Skocz do zawartości


Zdjęcie

Rząd przyjął Plan Naprawczy dla Kompanii Węglowej S.A.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
89 odpowiedzi w tym temacie

#46

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

robiłaś na kopalni na dole że wiesz, że ta praca jest lżejsza niż na budowie?

 

Podobnie jak Ty nie pracowałam z żadnej z istniejących kopalń, nie pracowałam na budowie ani a rybołówstwie ale podobnie jak Ty mogłam poznać poznać charakter przywołanych zawodów. 


 

Kopalnie mają wysokiej jakości nowoczesny park maszynowy czyli praca górnika nie jest fizycznie ciężka.

 

Skoro są nowoczesne to dlaczego chcieli je zamykać?

 

czy ci ludzie wyciągają ręce po nie zarobione przez siebie pieniądze do społeczeństwa?

 

 

 

 

Nowoczesny park maszynowy jak widać nie przekłada się w tym przypadku na wydajność. Kopalnie są za drogie. Rabunkowa eksploatacja węgla rozpoczęła się w epoce Gierka w której nie liczyły się koszty lecz statystyka wydobywcza. 


Użytkownik Aidil edytował ten post 18.01.2015 - 11:15

  • 0



#47

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Skąd wiesz że nigdy nie pracowałem na kopalni?


  • 1



#48

Padael.

    Tauri

  • Postów: 1017
  • Tematów: 73
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Czyżby rząd był bezpłodny, PR i wielkie nic? Nie mówię o samej górze ale armii doradców zatrudnionych...właśnie po co?

 

"Niejasności, niedopowiedzenia, zamieszanie: to BCG stworzyła plan naprawy kopalń, a nie rząd?

 

To nie rząd opracował plan naprawczy dla polskiego górnictwa, ale międzynarodowa firma Boston Consulting Group – wynika z dokumentów, które otrzymał Biztok. Jedno z największych przedsiębiorstw konsultingowych świata temu zaprzecza. Twierdzi, że przygotowało jedynie prezentację w… PowerPoincie. Nikt nie chce ujawnić, ile konsultant dostał pieniędzy i od kogo.

W czwartek do redakcji Biztok dotarł mail wysłany do dziennikarzy przez Janusza Piechocińskiego. Minister Gospodarki pisał w nim, że „w obiegu publicznym krążą sprzeczne informacje na temat sytuacji w polskim, państwowym górnictwie węgla kamiennego i programu naprawczego”. Chcąc więc wytłumaczyć co chce zrobić rząd, w załączniku dodał prezentację przygotowaną w PowerPoincie pt. "Plan naprawczy dla Kompanii Węglowej S.A. Materiał na spotkanie Rady Ministrów".

W dokumencie jako autorzy wymienieni byli Ministerstwo Gospodarki i Pełnomocnik Rządu do Spraw Restrukturyzacji Górnictwa Węgla Kamiennego. Jednak we właściwościach samego pliku jako autor nie figuruje ani żadne ministerstwo, ani kancelaria prezesa ministrów, ale firma The Boston Consulting Group (BCG).

 

Jest też data utworzenia prezentacji - 23 grudnia 2014. Według Kancelarii Prezesa Rady Ministrów rząd zajął się górnictwem dopiero 7 stycznia, ale dzień przed Wigilią także miał posiedzenie.

Tymczasem w mediach od samego początku jako twórcę programu pokazywano wiceministra gospodarki Wojciecha Kowalczyka. Ten został oddelegowany na to stanowisko w połowie listopada, gdy już było wiadomo, że coś z kopalniami trzeba zrobić.

Według rządu, to Kowalczyk i jego zespół miał zadecydować, że cztery kopalnie należy zamknąć, jedną przekazać spółce Węglokoks, a poza tym należy utworzyć Nową Kompanię Węglową oraz zwolnić część pracowników wypłacając im odprawy. To ten plan - z korektami - ostatecznie zaakceptowały związki zawodowe, a wcześniej podwaliny pod niego przyjął Sejm w postaci specjalnej ustawy.

Kto więc jest tak naprawdę twórcą reformy polskiego górnictwa? Dokument sugeruje, że cały plan został napisany przez BCG. Wygląda więc na to, że sejm w trybie pilnym go przegłosował, a rząd ustalił tylko szczegóły ze związkami zawodowymi.

Dzwonimy do wiceministra Wojciecha Kowalczyka. Ten po usłyszeniu pytania odkłada telefon, mówiąc tylko, że nie ma czasu. Dzwonimy do jego asystentki. Ta zapewnia, że program naprawczy powstał wyłącznie w kręgach rządowych. Wyjaśniamy więc, że w mailu od BCG firma podała nam, że pracowała dla Ministerstwa Gospodarki. Zapada chwila ciszy, po czym asystentka wiceministra prosi o czas na przygotowanie stanowiska.

- Firma The Boston Consulting Group (BCG) nie pracowała dla Ministerstwa Gospodarki nad przygotowaniem założeń, koncepcji, czy szczegółów planu naprawczego Kompanii Węglowej. Wizja, założenia oraz szczegóły planu zostały wypracowane wyłącznie przez zespół pełnomocnika rządu ds. restrukturyzacji górnictwa węgla kamiennego w Polsce – głosi stanowisko MG.

Identyczne wyjaśnienia słowo w słowo znajdujemy w mailu, który otrzymaliśmy od BCG, tylko że stanowiska się jednak różnią. Firma konsultingowa na początku bowiem przyznaje:

- The Boston Consulting Group (BCG) jest powszechnie znana z umiejętności czytelnego przedstawiania złożonych zagadnień. Jest to szczególnie ważne przy tak skomplikowanym zagadnieniu jak program naprawczy dla kluczowej spółki w polskiej gospodarce, dlatego BCG została poproszona przez Ministerstwo Gospodarki o wsparcie w przełożeniu opracowanego przez Ministerstwo planu na syntetyczną, graficzną formę prezentacji na podstawie obszernych materiałów Ministerstwa zawierających założenia Planu Naprawczego dla KW SA – głosi pierwszy z komunikatów uzyskanych przez nas od BCG.

Chwilę po jego otrzymaniu dostajemy jednak informację, że jest on już nieaktualny. Nowy zaczyna się od słów „The Boston Consulting Group nie pracowało dla Ministerstwa Gospodarki”. Firma konsultingowa zaliczana do jednej z trzech największych na świecie tłumaczy, że jej zadaniem było tylko przygotowanie prezentacji w PowerPoincie.

- Zostaliśmy poproszeni przez Kompanię Węglową o wsparcie w przełożeniu przygotowanych analiz i opracowań na syntetyczną, graficzną formę prezentacji, ponieważ posiadamy komórkę organizacyjną do graficznej obróbki danych i informacji, która przygotowała prezentację w czytelnej i przejrzystej formie. Jest to szczególnie ważne przy tak skomplikowanym zagadnieniu jak program naprawczy dla kluczowej spółki w polskiej gospodarce – tłumaczy nam Jarosław Dmowski, partner i dyrektor zarządzający The Boston Consulting Group.

Dlaczego w prezentacji rzekomo przygotowywanej dla KW podpisuje się Ministerstwo Gospodarki? Tego drugie stanowisko BCG nie wyjaśnia. W dokumentach od Ministerstwa Gospodarki także jest informacja, że to BCG zrobiło prezentację. Obie strony twierdzą też, że firma pracowała jedynie dla restrukturyzowanej Kompanii Węglowej.

- Zadaniem, w które zaangażowany jest zespół BCG, jest doradztwo finansowe na rzecz KW SA w przygotowaniu koncepcji "Nowej Kompanii Węglowej" – napisano w mailu od asystentki wiceministra Kowalczyka.

Choć pytaliśmy o to wszystkie strony, żadna nie ujawniła jakie wynagrodzenie pobiera BCG. Nie wiadomo też kto dokładnie będzie płacić: ministerstwo czy Kompania Węglowa. Na stronach obu firm brak informacji o przetargach czy podpisaniu umów z BCG.

Co ciekawe ekspert BCG Oktawian Zając w trakcie opracowywania rządowego planu pojawiał się w mediach, doradzając co powinien zrobić rząd. Dla portalu wnp.pl mówił w listopadzie o górnictwie, porównując je do pacjenta czekającego na operację, która polegać ma na odcięciu zainfekowanej części organizmu.

- To co trzeba zrobić, to przede wszystkim znaleźć dobrego chirurga, który podejmie się takiej operacji – mówił Zając.

Podobne zdanie wyraził w rozmowie z PAP w połowie grudnia.

Czym jest BCG? Jest ona zaliczana do trzech największych firm zajmujących się doradztwem strategicznym na świecie. Zatrudnia ok. 10 tys. analityków. Pracuje dla najpotężniejszych koncernów, na swojej stronie internetowej podaje, że jej klientami jest 8 z 10 największych firm w Polsce."

 

http://www.biztok.pl...-przyjal_a19854


  • 0



#49

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Skąd wiesz że nigdy nie pracowałem na kopalni?

 

Cóż. Jeśli pracowałeś w kopalni zapewne wiesz że są zmechanizowane i codziennie wyjeżdża się na powierzchnię i jedzie do domu czego nie można powiedzieć o rybołówstwie w którym praca jest o niebo niebezpieczniejsza i bardziej uciążliwa i nie wraca się z w niej do domu po dniówce. Tam też nie pracowałam i oczywiście nie wiem jak jest w twojej sytuacji. Wiemy jednak że jest to praca ciężka a do tego dochodzi efekt braku ziemi pod nogami oraz tz samotności w tłumie.

Nie wiem także czy pracowałeś na budowie, jeśli chodzi o mnie to ja nie pracowałam na budowach, ale nie jest to branża niedostatecznie zmechanizowana przynajmniej u nas. Ci co doświadczyli pracy w budownictwie wiedzą iż pracuje się dużo dłużej niż 8 godzin także w niedzielę oraz w święta czego nie można powiedzieć o górnictwie gdzie dniówka wynosi osiem godzin z czego chyba dwie odejmuje się na podróż szybem. 


Użytkownik Aidil edytował ten post 18.01.2015 - 11:54

  • -5



#50

kpiarz.
  • Postów: 2233
  • Tematów: 388
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 Aidil, ale czy możesz przedstawić ilość wypadków w rybołówstwie i górnictwie  na przestrzeni 5 ostatnich lat ? Mówisz o samotności w tłumie, a czy wiesz coś klaustrofobii pod ziemią?  I w końcu wytłumacz mi, dlaczego w Niemczech, gdzie praca jest duzo bardziej zautomatyzowana, zarobki sięgają 4000 euro, a w Polsce tylko ok.4000 zł ?

I mimo wszystko Niemcom się opłaca wydobywać węgiel, a w Polsce nie. Dziwne, prawda ?


  • 2



#51

Urgon.
  • Postów: 1297
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

AVE...

Na poprzedniej stronie jest podane, ile Niemcy dopłacają do kopalń. I też je u siebie zamykają, bo wiedzą, że im się nie do końca opłaca wydobycie. My mamy inny problem: koszty wydobycia są za wysokie, bo pensje górników są za wysokie. Górnik dołowy może zarobić 5-6 tysięcy złotych licząc wszelkie dodatki. Na miesiąc. Za w sumie normalną pracę. Do niedawna związki zawodowe się chwaliły na swoich stronach, ile to zarabiają. Teraz wrzeszczą, że dostają tylko dwa tysiące na rękę by zagrać na uczuciach motłochu. Jeśli do każdej tony węgla wydobywanej przez Kompanię Węglową dopłaca się 40 złotych, to coś jest nie tak. Te cztery kopalnie do likwidacji z jakiegoś powodu generują 80% strat. I to nie jest nowy problem, bo istnieje od 2003 roku.

Ten problem nie zniknie, zwłaszcza że teraz Kopacz zrobi to, co górnicy każą, bo zamiast Żelaznej Damy wyszła Gumowa Lala, którą każdy związek zawodowy teraz będzie dymał. Nie będzie restrukturyzacji Kompanii Węglowej, nie będzie likwidacji nierentownych kopalń i nie będzie ograniczenia strat. Będzie pompowanie kasy podatników bo politycy boją się górników. Zwłaszcza że teraz będą wybory. A Kompania Węglowa i tak upadnie, najdalej za trzy-cztery lata. I zrobi to z takim hukiem, że cała gospodarka oberwie.

Teraz czekam tylko, komu jeszcze rząd przed wyborami da. Rolnicy się już wychylają, idioci od kredytów we frankach też. Lekarze i pielęgniarki też mogą chcieć coś uszczknąć. Rodzice niepełnosprawnych też coś przebąkiwują o tym, by dostawać dożywotnią rentę nawet jak "dziecko" już umrze. To ja chyba namaluję transparent i pójdę protestować, bo chcę dostawać 2500PLN renty na rękę.

Użytkownik Urgon edytował ten post 18.01.2015 - 12:39

  • 0



#52

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

http://www.ciop.pl/C...tml_klucz=10972

 

Z rys. 6 wynika że w rybactwie jest mniej wypadków niż w górnictwie.

 

I nie pisz gdzie jest ciężej a gdzie lżej skoro nie robiłaś ani tu, ani tam. Teoretycznie się ciężkości roboty nie ocenia,.


  • 3



#53

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

@Wszystko czyżbyś pracował w każdej dziedzinie? jeśli nie to dlaczego dałeś sobie prawo do  pisania? a uważasz że ja go nie mam?
 

Dużo pisze się o kondycji państwa, oszczędzaniu i poszukiwaniu tych branż w których "topi" się pieniądze z podatków czyli wypracowane przez wszystkich. 

Mam nadzieje że szybko w tym kraju przyjdzie czas w którym bez obłudy będzie pisało i działo na rzecz wszystkich a nie tylko wybranych i że ukryci się proces marnowana moich i też waszych pieniędzy na nie opłacalne kopalnie czy krus.  
I stanie się to przed okresem kiedy następne pokolenia przestaną chcieć uczestniczyć w tym zakłamaniu i akceptować ten stan rzeczy,

i po prostu wyjadą.   


Użytkownik Aidil edytował ten post 18.01.2015 - 14:58

  • 0



#54

D.B. Cooper.
  • Postów: 1179
  • Tematów: 108
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

*
Popularny

Ręce precz od: Górników, Poczty Polskiej, Nauczycieli, Pielęgniarek, Służb mundurowych i wszystkich którzy są w jakichkolwiek związkach zawodowych.

Kilkadziesiąt lat napuszczają Polaka na Polaka - ten zarabia tyle, ten tyle, ten ma więcej urlopu niż robi itp. itd. banialuki.

Jak potrafili podnieść swoje zachłanne łapska na silnych Górników, to za chwilę pod młotek pójdą kolejne (nieliczne już) firmy państwowe.

I nie pieprzcie mi tu o nieopłacalności utrzymywania i dopłacaniu.

W tym Kraju nic się nie opłaca na czym można zarobić grube miliony...

 

Ja kokosów nie zarabiam, ale Górnikom nie zazdroszczę, czepiajcie się, że dostajemy ochłapy w wysokości pensji minimalnej, a nie o to ile kto zarabia (chodzi o zwykłych "roboli").

Niemcy od nowego roku dostają 8,5 euro na godzinę. Polak 7 zł.  Hahha

 

Niektórzy to są tu nieźle oderwani od rzeczywistości.


Użytkownik D.B. Cooper edytował ten post 18.01.2015 - 16:23

  • 9



#55

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Słyszałem kiedyś taką strasznie trafną analogię - potrzeby są jak stół a pieniądze jak chusta. Jak przesuniesz chustę aby zakryć braki w jednym miejscu to odsłonią się gdzie indziej. I tylko ten problem ze ta chusta mimo upływu lat wcale się nie rozciąga.


  • 0



#56

Mika’el.
  • Postów: 810
  • Tematów: 34
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Zła
Reputacja

Napisano

Ręce precz od: Górników, Poczty Polskiej, Nauczycieli, Pielęgniarek, Służb mundurowych i wszystkich którzy są w jakichkolwiek związkach zawodowych.

Kilkadziesiąt lat napuszczają Polaka na Polaka - ten zarabia tyle, ten tyle, ten ma więcej urlopu niż robi itp. itd. banialuki.

Jak potrafili podnieść swoje zachłanne łapska na silnych Górników, to za chwilę pod młotek pójdą kolejne (nieliczne już) firmy państwowe.

I nie pieprzcie mi tu o nieopłacalności utrzymywania i dopłacaniu.

W tym Kraju nic się nie opłaca na czym można zarobić grube miliony...

 

Ja kokosów nie zarabiam, ale Górnikom nie zazdroszczę, czepiajcie się, że dostajemy ochłapy w wysokości pensji minimalnej, a nie o to ile kto zarabia (chodzi o zwykłych "roboli").

Niemcy od nowego roku dostają 8,5 euro na godzinę. Polak 7 zł.  Hahha

 

Niektórzy to są tu nieźle oderwani od rzeczywistości.

 

Których masz na myśli, pisząc o oderwaniu?

 

Prezydent nagrodzony Diamentowym Laurem Umiejętności i Kompetencji

al104539dupa-nie-chlop.PNG

 

https://www.youtube....AOhRE4XVkM#t=44


  • 0

#57

D.B. Cooper.
  • Postów: 1179
  • Tematów: 108
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 
Których masz na myśli, pisząc o oderwaniu?

Aidil, Urgon.

Użytkownik D.B. Cooper edytował ten post 18.01.2015 - 19:08

  • 0



#58

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Trzeba też wziąć pod uwagę że nie każdy na kopalni robi tak samo ciężko, bo jedni noszą rogaliki a inni siedzą na guziku. Podobnie jest na budowie jeden dźwiga cegły a inny dolewa wody do betoniary. Poza tym kwestia przyzwyczajenia do wykonywanej roboty.
  • 0



#59

Urgon.
  • Postów: 1297
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

AVE...

Ręce precz od: Górników, Poczty Polskiej, Nauczycieli, Pielęgniarek, Służb mundurowych i wszystkich którzy są w jakichkolwiek związkach zawodowych.

A niby to czemu? Szczególnie dlaczego mamy tak dobrze traktować górników? To święte krowy czy co?

Kilkadziesiąt lat napuszczają Polaka na Polaka - ten zarabia tyle, ten tyle, ten ma więcej urlopu niż robi itp. itd. banialuki.
Jak potrafili podnieść swoje zachłanne łapska na silnych Górników, to za chwilę pod młotek pójdą kolejne (nieliczne już) firmy państwowe.

Spółki państwowe od lat są źle zarządzane, bo to zasadniczo źródła dochodu dla krewnych i przyjaciół kolejnych ekip rządzących. Bez długofalowego i konsekwentnego planu naprawczego i tak upadną. Pompowanie tylko pieniędzy nic nie pomoże, robiono to już ze stoczniami. Zresztą skąd brać pieniądze na utrzymywanie firm, które same z siebie nie potrafią nic zarobić, bo mają złych szefów i pasożytniczych związkowców, których nie da się zwolnić?

I nie pieprzcie mi tu o nieopłacalności utrzymywania i dopłacaniu.
W tym Kraju nic się nie opłaca na czym można zarobić grube miliony...

To, czegotoniewiedzący geniuszu, powiedz nam, dlaczego w państwowych kopalniach nie opłaca się wydobywać węgiel, a w prywatnych się już opłaca? Dlaczego Kompania Węglowa dopłaca 40 złotych do każdej tony węgla, a takie Bogdanka i Silesia sobie świetnie radzą? Może dlatego, że w prywatnych firmach nikt nie pieści się ze związkowcami, nikt nie toleruje bumelanctwa, zaś kierownictwo jest nastawione na zysk dla firmy, bo im państwo nie da?

Ja kokosów nie zarabiam, ale Górnikom nie zazdroszczę, czepiajcie się, że dostajemy ochłapy w wysokości pensji minimalnej, a nie o to ile kto zarabia (chodzi o zwykłych "roboli").
Niemcy od nowego roku dostają 8,5 euro na godzinę. Polak 7 zł. Hahha

W Niemczech pracodawca i pracownik płacą niższe podatki, i tylko za dochody uzyskane. Kwoty podatku zaokrąglane są w dół. W Polsce trza płacić wyższe podatki, by starczyło na pensje szefów spółek państwowych i polityków, zaś pomyłka o więcej niż kilka groszy kończy się taką karą, że firma upada. A i podatki są od kwoty zafakturowanej, a nie od kwoty uzyskanej, więc jak klient zamówi, a nie zapłaci, to i tak trza zapłacić podatek od faktury. Możesz sztucznie podnieść płacę minimalną, ale wtedy prędzej pracodawca zatrudni ludzi na czarno, albo zwolni część pracowników, niż podniesie wszystkim pensje. Prywatnej firmie też państwo nie da pieniędzy na wypłatę wyższych pensji, bo niby czemu mieliby dać? I z czego?
W Polsce nawet renta wypłacana przez państwo jest opodatkowana, by część tych podatków poszła na wypłacanie rent. Podatkowa incepcja taka. A i kwota swoją wysokością nie powala, dla osoby ze znacznym stopniem niepełnosprawności jest to niecałe 1200PLN na rękę. Niech im (i mi) też państwo da więcej, jak dało górnikom i innym.

Niektórzy to są tu nieźle oderwani od rzeczywistości.

Przyganiał kocioł garnkowi.

Użytkownik Urgon edytował ten post 19.01.2015 - 09:29

  • 0



#60

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Znowu nie było silnego by wziąć na klatę problem związany z kopalniami. Została zastosowana metoda spychotechniki - z tym zgniłym jajkiem będzie mierzyć się następny rząd i ciekawi mnie jakich będzie używał argumentów ...  i jaki sposób wspierać będzie go grono zwolenników.


  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych