56 odpowiedzi w tym temacie

[Natastorat]

Cieszę się, że coraz więcej osób czyta post i dziękuję za cenne komentarze.

Jest 1:36 zasnąłem padnięty po 23.

Teraz mam pewność, że coś jest nie tak moje podejrzenia niestety się sprawdzają fotel zmienił położenie.

Nie będę koloryzował i nie powiem, że był to obracający się fotel na mych oczach, nie fotel po prostu nieco zmienił położenie.

Jutro wybieram się do sklepu dobrać odpowiedni sprzęt do rejstracji tego co się dzieje.

Ktoś wyżej napisał bym nie spodziewał się akcji jak w filmie obecność, mam nadzieję!

To nie jest tak, że boję się ''ducha'' nie mogę się bać tego jak nie mam pewności.

Faktycznie ten post może wyglądać na panike ale był pisany w lekkim chaosie.

Zdjęcia? zdjęcia są natomiast i tak ktoś dobrze napisał że sceptyk to i tak skrytukuje.

Planuję zrobić nagranie chociaż nie ukrywam, że mam obawy by to oglądać.

Planuję również opublikować przyszłe nagrania w internecie i udowodnić jako jedyna osoba która pokaże to co się dzieje by nikt nie brał mnie za oszusta.

Użytkownik Natastorat edytował ten post 16.04.2015 - 01:04

[andkar94]

A od kiedy dzieja sie te dziwne rzeczy? Czy dzieje sie cos gorszego?

Jak dlugo mieszkasz w tym domu? Co moglo spowodowac nagle te dziwne wydarzenia?

 

Wydaje mi sie wystapilo u ciebie dziwnym trafem kilka niewyjasnionych zdarzen i szukasz teraz powiazania.

Nie zdziwilbym sie, gdybys nagrywal to krzeslo cala noc, a samo by sie odwrocilo. Ono moze byc tak wyrobione, ze automatycznie sie samo, powoli ustawia w tym samym kierunku. Tak powoli, ze widac to dopiero po dluzszym czasie.

 

Jesli chodzi o klape, to skoro sie otworzyla, nie byla dobrze zabezpieczona. "Jakosc zamkniecia" ze tak powiem, spawdzales dopiero jak ją zamykales pozniej, za drugim razem moglo dobrze trzymac. Możliwe, że gdy jest zamknieta dluzszy czas powoli puszcza. Jezeli klapa sama nigdy wczesniej sie nie otwierala, mozliwe ze  zamek nie byl tak wyrobiony kiedys co teraz. Proponuje dobrze zamknac klape i codziennie sprawdzac jak trzyma, jesli coraz slabiej to zagadka rozwiazana i trzeba wymienic zamek, bo takie huki w srodku nocy moga byc przerazajace.

Rysunki na strychu nie maja nic wspolnego, chyba, ze to cos okultystycznego.

 

Ja wierze w duchy, ale na poczatku trzeba bardzo sceptycznie podejsc, zwlaszcza gdy wydarzenia sa pojedyncze. Gorzej jak cos dzieje sie nagminnie i bardzo przeszkadza w normalnym funkcjonowaniu, wtedy cos trzeba robic.

 

Pozdr

[Natastorat]

Sam podchodzę do tego sceptycznie i szukam racjonalnych wytłumaczeń.

Fotel niestety za dnia ani drgnie, nie rozumiem tego gdyż nie mam żadnych zwierząt ponieważ normalne by to było w przypadku np. kota który wskauje wszędzie gdzie się da.

Dzisiaj od momentu przebudzenia (jak pisałem 1:36) nie spałem i chciałem sprawdzić czy krzesło się poruszy i nic...

Kwestia rysunków (wręcz śladów gdyż strych był spalony) są to zwykłe dziecięce rysunki natomiast chodziło mi tu o dzieci, które zginęły na strychu stąd też moje skojarzenie z opadającą klapą.

Dzwinym trafem najpierw była opadająca klapa potem fotel.

Idąc prymitywnym tropem horrorów wyglądałoby to na zasadzie ''wejścia ducha ze strychu do domu''.

Klapa już nie opada a fotel się porszusza - nie na moich oczach lecz gdy śpię.

Rodzice kiedyś mówili mi, że by się bali mieszkać w tym domu mimo, że jest ładny to każdy mi odpowiada ''ja bym się bał tu mieszkać'' znajomi czy rodzice ta sama odpowiedź.

Nie potrafię podać konkretnie czasu gdyż na wiele rzeczy przymykałem oko i zapominałem a szkoda bo może mógłbym to połączyć w jedną całość (kolejnością zdarzeń).

W domu mieszkam od 14 miesięcy więc bardzo krótko.

Tak jak wspomniałem wyżej nie zamierzam nikogo straszyć lub mówić ''tak to duchy!'' prowadzę swoje małe śledztwo oraz dzisiejszej nocy planuję zrobić pierwszą rejstrację zdarzenia o ile mi się to uda.

Użytkownik Natastorat edytował ten post 16.04.2015 - 08:45

[pishor]

 

Zdjęcia? zdjęcia są natomiast i tak ktoś dobrze napisał że sceptyk to i tak skrytukuje.

Rozumiem, że dlatego ich nie chcesz zamieszczać? Bo "sceptyk i tak to skrytykuje"? A nie boisz się, że może on również skrytykować nagranie z kamerki?

Nie mówię żebyś tego nie nagrywał - dziwię się tylko, że zakładasz krytykę zdjęć ale nagrania już nie.

 

Ale okej - to w końcu ty decydujesz, co chcesz upubliczniać.

 

Mam tylko propozycję, która może bardziej uwiarygodnić to nagranie , którego chcesz dokonać (zakładając, że coś na nim będzie).

Żeby uniknąć podejrzeń o manipulację (wiesz jacy są sceptycy ) ustaw tą kamerkę w taki sposób, żeby oprócz krzesła, obejmowała ona swoim zasięgiem również łóżko, na którym będziesz spał.

Idealnie byłoby gdyby na nim widoczne były również drzwi do pokoju (przynajmniej ich fragment) - to w celu wykluczenia ewentualnych wizyt osób trzecich w tym pomieszczeniu podczas nagrywanej sesji (ostatni takie "paranormalny" film prezentowany na forum, poległ właśnie w związku z kontrowersjami dotyczącymi tego, czy pokój w którym wykonywano nagranie, ktoś odwiedzał w jego trakcie).

Chodzi o to żeby zminimalizować podejrzenia, co do ewentualnej twojej pomocy / pomocy innych osób w tym obracaniu się krzesła - wiesz, tak na wszelki wypadek.

 

edit:

Aha. Jeszcze jedna ważna sprawa.

Zanim zaczniesz nagrywać w nocy, nagraj tez króciutki fragment przy świetle dziennym - chodzi o to żeby zorientować się w ustawieniu pokoju i jego umeblowaniu. Nagrania nocne są zwykle tak marnej jakości, że trudno na nich rozpoznać nie tylko gdzie co stoi ale nawet co to jest.

Użytkownik pishor edytował ten post 16.04.2015 - 09:45

[Natastorat]

 

 

Zdjęcia? zdjęcia są natomiast i tak ktoś dobrze napisał że sceptyk to i tak skrytukuje.

Rozumiem, że dlatego ich nie chcesz zamieszczać? Bo "sceptyk i tak to skrytykuje"? A nie boisz się, że może on również skrytykować nagranie z kamerki?

Nie mówię żebyś tego nie nagrywał - dziwię się tylko, że zakładasz krytykę zdjęć ale nagrania już nie.

 

Ale okej - to w końcu ty decydujesz, co chcesz upubliczniać.

 

Mam tylko propozycję, która może bardziej uwiarygodnić to nagranie , którego chcesz dokonać (zakładając, że coś na nim będzie).

Żeby uniknąć podejrzeń o manipulację (wiesz jacy są sceptycy ) ustaw tą kamerkę w taki sposób, żeby oprócz krzesła, obejmowała ona swoim zasięgiem również łóżko, na którym będziesz spał.

Idealnie byłoby gdyby na nim widoczne były również drzwi do pokoju (przynajmniej ich fragment) - to w celu wykluczenia ewentualnych wizyt osób trzecich w tym pomieszczeniu podczas nagrywanej sesji (ostatni takie "paranormalny" film prezentowany na forum, poległ właśnie w związku z kontrowersjami dotyczącymi tego, czy pokój w którym wykonywano nagranie, ktoś odwiedzał w jego trakcie).

Chodzi o to żeby zminimalizować podejrzenia, co do ewentualnej twojej pomocy / pomocy innych osób w tym obracaniu się krzesła - wiesz, tak na wszelki wypadek.

 

edit:

Aha. Jeszcze jedna ważna sprawa.

Zanim zaczniesz nagrywać w nocy, nagraj tez króciutki fragment przy świetle dziennym - chodzi o to żeby zorientować się w ustawieniu pokoju i jego umeblowaniu. Nagrania nocne są zwykle tak marnej jakości, że trudno na nich rozpoznać nie tylko gdzie co stoi ale nawet co to jest.

 

Nagranie jest nie do podważenia dlaczego? dlatego, że będzie widoczny cały pokój (kamera na wysokości ściany). Tak więc oczywiście nie będzie żadnych to przekrętów. Sprawa zdjęć, zdjęcia mogę umieszczać natomiast nie jest to dowód bo nic nikomu nie udowodnię pokazując zdjęcie fotela w dzień a w nocy gdyż mógłybm go sobie sam przestawiać. Dlatego właśnie materiał video nie będzie do podważenia (oczywiście gdyby stało się to samo co tej nocy). Odsuwam też lekko biurko by nie było podejrzeń, że ktoś pod nim siedzi i przekręca fotel. Postaram się ukazać jak najlepszą widoczność.

[Zaciekawiony]

Ale opowiedz jeszcze o tym przekręceniu się fotela - kiedy go ustawiałeś, kiedy zauważyłeś że jest odchylony inaczej, jak duże to było odchylenie itp.

[Natastorat]

Ale opowiedz jeszcze o tym przekręceniu się fotela - kiedy go ustawiałeś, kiedy zauważyłeś że jest odchylony inaczej, jak duże to było odchylenie itp.

Powiem o przypadku z tej nocy.

Gdy poszedłem spać kilka razy sprawdziłem dokładną pozycję, zrobiłem zdjęcie a nawet oznaczyłem.

Gdy przebudziłem się fotel był przekręcony o 270 stopni w stronę wprost na mnie.

Obrót więc duży gdyż w nocy zostawiałem go obróconego do ściany.

Ktoś u góry pisał czy fotel może być wyrobiony? w dzień nie rusza się ani na centymetr gdy go obserwowałem dziś o 2,3,4 nad ranem ani drgnął,

Nagranie powinno wszystko wyjaśnić ale jak znam życie na nagraniu pewnie nic się nie stanie.

Chociaż w to wątpie gdyż wcześniej wydawało mi się to nie naturalne, że fotel jest obrócony zawsze w moją stronę ale dzisiaj mam na to dowód.

Więc jeśli to się zdarza często to i na nagraniu musi być to wyjaśnione.

[unwanted]

A te inne zdarzenia o których było w poście #1 ?

[Ebola]

Robi się coraz ciekawiej:D Może po prostu masz krzywą podłogę i fotel z tego powodu się przekręca. A dzieje się tak tylko w nocy bo w dzień z niego korzystasz? Na szybko innych wyjaśnień nie widzę.

Pozdrawiam

[Monolith]

To co z tymi zdjęciami rysunków? Ja bym je jednak obejrzał, jeśli łaska.

[Natastorat]

Odpowiedź na powyższe komentarze.

Ja już na tym fotelu nie siedzę by sprawdzić czy się nie zsuwa, przesuwa za dnia więc nie ma takiej niestety opcji.

Inne zdarzenia dotyczące tego domu to drobnostki być może bardzo znaczące ale narazie się nimi nie przejmuję:

*ostatnio miałem 2 głuche telefony z prywatnego numeru,

*odczucie lekkiego chłodu w moim pokoju (być może jakiś spadek temperatury),

*teraz nie mogę powiedzieć, że czuję jakąś obecność czyjąś gdyż byłoby to głupie z mojej strony bo wiadomo, że teraz myślę teoriami spiskowymi więc pod pewnymi względami nie mogę myśleć w 100% racjonalnie,

Chętnie bym dodał jakieś zdjęcia natomiast nawet nie wiem czy tu się da, jeśli nie to może jakiś link do zdjęcia gdyż kilka ich mam ale jak wspomniałem zdjęcia nie są dowodem bo mogę zdjęciami manipulować tak więc materiał video będzie tu najlepszym dowodem w sprawie jaką na własną ręke obecnie prowadzę.

[Moltenlair]

Nie ma obiecanych zdjęć rysunków, jest nowa obietnica kupna sprzętu, mój radar mówi, że w 2015 roku widzieliśmy to już kilkanaście razy, myślę, że można temat zakończyć 3/4 ludzi siedzi całe życie z nosami w swoich smartfonach, wali selfie gdzie popadnie, ale jak już trzeba zrobić zdjęcie i czy nagrać filmik inny niż rzyganie znajomego po libacji to nie ma komu.

Bonusowy odczyt z radaru - autor ma 14 lat.

Użytkownik Moltenlair edytował ten post 16.04.2015 - 13:40

[Zaciekawiony]

Możesz wrzucić zdjęcia na serwis Imgur i podać nam linki .

[Natastorat]

Możesz wrzucić zdjęcia na serwis Imgur i podać nam linki .

Sprzęt został już zakupiony, dziś wstawię kilka zdjęć proszę śledzić temat.

http://imgur.com/Q37S7LJ

Jest to pierwsze zdjęcie strychu, spróbuję znaleźć zdjęcia rysunków.

Użytkownik Natastorat edytował ten post 16.04.2015 - 14:59

[doncziczyo]

 

o 23:43 napisałeś że jest 1:36?? hmm ciekawe.. niech ktoś usunie to nademną bo edycja tutaj jest jakaś dziwna i nie mogę usunąć

Użytkownik doncziczyo edytował ten post 16.04.2015 - 15:49