Problem w tym, że jeśli weźmie się dwie dowolne zmienne, które wykazywały wzrost lub spadek w tym samym czasie, łatwo będzie po przeskalowaniu znaleźć pozorną korelację. A korelacja to nie związek.
Korelacja to współzależność. Więc to całkiem logiczne co mówi. Cały trik polega na tym, że ona interpretuje to w jeden sposób a ty w drugi. Nie rozsądzam kto jest w błędzie ale biorę pod uwagę każdą możliwość, w porównaniu do was. Wy chcecie tylko dowieść, że macie rację, nawet jeśli nie macie.
Niech inny naukowiec z jakiejś uczelni odpowie na to i udowodni, że tak nie jest.
W taki sposób ekstrapolacji się nie robi. a nawet jeśli by ktoś próbował, powinien uwzględnić zakres niepewności. O ile ten ktoś będzie coś takiego liczył bo pani doktor najwyraźniej poprzestała na wyznaczeniu graficznym.
Ale w taki sposób działa statystyka, skoro przez ostatnie lata poziom występowania autyzmu wyłącznie rósł, podczas kiedy nie zrobiono nic aby temu zapobiec, to czemu miała by zakładać spadek występowania autyzmu? To by było nierosądne i nielogiczne.
Pozwolę sobie dodać coś jeszcze.
Nadmierne spożywanie tych witamin w czasie ciąży zwiększa szansę wystąpienia autyzmu u dziecka
Autyzm jest tematem wywołującym ogromne emocje – również wśród naszych czytelników. Często można natknąć się na spekulacje, jakoby jego przyczyną były szczepionki dla dzieci. Nie będziemy jednak zagłębiać się w ten temat – ponieważ robiliśmy już to przy okazji innych wpisów – lecz wciąż pozostaniemy przy kwestii samego autyzmu.
Autyzm dziecięcy jest złożonym zaburzeniem zarówno rozwoju, jak i funkcjonowania ośrodkowego układu nerwowego. Dzieci cierpiące na niego mają problemy z komunikacją oraz budowaniem relacji społecznych. Mogą one również mieć trudności z integracją wrażeń zmysłowych.
Ostatnie badania pokazały silny związek pomiędzy wysokimi dawkami poszczególnych witamin, zaobserwowanymi w organizmie kobiet w czasie ciąży, a częstotliwością występowania autyzmu u ich przyszłych dzieci.
Badania te zostały przeprowadzone w Boston Birth Cohort na liczbie 1 391 kobiet z niskich klas społecznych USA. Były one rekrutowane między rokiem 1998 a 2013. U wszystkich tych kobiet pobrano próbki krwi zaraz po urodzeniu dziecka.
Jedna na dziesięć kobiet miała znacznie zawyżony poziom kwasu foliowego (witaminy B9) w organizmie – około 59 nanomoli na litr osocza krwi. 6% przebadanych kobiet miało również znacznie zawyżony poziom witaminy B12 w organizmie.
Późniejsze obserwacje jasno pokazały, że tak wysoki poziom kwasu foliowego sprawia, że szansa wystąpienia autyzmu u dziecka wzrasta dwukrotnie. W przypadku witaminy B12 szansa ta wzrasta aż trzykrotnie. Jeśli natomiast połączymy obie te witaminy, to szansa wystąpienia autyzmu wzrasta niemal osiemnastokrotnie.
Skąd tak wysoki poziom poszczególnych witamin w organizmach kobiet? Lekarze tego nie wiedzą. Być może to wina nadmiernej suplementacji, choć może to również być wina mutacji genetycznej, która sprawia, że organizm znacznie lepiej absorbuje poszczególne witaminy.
Warto również wspomnieć, że lekarze zalecają kobietom we wczesnych stadiach ciąży przyjmowanie dodatkowych dawek witaminy B9 (kwasu foliowego). Deficyt tego składnika odżywczego może bowiem powodować zwiększenie szans wystąpienia śmiertelnych wad wrodzonych, takich jak rozszczep kręgosłupa.
Autorzy badań podkreślają więc, że należy mocno pilnować przyjmowanych dawek zarówno witaminy B9 (kwasu foliowego), jak i witaminy B12. W przypadku witaminy B12 należy więc również uważać na ilość spożywanych pokarmów bogatych w ten właśnie składnik. Wśród nich warto wymienić przede wszystkich produkty pochodzenia zwierzęcego, a więc: produkty mięsne, ryby, jajka, mleko i jego przetwory.
Inni naukowcy ostrzegają jednak, że do wyników tych badań należy podchodzić z dużym dystansem. Nie zostały one bowiem jeszcze ocenione przez odpowiednich ekspertów oraz wymagają kontynuacji, aby można zacząć bić na alarm.
Zawsze jest jakieś "ale" aczkolwiek coraz trudniej zaprzeczać coraz większej ilości informacji , że jedzenie czy leki (o czym również wspominałem) mogą wpływać na występowanie autyzmu.
http://wiedzoholik.p...yzmu-u-dziecka/
Czy każdy news da się zbyć poprzez "nie ma dowodów"?