Skocz do zawartości


Masowy bunt mieszkańców Hiszpani. Władze bezsilne?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
162 odpowiedzi w tym temacie

#46

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Bo jest co chwalić. Dokonali prawdziwych cudów gospodarczych. To dzięki Franco socjaliści Hiszpańscy mieli co wydawać przez tak długi okres a Chile ustępuję tylko dużo większej i bardziej zamożnej w surowce Brazylii na kontynencie Ameryki Płd.


Chwalicie ich bo są wyjątkami w regule dyktatorów w sprawach ekonomicznych. Ale mordowali i trzymali za pysk jak każdy inny.

Jest taki dowcip.

Nauczyciel w klasie w ZSRR.
- Dzieci, Stalin kocha dzieci jak nic na świecie.
- Taaak?
- Pewnego razu golił się na ganku brzytwą. Podbiegła do niego grupka dzieci i powiedziała "Dzień dobry towarzyszy Stalin". Stalin odpowiedział "Dzień dobry dzieci".
- Ale gdzie tutaj ta miłość?
- Przecież mógł je brzytwą rżnąć!

Dajecie łapać się w prosty mechanizm. Chwalicie złych ludzi za rzeczy dla innych normalne.
Porównajmy je do demokratycznych: USA, Anglii, Norwegii, Szwecji, Szwajcarii etc. Czy jakiś dyktator maczał palce w rozwoju tych krajów? Bo z tego waszego gadania wychodzi że bez dyktatora nie ma rozwoju. :roll:

a Chile ustępuję tylko dużo większej i bardziej zamożnej w surowce Brazylii na kontynencie Ameryki Płd


Mit o uzdrawiającym wpływie Pińcia na gospodarkę Chile jest nieco przesadzony. Popatrzmy na wykres:

Dołączona grafika

Chile zaczęły rozwijać się gwałtownie dopiero po odejściu Pinocheta po 1989 roku. Wyraźnie widać wybicie się gospodarki od tamtego czasu. Może wprowadził reformy, ale jego obecność jak widać nie pomagała. Musiał odejść by gospodarka zaczęła rosnąć.

Wystarczy porównać Chile z socjalistyczną Wenezuelą


To jest poletko Chaveza, on robi z tym krajem co mu się podoba i trudno żeby coś dobrego z tego wyszło. Gdyby odszedł jak Pinochet - gospodarka ruszyłaby z kopyta, jak w przypadku Chile.



#47

Paweł.
  • Postów: 1000
  • Tematów: 22
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

To dzięki Franco socjaliści Hiszpańscy mieli co wydawać przez tak długi okres

Franco niczego wielkiego w sferze gospodarczej nie dokonał. Hiszpania pod jego rządami była biedniejsza niż Polska za PRLu. Prawdziwy rozwój zaczął się, gdy kraj ten przystąpił do Unii, która w tamtych czasach nie była jeszcze tak socjalistyczna. Jednak to w dużej mierze socjaliści przyczynili się do kryzysu, nie tylko dlatego, że wydawali na kredyt, ale gdy byli u władzy, nie stworzyli skutecznych mechanizmów mogących ograniczyć zadłużanie się.

Użytkownik Paweł edytował ten post 08.09.2012 - 14:52




#48

Niecodzienny.
  • Postów: 278
  • Tematów: 9
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

Jest taki dowcip.

Nauczyciel w klasie w ZSRR.
- Dzieci, Stalin kocha dzieci jak nic na świecie.
- Taaak?
- Pewnego razu golił się na ganku brzytwą. Podbiegła do niego grupka dzieci i powiedziała "Dzień dobry towarzyszy Stalin". Stalin odpowiedział "Dzień dobry dzieci".
- Ale gdzie tutaj ta miłość?
- Przecież mógł je brzytwą rżnąć!

hihihihi ohohoho to my się pośmiali aż mnie brzuch boli. Demonizowanie Stalina podważa twój autorytet mylo więc bastuj trochę i wiedz że nie jesteś tutaj sam pośród owiec które dadzą się nabrać na twoje propagandowe zagrywki.

#49

nexus6.
  • Postów: 1234
  • Tematów: 14
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

A to można Stalina demonizować? Raczej przestań Niecodzienny stalinizować demony.

Nie ma gorszej zarazy niż dyktatura socjalistyczna.

No może oprócz socjal-demokracji.

#50

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nie ma gorszej zarazy niż dyktatura socjalistyczna.

No może oprócz socjal-demokracji.


Dyktatura komunistyczna. Socjalizm i komunizm mają swoje różnice.

Ja jeszcze uważam że dyktatura nacjonalistyczna i dyktatura teokratyczna są równie złe.


Demonizowanie Stalina podważa twój autorytet mylo więc bastuj trochę i wiedz że nie jesteś tutaj sam pośród owiec które dadzą się nabrać na twoje propagandowe zagrywki.


Successfull Troll is Successful



#51

reformator.
  • Postów: 307
  • Tematów: 3
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Niecodzienny

Na prawdę wspaniała logika. Nazizm też wprowadzał państwo opiekuńcze więc może wcale nie komuch a nazista? Nie można w ten sposób porównywać ruchów to jest po prostu nieprawidłowe. Te ideoloie i teorie mają zupełnie inne priorytety i fundamenty a wy je porównujecie ponieważ zawierają kilka zaledwie elementów wspólnych. Żerujecie na niechęci ludzi do komunizmu i nazizmu, dlatego porównujecie obecne ustroje do tych z XXw. mimo że różnią się diametralnie.


A jak się porównuje ruchy? Chyba znajdując ich wspólne cechy prawda? A jak lepiej scharakteryzować ruch polityczny jeżeli nie ukazując jego spojrzenia na państwo i jego rolę w życiu obywatela?? Między nazizmem a komunizmem nie ma wielkiej różnicy. Nawet plakaty propagandowe wyglądały tak samo. Hitler do komunizmu dopisał jeszcze po prostu jakieś swoje wydumane rasowe idee.



Paweł

Franco niczego wielkiego w sferze gospodarczej nie dokonał. Hiszpania pod jego rządami była biedniejsza niż Polska za PRLu. Prawdziwy rozwój zaczął się, gdy kraj ten przystąpił do Unii, która w tamtych czasach nie była jeszcze tak socjalistyczna. Jednak to w dużej mierze socjaliści przyczynili się do kryzysu, nie tylko dlatego, że wydawali na kredyt, ale gdy byli u władzy, nie stworzyli skutecznych mechanizmów mogących ograniczyć zadłużanie się.



Nic wielkiego nie dokonał. Zacznijmy od tego że Hiszpania była jednym z najbiedniejszych państw Europy od początku XX wieku. Jednakże wzrost PKB w latach 1960-66 o 138% i miano drugiego najszybciej rozwijającego się kraju na świecie zaraz po Japonii ze wzrostem 7,2% i ogólnie określeniem hiszpańskiego cudu gospodarczego a Hiszpania stała się 12 gospodarką świata uważasz za nic wielkiego w sferze gospodarczej??



Mylo



Dajecie łapać się w prosty mechanizm. Chwalicie złych ludzi za rzeczy dla innych normalne.
Porównajmy je do demokratycznych: USA, Anglii, Norwegii, Szwecji, Szwajcarii etc. Czy jakiś dyktator maczał palce w rozwoju tych krajów? Bo z tego waszego gadania wychodzi że bez dyktatora nie ma rozwoju. :roll:



Nie chodzi o postacie dyktatorów mnie one aż tak nie kręcą. Chodzi raczej o pewne fundamentalne dla mnie założenie że oświecona monarchia jest lepsza niż demokracja. Po pierwsze kadecyjność powoduje że bardzo mało rzadów jest gotowych na odważne reformy które przyniosą skutek za ileś tam lat i podejmują decyzje populistyczne albo na tą chwile nie mysląc o przyszłości. Oczywiście że bez dyktatorów jest rozwój ale nie w naszym państwie.



Chile zaczęły rozwijać się gwałtownie dopiero po odejściu Pinocheta po 1989 roku. Wyraźnie widać wybicie się gospodarki od tamtego czasu. Może wprowadził reformy, ale jego obecność jak widać nie pomagała. Musiał odejść by gospodarka zaczęła rosnąć.


Po pierwsze cóż to za nieczytelny wykres? Zero legendy i skąd go wgl wziąłeś. Po drugie jeżeli przyjmiemy że twoja teza jest prawdziwa bo pewnie jest że chile rozwijało się po odejściu pinocheta to bardzo łatwo to wyjaśnie. Reformy wolnorynkowe przynoszą skutki dopiero po jakimś czasie. Jeżeli się jednak mylę to powiedz co zrobili politycy pod odejściu pinocheta że tak skoczyła gospodarka? A może Pinochet blokował tworzenie przedsiębiorstw i nagle mnóstwo ich postwało po jego odejściu?

To jest poletko Chaveza, on robi z tym krajem co mu się podoba i trudno żeby coś dobrego z tego wyszło. Gdyby odszedł jak Pinochet - gospodarka ruszyłaby z kopyta, jak w przypadku Chile.



Dlatego ukazałem że są dyktatorzy dobrzy i źli ale tutaj mamy też starcie socjalizmu z wolnym rynkiem i wolny rynek wychodzi obronną ręką.

#52

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nie chodzi o postacie dyktatorów mnie one aż tak nie kręcą. Chodzi raczej o pewne fundamentalne dla mnie założenie że oświecona monarchia jest lepsza niż demokracja.


Tylko że to jest czysty hazard. Ja nie mam duszy hazardzisty i nie zaryzykowałbym oddania władzy jednostce, bo nie wiadomo jak poprowadzi krajem.

Po pierwsze cóż to za nieczytelny wykres? Zero legendy i skąd go wgl wziąłeś. Po drugie jeżeli przyjmiemy że twoja teza jest prawdziwa bo pewnie jest że chile rozwijało się po odejściu pinocheta to bardzo łatwo to wyjaśnie. Reformy wolnorynkowe przynoszą skutki dopiero po jakimś czasie. Jeżeli się jednak mylę to powiedz co zrobili politycy pod odejściu pinocheta że tak skoczyła gospodarka? A może Pinochet blokował tworzenie przedsiębiorstw i nagle mnóstwo ich postwało po jego odejściu?


Z wiki. Możliwe że odstraszał inwestorów zagranicznych.



#53

mefistofeles.
  • Postów: 751
  • Tematów: 13
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

A potem mefistofeles stwierdza, że to przez media ultra-prawica kojarzy się z faszyzmem. Wy naprawdę myślicie, że jak pojawiają się teksty o podludziach, aryjczykach i eliminowaniu opozycji, to nikt nie skojarzy sobie tego z ustrojem faszystowskim? (tak swoją drogą, dziwię się że za komentarze o podludziach nie lecą na tym forum warny).


Oczywiście, że media mają tutaj decydującą rolę. Ty natomiast nie kojarzysz związku przyczynowo-skutkowego. To media sprawiły, że przejawy narodowe, szacunek dla flagi, przywiązanie do tradycji dostały przedrostek "ultra". Dobry człowieku, tu nic nie jest "ultra". Zwyczajne prawicowe poglądy nie mają nic wspólnego z "ultra", ani tym bardziej z faszyzmem. Chyba, że się patrzy przez pryzmat wybiórczego TVN-owskiego myślenia.

Istnieje także kwestia odbioru zamieszczanych tu treści. Wytłumaczę Tobie dlaczego jest to tak istotne. Faszysta używając kategorii podludzi odnosi się do kwestii etnicznych, wyznaniowych. Traktowanie socjalizmu jako kategorię podludzką z faszyzmem nie ma nic wspólnego. Dla mnie socjalista jest podczłowiekiem. Nie oznacza to, że gdy doszedłbym do władzy kazałbym go powiesić, litości :) Słowo podczłowiek niesie za sobą jedynie gest politowania. I jest nacechowanym emocjonalnie odniesieniem do poglądów. Dopatrując się tutaj "holocaustu bis" jest co najmniej śmieszne.

Co do Roku 1984 Orwella. Mylo ma rację. Nawet sam Orwell stwierdził:


Sam Orwell nie wiedział jak uniwersalny i ponadczasowy charakter będzie niosło za sobą jego dzieło



#54

hummin.
  • Postów: 220
  • Tematów: 11
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Czy Wy nie rozumiecie, że dopasowanie systemu rządzenia jest uwarunkowane konkretną sytuacją w Państwie? Idealny ustrój nie istnieje, a który jest lepszy czy gorszy uwarunkowane jest przez sytuację ekonomiczną, wasza dyskusja jest na gruncie jałowa.

#55

Karringoth.
  • Postów: 195
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Faszysta używając kategorii podludzi odnosi się do kwestii etnicznych, wyznaniowych.


Już Ci chyba wytłumaczyłem, że nie tylko, nie pamiętasz? Niemiec komunista automatycznie stawał się podczłowiekiem.
Chociaż kwestie etniczne i wyznaniowe oczywiście były również brane pod uwagę.

Traktowanie socjalizmu jako kategorię podludzką z faszyzmem nie ma nic wspólnego. Dla mnie socjalista jest podczłowiekiem.


Ależ ma. Faszyści uznawali osoby o pewnych poglądach za podludzi, Ty też uznajesz osoby o pewnych poglądach za podludzi, moje gratulacje :/ ...

Użytkownik Karringoth edytował ten post 08.09.2012 - 22:27


#56

mefistofeles.
  • Postów: 751
  • Tematów: 13
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ależ ma. Faszyści uważali osoby o pewnych poglądach za podludzi, Ty też uznajesz osoby o pewnych poglądach za podludzi, moje gratulacje :/ ...


Na szczęścieto każdy użytkownik może doczytać moja wypowiedź do końca, nie zdając się na przytoczony przez Ciebie fragment



#57

Karringoth.
  • Postów: 195
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Na szczęścieto każdy użytkownik może doczytać moja wypowiedź do końca, nie zdając się na przytoczony przez Ciebie fragment


No przeczytałem Twoją wypowiedź do końca i jedyną różnicą którą dostrzegłem jest to, że Ty nie chcesz mordować swoich przeciwników politycznych (to oczywiście bardzo dobrze) jednak zarówno Ty, jak i faszyści tworzycie swoją definicję podczłowieka, uważacie pewnych ludzi za gorszych od siebie... Więcej Was łączy niż dzieli.

Nawiasem mówiąc jak tego: "It is sunny day around
Heavy boots march on the grounds
Pack of wolves, an Aryan hounds
Where you fucking commies are!?!"

Nie powiązać z faszyzmem tudzież narodowym socjalizmem?

Użytkownik Karringoth edytował ten post 08.09.2012 - 22:35


#58

mefistofeles.
  • Postów: 751
  • Tematów: 13
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

No przeczytałem Twoją wypowiedź do końca i jedyną różnicą którą dostrzegłem jest to, że Ty nie chcesz mordować swoich przeciwników politycznych (to oczywiście bardzo dobrze) jednak zarówno Ty, jak i faszyści tworzycie swoją definicję podczłowieka, uważacie pewnych ludzi za gorszych od siebie... Więcej Was łączy niż dzieli.


faktycznie, to baaardzo mała różnica :)



#59

Karringoth.
  • Postów: 195
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

faktycznie, to baaardzo mała różnica


Nie, nie mała. Ale niestety JEDYNA.

Tak często mówicie, jak to media Was demonizują czy jacy to socjaliści są źli, ale jakoś nie słyszałem z lewej strony stwierdzenia, że jesteście gorsi od nich. To TYLKO z Waszej strony padają hasła typu "podczłowiek".

Mówicie, że to media Was ukazują w złym świetle i to media przyczyniają się do obrazu nacjonalizm = faszyzm, ale nie zauważacie tego, że Wasze wypowiedzi od wypowiedzi faszystów naprawdę niewiele się różnią (co udowodnił w tym temacie Antychrust), a sami się ciągle niebezpiecznie do granicy z faszyzmem zbliżacie.

#60

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Naziści też nie chcieli na początku mordować Żydów, oficjalnie mówili o ich przesiedleniu na wschód. Obozy zagłady były ścisłą tajemnicą i powstały dopiero w czasie II WŚ.




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych