Skocz do zawartości


Zdjęcie

Miami - Policjant zastrzelił mężczyznę jedzącego twarz drugiego mężczyzny


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
81 odpowiedzi w tym temacie

#46 Gość_RekaThora

Gość_RekaThora.
  • Tematów: 0

Napisano

Więc tak, mamy mało czasu na rękę jest to że na razie jest to w stanach za oceanem troszkę czasu minie niż tu to przyjdzie. Musimy uzbroić się w:
1Młot bojowy do rozwalania mózgów 2 jakiś miecz najlepszy będzie tak zwany półtorak 3 kolczuga żeby nas nie pogryzły 4 łuk no i strzały ja mam też proce (taka z sklepu dobra sprawa parę szyb nawet wybiła ) i co najważniejsze książka bear grylls urodzony by przetrwać. I bedziemy walczyć z zombi itp do boju Polacy !!!!!


Zważając na zaangażowanie w Twojej wypowiedzi, odebrałam ją jako poważną i sie nieźle uśmiałam :D

Te zdjecia z bliska sa przepaskudne, nie byłam w stanie obejrzeć więcej, niż to pierwsze co się wyswietla. Az mi sie słabo robi, jak sobie wyobrażę, że wychodzę z domu gdzieś, a na mnie rzuca się jakiś koleś naćpany i mi zaczyna zjadać mięśnie twarzy. Ohyda!
Raz miałam do czynienia (nie bezpośrednio) z naćpanym (chyba, bo moze byl chory psychicznie). Jechałam autobusem, jakis chłopak wszedł do autobusu na samym koncu usiadł, i zaczal krzyczec jakies głupoty na cały autobus. Kiedy autobus stał na czerwonym ciagle krzyczał 'zielone oo zielone oh prosze cie moje zielone oh moje zielone zrob sie zielone moje!' itp. jak bylo zielone to było bardzo głosne 'Jeahhhhh zielone moje kochane ku... kocham cie zielone moje! ja chce na górczyn!''. Ale wysiadł na następnym przystanku i gdzieś uciekł, a to było zdala od ów dzielnicy.

Po tym co tu wyczytałam, to naprawdę kiedy następnym razem spotkam kogoś pod wpływem narkotyków, chyba będę się poważnie bać, to jest przerażające... Mieliśmy w 1 LO zajęcia z byłym narkomanem. Mówil ze po narkotykach stracil kolezanke. Bo wzieli narkotyki sobie i ta wyskoczyla przez balkon i sie zabiła. Szkoda słow... a jeszcze co niektórzy ekhm... chcą legalizować te świństwa...
  • 0

#47

Yoh.
  • Postów: 617
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Zdjęcia ciekawe, niespecjalnie wywarły na mnie jakieś wrażenie - po filmie wideo na którym Dnepropetrovsk Maniacs mordują bezdomnego, odnoszę wrażenie, że stałem się nieco mniej wrażliwy. Do tego dochodzi jeszcze praca w szpitalu, gdzie ludzie niemalże codziennie umierają.

Ten koleś podobno został kilkukrotnie postrzelony a na tym zdjęciu od Jareckiego nie widać żadnej dziury.

Krew widać pod leżącym ciałem, a nie na jego plecach - co za tym idzie, to niemalże pewne, iż kilka strzałów zostało oddanych w klatkę piersiową nieżyjącego "narkomana".

a jeszcze co niektórzy ekhm... chcą legalizować te świństwa...

Głównie chodzi o legalizację marihuany, jeżeli dobrze kojarzę. Jednakże, poprzez legalizację tego zielska, ludzie będą chcieli więcej. A to już trochę inna kwestia. Odnoszę wrażenie, że po tym "wypadku", wiele osób zmieni swoje nastawienie do narkotyków i jakichkolwiek używek. W końcu, nie codziennie, na świecie jedna osoba zjada drugiej twarz. Z drugiej strony... W USA wszystko jest możliwe.

Użytkownik Kyon edytował ten post 31.05.2012 - 02:12

  • 0



#48

Torek.
  • Postów: 696
  • Tematów: 15
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

@RękaThora

Bo wzieli narkotyki sobie i ta wyskoczyla przez balkon i sie zabiła. Szkoda słow... a jeszcze co niektórzy ekhm... chcą legalizować te świństwa...

Widzę, że nie rozróżniasz typów i skutków zażycia narkotyków. Te, które to spowodowały to pewnie tzw. twarde narkotyki. To już całkowicie inna bajka niż marihuana, która aż takich odchyłów nie powoduje. A chcą zalegalizować, bo pewne ciemne typki straciły by trochę wpływów, państwo dostałoby trochę kasy( którą btw. by przepierniczyło), palący nałogowo chcą palić bez żadnej kary, a i prawdopodobnie zmiejszyła by się ilość biorących, gdyż to już nie będzie zakazane, więc mniej będzie "zabawy". Wiadomo, zakazany owoc smakuje najlepiej.

Użytkownik Torek edytował ten post 31.05.2012 - 02:50

  • 2

#49

Muhomorniczy.Cylon.
  • Postów: 412
  • Tematów: 15
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nie dziwi mnie to tak bardzo, gastro-faza.
  • 0

#50

Rufus0407.
  • Postów: 71
  • Tematów: 3
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

kolejny przypadek

http://www.sfora.pl/...g-kolegi-a44044
  • 0

#51

Logos.

    Rozum Świata

  • Postów: 390
  • Tematów: 34
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 8
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

http://zombieapocaly...a-deadly-virus/

Czyli w skrócie, w sieci pojawił się screen jakiegoś artykułu mówiący o tym, że "Zombie" z Miami był nosicielem nieznanego, bardzo zaraźliwego wirusa o nazwie LQP-79. Jest to najprawdopodobniej fake, ale fraza LQP-79 od razu zagościła w internecie.
  • 0



#52

stupidkid.
  • Postów: 146
  • Tematów: 1
  • Płeć:Kobieta
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

*
Popularny

Narkotyki narkotykami, kanibalizm kanibalizmem. Mógł się naćpać, ale jeśli faktycznie zjadł ludzkie mięso i nie jest zombie, ani uciekinierem z jakiegoś supertajnego laboratorium, tylko zwykłym człowiekiem, to starości nie dożyje. 'Tańcząca śmierć', tak nazywa się choroba kanibali. Ludzkie białko nie jest do strawienia przez innego człowieka. Ale, jak ktoś wspomniał, znudzeni wszystkim i niczym przeciętni Amerykanie mają teraz nie lada sensację i gratkę ;d.



Głównie chodzi o legalizację marihuany, jeżeli dobrze kojarzę. Jednakże, poprzez legalizację tego zielska, ludzie będą chcieli więcej. A to już trochę inna kwestia. Odnoszę wrażenie, że po tym "wypadku", wiele osób zmieni swoje nastawienie do narkotyków i jakichkolwiek używek. W końcu, nie codziennie, na świecie jedna osoba zjada drugiej twarz. Z drugiej strony... W USA wszystko jest możliwe.


Bardzo lubię czytać wypowiedzi ludzi kompletnie nieobeznanych z tematem, powtarzających schematy serwowane przez rząd, ministrów zdrowia i innych specjalistów od niczego innego, niż propagandy.
Najprostszy i najcelniejszy argument, który stanowi kanwę dla reszty, to chyba ten, że w krajach, w których pewne narkotyki są legalne i dostępne w aptekach, liczba uzależnień - ba, zakupów - zmalała, a mafia straciła monopol, więc po prostu podupadła w tej dziedzinie. Wchodząc do apteki, gdzie pracuje człowiek normalny, znajomy, wykształcony, trochę trudniej zdobyć się na odwagę i poprosić o chociażby amfetaminę ;). Narkotyki narkotykami, a marihuana marihuaną. Najpierw zdelegalizowano w USA alkohol, a po bataliach - jego nielegalne miejsce zajęła marihuana, bo 'coś musiało być'. No i chciałabym zauważyć, że w Polsce jeszcze długo po tych akcjach była legalna, a w Indiach do tej pory wytwarza się napój na jej bazie, który jest napojem tradycyjnym, wpisanym w historię i nie można go zakazać :>
Nie to, że jestem jakąś zwolenniczką legalizacji amfetaminy i innych LSD, ale jeśli wypowiada się na jakiś temat - powinno się mieć chociaż jeden dobitny, trafny argument i jako takie obeznanie w temacie, co nie?
Kurde, offtop.
  • 5

#53

Connor.

    Kings Never Die

  • Postów: 1674
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Zdjęcie jest drastyczne, wchodzą tylko +18!
http://i46.tinypic.com/n66qz5.jpg

Zdjęcie jest prawdziwe, ale sam tekst artykułu, jak już pewnie wiecie, to fake :P

Użytkownik Ratohnhaké:ton edytował ten post 01.06.2012 - 16:22

  • 0



#54

BrainCollector.
  • Postów: 1825
  • Tematów: 101
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

@Ratohnhaké:ton

Możesz podać to w postaci linku i ostrzeżenia o "delikatnej" grafice ? Tak tylko mówię, żeby później nie było problemów "bo dzieci to odwiedzają" (już kilka razy się z tym zetknąłem)

Od siebie dodaje link z listą zdarzeń "kanibalizmu" nazwijmy to tak
http://www.abovetops...hread846309/pg1
Wszystko z ostatniego miesiąca !

Użytkownik BrainCollector edytował ten post 01.06.2012 - 16:22

  • 0



#55

Connor.

    Kings Never Die

  • Postów: 1674
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Masz rację, poprawiłem.
  • 0



#56

pdjakow.
  • Postów: 1340
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

@Ratohnhaké:ton

Możesz podać to w postaci linku i ostrzeżenia o "delikatnej" grafice ? Tak tylko mówię, żeby później nie było problemów "bo dzieci to odwiedzają" (już kilka razy się z tym zetknąłem)

Od siebie dodaje link z listą zdarzeń "kanibalizmu" nazwijmy to tak
http://www.abovetops...hread846309/pg1
Wszystko z ostatniego miesiąca !


Żeby być rzetelnym, powinieneś podać listę przypadków z 2006, czy nawet z 2010. Problem polega na tym, ze dopóki nie zdarzył się głośny medialnie przypadek, nikt na takie rzeczy uwagi nie zwracał. Teraz nagle tworzy się atmosferę, że oto niechybnie nam grozi "zombie outbreak". nawet juz wymyślono fake-wirusa odpowiedzialnego za tą rzecz (LQP-79).

Takie wykorzystywanie tragedii do tworzenia takich historyjek jest zwyczajnie niesmaczne.


Edit:
To co się będzie działo dalej, łatwo można przewidzieć. Na setkach stron tysiące ludzi da się wkręcić w fałszywy wirus. Będą święcie przekonani, że oto nadchodzi zombie-apokalipsa i nic od tego nie odwiedzie. Wszak wystarczy pokazać, że ileś tam a ileś przypadków kanibalizmu w ostatnich dniach wystąpiło. A ile było rok temu? Dwa lata temu? Who cares! It's show time!

Użytkownik pdjakow edytował ten post 01.06.2012 - 16:47

  • 0

#57

starscream.
  • Postów: 80
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Nieszczególna
Reputacja

Napisano

RekaThora

widzę że jako jedyny zrozumiałeś że to żart, bo do takiego tematu inaczej nie można podejść. A reszta to sztywniaki ;p. i 4 minusy ja się pytam za co ;p

Użytkownik starscream edytował ten post 01.06.2012 - 17:20

  • 1

#58

jezus.
  • Postów: 57
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

oj tam zjadł twarz, zdarza się człowiek różne rzeczy robi pod wpływem używek, emocji, chwili ( np:poluje dla przyjemności, chodzi do kościoła, gra w diabolo )

odnośnie zajścia sądzę że naszą cywilizację zżera mentalny rak i że nie potrzeba narkotyków i toksyn
żeby z człowieka zrobić bestię.
odnośnie walki z zombie
Broń biała i obuchowa to raczej w ostateczności można użyć przed zombie lepsza jest broń palna i m miotająca.
  • 0

#59

BrainCollector.
  • Postów: 1825
  • Tematów: 101
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ależ oczywiście, że będzie to rozduchiwane i przyczepiane różne zajścia do tej sytuacji. Ale to amerykanie, czego tu się spodziewać, teraz spore jest zainteresowanie tym tematem. A to filmy, a to gry (walking dead czy jakoś tak, teraz jest na topie) ale jak przedchwilą napisałem, to Amerykanie ;)
  • 0



#60

wieslawo.
  • Postów: 682
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

nie ma czegoś takiego jak twarde narkotyki. A już mówienie, że to nowe LSD...Lizegramidów jest trochę, mamy naturalne LSA i syntetyczne LSD, jest jeszcze kilka z rodziny LSx ale w tym temacie zostało wszystko już przebadane i nic nie przebije LSD wszystkie inne pochodne są zwyczajnie nieopłacalne a używek nikt nie produkuje "tak o!" charytatywnie.
Jest kilka utytułowanych profesorów, którzy ciągle badają nowe związki ale...to zostaje w laboratorium a na świat wychodzą tylko najlepsze syntezy.
Dlatego właśnie chociażby PCP się nie przyjęło na rynku bo to ani fajne, ani potencjału rekreacyjnego nie miało, ani nawet działania ciekawego. Było tanie ale raz wzięte nie biegło się po to raz drugi. Z tego samego powodu nie znajdujemy na rynku syntetycznych tropanowców, zbyt drogie, zbyt mały rynek zbytu - skoro można produkować tanie beta-ketony, to na jaką cholerę się męczyć ze szkieletem tropanowym, tak trudnym do osiągnięcia w laboratorium by związek nie był toksyczny? ani też nie nie znajdziemy zbyt wielu nowo projektowanych opiatów a jest ich cała masa, czasem 1000x mocniejsze od morfiny, bo to się zwyczajnie nie opłaca. Lizegramidy to bardzo fajna grupa związków...ale one należą do psychodelików. Psychodeliki nie powodują tego rodzaju zachowań. Kokaina też nie nie, tak swoją drogą. Zresztą kokaina działa kilkanaście minut w pełnym spectrum potem powoli słabnie. Prędzej jak nie PCP to któreś z amfetaminowców. Czysta kokaina to kokaina. To drugie to crack i jego profil działania jest inny, dużo gorszy, szybciej uzależnia ale to nadal nie ten stan.

Barakudo pisał o dopalaczach...a czymże są dopalacze? Gdyby podawali skład można by jakoś sobie wyciągnąć wnioski z działania. Ale jako że miało dawać w głowę szybko, mocno i tanio to nikt się specjalnie nie przejmował neurotoksycznością (neurotoksyczność odpowiada ze zjazd, tudzież w nomenklaturze alkoholowej za kaca następnego dnia i samopoczucie na zejściu) ani też interakcjami. Liczył się zysk i tylko zysk więc ładowali co się dało. Zwłaszcza po pierwszej delegalizacji, gdzie całkiem mało szkodliwe związki, trzeba było czymś innym szybko zastąpić. Więc ładowali analogi, które...początkowo na rynek nie weszły bo ich działanie nie było do końca dobre. A wystarczy zmienić wiązanie by wyszła nowa substancja z nawet podobnym profilem ale zupełnie innymi skutkami dla ciała.

Na szczęście ten okres mamy za sobą i oby nigdy więcej nie powrócił. Nie wyobrażam sobie aby jeść coś o czym nawet nie mam bladego pojęcia czym jest. Są trzy zasady znaj siebie, swoje ciało, swoje reakcje, znaj substację, wiedz co robi (zawsze są prawidła odnośnie wpływu na układ krążenia i interakcje i znaj dostawcę. W przypadku dopalaczy te zdrowe prawidła są skreślone na starcie.

A udzielam się bo nie lubię ignorancji w temacie narkotyków. Używki po prostu są. To od każdego z nas zależy czy ruszymy dupsko i poznamy siebie, substancję i dostawcę czy też żremy wszystko co podleci "bo ma być bania", "bo dil powiedział że to dobry towar, chociaż dila drugi raz na oczy widzisz" albo bo czytałeś "że w klaserze dobre wyglądają".

Jest dzień na książkę, dzień na kubek dobrej herby, dzień na spacer po lesie, dzień na lsd i dzień babci. Na wszystko jest odpowiednie miejsce i pora.

Użytkownik wieslawo edytował ten post 02.06.2012 - 09:36

  • 4


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych