

Napisano 14.05.2007 - 18:52
Napisano 11.07.2007 - 08:28
Tutaj bym się spierał. W każdej wojnie są wygrani. Jest to międzynarodowa finansjera. Kiedyś w NEXUSIE byl na ten temat świetny artykuł. Często jest tak, że jedna i ta sama rodzina bankierów finansuje poprzez pożyczki dawane z różnych banków obie walczące strony. Odpowiednia regulacja dopływu gotówki do obu walczących stron, decyduje o tym jak długo będzie trwała wojna i kto będzie zwycięzcą. W efekcie bakierzy się bogacą na wojnie, obojętnie kto z kim walczy i kto wygrywa.W wojnie nie ma wygranych sa tylko przegrani.
Napisano 11.07.2007 - 09:15
Z tego co widze w programach na discowery to nawet ich czołgi potrzebują do celowania wspomagania komputerowego
Napisano 11.07.2007 - 09:29
A co do EMP, nie jest ono jak mi się wydaje aż takie cudowne. Są przed tym sposoby zabezpieczenia się.
Napisano 11.07.2007 - 15:59
Tylko też trzeba sie zastanowić czy owe społeczeństwa chciałby sie bronić przed tak doskonale uzbrojonym przeciwnikiem,bo jeżeli mówimy o użyciu broni atomowej to proszę nie używać określenia"wojna" to jestOczywiscie wyrazilem sie zbyt malo precyzyjnie. Chodzilo mi raczej o sytuacje, w ktorej USA atakuje koree polnocna (lub chiny) na ich terenie. To, ze armie azjatyckie nie mialyby szans na desant - rozumiem. Lecz chodzilo mi o sytuacje, w ktorej napastnikiem jest ameryka, jak w Iraku.
Liczba ofiar poszlaby w setki tysiecy (ze strony Ameryki), a nie wiem jak na to zareagowalby kongres. Nie kazda wojna jest z gory wygrana, szczegolnie z przeciwnikiem dysponujacym 2 milionowa armia i na jego terenie. Najlepszym przykladem byl "slaby" Wietnam, ktory zaatakowac USA nie mialby szans, ale z rozgromieniem ich u siebie - nie mial problemu.
Atak USA na tak silne (i zdeterminowane [kult wodza]) militarnie panstwo (tak, wiem, ze sprzet stary - ale sprzet to nie wszystko) zakonczylby sie dla nich porazka, z powodow:
- ciezki teren
- nieznajomosc terenu
- mnogosc wroga
- ciezkie warunki klimatyczne
- szeroko rozwinieta siec mozliwej partyzantki
- polozenie geograficzne Korei
Ponawiam pytanie: co o tym sadzicie?
Pozdrawiam i dzieki za odpowiedzi.
Napisano 11.07.2007 - 16:14
Napisano 21.07.2007 - 09:27
Osobiscie sie z nimi calkowicie nie zgadzam. Wedlug mnie USA nie mialoby szans w starciu np z Korea czy Chinami (i tu, i tu zdecydowalby czynnik ludzki i wielkosc armii), tak samo ich potega stepi sie w ewentualnym starciu z Iranem.
A jak Wy sadzicie? Prosze o solidne, przemyslane odpowiedzi.
Napisano 21.07.2007 - 10:25
w tydzien?Kore
Napisano 21.07.2007 - 10:39
Napisano 22.07.2007 - 10:46
Napisano 03.09.2007 - 15:56
Napisano 03.09.2007 - 17:01
Napisano 03.09.2007 - 18:16
0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych