Skocz do zawartości


Zdjęcie

Rząd przyjął Plan Naprawczy dla Kompanii Węglowej S.A.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
89 odpowiedzi w tym temacie

#1

Damian83.
  • Postów: 95
  • Tematów: 16
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

     Rada Ministrów 7 stycznia 2015 r. przyjęła Plan Naprawczy dla Kompanii Węglowej S.A. przygotowany przez Pełnomocnika Rządu ds. Restrukturyzacji Węgla Kamiennego Wojciecha Kowalczyka. - Kompania Węglowa, która dziś znajduje się w bardzo trudnej sytuacji finansowej i jest o krok od upadłości, niereformowana może być olbrzymim obciążeniem dla regionu. Musimy dać szansę całemu Śląskowi. Plan naprawczy oraz towarzyszący mu pakiet osłonowy dla pracowników są szansą na rozwój całego Śląska - podkreśla wiceminister Kowalczyk.

 

     Główne cele Planu to zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego państwa poprzez dostawy krajowego węgla kamiennego do elektrowni w perspektywie kolejnych 30 lat,  zagwarantowanie wsparcia finansowego dla pracowników kopalń przeznaczonych do wygaszenia, a ponadto kontynuacja wydobycia węgla kamiennego na Śląsku na zasadach ekonomicznie uzasadnionych. W dokumencie zapisano również zwiększenie wydobycia w kopalniach rentownych i mających potencjał poprawy poprzez wprowadzenie 6-dniowego tygodnia pracy oraz zwiększenie w nich zatrudnienia górników dołowych. 6-dniowy tydzień pracy oznacza, że wydobycie  będzie trwało 6 dni, ale górników obowiązuje  5-dniowy tydzień pracy (z gwarancją wolnych niedziel).

 

     Plan przewiduje podział majątku Kompanii Węglowej S.A. na trzy grupy. Pierwsza - kopalnie, w których wydobycie nie jest ekonomicznie uzasadnione trafią do Spółki Restrukturyzacji Kopalń S.A. w celu wygaszenia działalności. Druga - kopalnie, w których wydobycie jest ekonomicznie uzasadnione dołączą do spółki celowej (SPV) utworzonej przez Węglokoks. Trzecia grupa to majątek niezwiązany z działalnością górniczą z przeznaczeniem do likwidacji (sprzedaż majątku).

 

     Według analiz Zarządu KW S.A. oraz wiceministra Kowalczyka najbardziej optymalnym wariantem będzie przeprowadzenie procesu w dwóch etapach. W pierwszym etapie 4 kopalnie, w których wydobycie jest ekonomicznie uzasadnione: KWK Jankowice, KWK Chwałowice, KWK Rydułtowy-Anna, KWK Marcel trafią do spółki celowej powołanej przez Węglokoks S.A.  Natomiast kopalnie, w których wydobycie nie jest ekonomicznie uzasadnione:  KWK Bobrek-Centrum, KWK  Sośnica-Makoszowy, KWK Brzeszcze, KWK Pokój trafią do Spółki Restrukturyzacji Węgla S.A. w celu wygaszania w nich działalności. Do Węglokoksu S.A. zostanie również sprzedana KWK Piekary.

 

     W drugim etapie do spółki celowej utworzonej przez Węglokoks S.A. trafią również KWK Bolesław Śmiały, KWK Piast, KWK Halemba-Wirek, KWK Bielszowice, KWK Ziemowit. W ten sposób na bazie 9 kopalń powstanie nowy, silny podmiot zdolny do efektywnego konkurowania na europejskim rynku węgla. Trwają już rozmowy z inwestorami zewnętrznymi (polska energetyka), którzy są zainteresowani inwestycją na zasadach rynkowych w ten nowy podmiot.

 

-W ramach działań naprawczych przygotowany został także pakiet osłonowy dla górników z wygaszanych kopalni - zapowiedział Wojciech Kowalczyk.

 

     Blisko 6 tys. pracowników dołowych z wygaszanych kopalni znajdzie zatrudnienie w spółce celowej. Dla pozostałych pracowników dołowych (około 2,1 tys. osób)  przygotowano możliwość skorzystania z 4 letniego urlopu górniczego w zamian za 75 proc. miesięcznego wynagrodzenia (dla osób, które mają 4 i mniej lat do emerytury) lub z jednorazowej odprawy pieniężnej (dla osób, które mają więcej niż 4 lata do emerytury) o równowartości 24-miesięcznego wynagrodzenia. Pracownicy przeróbki mechanicznej węgla (ok.1,1 tys. osób), będą mogli skorzystać z odpraw w wysokości 10 miesięcznego wynagrodzenia. Pozostali pracownicy naziemni, głównie administracja (ok. 1,6 tys. osób),  mogą skorzystać z odpraw w wysokości 3,6 miesięcznego wynagrodzenia. Osoby te stosunkowo najłatwiej znajdą zatrudnienie w innych sektorach gospodarki.

 

     Dodatkowo osobom tym przysługują ustawowe odprawy wynikające z Ustawy o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunku pracy z przyczyn niedotyczących pracowników  oraz wsparcie w ramach Programu na rzecz wsparcia pracowników tracących zatrudnienie w Kompanii Węglowej S.A.

 

     Całkowity koszt Programu Naprawczego w latach 2015-2016 będzie wynosił ok. 2,3 mld zł, z czego 1,4 mld w 2015 r., a 0,9 mld w 2016 i będzie finansowany z głównie dotacji budżetowych, środków własnych SRK oraz ze środków pozyskanych z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych. Zwrot środków do Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych nastąpi z przychodów z prywatyzacji w latach 2016-2018.

 

     Środki na zamykanie niekonkurencyjnych kopalń przez Spółkę Restrukturyzacji Kopalń to jedyna dozwolona pomoc publiczna, jaką państwo może udzielić dla górnictwa.

 

     W ramach realizacji Planu znowelizowana zostanie Ustawa z dnia 7 września 2007 r. o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego w latach 2008-2015.

 

     - Priorytetem jest ratowanie Kompanii Węglowej - podkreślił Kowalczyk - Dziś alternatywa jest jasna: plan naprawczy albo upadłość. Nie możemy dopuścić do negatywnego scenariusz, jakim jest chaotyczna upadłość likwidacyjna.

 

Źródło: http://www.mg.gov.pl/node/22518

 

Prezentacja: http://www.mg.gov.pl...prezentacja.pdf.

 

 

Górnicy jak narazie nie chcą zgodzić się na ten plan, tymczasem rząd również stoi na swoim i zapowiada, że albo jego plan albo upadłość KW a wtedy o wiele więcej osób straci pracę.

 

Jestem ze Śląska i pewnie jak każdego Ślązaka boli mnie to, że kiedyś potężny przemysł jakim było górnictwo upada. Lecz przyjmując, że wszystkie te dane są prawdziwe i kopalnie przynoszą tak wielki straty uważam, że nie można iść dalej w zaparte jak górnicy i bronić swoich kopalń.

Trzeba coś z tym zrobić, sporo osób przecież znajdzie zatrudnienie w innych kopalniach a inni mogą się przekwalifikować (kursy spawalnicze lub inne), Każdy w tym kraju boi się o swoją pracę i broni swojego zakładu pracy, co zrozumiałe ale przy tak wielkich stratach górnicy powinni zmienić podejście.

 

Z drugiej strony widzę, że chcą zamknąć jedyną kopalnię działającą w moim mieście - Bobrek-Centrum. Będzie to ogromny cios dla naszego zapomnianego już chyba przez rząd miasta. Naprawdę w Bytomiu nie jest łatwo i ciężko tu znaleźć pracę. Uważam że akurat tą kopalnię mogliby starać się ratować lub dać jakiś inny pomysł, bo kiedyś z tego miasta zostanie miasto widmo (ucieka stąd najwięcej młodych ludzi w całym kraju), kiedyś działało 7 kopalń i robione były ogromne pieniądze na państwo, lecz nikt nie pomyślał, że w końcu węgiel stanie się nierentowny i nie powstały tutaj żadne inne duże zakłady pracy i przez to teraz miasto upada. Przykre ale prawdziwe.

 

Podsumowując:

Jestem za planem rządowym lecz chciałbym by ten rząd pomógł konkretnie miastu Bytom.

 

Czekam na wasze opinie


Użytkownik Damian83 edytował ten post 11.01.2015 - 10:04

  • 0

#2

Padael.

    Tauri

  • Postów: 1017
  • Tematów: 73
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Słyszałem, że plan spowoduje wzrost cen energii elektrycznej czyli wszyscy złożymy się na ratowanie górnictwa. Górników widać i słychać, jak się likwiduje zakład zatrudniający 50 osób nikt o tym nie słyszy i nikt nie pomaga tak samo pokrzywdzonym pracownikom i ich rodzinom.

Piszę to jako obraz rzeczywistości bo szkoda mi górników i ich najbliższych ale czasem niestety trzeba się przekwalifikować taki jest rynek pracy i realia dzisiejszego świata.


Użytkownik Padael edytował ten post 11.01.2015 - 10:48

  • 1



#3

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ja mieszkam w Rudzie Śląskiej gdzie będą likwidować kopalnię Pokój. w piątek był protest w tej sprawie, chodzili cały dzień po pasach.


  • 0



#4

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Powinno przestać się dotować węgiel z kieszeni każdego podatnika. Obecnie do każdej wydobytej (nie sprzedanej) tony dopłaca
się sześćdziesiąt zł.  W stoczni możnaj kupić tonę za 180$.

Szukamy pieniędzy? niegospodarności? Każdy z nas szuka oszczędności stara się kupić towar bez zbędnych narzutów a w tym przypadku podobnie zresztą jak przy drażliwej sprawie z KRUS pozwalamy na to by utrzymywać taki bezsens.


Użytkownik Aidil edytował ten post 11.01.2015 - 10:58

  • 0



#5

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nie dość, że tani węgiel napływa ze wschodu to jeszcze mamy teraz drugą z rzędu łagodną zimę, przez co zapotrzebowanie spada. W ciepłowni koło mojego osiedla stos węgla z poprzedniej zimy powinien wystarczyć na ogrzewanie w czasie tej. Geologiczna klęska urodzaju.

 

Cóż. Lepiej by było nie zamykać ważnych dla regionu zakładów, ale z drugiej - jak długo jeszcze będzie to trwać? W niektórych kopalniach zostało 10-15 lat na wyczerpanie zasobów i jakoś nie wygląda aby były przygotowane plany, na co wtedy. Jakoś dotychczas zawsze po wykonaniu koncesji udawało się wyrobić nową.


  • 0



#6

D.B. Cooper.
  • Postów: 1179
  • Tematów: 108
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Co nie powiedzą to kłamią, mam nadzieje, że górnicy nie nabiorą się na kolejne obiecanki. Nie remontuje się za grube miliony nierentownych kopalń. Opcje są dwie:

1. Kopalnie już zostały po cichu sprzedane

2. Specjalne naglośnienie nieistniejącego problemu i późniejsze uratowanie sytuacji celem nabicia kilku % pkt.


  • 0



#7

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Co nie powiedzą to kłamią, mam nadzieje, że górnicy nie nabiorą się na kolejne obiecanki. Nie remontuje się za grube miliony nierentownych kopalń. Opcje są dwie:

1. Kopalnie już zostały po cichu sprzedane

2. Specjalne naglośnienie nieistniejącego problemu i późniejsze uratowanie sytuacji celem nabicia kilku % pkt.

 

 

Obiecanki? jakie obiecanki?

Jaki to nieistniejacy problem został nagłośniony?

Które kopalnie zostały sprzedane po cichu?
 


Nie dość, że tani węgiel napływa ze wschodu to jeszcze mamy teraz drugą z rzędu łagodną zimę, przez co zapotrzebowanie spada. W ciepłowni koło mojego osiedla stos węgla z poprzedniej zimy powinien wystarczyć na ogrzewanie w czasie tej. Geologiczna klęska urodzaju.

 

Cóż. Lepiej by było nie zamykać ważnych dla regionu zakładów, ale z drugiej - jak długo jeszcze będzie to trwać? W niektórych kopalniach zostało 10-15 lat na wyczerpanie zasobów i jakoś nie wygląda aby były przygotowane plany, na co wtedy. Jakoś dotychczas zawsze po wykonaniu koncesji udawało się wyrobić nową.

 

Nie interesuje Ciebie bilansowanie się kosztów i zysków? Lubisz wyrzucać swoje pieniądze? masz ich za dużo? 


Użytkownik Aidil edytował ten post 11.01.2015 - 11:52

  • 0



#8

Cait Sith.
  • Postów: 685
  • Tematów: 159
  • Płeć:Nieokreślona
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

Co nie powiedzą to kłamią, mam nadzieje, że górnicy nie nabiorą się na kolejne obiecanki. Nie remontuje się za grube miliony nierentownych kopalń. Opcje są dwie:

1. Kopalnie już zostały po cichu sprzedane

2. Specjalne naglośnienie nieistniejącego problemu i późniejsze uratowanie sytuacji celem nabicia kilku % pkt.

 

 

Obiecanki? jakie obiecanki?

Jaki to nieistniejacy problem został nagłośniony?

Które kopalnie zostały sprzedane po cichu?
 

 

 

Kopalnia sprzedana za 1,23 zł 

 

Śląskie górnictwo szuka finansowego wsparcia w Stanach Zjednoczonych. Z ekonomiczną misją za oceanem jest właśnie prezes Kompanii Węglowej. Spółce pomóc chce też ministerstwo gospodarki, które wyraziło zgodę na sprzedaż czterech kopalń. W czwartek formalnie za to sprzedano kopalnię Kazimierz-Juliusz. Walka o górnictwo nabrała rozpędu. A walkę o własny byt toczą związkowcy, którzy w kopalniach Katowickiego Holdingu Węglowego zorganizowali masówki.

Choć były masowe, to dla kamery prawie niedostępne. To co z zewnątrz udało się jeszcze zobaczyć, dyrekcja kopalni Wujek próbowała zasłaniać pracownikami ochrony. Górnicy Katowickiego Holdingu Węglowego mobilizują się w obronie przywilejów. Zarząd KHW chce na trzy lata zawiesić większą część górniczych przywilejów. M.in. barbórkę czy czternastą pensję. Finansowy zabieg, który ma uratować spółkę. Związkowcy póki co mówią stanowcze nie. Według ich wyliczeń to realne obcięcie wynagrodzeń górników o jedną trzecią. - Więc tym wszystkim, którzy mówią, że mamy jakiekolwiek przywileje mówię: proszę przez cały rok ze swoją rodziną opłacać wszystkie rachunki. Przeżyć za 50 tysięcy w tym kraju – mówi Szczepan Kasiński, WZZ "Sierpień '80" w KHW S.A.

Pieniądze, o których jeszcze parę tygodni temu marzyli ci okupujący KWK Kazimierz-Juliusz w Sosnowcu. Wizja natychmiastowego zamknięcia kopalni zmusiła ich wtedy do tak radykalnego, kilkudniowego protestu. Z pomocą wtedy przyszedł rząd i posłowie, którzy na odwleczenie w czasie zamknięcia ostatniej w z Zagłębiu kopalni dali prawie 300 milionów złotych. Dziś (6.11) formalnie Katowicki Holding Węglowy sprzedał sosnowiecki zakład Spółce Restrukturyzacji Kopalń. - Cena jest porażająca, bo zastanawialiśmy się czy ona w ogóle przejdzie przez konta bankowe. Mianowicie cena wynosi dokładnie 1 zł, dokładnie 1 zł – informuje Zygmunt Łukaszczyk, prezes Katowickiego Holdingu Węglowego.

Dzięki temu blisko tysiąc górników nie straci pracy. Jednak tylko połowa z nich będzie fedrować w Sosnowcu. - Przewidujemy, że najdalej do końca pierwszego półrocza jeszcze będziemy ten węgiel wydobywać . Natomiast po tym okresie nastąpi już proces likwidacji kopalni – mówi Marek Tokarz, Spółka Restrukturyzacji Kopalń.

Czarna wizja, którą odsunąć od kopalni Kompanii Węglowej chce zarząd tego górniczego giganta. Pomimo programów naprawczych spółka po 6 miesiącach wciąż przynosi straty. Do poprzednich zaległości doszło kolejnych 300 milionów złotych. By pokryć z czegoś lawinowo rosnący dług Kompanii, prezesi od kilku dni próbują przekonać europejskie i amerykańskie banki, że warto im jeszcze zaufać. – Środki, które chcemy pozyskać z rynków finansowych zamierzamy przeznaczyć na odbudowę kapitałów własnych oraz bardzo głęboką restrukturyzację oddziałów wydobywczych , a więc poszczególnych kopalń – zaznacza Tomasz Zięba, Kompania Węglowa S.A.

Na pewno o cztery kompania węglowa już niedługo nie będzie musiała się martwić. Minister gospodarki wyraził właśnie zgodę na sprzedaż kopalni Jankowice, Chwałowice, Bobrek-Centrum i Piekary. Kupi je inna spółka skarbu państwa - Węglokoks. Potentat na rynku handlu węglem, który w zeszłym roku zanotował wielomiliardowe zyski. Nowy właściciel zapowiada nowe reguły gry. - Mam takie przekonanie, że w ciągu najbliższych kilkunastu miesięcy dogadamy się ze związkami zawodowymi co do takiej bardzo radykalnej, głębokiej restrukturyzacji całego systemu płac – stwierdza Jerzy Podsiadło, prezes Węglokoksu.

System własności kopalń w Polsce od kilku miesięcy zmienia się diametralnie. Zaczęło się od przejęcia przez JSW kopalni Knurów - Szczygłowice. Teraz przyszła kolej na Węglokoks. Wszyscy w ten sposób odciążają Kompanię Węglową. - Płacą karę za własną gospodarność, a ci którzy byli niegospodarni i nie potrafili, to są oddłużeni czyli mają nagrodę – mówi Jerzy Markowski, były wiceminister gospodarki. A za wszystko i tak płaci skarb państwa. Czyli po części każdy. Bez przywilejów.


  • 2



#9

Mika’el.
  • Postów: 810
  • Tematów: 34
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Zła
Reputacja

Napisano

Co nie powiedzą to kłamią, mam nadzieje, że górnicy nie nabiorą się na kolejne obiecanki. Nie remontuje się za grube miliony nierentownych kopalń. Opcje są dwie:

1. Kopalnie już zostały po cichu sprzedane

2. Specjalne naglośnienie nieistniejącego problemu i późniejsze uratowanie sytuacji celem nabicia kilku % pkt.

 

Co z tego wyniknie czas pokaże, ale jeśli mam intuicyjnie odpowiedzieć sobie, to punkt 2 jest częścią większego planu.

 


  • 3

#10

Cait Sith.
  • Postów: 685
  • Tematów: 159
  • Płeć:Nieokreślona
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Mi to się nasuwa jedna myśl.

 

PGR nie ma, stoczni nie ma, kopalni nie będzie, lasy zostaną sprywatyzowane ( już był taki zamiar, glosowanie odbyło się nocą z 17 na 18 grudnia 2014 ), u rolników bieda aż piszczy..gospodarka i przemysł polski praktycznie leży.

 

Co zatem zostanie?


  • 0



#11

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Coś podobnego próbowali robić z Bogdanką - chcieli podłączyć pod najbardziej dochodową kopalnię jakąś upadającą spółkę w milionowymi długami. Ale się nie udało.


  • 0



#12

Padael.

    Tauri

  • Postów: 1017
  • Tematów: 73
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Mam kolegów rolników i nie widzę piszczącej biedy, jak ktoś ma 2 hektary to nie wyżyje z tego ale czy jeśliby pracować 2 godziny dziennie to czy człowiek przeżyłby?

Po prostu areał potrzebny do rentowności musi mieć odpowiednią wielkość a rolnicy małorolni powinni świadczyć pracę najemną jako dodatkowe źródło dochodu.

inną rzeczą jest, że często tej pracy dla nich brak ale i dla ludzi w mieście czasem jej brakuje.


Użytkownik Padael edytował ten post 11.01.2015 - 15:05

  • 0



#13

Damian83.
  • Postów: 95
  • Tematów: 16
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

 

 

Co nie powiedzą to kłamią, mam nadzieje, że górnicy nie nabiorą się na kolejne obiecanki. Nie remontuje się za grube miliony nierentownych kopalń. Opcje są dwie:

1. Kopalnie już zostały po cichu sprzedane

2. Specjalne naglośnienie nieistniejącego problemu i późniejsze uratowanie sytuacji celem nabicia kilku % pkt.

 

 

Obiecanki? jakie obiecanki?

Jaki to nieistniejacy problem został nagłośniony?

Które kopalnie zostały sprzedane po cichu?
 

 

 

 

 

Więc tym wszystkim, którzy mówią, że mamy jakiekolwiek przywileje mówię: proszę przez cały rok ze swoją rodziną opłacać wszystkie rachunki. Przeżyć za 50 tysięcy w tym kraju – mówi Szczepan Kasiński, WZZ "Sierpień '80" w KHW S.A.



 

Po tym zdaniu widać jakie posady mają tam niektórzy związkowcy. Przecież 50tys rocznie to około 4200zł miesięcznie, takie pieniądze to marzenie dla wielu ludzi którzy ciężko pracują a ten typ ma czelność sugerować, że nie da się tu przeżyć za 50 koła rocznie.

wsadziłbym go do roboty za minimum krajowe i wtedy niech się mądrzy, bo pewnie itak nic nie robi tylko namawia górników żeby walczyli za jego posadę.

Takie mam wrażenie, że najbardziej zależy na posadach właśnie tym związkowcom co nic nie robią tylko kase zbijają, bo hamy wiedzą, że będą musieli się roboty chycić jak im kopalnie pozamykają.

Na kopach bym go wywalił z naszej Ojczyzny


  • 1

#14

mjr Tsu.

    Brak już słów

  • Postów: 682
  • Tematów: 30
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

2015 rok i dalej nie wiecie, że robi się absolutnie wszystko, byle byśmy tylko nie byli konkurencyjni dla spółek zagranicznych ? :D
Wiadomo, lepiej sprowadzać węgiel z Rosji, niz obnizyc podatek akcyzowy.


  • 2



#15

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

2015 rok i dalej nie wiecie, że robi się absolutnie wszystko, byle byśmy tylko nie byli konkurencyjni dla spółek zagranicznych ? :D
Wiadomo, lepiej sprowadzać węgiel z Rosji, niz obnizyc podatek akcyzowy.

 

Chodzi o to by nie utrzymywać nie rentownych i upadających zakład ów pracy. Nie stać nas na marnotrawstwo. 


  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych