Skocz do zawartości


Zdjęcie

Adopcja przez pary homoseksualne


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
437 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Czy pary homoseksualne powinny mieć możliwość adopcji dzieci? (308 użytkowników oddało głos)

  1. Głosowano Nie widzę ku temu przeszkód (43 głosów [13.96%])

    Procent z głosów: 13.96%

  2. Głosowano W żadnym wypadku (244 głosów [79.22%])

    Procent z głosów: 79.22%

  3. Głosowano Nie mam zdania- obojętne mi to (21 głosów [6.82%])

    Procent z głosów: 6.82%

Głosuj

#76

_Silent_.
  • Postów: 827
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Silent jeśli silisz się na złośliwości to nie uzyskasz żadnego gniewu z mojej strony bo ja sie z tobą szarpać nie będę

"Gdy osądzasz innych - nie pokazujesz jakimi oni są
- pokazujesz jaki Ty jesteś."
(Wayne Dyer)
Z mojej strony zero złośliwości.

Chcesz pozbawić potomstwa ludzi, którzy myślą po prostu inaczej niż ty? To egoizm z twojej strony, nie uważasz?

Egoizmem jest myślenie tych ludzi, że dla ich fanaberii mogą krzywdzić dzieci.
  • 0

#77

Voltaire.
  • Postów: 39
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Czy temat jest ciekawy, moim zdaniem tak. Ale obiektywnie ciekawe sa wypowiedzi rodakow na ten temat. :)

'Dziecko wychowywane przez pare homoseksualna bedzie cierpiec w szkole ze wzgledu na ataki rowiesnikow' - to chyba najczestszy glos przeciw.
Nie zgadzam sie. W spoleczenstwach, ktore dopuszczaja takie adopcje, obowiazuja pewne wartosci. W duchu tych wartosci wychowywane sa dzieci. Rowiesnicy wychowywanych przez homoseksualistow nie beda mieli POWODU, zeby dyskryminowac kogos z powodu posiadania dwoch mam, dwoch ojcow, jednej mamy, jednego taty, obojga rodzicow. Czym skorupka za mlodu...


'Posiadanie dzieci przez homoseksualistow jest nienaturalne, a wiec ZŁE'- Nie zgadzam sie.
Jesli chodzi o adopcje - obowiazuja pewne PROCEDURY. Na zachodzie (bo tam oddaje sie dzieci w rece homoseksualistow) jak i w Polsce NIE ODDAJE się dzieci BYLE KOMU. Kandydaci na rodzicow przechodza wszechstronne badania psychologiczne. Skoro dziecko oddawane jest juz homoseksualistom to na pewno sa to osoby opiekuncze, wrazliwe, zdolne do wychowania dziecka.
Czy dziecko moze byc 'spaczone' bedac wychowywane przez 2 mamy lub 2 ojcow? Moim zdaniem nie bardziej niz dziecko wychowyane przez jednego rodzica. Mam na mysli to, ze w obu przypadkach brakuje pierwiastka meskiego lub zenskiego.
Czy wyrosnie homoseksualista? Homoseksualizm to nie cecha nabyta. Chociaz gdyby puszczac dziecku mase homoseksualnych pornoli kto wie, nie znam sie na tym. Chyba nie przypuszczacie, ze ludzie ktorzy sprawuja opieke robiliby to? Co widzialoby dziecko na codzien? Jak mama/tata mamie/tacie daje buziaka? Rodzice przeciez nie prowadza zycia seksualnego przy dzieciach!


Rozumiem ze wszyscy tak stanowczo sprzeciwiajacy sie adopcjom przez homoseksualistow tak naprawde nie przemysleli problemu. Jasne niech dzieci zostana w sierocincach. Tak naprawde destruktywne dla dziecka jest nieposiadanie domu. A nie rodzice homoseksualisci. Rodzice ktorzy sa w stanie stworzyc dom.



Aha w starozytnej Grecji zwiazki homoseksualne byly na porzadku dziennym. Mlodzi chlopcy mieli swojego mentora od ktorego pobierali nauki, oczywiscie istanialy miedzy nimi relacje seksualne. Potem ci chlopcy dorastali i zakladali normalne rodziny. Zanim zaczniecie mowic o homoseksualizmie zastanowcie sie czy wiecie o czym mowicie (to do stanowczych przeciwnikow omawianych adopcji).


Ktostam napisal ze brzydzi go jak widzi ze caluja sie dwa geje. (2 calujace sie lesbijki nie przeszkadzaja?) Mnie tez. Nie chcialbym zeby facet calowal mnie w usta. Ale nigdy nie zabronilbym dwom gejom calowac sie przy mnie. Uwazam ze maja do tego takie samo prawo jak ja calowac publicznie dziewczyne.

I na koniec; postawa wielu mlodych forumowiczow przypomina mi ze jednak daleko z tad do Europy. Hej, nie jest tak zle, jestesmy wszak przedmurzem chrzescijanstwa! :cafe:
  • 1

#78

Legalize.
  • Postów: 2723
  • Tematów: 123
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

'Dziecko wychowywane przez pare homoseksualna bedzie cierpiec w szkole ze wzgledu na ataki rowiesnikow' - to chyba najczestszy glos przeciw.
Nie zgadzam sie. W spoleczenstwach, ktore dopuszczaja takie adopcje, obowiazuja pewne wartosci. W duchu tych wartosci wychowywane sa dzieci. Rowiesnicy wychowywanych przez homoseksualistow nie beda mieli POWODU, zeby dyskryminowac kogos z powodu posiadania dwoch mam, dwoch ojcow, jednej mamy, jednego taty, obojga rodzicow. Czym skorupka za mlodu...


Musze przyznać, ze to co mówisz jest troche pomylone ;)
Ileż to młodzieży w dzisiejszych czasach cierpi z powodu braku zaakceptowania z błachych przyczyn??
Nie wiem ile Ty masz lat ale chyba zapomniałeś jak bardzo w dzieciństwie a szczególnie w okresie dojrzewania liczą się pozornie nie istotne szczegóły...

'Posiadanie dzieci przez homoseksualistow jest nienaturalne, a wiec ZŁE'- Nie zgadzam sie.
Jesli chodzi o adopcje - obowiazuja pewne PROCEDURY. Na zachodzie (bo tam oddaje sie dzieci w rece homoseksualistow) jak i w Polsce NIE ODDAJE się dzieci BYLE KOMU. Kandydaci na rodzicow przechodza wszechstronne badania psychologiczne. Skoro dziecko oddawane jest juz homoseksualistom to na pewno sa to osoby opiekuncze, wrazliwe, zdolne do wychowania dziecka.


Kolejna chora odpowiedź ;)

Co mają procedury do naturalności wychowawczej dzieci?? Procedure sobie każdy może stworzyć co nie oznacza, że będzie ona słuszna i zgodna z zasadami moralnymi i naturą...

Każde dziecko jest stworzone i odczuwa wewnętrzną potrzebe do wychowywania a co za tym idzie do kontaktu zarówno z matką jak i ojcem... Tak działa natura człowieka a ojciec i matka w rodzinie odgrywają ogromne różne zależne od siebie role, które wpływają no rozwój dziecka....
Ojciec nie zastąpi matki a matka nie zastąpi ojca...
  • 0

#79

Legalize.
  • Postów: 2723
  • Tematów: 123
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Czy dziecko moze byc 'spaczone' bedac wychowywane przez 2 mamy lub 2 ojcow? Moim zdaniem nie bardziej niz dziecko wychowyane przez jednego rodzica. Mam na mysli to, ze w obu przypadkach brakuje pierwiastka meskiego lub zenskiego.

Kiedyś być może, zapytasz się o to swojego syna lub córke... Zobaczymy co odpowie.

Czy wyrosnie homoseksualista? Homoseksualizm to nie cecha nabyta. Chociaz gdyby puszczac dziecku mase homoseksualnych pornoli kto wie, nie znam sie na tym. Chyba nie przypuszczacie, ze ludzie ktorzy sprawuja opieke robiliby to? Co widzialoby dziecko na codzien? Jak mama/tata mamie/tacie daje buziaka? Rodzice przeciez nie prowadza zycia seksualnego przy dzieciach!

Jest bardziej niż prawdopodobne, że homoseksualizm to choroba psychiczna ;) Welu psychologów się z tym zgodzi a także te osoby które po 15 latach bycia homo doszły do wniosku, że jednak nie są.
Za to jest ogromne ryzyko, że rodzice fater/fater swoje dziecko będą chcieli wychować na homo...
Drug problem istnieje taki, że jesli dziecko będzie wychowywane w systemie fater/fater jego światopogląd będzie tak ukształtowany, że nie będze sobie potrafił realnie wyobrazić innego systemu rodzinnego mimo tego że jego koledzy będą mieli normalnych rodziców... Ale to już jest psychologia - skomplikowane...

Rozumiem ze wszyscy tak stanowczo sprzeciwiajacy sie adopcjom przez homoseksualistow tak naprawde nie przemysleli problemu. Jasne niech dzieci zostana w sierocincach. Tak naprawde destruktywne dla dziecka jest nieposiadanie domu. A nie rodzice homoseksualisci. Rodzice ktorzy sa w stanie stworzyc dom.

Problemu dzieci z sierocinców napewno nie rozwiązą takie związki... Zawsze były i będą istnieć sierocińce...


Aha w starozytnej Grecji zwiazki homoseksualne byly na porzadku dziennym. Mlodzi chlopcy mieli swojego mentora od ktorego pobierali nauki, oczywiscie istanialy miedzy nimi relacje seksualne. Potem ci chlopcy dorastali i zakladali normalne rodziny. Zanim zaczniecie mowic o homoseksualizmie zastanowcie sie czy wiecie o czym mowicie (to do stanowczych przeciwnikow omawianych adopcji).
Ktostam napisal ze brzydzi go jak widzi ze caluja sie dwa geje. (2 calujace sie lesbijki nie przeszkadzaja?) Mnie tez. Nie chcialbym zeby facet calowal mnie w usta. Ale nigdy nie zabronilbym dwom gejom calowac sie przy mnie. Uwazam ze maja do tego takie samo prawo jak ja calowac publicznie dziewczyne.


Znasz jakiś fascynujący przypadek??

Nikt nikomu nie zabrania kochania drugiego człowieka natomiast są pewne granice...

I na koniec; postawa wielu mlodych forumowiczow przypomina mi ze jednak daleko z tad do Europy. Hej, nie jest tak zle, jestesmy wszak przedmurzem chrzescijanstwa! :cafe:

Daleko do Europy?? A czy nadużywane podstawowych praw natury moralności ma jakiś wpływ na "ucywilizowane" Europy?? To co jest w Polsce to jest poprostu strach przed tym co może się stać u nas a dzieje się np. w Holandii...
Jest takie powiedzenie... Dasz palca a będzie chciał ręke...

I na koniec... Powiedz tak szczerze, chciałbyś mieć dwóch ojców??
Nie bałbyś się próbować przetrwać?? Czy to wszystko co mówisz jest poprostu rzuceniem słów na wiatr??


Ja wiem, ze ostatnio w modzie jest tolerancja ale nie przesadzajmy z tym, są pewne granice...
Niedługo petofile zaczną się ubiegać o to aby mogli adoptować dzieci...

Żeby było jasne nie jestem homofobem :)
  • 0

#80

Voltaire.
  • Postów: 39
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Musze przyznać, ze to co mówisz jest troche pomylone ;)
Ileż to młodzieży w dzisiejszych czasach cierpi z powodu braku zaakceptowania z błachych przyczyn??
Nie wiem ile Ty masz lat ale chyba zapomniałeś jak bardzo w dzieciństwie a szczególnie w okresie dojrzewania liczą się pozornie nie istotne szczegóły...
Kolejna chora odpowiedź ;)


W dziecinstwie moj drogi Legalize mozna cierpiec z powodu brzydkiej bluzy lub przestarzalego telefonu. U nas oczywiscie dziecko z homo rodzicami byloby napietnowane - tylko z powodow kulturowych (jako ze dziecko samo nie zrozumie co jest niezwyklego w dwoch mamach). Jednak tam gdzie posiadanie takich rodzicow byloby normalne, nie dzialoby sie tak.

W okresie dojrzewania czlowiek raczej zdaje sobie sprawe z realiow otaczajacego swiata, wie w jakim spoleczenstwie zyje. Jego rozterki dotycza wlasnego ja. Wszystko zalezy od podejscia rodzicow. Rodzice jednej plci powinni byc szczegolnie przygotowani na przeprowadzenie mlodego czlowieka przez ten czas.
Zauwazmy ze takie rodziny zawsze beda pod opieka psychologow.

Poza tym przeceniasz dzieciece cierpienia. Z kazdego rowiesnicy sie smiali. W okresie dojrzewania licza sie najbardziej kompleksy i rozterki zwiazane z soba.

Co mają procedury do naturalności wychowawczej dzieci?? Procedure sobie każdy może stworzyć co nie oznacza, że będzie ona słuszna i zgodna z zasadami moralnymi i naturą...


Jasne, dwoch nastolatkow robi sobie dziecko, nie sa gotowi na potomka emocjonalnie, materialne. Ale wszystko jest sluszne i zgodne z zasadami moralnymi. No i naturalne.
A procedur adopcyjnych, Legalize, nie wdrazal jakis Bobo z malinowego lasu. Otoz nie kazdy moze sobie stworzyc. Zapewniem cie ze myslalo nad tym bardzo wielu ludzi ktorzy, w przeciwienstwie do ciebie, poswiecili czas na przemyslenie problemu. O tym, ze nie zastanawiales sie, swiadczy powyzszy cytat.

Każde dziecko jest stworzone i odczuwa wewnętrzną potrzebe do wychowywania a co za tym idzie do kontaktu zarówno z matką jak i ojcem... Tak działa natura człowieka a ojciec i matka w rodzinie odgrywają ogromne różne zależne od siebie role, które wpływają no rozwój dziecka....
Ojciec nie zastąpi matki a matka nie zastąpi ojca...


Zgoda. Zatem nie zgadzasz sie tak samo na homoseksualnych rodzicow jak na samotnych matki/ojcow.
Jesli godzisz sie na samotnych rodzicow a nie na homo-rodzicow, to niestety znowu nie przemyslales tematu (zdajesz sobie sprawe jak ciezko jest samotnie wychowac dziecko?) albo gore biora u ciebie twoje wartosci moralne. A raczej 'moralne'. Twoja 'moralnosc' jest mi obca.

Tekstami typu kolejna chora wypowiedz obnizasz poziom dyskusji. Odpowiadam ci, bo spodziewam sie ze wielu postawi podobne pytania.
  • 0

#81

Voltaire.
  • Postów: 39
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Kiedyś być może, zapytasz się o to swojego syna lub córke... Zobaczymy co odpowie.
Jest bardziej niż prawdopodobne, że homoseksualizm to choroba psychiczna ;)


Pytanie o mojego syna, corke... Biorac pod uwage ze to ja bede wychowywal, nie mam zielonego pojecia co odpowie!!! Pytanie stricte bez sensu.

Wedlug WHO homoseksualizm to nie choroba. Wybacz, zaufam WHO. WHO - World Health Organization.

Za to jest ogromne ryzyko, że rodzice fater/fater swoje dziecko będą chcieli wychować na homo...
Drug problem istnieje taki, że jesli dziecko będzie wychowywane w systemie fater/fater jego światopogląd będzie tak ukształtowany, że nie będze sobie potrafił realnie wyobrazić innego systemu rodzinnego mimo tego że jego koledzy będą mieli normalnych rodziców...


Naprawde to ryzyko jest ogromne? Na czym sie opierasz? Ja nie wiem jakie jest to ryzyko. A to czy ktos bedzie sobie w stanie wyobrazic inny model rodziny jest smieszne. Znaczy to ze sieroty z domu dziecka oddaja swoje dzieci do sierocinca, dzieci samotnych matek samotnie wychowuja dzieci.

Widze ze uznajesz ze w byciu homo jest cos zlego?

Ale to już jest psychologia - skomplikowane...


Trafiles w sedno, Legalize. Twoje argumenty sa wogole w ODERWANIU od psychologii co czyni je bezwartosciowymi. Zreszta czy nie pisalem wczesniej, ze wyglada na to ze nie przemyslales tematu?

Problemu dzieci z sierocinców napewno nie rozwiązą takie związki... Zawsze były i będą istnieć sierocińce...


Nie jest to specjalnie odkrywcze...

Znasz jakiś fascynujący przypadek??


Nie.

Nikt nikomu nie zabrania kochania drugiego człowieka natomiast są pewne granice...
Daleko do Europy?? A czy nadużywane podstawowych praw natury moralności ma jakiś wpływ na "ucywilizowane" Europy?? To co jest w Polsce to jest poprostu strach przed tym co może się stać u nas a dzieje się np. w Holandii...


Nie odpisze na to panie moralisto.

I na koniec... Powiedz tak szczerze, chciałbyś mieć dwóch ojców??


Gdybym mial nie miec zadnego? Tak. Ale w jakims normalnym kraju. W Polsce moi rodzice zostali by zlinczowani. Mnie pewnie tez nie spotkaloby nic dobrego.

Nie bałbyś się próbować przetrwać?? Czy to wszystko co mówisz jest poprostu rzuceniem słów na wiatr??
Ja wiem, ze ostatnio w modzie jest tolerancja ale nie przesadzajmy z tym, są pewne granice...
Niedługo petofile zaczną się ubiegać o to aby mogli adoptować dzieci...


Uswiadomie cie - pedofile ubiegaja sie o to od dawna. Chca moc takze w obliczu prawa wykorzystywac dzieci. Oczywiscie nikt nie podejmuje nawet dyskusji ze zbokami :)

Żeby było jasne nie jestem homofobem :)


Jestes. Z tego co piszesz wynika ze jestes. Nie jest tak, ze na koniec napiszesz, ze nie jestes i nie jestes. Strach przed tym co w Holandii powiadasz?

Dobra, skonczylem. Chcialem przedstawic pewne logiczne rozumowanie za adopcjami rodzicow jednej plci. Natomiast bezcelowa jest dyskusja z czyimis 'wartosciami moralnymi'.
  • 1

#82

Legalize.
  • Postów: 2723
  • Tematów: 123
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Jasne, dwoch nastolatkow robi sobie dziecko, nie sa gotowi na potomka emocjonalnie, materialne. Ale wszystko jest sluszne i zgodne z zasadami moralnymi. No i naturalne.
A procedur adopcyjnych, Legalize, nie wdrazal jakis Bobo z malinowego lasu. Otoz nie kazdy moze sobie stworzyc. Zapewniem cie ze myslalo nad tym bardzo wielu ludzi ktorzy, w przeciwienstwie do ciebie, poswiecili czas na przemyslenie problemu. O tym, ze nie zastanawiales sie, swiadczy powyzszy cytat.

Czy miłość między nastolatkami nie jest naturalna?? My żyjemy poprostu w tak skonstruowanym świecie że młodzi ludzie nie są gotowi na małżeńskie zwiazki i wychowywanie dzieci...
Ale naturalność jest jak najbardziej uzasadniona... Twoi dalecy praprzodkowie wychowywali dzieci mając dopiero po kilkanaście lat co kiedyś było oczywistą rzeczą... To co mówisz ma mało wspoólnego z natura...

Nie kwestonuje tego, że ktoś może stworzyć doskonałe procedury ale co mi po procedurach jeśli wychowanie w rozinie fater/fater jest sprzeczne z naturą i wszelką możliwą naturą??


Zgoda. Zatem nie zgadzasz sie tak samo na homoseksualnych rodzicow jak na samotnych matki/ojcow.
Jesli godzisz sie na samotnych rodzicow a nie na homo-rodzicow, to niestety znowu nie przemyslales tematu (zdajesz sobie sprawe jak ciezko jest samotnie wychowac dziecko?) albo gore biora u ciebie twoje wartosci moralne. A raczej 'moralne'. Twoja 'moralnosc' jest mi obca.

Wiesz prowadząć rozmowe na zasadzie twoich dopowiastek raczej daleko nie zajdziesz...
Oczywiście, że nie poperam samotnych matek jak i rodziców i nie wem skąd Ci takie rzeczy do głowy przyszły... Jako że sam straciłem ojca doskonale sobie zdaje sprawe z powagi sytuacji... Ale to nie jest niczyja wina, ze ludzie czasami odchodzą z tego świata wcześnej niż planowali...
I nie jest to żadne uzasadnienie dla którego powinno tworzyć się rodziny fater/fater
  • 0

#83

Legalize.
  • Postów: 2723
  • Tematów: 123
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Naprawde to ryzyko jest ogromne? Na czym sie opierasz? Ja nie wiem jakie jest to ryzyko. A to czy ktos bedzie sobie w stanie wyobrazic inny model rodziny jest smieszne. Znaczy to ze sieroty z domu dziecka oddaja swoje dzieci do sierocinca, dzieci samotnych matek samotnie wychowuja dzieci.

Jak już wspomniałem ojciec nie zastąp matki a matka ojca ( i przemyśl sobie na spokojnie w czym nie są w stanie zastąpić) a potem odpowiedz sobie na pytanie jak moze wpływac na dziecko posiadanie 2 ojców...


Uswiadomie cie - pedofile ubiegaja sie o to od dawna. Chca moc takze w obliczu prawa wykorzystywac dzieci. Oczywiscie nikt nie podejmuje nawet dyskusji ze zbokami :)

Ja też Cię uświadomie, doskonale o tym wiedziałem - można powiedzieć że to był przygotowany haczyk...
Natomiast jest to doskonały przykład próby nadużywalności modnej tolerancji która ostatnio panuje...
Podejrzewam, że w Holandii sprawy wymknęły się spod kontroli pod uciskem homo i teraz nie ma drogi powrotu...Już się czyta głosy o tym że chcą ponowne ograniczyć prawa homo...

Jestes. Z tego co piszesz wynika ze jestes. Nie jest tak, ze na koniec napiszesz, ze nie jestes i nie jestes. Strach przed tym co w Holandii powiadasz?

Nie jestem :] Natomiast zależy mi na dobru dzieci i pewnych rzeczy niestety nie da się zaakceptować.
  • 0

#84

Nicole-collie.
  • Postów: 783
  • Tematów: 25
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Czytając waszych opinii dochodzę do wniosku, że każdy z was ma troche racji w tym całym zamieszaniu

Silent- dla mnie to była złośliwość. Może dla ciebie to normalne ale mnie to uraziło. Mimo to szarpać się nie będę...

Musimy pamiętać, że zostanie homoseksualistą jest świadomą decyzją tj. zostanie satanistą (nie doszukujcie się porównania) czy też ateistą...Oczywiście zdarzają się przypadki, gdy człowiek chciał to zrobić by jakoś zademonstrować swoje istnienie i pokazać swoją inność. Zazwyczaj homoseksualistami zostaje się od najmłodszych lat.

Pamiętajcie, że wola człowieka jest nietykalna. Nie można zmienić kogoś woli, bo wam jest to nie na rękę albo chcecie ujednolicenia...Każdy ma swoje zdanie i poglądy. Homoseksualizm nie jest chorobą, bo gdyby był to już wielu homoseksualistów siedziałoby w zakładzie psychiatrycznym bądź pod obserwacją psychologiczną. Homoseksualizm, jeszcze raz powtarzam, to WBÓR DOKONANY PRZEZ OSOBĘ ŚWIADOMĄ KONSEKWENCJI DECYZJI!

Każdy z nas jest inny, a nie potrafimy tolerować się nawzajem. Zdaje się, że imprezy integracyjne bądź spotkania na temat tolerancji nic wam nie pomogły i nic nie pokazały..

Pod koniec wywodu chciałam napisać, że nikogo NIE CHCIAŁAM urazić tym postem. To tylko wnioski jakie wyciągam z waszych opinii i komentarzy w tym temacie.
  • 0

#85

_Silent_.
  • Postów: 827
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

WYBÓR DOKONANY PRZEZ OSOBĘ ŚWIADOMĄ KONSEKWENCJI DECYZJI!

No więc właśnie. Jeżeli ktoś chce być homo, to musi byc świadom konsekwencji, a nie teraz płakać, że chce dziecko adoptować :\
  • 0

#86

Nicole-collie.
  • Postów: 783
  • Tematów: 25
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Silent- ale konsekwencją nie może być odbieranie komuś prawa do rodzicielstwa! To tak jakbyś zabronił kobiecie zgwałconej aborcji...

Zakładasz, że ci ludzie tak spokojnie przyjmą do wiadomości, że mnie będą mogli mieć dzieci tylko dlatego, że kochają osobnika tej samej płci.

Równie dobrze można zabronić adopcji dziecka związkowi z dużą różnicą wieku (dziewczyna powiedzmy ma lat 20 a facet 40), bo uważacie że to jest chore i nienaturalne...
  • 0

#87

Voltaire.
  • Postów: 39
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Czy miłość między nastolatkami nie jest naturalna?? My żyjemy poprostu w tak skonstruowanym świecie że młodzi ludzie nie są gotowi na małżeńskie zwiazki i wychowywanie dzieci...
Ale naturalność jest jak najbardziej uzasadniona... Twoi dalecy praprzodkowie wychowywali dzieci mając dopiero po kilkanaście lat co kiedyś było oczywistą rzeczą... To co mówisz ma mało wspoólnego z natura...


Moi praprzodkowie mieszkali w jaksiniach co nie znaczy ze mam sie tam wprowadzac. To co pisze ma malo wspolnego z natura? No i?

Nie kwestonuje tego, że ktoś może stworzyć doskonałe procedury ale co mi po procedurach jeśli wychowanie w rozinie fater/fater jest sprzeczne z naturą i wszelką możliwą naturą??
Wiesz prowadząć rozmowe na zasadzie twoich dopowiastek raczej daleko nie zajdziesz...
Oczywiście, że nie poperam samotnych matek jak i rodziców i nie wem skąd Ci takie rzeczy do głowy przyszły... Jako że sam straciłem ojca doskonale sobie zdaje sprawe z powagi sytuacji... Ale to nie jest niczyja wina, ze ludzie czasami odchodzą z tego świata wcześnej niż planowali...
I nie jest to żadne uzasadnienie dla którego powinno tworzyć się rodziny fater/fater


Myslisz strasznie typowo. Dla ciebie homo = 2 facetow. Sory to typowe dla homofobow. Dales kolejny dowod.

Moim zdaniem lepiej miec dwoch rodzicow, nawet tej samej plci. Przynajmniej warunki materialne sa lepsze.

Co do ostatniego to litosci. Jezeli odchodzi jedno z heteroseksualnyh rodzicow to oczywiscie nie ma sensu przechodzic na model homo... Zgadzam sie.
  • 0

#88

NoMeansNo.
  • Postów: 1580
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

No więc właśnie. Jeżeli ktoś chce być homo, to musi byc świadom konsekwencji, a nie teraz płakać, że chce dziecko adoptować :\

To bycie homoseksualistą wynika z samego chcenia? :)
  • 0

#89

peyton777.
  • Postów: 147
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

mam jakies nowe treści, więc się wypowiem, a co.
Otóż razu pewnego oglądałam program pt.:"Zamieńmy się żonami". W tym programie chodzi o to, że panie domu opuszczają swoje rodziny na 2 tyg., aby zamieszkać z inną całkiem familią. Ma to na celu ukazanie problemów występujących w rodzinach, poprawienie stosunków mięzy domownikami i takie tam.
Razu pewnego zrobili eksperyment i "wymienili" mężczyznę z rodziny homoseksualnej z hetero kobietą z rodziny tez normalnej. Nie będę tu juz wspominała o cierpieniu faceta homo, który był nękany przez męża kobiety i co on się przez niego wycierpiał w ponoć normalnej rodzinie. Wspomnę jednak o sytuacji w rodzinoie homoseksualistów z dwiema córkami. Dziewczyny ze USA około 15-17 letnie. Wychowywane do tej pory przez "tatę" i "papę" <jak ich nazywały> nie wykazywały żadnych przejawów bycia w przyszłości homo.
Zwykłe , niczym nie wyróżniające się. Starszej dziewczyny jeden z mężczyzn był biologicznym ojcem, druga była adoptowana. Jednak "nowa mama" czuła , że ma do spełnienia misję. Chciała nauczyć dziewczęta babskich rzeczy, tj. szyć, poszła z nimi nawet na zakup ubrań, przymierzały też razem suknie ślubne.
w końcu dziewczyny przyznały , że fajnie byłoby mieć mamę. Mimo to powiedziały, że nie oddałyby za nic swoich ojców. Gdy powrócił po 2 tyg. "papa" życie toczyło się tak samo. Nie musiały nastąpić radykalne zmiany, bo nie były potrzebne. Życie tej rodziny było zupełnie prawidłowe. zmiany nastąpiły w rodzinie drugiej.

teraz ode mnie. Początkowo była bardzo sceptycznie nastawiona do adopcji dzieci przez rodziny homoseksualne, ale teraz myśle , że najważniejsze , aby w rodzinie była miłość, a dzieci na pewno będą czuły się tam dobrze. Być może sytuacja jest bardzo nietypowa, ale młody człowiek zawsze znajdzie swoją drogę. bo w ilu rodzinach hetero odnajdują sie homoseksualiści? więćcnie wmawiajcie sobie, że w rodzinie homo , dzieci tez będą homo.
  • 0

#90

Legalize.
  • Postów: 2723
  • Tematów: 123
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Przyznam, że troche pomylonych rzeczy napisałem w tym temacie ale ne będe popierał tego typu akcji...
Narazie jest nam ciężko oceniać jaki będzie to miało wpływ na tego typu rodziny...Narazie mozna oceniac tylko na pojedynczych przypadkach.. Najlepszym sprzymierzeńcem jest czas, zobaczymy co z tego wszystkiego wyniknie...
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych