Skocz do zawartości


Zdjęcie

Czy macie pecha?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
60 odpowiedzi w tym temacie

#16

zak.
  • Postów: 1198
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Piątek 13 - grałem z kolegami w piłkę, rozciąłem głowe o bramke
Piątek 13 - miałem z rodzicami jechać na wieś, akumulator w samochodzie padł
Piątek 13 - zawieszone komputery w banku, nie można pobrać pieniędzy
Piątek 13 - poślizgnąłem się na lodzie, po okularach

1 - moze to uratowalo Wam zycie
2 - przypadek
3 - ciesz sie ze nie wbiles sobie szkla w oko, bo to bylby pech prawda?


za to dzis komp zaczal mulic ;s zycie mi sie spowalnia ;(
  • 0

#17

Green Dog.
  • Postów: 54
  • Tematów: 5
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jesli mialabym powiedziec, ze dzis przesladowl mnie pech, to raczej nic z tego, a nawet wrecz przeciwnie - byl to jeden z najbardziej przyjemnych dni :smile:
Natomiast nieszczesie przeadowalo mnie w srode. Wpierw zaspalam, potem spadlam ze schodow, bo sie spieszylam, nastepnie popsulo sie zelazko i cala woda wylala sie na moje gacie, ktore mialam akura jako jedyne, bo reszta byla w praniu...
Wieczorem, gdy juz mylalam, ze nie spotka mnie nic "zlego", gdyz zapowiadal sie znakomicie, przy zakupie wina czerwonego polwytrawnego, monety wypadly mi z reki i poturlaly sie pod lade(placila potem kuzynka). Przez nastepne 10 minut nijak nie moglismy tego wina otworzyc. Gdy juz udalo sie zdjac ten dziwny plastik okazalo sie, ze wbrew oczekiwaniom, to wino jest lepszego gatunku niz sie spodziewalismy - posiadalo korek. Trzeba bylo dralowac do Minimala po korkociag. Nie mozna bylo wejsc bez wozka, wiec probujemy jakos ta zlotowke na sile w niego wepchnac, jednak cos bylo nie tak...za chwile patrzymy a tu przychodzi malutka, stara, zgarbiona babcia i pomogla nam"uwolnic" ten wozek - oczywiscie wysmiala nas zywo, ale w bardzo sympatyczny sposob :mrgreen: Korkociag kosztowal 8 zl , co bylo wrecz nie do pomyslenia(zeby drozsze niz trunek??), hm, jak juz 3 kobiety zabieraja sie do otwierania butelki, to nie ma prawa aby wyszlo z tego cos dobrego... W momencie wpadania korka do srodka napoj dziwnie wygazowal i tak ladnie obluzgal nam twarze. Jednak to nie zbilo nas z tropu i dotrwalismy do konca :P Tym bardziej, ze blues wieczor byl cudowny :crazy:
  • 0

#18

Cote-d'Or.
  • Postów: 614
  • Tematów: 16
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Moim skromnym zdaniem nie ma czegoś takiego jak pech. Wymyślamy sobie, że to co negatywnego nas spotyka jest wynikiem pecha, aby mieć poczucie komfortu psychicznego, aby nie obwiniać siebie za popełniane błędy i złe wybory.
  • 0

#19

Pyziak.
  • Postów: 703
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

taaa, zgadzam się w pełni z Cote. nie ma czegoś takiego jak pech, czy szczęście, po prostu nie ma. i tak jak powiedziałeś, poprzedniku, ja też jestem zdania, że pech wykorzystywany jest do uzyskania komfortu psychicznego.

a piątek 13 dziś był normalnym dniem, jak każdy w tym tygodniu.
  • 0

#20

pandemia.
  • Postów: 440
  • Tematów: 21
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dzięki za Wasze opinnie.
Ale mam wrażenie, że dyskusja trochę zbacza z tematu. To znaczy: wszyscy trzymają się dnia 13 - piątek czy daty 13 - t. A ja chciałbym usłyszeć Wasze opinnie w szerszym kontekście czyli dotyczyło by to jakiegoś dłuższego okresu w życiu lub całego życia.
  • 0

#21

Pit.

    pies Darwina

  • Postów: 1034
  • Tematów: 28
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Piątek 13 uważany jest za pechowy, ponieważ w ten dzien zniszczono zakon templariusz, tak przynajmniej słyszałem.. Ale nie uważam, że jest pechowy. Dzień jak każdy inny. BTW dzisiaj na angielskim było trzynaście osób w piątek 13, a nauczycielka przelożyła nam trudny sprawdzian. więc pecha nie miałem... :>
  • 0



#22

TKr.
  • Postów: 141
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

jak piątek 13, to musi też być coś o black cat ( czarnym kocie ).
Uwielbiam koty, a ze wsztskich najbardziej uwielbiam te czarne które przelatują mi drogę.
Po takim przelocie w konkretny dzień _zawsze_ przytrafia mi się coś miłego, jakaś mała wygrana w STS, pochwałą w pracy, etc.
Opowiem krótką anegdątkę jaka swego czasu parę lat temu mnie spotkała, związana właśnie z czarnym kotem.
Otóż w drodze do szkoły ( jeszcze się w technikum uczyłem - strare dobre czasy ) kilkakrotnie z rzędu przytrafiło mi się że czarny kot przebiegał mi drogę. Za każdym razem przytrafiało się coś miłego.
Było tak z 5 razy z rzędu, ale za 6 razem z jakiegoś powodu wcześniej wyszedłem z domu, a mijając miejsce gdzie futrzak zwykle przekraczał mi drogę usłyszałem miałczenie - odwróciłem się i ujrzałem znajomego kotka, patrzącego w moją stronę i pomiałkującego jakby przepraszając że dziś nie zdąrzył mi przebiec drogi. Historyjka oczywiście 100% real. ( przecież ja bym was nie kłąmał ? ).
Czarny kot nie przynosi pecha - wiem to z doświadczenia - nawet znajomy kot "wypowiedział się" w tej sprawie ;)
  • 0

#23

pandemia.
  • Postów: 440
  • Tematów: 21
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Czarny kot nie przynosi pecha - wiem to z doświadczenia - nawet znajomy kot "wypowiedział się" w tej sprawie  


Cóż... Ja sam mam w domu czarnego kota więc zgadzam sie z tobą w 100% !!!
  • 0

#24

Maxxxo.
  • Postów: 61
  • Tematów: 3
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Mówi się że 13 to 1+3 wychodzi 4 czyli szczęśliwa liczba :>
  • 0

#25

ciemność.
  • Postów: 1937
  • Tematów: 21
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Dzisiaj piątek 13. Byłem dzisiaj na 13 meczu w życiu! Jechałem tramwajem nr 13! Wygraliśmy 4:0, wróciłem do domu cały. :mrgreen:
  • 0



#26

ZgniŁApomarańcz.
  • Postów: 4
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

ja tam ciągle mam pecha więc bez różnicy, jak dla mnie, czy to piątek 13-tego czy jakiś inny dzień x)
  • 0

#27

CheGitarra.
  • Postów: 112
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

"Ja przyznam się szczerze, że w pecha nie wierzę...
I biorę co los mi da...

Bo ja mam szczęście, ja mam szczęście...
Chcecie to wierzcie, chcecie, nie wierzcie...
Ja mam szczęście... mam szczęście...
Chętnie odstąpię wam trochę - bierzcie..."

Elektryczne Gitary - "Ja mam szczęście"


A ja zgadzam się z tą opinią - w pecha nie wierzę :-D nic mi się wczoraj <bo już dziś sobota :aaa:> nic mi się nie stało :evilmad:

BTW, Zgniła, podoba mi się Twój bar :-D





_________________
Jestem kosmitą, przyznaję bez bicia... :wow:
Nie jestem wariatem... najwyżej socjopatą... :wow:
IRKEN ROX! :wow:
  • 0

#28

mithrandir.

    Pan Satyros

  • Postów: 531
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

"Gruby czarny kot,
On przebiegł nam drogę
A ch**j mu w d***e
Nawet 13-ego w piątek"

Kaliber 44 - Gruby czarny kot

Zeby nie offtopować to powiem że 13 piątek był dla mnie jednym z najlepszych dni... Całkowita przeciwność :mad:
  • 0



#29

CheGitarra.
  • Postów: 112
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

A tak wogóle, to ciekaw jestem, od czego się wziął ten przesąd, że wszystko, co złe, przytrafia się w piątek 13-tego... wie ktoś? :surprised:





_________________
Jestem kosmitą, przyznaję bez bicia... :wow:
Nie jestem wariatem... najwyżej socjopatą... :wow:
IRKEN ROX! :wow:
  • 0

#30

Pit.

    pies Darwina

  • Postów: 1034
  • Tematów: 28
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Jak już wcześniej wspomniałem ponoć w piątek 13 zniszczono zakon tempariuszy...
  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych