć się całkowicie. Po kilkudziesięciu sekundach prób bios uznaje, że jedynym rozwiązaniem jest reset. Komputer "uruchamia się". 


  • 0



#13

Dolphinus.
  • Postów: 16
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nalezy postawić pytanie, czy tego rodzaju przypadki pojawiają się nie tylko nocą! Jeżeli komputer włącza się także w dzień to, można szukać jakiegoś sensownego rozwiązania. Jeżeli dotyczy to tylko nocy to, ... czyż nie jest to dziwne?

W przypadku problemu z płytą lub zasilaczem, nie ma znaczenia pora dnia. i tak będzie włączał się samoistnie. Jednak ważne jest to, co dzieje się później. Czy komputer równie samoistnie sie wyłącza? Jeżeli komputer [a raczej system] ma problem z wyłączeniem. Czyli po zainicjowaniu akcji "zamknij" z poziomu Windows'a, komputer nie wyłącz się to, mogą występowac tego rodzaju sytuacje. Sam kiedyś cos podobnego miałem i też było to dla mnie dziwne! Ale, problem wynikał z błędu systemu. Czyli komputer po prostu w ogóle nie wyłączał się. Trzeba było wyłączyć go z listwy.

Co do włączania się dosłownie "samoistnie" to, niby teoretycznie można to wytłumaczyć płytą. Ale należałoby zaobserwować zachowanie kompa w czasie pracy [zwisy, blue screen, autoreset]. Rzadko zdarzają się problemy z płytą, które mają pojedyncze objawy.


  • 0

#14

Ciwy.
  • Postów: 7
  • Tematów: 3
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nie przeczytałem dokładnie wszystkich odpowiedzi, ale np mój komputer standardowo ma ustawione robienie kopii zapasowej systemu (jak ściągnę z filmami porno jakieś niemiłe wirusy to mogę cofnąć zawartość plików w moim komputerze do stanu jaki został zapisany w kopii) co środę o 3 w nocy, komputer się wtedy włącza na kilka minut po czym sam się wyłącza ;] 


  • 0

#15

TechnikWiertnik.
  • Postów: 37
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nie wiem jak działasz, ale ja po przebudzeniu rano automatycznie pierwsze co robię to wyłączam budzik, włączam komputer i dopiero idę się dalej ogarniać. 

 

Jeżeli masz podobnie, to może w momencie kiedy wstajesz w nocy (ty się budzisz, ale Twój mózg jeszcze nie ogarnia), automatycznie włączasz komputer i kładziesz się jeszcze do wyra, żeby odczekać aż się uruchomi. Skoro to stary komputer, to leżysz chwilę, mózg się wybudza, zaczynasz normalnie funkcjonować i widzisz że komputer się włącza. 


  • 0


 


Inne tematy z jednym lub większą liczbą słów kluczowych: sen, pobudka, przewidywanie

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych