Skocz do zawartości


Szanowni Państwo, przypominam o konieczności zachowania ciszy wyborczej od północy z piątku na sobotę do godz. 21:00 w niedzielę. 


Zdjęcie

Czy szatan jest dobry?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
117 odpowiedzi w tym temacie

#91

Phiaas De'Sarlan.
  • Postów: 119
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

"Matko boska", RuudJolie, nie wiem, czy Ty udajesz, czy rzeczywiście nie rozumiesz o co chodzi Torkowi. Jeśli dobrze rozumuję, chodzi o "względność dobra i zła". Jeśli przyjmiemy na chwilę, że dobro i zło są względne, to zawsze musimy patrzeć przynajmniej z dwu różnych punktów widzenia. Patrząc ze strony terrorysty, zabicie siebie i przy okazji mnóstwa niewinnych ludzi jest dobre; tak samo, jak krucjaty były dobre z punktu widzenia papieża, czy ówczesnych chrześcijan; tak samo jak zabijanie dzieci było dobre z punktu widzenia Fenicjan etc. Z ICH PUNKTU WIDZENIA! I to, że ktoś stwierdza taki fakt, nie znaczy, że przyjmuje ten punkt widzenia jako własny. Z mojego punktu widzenia na przykład, zarówno ataki terrorystyczne, krucjaty i holocaust (który był dobry, z punktu widzenia Hitlera) były/są złe, co nie znaczy, że były złe generalnie, jako że potrafimy wskazać osoby/grupy osób, z punktu widzenia których było to dobre. Oto chodzi ze względnością dobra i zła. Nic nie jest jednoznacznie dobre lub złe. Ja osobiście nie do końca zgadzam się z takim postawieniem sprawy, ale przynajmniej jestem w stanie zrozumieć, dlaczego niektórzy stają po stronie takiego stwierdzenia. Reasumując - to, że Torek stwierdza:

Patrząc się na stronę terrorysty to jednak nietykalność cielesna ma małe znaczenie i on dobrze robi, bo robi w imię swego boga.


wcale nie znaczy, że z jego punktu widzenia terrorysta robi dobrze, tylko, że stwierdza, jakoby zło takiego przedsięwzięcia nie było jednoznaczne, ponieważ, patrząc z pewnej perspektywy, jest to działanie dobre, czy służące dobru.

P.S Jeśli źle Cię zrozumiałem Torku, to mnie popraw.

Użytkownik Phiaas De'Sarlan edytował ten post 16.07.2012 - 23:19

  • 2

#92

Torek.
  • Postów: 696
  • Tematów: 15
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

@Phiaas De'Sarla

P.S Jeśli źle Cię zrozumiałem Torku, to mnie popraw.

Dokładnie o to mi chodziło. Ale szkoda, że to napisałeś. Piękny był widok, jak RJ rozkosznie robił z siebie mało inteligentnego i przy tym był niezwykle pewny siebie.

Szybko się zmyłeś RJ.

Biorąc pod uwagę Jego posty z tego tematu, wnioskuję, że będzie jeszcze wiele okazji do napawania się takim widokiem.

Niewątpliwie ^^

Dołączona grafika


Jak też mówiłem - 7 dni urlopu. Ochłoniesz, może będziesz umiał powstrzymać się od nazywania userów mało inteligentnymi.

/mylo

Użytkownik mylo edytował ten post 17.07.2012 - 00:56

  • 0

#93

Phiaas De'Sarlan.
  • Postów: 119
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

@Torek

Piękny był widok, jak RJ rozkosznie robił z siebie mało inteligentnego i przy tym był niezwykle pewny siebie.


Biorąc pod uwagę Jego posty z tego tematu, wnioskuję, że będzie jeszcze wiele okazji do napawania się takim widokiem. Poza tym zapytałem siebie "co zrobiłby Jezus" i uznałem, że nie można pozwolić, by trwało to zbyt długo :mrgreen:.

Dołączona grafika

/mylo

Użytkownik mylo edytował ten post 17.07.2012 - 00:57

  • 1

#94

bolekilolek.
  • Postów: 1377
  • Tematów: 27
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Nie poszedłem ;) Po prostu miałem ciekawszą rozmowę na bieżąco i na niej się skupiałem ;)

Ja parę stron wcześniej :

Karringoth

Tak. Z ich perspektywy jak najbardziej. A ja wierzę, że jak zjem Anglika to będę znał perfekcyjnie angielski - to jest dobre, prawda? Tak jak z tymi Fenicjanami jest z terrorystami islamskimi - mogą sobie wierzyć, że robią dobrze, ale i tak robią źle. Chyba, że ktoś z Was powie mi, że mordowanie dzieci (bez względu na wszystko) i "niewiernych" jest ok.


Więc w sumie nie wiem o co ta kłótnia :P Z tym, że to iż istnieją osoby, które uznają to za dobre, nie oznacza to, że takie jest faktycznie. Jest to dobre z ich punktu widzenia, ale jeżeli zwłaszcza dotyka to innych i oni oceniają to jako złe, takowym to jest.

I Phias, nie musisz w stosunku do mnie pisać "Jego" dużą literą ;) Bogiem nie jestem ;) Nadrabiasz normę Torka, który pisze "Ty", "Ciebie" z małej litery ;)

Użytkownik RuudJolie edytował ten post 16.07.2012 - 23:48

  • 0



#95

Torek.
  • Postów: 696
  • Tematów: 15
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

@RJ

Więc w sumie nie wiem o co ta kłótnia :P

Jaka kłótnia? O ile się nie mylę to ty nie rozumiesz tego, co my piszemy do ciebie, a jest to wywołane między innymi przez to, że ślepo patrzysz w KK i jego ideały.

Z tym, że to iż istnieją osoby, które uznają to za dobre, nie oznacza to, że takie jest faktycznie. Jest to dobre z ich punktu widzenia, ale jeżeli zwłaszcza dotyka to innych i oni oceniają to jako złe, takowym to jest.

Złe jest z naszego punktu widzenia, dobre z ich. Jest to względność. Ale oczywiście i tak się wyprzesz jakąś głupotą - jak zawsze.

Nadrabiasz normę Torka, który pisze "Ty", "Ciebie" z małej litery

Czy ja piszę listy, żebym musiał pisać z dużej litery?

Czemu zawsze offtopujemy...?

Użytkownik Torek edytował ten post 17.07.2012 - 00:29

  • 1

#96

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Problemem państw na terenie których jest KK jest brak spójności w rozumieniu i przestrzeganiu prawa cywilnego i karnego.
Kościół nie podporządkował się prawodawstwu państwa na terenie którego przebywa.
Znane są przykłady nie karania przez całe dziesięciolecia za pedofilię czy kradzież pieniędzy parafian.

Francja ma podobny problem z emigrantami którzy nie respektują wyższości prawa państwowego nad zwyczajowym przyniesionym z kraju swojego pochodzenia.

literówka.

Użytkownik Aidil edytował ten post 17.07.2012 - 06:37

  • 0



#97

Karringoth.
  • Postów: 195
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Widzę RJ, że zupełnie nie zrozumiałeś tego co do Ciebie pisałem.

Większość Phiaas De'Sarlan już idealnie wyjaśnił. Za co bardzo dziękuję. Nie wiem jak długo musiałbym jeszcze pisać gdyby nie Ty.

Ale przejdźmy do drugiej części, a mianowicie złego interpretowania moich słów:

Karringoth :

Aby łatwiej Ci to było dostrzec mam dla Ciebie zagadkę: Załóżmy, że jestem Fenicjaninem. Dla mnie to Ty nie masz racji i to Ty źle postrzegasz dobro i zło, no bo przecież ja postrzegam je inaczej, a skoro dobro i zło jest jedno i nie jest względne, to ktoś z nas musi się mylić, moim zdaniem jesteś to Ty, twoim zdaniem ja. Kto z nas ma rację?


Wskaż mi gdzie w tym cytacie mówię o tym, że mordowanie dzieci było dobre moim zdaniem? Wyobraź sobie, że żyje w tych czasach co Ty, a że w zagadce stwierdziłem, że jestem Fenicjaninem nie oznacza, że jestem nim naprawdę. Patrzę więc na tą sprawę z tej samej (lub podobnej) perspektywy co Ty. Tylko, że moje zdanie w tej kwestii nic nie zmienia, przykładowo, uważam KK za zły, jednak wiele ludzi uważa go za dobry...

To prawda. Są kwestie uniwersalne dla wszystkich (kradzież, gwałt) oraz kwestie zależne od terytorium, gdyż gdzies mogą występować, a gdzies nie.



Aaaaargh!!! Znowu!!! Nie o to chodziło...

Przy okazji odpowiem na to "Jest to dobre z ich punktu widzenia, ale jeżeli zwłaszcza dotyka to innych i oni oceniają to jako złe, takowym to jest."

Wytłumaczę najprościej jak się da.

Dla człowieka każde wydarzenie, które go dotyka i jest nie po jego myśli, będzie uważane za złe. Przykładowo: podatki, mandat, wysokie ceny ropy, niska pensja itp. Zgodnie z Twoją tezą, to złym człowiekiem jest pan policjant, który wręcza mi mandat, rząd, który ustalił podatki, czy mój szef, który daje mi za mało pieniędzy.

Kolejny przykład. Jeśli wybory wygrała partia, której bardzo nie lubię, ale głosowało na nią większość Polaków, to jest to dla większości dobre, ale dla mnie złe. Czyli rozumiem, że ogół może sobie gadać, ale ja wiem lepiej, bo w końcu to mnie to dotknęło...

Jeśli są dwa zdania na temat tego co jest dobre a co złe, to trzeba wziąć oba pod uwagę, nie można tak jak Ty z góry stwierdzić, które jest lepsze, a które gorsze...
  • 0

#98

bolekilolek.
  • Postów: 1377
  • Tematów: 27
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

ślepo patrzysz w KK i jego ideały.


Ach ta Twoja nienawiść do KK ;) Jakby jeszcze miał coś piernik do wiatraka...

Złe jest z naszego punktu widzenia, dobre z ich. Jest to względność. Ale oczywiście i tak się wyprzesz jakąś głupotą - jak zawsze.


"Złe jest z naszego punktu widzenia, dobre z ich" a obiektywnie, skoro jedna osoba doświadcza z tego zła to jest to złe.

Dajmy na przykład tego terrrorysty - zabita przez niego osoba to stracone życie + głębokie cierpienie wielu innych. Tak samo jak terrorysta zostałby zabity przez nieislamskiego terrorystę będzie to dla niego i jego rodziny złe.

Wskaż mi gdzie w tym cytacie mówię o tym, że mordowanie dzieci było dobre moim zdaniem? Wyobraź sobie, że żyje w tych czasach co Ty, a że w zagadce stwierdziłem, że jestem Fenicjaninem nie oznacza, że jestem nim naprawdę. Patrzę więc na tą sprawę z tej samej (lub podobnej) perspektywy co Ty. Tylko, że moje zdanie w tej kwestii nic nie zmienia, przykładowo, uważam KK za zły, jednak wiele ludzi uważa go za dobry...


Tutaj też rodzi się pytanie - czy to w ogóle nie zabrania oceniać takich ludzi? Bo skoro to tylko z naszego punktu widzenia jest to złe, a z ich dobre to chyba nie jest to sprawiedliwe?

Kolejny przykład. Jeśli wybory wygrała partia, której bardzo nie lubię, ale głosowało na nią większość Polaków, to jest to dla większości dobre, ale dla mnie złe. Czyli rozumiem, że ogół może sobie gadać, ale ja wiem lepiej, bo w końcu to mnie to dotknęło...


Kolejny przykład. Jeśli wybory wygrała partia, której bardzo nie lubię, ale głosowało na nią większość Polaków, to jest to dla większości dobre, ale dla mnie złe. Czyli rozumiem, że ogół może sobie gadać, ale ja wiem lepiej, bo w końcu to mnie to dotknęło...


Wiesz, tylko to nie jest coś takiego jak zabity człowiek przez terrorystę. Bo tak można sobie milionów takich złych rzeczy wymyślić. Nie chodzi o to, że jakiś czynnik dotyka część osób, ale wszystkie. Ale dotyka je wtedy, kiedy jest się ofiarą, bo oprawcy może to sprawiać przyjemność, satysfakcję. Gwałcona kobieta, dziecko nie będzie zadowolona ze względu na kulturę, pochodzenie - tymczasem sprawca owszem. Czy to znaczy, że takiemu gościowi jest wolno, i jest ok, bo postępuje ze swoim "sumieniem"?
  • 0



#99

ukryta.
  • Postów: 50
  • Tematów: 0
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Tak nawiasem mówiąc, niezbyt rozumiem działania moderacji w tym temacie. Czy "mało inteligentny" to obraza? Bez przesady, nie ma w tym wulgarnego ani niestosownego. Powiedzieć tak może każdy o każdym. Chyba jednak już lekkie przegięcie :/

A wracając do tematu... powiem krótko. Ile osób zabił Bóg? W Starym Testamencie jest pełno jakichś masowych mordów, kar itd.
Nie przypominam sobie, by ktokolwiek był zabity przez szatana.
Opętania to kwestia sporna, ja uważam, że to raczej ekstremalne zaburzenia osobowości niż działanie sił wyższych.

@ RJ

A nie przyszło Ci do głowy, że dla wyznawców innych religii może być "złe" katolickie przymuszanie dzieci do wiary, celibat narzucony księżom, robienie ludziom wody z mózgów? Ty nie widzisz w tym nic złego, a ktoś inny owszem. Nie czujesz się cierpiący, gdy idziesz do kościoła. Tak samo wyznawca jakiejś pierwotnej religii nie czuje się skrzywdzony, gdy np. odcina sobie palec u ręki w jakimś religijnym geście. On widzi w tym dobro, bo wierzy, że robi to w słusznej sprawie. Ale tacy jak ty wiedzą lepiej od niego, czy on cierpi, pierwsi lecą umoralniać świat i próbować dyktować dorosłym ludziom, co jest dobre a co złe.
Jasne, że złe jest krzywdzenie innych - ale krzywdę można wyrządzić na wiele sposobów, i to nie zawsze oznacza śmierć lub tortury, ale też na przykład wypranie mózgu i spaczenie poglądu na świat. Brzmi znajomo?

Ach ta Twoja nienawiść do KK Jakby jeszcze miał coś piernik do wiatraka...


Więc pewnie ja też nienawidzę KK, bo uważam że jest zepsuty i robi ludziom papkę we łbie? Czy żeby coś oceniać, trzeba zaraz to nienawidzić? Bez przesady.
A piernik do wiatraka ma choćby to, że oba wyrazy mają tyle samo liter ;)
  • 3

#100

bolekilolek.
  • Postów: 1377
  • Tematów: 27
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

A nie przyszło Ci do głowy, że dla wyznawców innych religii może być "złe" katolickie przymuszanie dzieci do wiary, celibat narzucony księżom, robienie ludziom wody z mózgów? Ty nie widzisz w tym nic złego, a ktoś inny owszem. Nie czujesz się cierpiący, gdy idziesz do kościoła. Tak samo wyznawca jakiejś pierwotnej religii nie czuje się skrzywdzony, gdy np. odcina sobie palec u ręki w jakimś religijnym geście. On widzi w tym dobro, bo wierzy, że robi to w słusznej sprawie. Ale tacy jak ty wiedzą lepiej od niego, czy on cierpi, pierwsi lecą umoralniać świat i próbować dyktować dorosłym ludziom, co jest dobre a co złe.
Jasne, że złe jest krzywdzenie innych - ale krzywdę można wyrządzić na wiele sposobów, i to nie zawsze oznacza śmierć lub tortury, ale też na przykład wypranie mózgu i spaczenie poglądu na świat. Brzmi znajomo?


Ukryta. Zle również jest puszczanie w telewizji nie do końca ubranej, tudzież ubranej w mięso GaGi. Zle jest również "JP na 100%", które uczy już od najmlodszych lat jakie to nasze slużby porządkowe są w calosci zle... Muzyka pelna przekleństw i chodzą później takie "ziomki" a tu może portfel, telefon, a może kosa w brzuch, "bo mi się nie podobasz" No i? Kwestia wiary, ideologii jest niezbyt do rozwiązania, z tego powodu, że czlowiek, który jest wychowany w takiej a nie innej spolecznosci religijnej prawdopodobnie w niej pozostanie.. Czy to ateista, któremu rodzice nie wspominają o Bogu, bądź mówią, że dzieci w szkole glupoty gadają, czy to katolik, buddysta, muzulmanin... Celibat i sluby czystosci to kwestia duchownych - jeżeli chcesz to przyjmujesz i idziesz w tym kierunku, nie to nie. Ich wybór, tak jak osób swieckich, które decydują się na samotnosć... Co do robienia ludziom wody z mózgu to znów kwestia sporna, bo dla Ciebie to tylko szereg klamstw, dla innych nie, więc opinię, że to robienie wody z mózgu to już chyba należy dla siebie pozostawić... Też sądzę, że muzyka promowana w mediach to pranie mózgu, piosenki z wyuzdanymi kobietami w klipach, "fajnymi tekstami" akurat puszczane w bialy dzień (jak jeszcze zdarzało mi się oglądać Vivę czy inne tego typu dobrym przykładem byłaby choćby Rihanna - S&M), bardzo moralizujące, zwłaszcza dla dzieciaków... Sądzę, że mógłbym mieć na to srodek, wiem lepiej, ale co w związku z tym? Zmienić myslenie społeczeństwa na swoje? Jak i jakim prawem?

Kwestia samookaleczenia dla religii to kwestia tej osoby - ze sobą może robić co chce.

Więc pewnie ja też nienawidzę KK, bo uważam że jest zepsuty i robi ludziom papkę we łbie? Czy żeby coś oceniać, trzeba zaraz to nienawidzić? Bez przesady.


Tzn. ja nie o tym. Torek :

Jaka kłótnia? O ile się nie mylę to ty nie rozumiesz tego, co my piszemy do ciebie, a jest to wywołane między innymi przez to, że ślepo patrzysz w KK i jego ideały.


Sprawa niezwiązana z Kosciolem, natomiast jest mi wypominane oczywiscie, że mój pogląd na tą sprawę jest wywołany przez Kosciól...

A piernik do wiatraka ma choćby to, że oba wyrazy mają tyle samo liter


O tym wiem ;)
  • 0



#101

ukryta.
  • Postów: 50
  • Tematów: 0
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Ukryta. Zle również jest puszczanie w telewizji nie do końca ubranej, tudzież ubranej w mięso GaGi.


Co w tym złego?

Zle jest również "JP na 100%", które uczy już od najmlodszych lat jakie to nasze slużby porządkowe są w calosci zle...


JP to jedna z rzeczy, z której się wyrasta, chyba że jest się skończonym idiotą. Ale weź pod uwagę fakt, że nikt tego w nikogo nie wmusza, nie każe mu nosić "ulicznych" bluz za 200 zł ani krzyczeć "j*bać policję", by następnie uciec w popłochu na widok radiowozu. To, czy ktoś gustuje w takiej "ideologii", to jego indywidualny wybór, a nie coś narzuconego odgórnie.

Muzyka pelna przekleństw i chodzą później takie "ziomki" a tu może portfel, telefon, a może kosa w brzuch, "bo mi się nie podobasz"


Co ma muzyka pełna przekleństw do agresywnego zachowania? To nie jest to samo.

bo dla Ciebie to tylko szereg klamstw, dla innych nie, więc opinię, że to robienie wody z mózgu to już chyba należy dla siebie pozostawić...


Pozwól, że sama zdecyduję, czy zachowam zdanie dla siebie, czy nie ;)
Jak już gdzieś napisałeś - prawda jest niezależna od naszych poglądów. I choć nie znamy jej do końca, o wiele bardziej prawdopodobna jest wersja racjonalistów niż wiara w magiczne stworzenie z nieba którego istnienie i czyny przeczy logice.

piosenki z wyuzdanymi kobietami w klipach, "fajnymi tekstami" akurat puszczane w bialy dzień (jak jeszcze zdarzało mi się oglądać Vivę czy inne tego typu dobrym przykładem byłaby choćby Rihanna - S&M), bardzo moralizujące, zwłaszcza dla dzieciaków...


Jeny, nie gadaj że taki z Ciebie świętoszek ;o żeby chłopa "demoralizował" widok skąpo ubranych kobiet? Czy wszystko na pewno w porządku?
Bez przesady, nikt tam nago nie paraduje, poza tym nikt nie każe dziecku oglądać kanałów w stylu Vivy, dla nich są raczej jakieś Disney Channel, CN itd.
Chyba rodzic powinien jakoś kontrolować, co ogląda jego dziecko (małe). Jak uzna że to demoralizujące, to przełączy kanał, proste? A starsze dzieci to nie owady, swoje zdanie mają prawo mieć i chyba należy im się jakieś poszanowanie prywatności itd? Chciałbyś, żeby rodzice "myśleli za Ciebie", dopóki nie skończysz 18 lat? Choć w Twoim przypadku raczej niewiele by się zmieniło.

Zmienić myslenie społeczeństwa na swoje? Jak i jakim prawem?


Nie wiem czy zauważasz, ale ciągle usiłujesz to robić. Kto jak nie Ty umoralnia, dyktuje, ocenia innych, mówi im, co dla nich lepsze, bo jego wiara tak mówi, więc on też?

Sprawa niezwiązana z Kosciolem, natomiast jest mi wypominane oczywiscie, że mój pogląd na tą sprawę jest wywołany przez Kosciól...


Koleś wręcz fanatycznie wierzący na pewno nie ma nic wspólnego z kościołem, prawda?
Ehh.
  • 3

#102

bolekilolek.
  • Postów: 1377
  • Tematów: 27
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Co w tym złego?


Pomijając Twoją milosć do zwierząt i kwestię ile zwierząt musialo zginąć, aby GaGa mogla wyjsć obladowana w ich mięso na bodajże jeden występ to jest jeszcze kwestia demoralizacji dzieci, które nie da się ukryć również oglądają programy muzyczne.

JP to jedna z rzeczy, z której się wyrasta, chyba że jest się skończonym idiotą. Ale weź pod uwagę fakt, że nikt tego w nikogo nie wmusza, nie każe mu nosić "ulicznych" bluz za 200 zł ani krzyczeć "j*bać policję", by następnie uciec w popłochu na widok radiowozu. To, czy ktoś gustuje w takiej "ideologii", to jego indywidualny wybór, a nie coś narzuconego odgórnie.


No niekoniecznie wyrasta, zważywszy na stadionową cholotę w różnym wieku.. Co do narzucania to też nie jest taka kwestia prosta, bo wplyw rówiesników, którzy takiej "muzyki" sluchają jest duży. Tak jak gust muzyczny (mój przypadek, kiedy choćby z muzyki telewizyjnej przypadkiem zmienilem i utrwalilem na zupelnie inny gatunek) można zmienić, tak i do religii nikt ostatecznie Cię nie zmusi.. W życiu każdego, która kwestia wiary interesuje przychodzi moment, kiedy czlowiek zastanawia się co jest dla niego ważne, czy on wierzy w tego Boga, czy nie, więc i jeżeli mu na tym zależy to może odejsć.

Co ma muzyka pełna przekleństw do agresywnego zachowania? To nie jest to samo.


Owszem ma. Muzyka wbrew pozorom jest istotną rzeczą. To, że ktos lubi i slucha muzyki, tekstów propagujących choćby wlasnie przestępczosć, czy nienawisć, nic dziwnego, że ona będzie go ksztaltować i będzie stosowal się do jej przekazów.

Pozwól, że sama zdecyduję, czy zachowam zdanie dla siebie, czy nie
Jak już gdzieś napisałeś - prawda jest niezależna od naszych poglądów. I choć nie znamy jej do końca, o wiele bardziej prawdopodobna jest wersja racjonalistów niż wiara w magiczne stworzenie z nieba którego istnienie i czyny przeczy logice.


Prawdopodobieństwo ;) Wspomniana prawda jest niezależna również od prawdopodobieństwa - choćby byly mniejsze szanse, nie oznacza to, że dana teza jest niesluszna.

Jeny, nie gadaj że taki z Ciebie świętoszek ;o żeby chłopa "demoralizował" widok skąpo ubranych kobiet? Czy wszystko na pewno w porządku?


Dla tych, którzy chcą oglądać takie pólporno jest internet, nie telewizja dostępna od najmlodszych lat :)

I szczerze, rozbieranie się przed kamerą i swiecenie tylkiem ów wokalistek jak dla mnie swiadczy jedynie o tym, że jest to sposób do przyciągnięcia "masy", bo wokal nie do końca prefekcyjny ;) Osobiscie, już wolę den Adel, która swoim wokalem i urodą potrafi zaczarować w pelni ubrana ;) Nie wiem, może tylko ja jestem taki dziwny, że od dwudziestoparoletniej pólnagiej doslownie lalki, podoba mi się naturalna 38-latka ;)

Bez przesady, nikt tam nago nie paraduje, poza tym nikt nie każe dziecku oglądać kanałów w stylu Vivy, dla nich są raczej jakieś Disney Channel, CN itd.


Co do teledysku Rihanny link klik Dziwne, że teledysk jest niedostępny na YT dla niezalogowanych użytkowników, ciekawe dlaczego, hmm...

Cóż, dziecku nikt nie każe, ale jeżeli rodzic lubi (niekoniecznie te z kategorii srednio przyzwoitych) oglądać to nie zamknie go na ten czas... No jeżeli ja będę mial no to takiego problemu nie będzie, chyba, że trafię na kobietę o takim guscie muzycznym... ;]

Chyba rodzic powinien jakoś kontrolować, co ogląda jego dziecko (małe). Jak uzna że to demoralizujące, to przełączy kanał, proste? A starsze dzieci to nie owady, swoje zdanie mają prawo mieć i chyba należy im się jakieś poszanowanie prywatności itd?


No mnie w sumie nikt nie kontroluje i nic mi nie każe, w innym przypadku, być może pożegnalbym się z Within Temptation, bo to dla przeciętnych zjadaczy Vivy, czy też ogólnie muzyki nie sluchających jest straszliwy metal, tudzież muzyka żalobna, heh.

Nie wiem czy zauważasz, ale ciągle usiłujesz to robić. Kto jak nie Ty umoralnia, dyktuje, ocenia innych, mówi im, co dla nich lepsze, bo jego wiara tak mówi, więc on też?


Ja? W realu w ogóle nie przystępuję do takich rozmów, ale to jest forum.. I nie wiem gdzie widzisz umoralnianie, kogokolwiek. Dyskutujemy, i tak samo mogę powiedzieć o Tobie, bo wedlug Ciebie religie piorą mózgi, lepiej byloby bez tego i takie tam - i kto tu ocenia?

Koleś wręcz fanatycznie wierzący na pewno nie ma nic wspólnego z kościołem, prawda?


No nie przesadzajmy, że fanatycznie :P I nie nie ma - o choćby wspomnianym guscie muzycznym też chcesz mówić, że ma związek z religią? Bo metal, czy to ciężki, czy taki symfoniczny nie sądzę, aby się dobrze Kosciolowi kojarzyl - choć może w niektórych przypadkach? oO

Użytkownik RuudJolie edytował ten post 20.07.2012 - 18:37

  • -2



#103

ukryta.
  • Postów: 50
  • Tematów: 0
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Pomijając Twoją milosć do zwierząt i kwestię ile zwierząt musialo zginąć, aby GaGa mogla wyjsć obladowana w ich mięso na bodajże jeden występ to jest jeszcze kwestia demoralizacji dzieci, które nie da się ukryć również oglądają programy muzyczne.


Jak już mówiłam, ja do niczego ludzi nie zmuszam. Czyjaś decyzja, jeśli lubi paradować obładowany mięsem. To, że mi się coś takiego osobiście nie podoba, nie znaczy że powinni tego zabronić, bez przesady.
Czy jakiemuś dziecku stanie się krzywda, gdy to zobaczy? Sądzisz, że lepiej żeby obejrzało np. horror albo jakąś strzelaninę? Ludzie, nie róbcie z dzieci idiotów, one nie są zaprogramowane na bezmózgie powielanie wszystkich wzorców z mediów, jakie zobaczą...

tak i do religii nikt ostatecznie Cię nie zmusi..


Jak nie idzie kogoś przekonać siłą, zawsze jest manipulacja, co zresztą na tym polu jest szeroko wykorzystywane.

Owszem ma. Muzyka wbrew pozorom jest istotną rzeczą. To, że ktos lubi i slucha muzyki, tekstów propagujących choćby wlasnie przestępczosć, czy nienawisć, nic dziwnego, że ona będzie go ksztaltować i będzie stosowal się do jej przekazów.


Słucham The Analogs, i jakoś mnie to nie zachęca do sięgnięcia po broń i napadu na bank, nie jestem też szczególnie wulgarna. Słucham Rammstein, a jakoś nie mam ochoty zjeść czyjegoś członka. Muzyka to nie głos w głowie zmuszający ludzi do stosowania się do jej tekstów. Podobać się w niej może bardzo wiele rzeczy, niekoniecznie mechaniczny przekaz. Ja np. zwracam uwagę szczególnie na brzmienie gitary, ale to już, że tak powiem "zboczenie zawodowe".

Wspomniana prawda jest niezależna również od prawdopodobieństwa - choćby byly mniejsze szanse, nie oznacza to, że dana teza jest niesluszna.


Prawdopodobieństwo nie wzięło się znikąd, sama jego nazwa sugeruje, że musi mieć coś wspólnego z prawdą.

Dla tych, którzy chcą oglądać takie pólporno jest internet, nie telewizja dostępna od najmlodszych lat


No i znowu. Co ty komuś będziesz dyktował, gdzie i co ma oglądać? Za przeproszeniem, ale gie cię obchodzi czyjeś dziecko. Nie jesteś jego rodzicem i nie Ty decydujesz, co pozwolisz mu oglądać, a czego nie. Poza tym nikt nie puszcza dzieciom ostrego porno, chyba nieco przesadzasz.

I szczerze, rozbieranie się przed kamerą i swiecenie tylkiem ów wokalistek jak dla mnie swiadczy jedynie o tym, że jest to sposób do przyciągnięcia "masy", bo wokal nie do końca prefekcyjny


To swoją drogą, ale czemu zaraz oceniasz to jako złe i karygodne? Są ludzie mądrzejsi i głupsi, jedni szukają jedynie "bitu" który zostanie w głowie, inni wolą głębokie teksty, dobrą grę itd.

Cóż, dziecku nikt nie każe, ale jeżeli rodzic lubi (niekoniecznie te z kategorii srednio przyzwoitych) oglądać to nie zamknie go na ten czas...


To, co pisałam wyżej - rodzice dziecka o nim decydują, nie Ty. Poza tym serio nie rozumiem co Ty w tym widzisz takiego nagannego, że dziecko poogląda od czasu do czasu głupawy program muzyczny. Sama jako dzieciak uwielbiałam tego typu badziew i jakoś nie wyrosłam na zboczeńca przedmiotowo traktującego innych (a za "moich czasów" też nie brakowało świecenia tyłkiem na ekranie).

No mnie w sumie nikt nie kontroluje i nic mi nie każe, w innym przypadku, być może pożegnalbym się z Within Temptation, bo to dla przeciętnych zjadaczy Vivy, czy też ogólnie muzyki nie sluchających jest straszliwy metal, tudzież muzyka żalobna, heh.


A czy ty jesteś małe dziecko, o którym pisałam? Sam tak o sobie myślisz? Interesujące.

Dyskutujemy, i tak samo mogę powiedzieć o Tobie, bo wedlug Ciebie religie piorą mózgi, lepiej byloby bez tego i takie tam - i kto tu ocenia?


A nie sądzisz, że piorą? Serio tego nie zauważasz? Ilu ludzi jest gotowych powyrzynać innych w pień w imię właściwie niczego?

o choćby wspomnianym guscie muzycznym też chcesz mówić, że ma związek z religią? Bo metal, czy to ciężki, czy taki symfoniczny nie sądzę, aby się dobrze Kosciolowi kojarzyl - choć może w niektórych przypadkach? oO


Nic takiego nie mówię. Ale nie da się ukryć, że religia kładzie cień na większość poglądów człowieka.
Słuchasz WT, więc twierdzisz, że gust muzyczny i religia nie mają ze sobą nic wspólnego? No a polubiłbyś zespoły o np. TAKICH tekstach? Zapewne nie. Bo obrażają Twoją religię. Więc nie mów, że religia nie ma znaczenia.
Tak na marginesie, są metalowo-rockowe zespoły typu Armia, Luxtorpeda itd. które jawnie propagują chrześcijaństwo, więc też nie mów, że dla kościoła każda taka muzyka to zło.
  • 2

#104

bolekilolek.
  • Postów: 1377
  • Tematów: 27
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Jak już mówiłam, ja do niczego ludzi nie zmuszam. Czyjaś decyzja, jeśli lubi paradować obładowany mięsem. To, że mi się coś takiego osobiście nie podoba, nie znaczy że powinni tego zabronić, bez przesady.
Czy jakiemuś dziecku stanie się krzywda, gdy to zobaczy? Sądzisz, że lepiej żeby obejrzało np. horror albo jakąś strzelaninę? Ludzie, nie róbcie z dzieci idiotów, one nie są zaprogramowane na bezmózgie powielanie wszystkich wzorców z mediów, jakie zobaczą...


Wiesz, ale ograniczenia wieku dla danych programów, czy też PEGI w grach znaczenie jakieś mają... I niekoniecznie przez widzimisię producenta, ale prawdopodobnie opracowują je np. psychologowie. Jeżeli wiek nie miałby żadnego wpływu to by tego nie przestrzegano raczej...

Jak nie idzie kogoś przekonać siłą, zawsze jest manipulacja, co zresztą na tym polu jest szeroko wykorzystywane.


Manipulacja? Typu, jak umrzesz to pójdziesz to piekła? No kurcze, ja mam chyba takie szczęście, że nikt nigdy mnie tym nie straszył...

Słucham The Analogs, i jakoś mnie to nie zachęca do sięgnięcia po broń i napadu na bank, nie jestem też szczególnie wulgarna. Słucham Rammstein, a jakoś nie mam ochoty zjeść czyjegoś członka. Muzyka to nie głos w głowie zmuszający ludzi do stosowania się do jej tekstów. Podobać się w niej może bardzo wiele rzeczy, niekoniecznie mechaniczny przekaz. Ja np. zwracam uwagę szczególnie na brzmienie gitary, ale to już, że tak powiem "zboczenie zawodowe".


Wiesz, Ty niekoniecznie musisz mieć podatny umysł na to. Nie znam Cię dobrze, ale mimo sprzeczności poglądów za głupią osobę Ciebie nie uważam, i wcale nie musisz być podatna na tego typu treści. Ale taka ideologia, która jest utrwalona w głowie może motywować. Być może owe JP jest w głównej części zbiorowiskiem tchórzy, którzy potęgują w sobie niezrozumiałą nienawiść do wszystkich policjantów, a w razie potrzeby dzwonią do nich z płaczem...

Prawdopodobieństwo nie wzięło się znikąd, sama jego nazwa sugeruje, że musi mieć coś wspólnego z prawdą.


Między prawdopodobieństwem, a pewnością jest mała różnica, bo prawdopodobieństwo niekoniecznie musi oznaczać pewność. Do tego należy dodać, że w przypadku wiary i spraw z nią związanych prawdopodobieństwo zależy od strony - ta twierdzi, że to jest bardziej prawdopodobne, a ta, że odwrotnie.. No taki peszek, że dane będzie nam być pewnym dopiero po śmierci :D

No i znowu. Co ty komuś będziesz dyktował, gdzie i co ma oglądać? Za przeproszeniem, ale gie cię obchodzi czyjeś dziecko. Nie jesteś jego rodzicem i nie Ty decydujesz, co pozwolisz mu oglądać, a czego nie. Poza tym nikt nie puszcza dzieciom ostrego porno, chyba nieco przesadzasz.


Wiesz, pewne kwestie nie należą chyba tylko do rodziców.. Takie coś ujdzie, ale jeżeliby zdecydowali się pokazywać porno, czy też urządzać "pokazy" na żywo, to nie tyle to moja sprawa, co pewnie zainteresowałaby się tym... policja.

To swoją drogą, ale czemu zaraz oceniasz to jako złe i karygodne? Są ludzie mądrzejsi i głupsi, jedni szukają jedynie "bitu" który zostanie w głowie, inni wolą głębokie teksty, dobrą grę itd.


Tutaj może kwestia gustu. Tzn. jak dla mnie muzyka, która po miesiącu staje się "starociem" jest trochę śmieszna, bądź podejście jej słuchaczy. Ale jak powiedziałem właśnie, świata według własnego widzimisię nie stworzysz, choćbyś miał jak dużo do powiedzenia.

To, co pisałam wyżej - rodzice dziecka o nim decydują, nie Ty. Poza tym serio nie rozumiem co Ty w tym widzisz takiego nagannego, że dziecko poogląda od czasu do czasu głupawy program muzyczny. Sama jako dzieciak uwielbiałam tego typu badziew i jakoś nie wyrosłam na zboczeńca przedmiotowo traktującego innych (a za "moich czasów" też nie brakowało świecenia tyłkiem na ekranie).


Oo, i ja tak samo. Choć nie wiem co Ty oglądałaś, ja "świecenia" tyłkiem nie pamiętam :D Jasne, że dziecku nigdy nie zaszkodzi nawet dużo głupawy, ale według mnie choćby ten teledysk S&M to "lekka" przesada jak do puszczania w popularnej stacji w biały dzień.. W sumie od roku praktycznie nie oglądam tego typu stacji, więc nie wiem jaka jest teraz sytuacja na rynku muzyki popularnej.

A czy ty jesteś małe dziecko, o którym pisałam? Sam tak o sobie myślisz? Interesujące.


Nie zauważyłem w nawiasie słowa "małe" :D Myślałem, że chodzi Ci ogólnie o ludzi od wieku najmłodszego do pełnoletności dajmy na to.

A nie sądzisz, że piorą? Serio tego nie zauważasz? Ilu ludzi jest gotowych powyrzynać innych w pień w imię właściwie niczego?


Gdzie? Kto chce powyrzynać? Ja? Nie..

Nic takiego nie mówię. Ale nie da się ukryć, że religia kładzie cień na większość poglądów człowieka.
Słuchasz WT, więc twierdzisz, że gust muzyczny i religia nie mają ze sobą nic wspólnego? No a polubiłbyś zespoły o np. TAKICH tekstach? Zapewne nie. Bo obrażają Twoją religię. Więc nie mów, że religia nie ma znaczenia.
Tak na marginesie, są metalowo-rockowe zespoły typu Armia, Luxtorpeda itd. które jawnie propagują chrześcijaństwo, więc też nie mów, że dla kościoła każda taka muzyka to zło.


Tzn. na samego Behemota mam uczulenie. Czemu? Ogólnie bluźnierstwa czy to w stronę Kościoła czy innych religii nie są jak dla mnie czymś dobrym. Czy to była Biblia podarta (spalona?), czy byłby to Koran jest to zachowanie niesmaczne. Po co? Pokazać bunt? Aha, pełna kulturka i poszanowanie dla innych ludzi. Sporo ludzi to lubi, ale to nie dla mnie - teksty, styl, wizerunek. Cóż, ja uwielbiam WT nie tylko za jak dla mnie świetną muzykę i ciekawe teksty, ale także za klimat na scenie, ludzi, a przede wszystkim ciepło i uśmiech tej kobiety...

Co do WT i podejścia Kościoła to bym nie był taki pewien ich reakcji :D Teledysk Angels, ksiądz w roli demonicznego mordercy, który zamierza naszą bohaterkę zakopać żywcem... Bez znajomości tekstu i odpowiedniej interpretacji teledysku, wątpię, aby dobrze przyjęli ten zespół :D

Użytkownik RuudJolie edytował ten post 20.07.2012 - 20:11

  • 0



#105

ukryta.
  • Postów: 50
  • Tematów: 0
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Wiesz, ale ograniczenia wieku dla danych programów, czy też PEGI w grach znaczenie jakieś mają... I niekoniecznie przez widzimisię producenta, ale prawdopodobnie opracowują je np. psychologowie. Jeżeli wiek nie miałby żadnego wpływu to by tego nie przestrzegano raczej...


Materiały niedozwolone dla małych dzieci są emitowane po godz. 23.00, a nie w ciągu dnia. A o tej porze większość dzieci dawno śpi. Gdyby uznano, że teledyski na Vivie są gorszące i nieodpowiednie, nie leciałyby przez cały dzień, nie sądzisz?

Manipulacja? Typu, jak umrzesz to pójdziesz to piekła? No kurcze, ja mam chyba takie szczęście, że nikt nigdy mnie tym nie straszył...


Współczuję Ci, jeśli sądzisz, że manipulacja kościoła ogranicza się do straszenia ludzi piekłem.

Być może owe JP jest w głównej części zbiorowiskiem tchórzy, którzy potęgują w sobie niezrozumiałą nienawiść do wszystkich policjantów, a w razie potrzeby dzwonią do nich z płaczem...


Niechęć do policji mogę jak najbardziej zrozumieć, zajmują się pierdołami w stylu spisywanie ludzi za piwo w parku lub nieposprzątanie po psie, a w przypadku prawdziwych problemów, pobić, napadów itd. rozkładają ręce. Ja dziękuję za takich "stróżów prawa".
Sama idea JP jest jednak dość głupawa, choć bodajże została "stworzona" przez osobę mającą w przeszłości jakieś niezasłużone problemy z prawem (mogę się mylić, bo w temacie nie siedzę), a że podchwyciły ją dzieci, których największym wykroczeniem jest przejście na czerwonym, to już niestety "efekt uboczny". Rozkręcił się biznes, głupawe bluzy i koszulki sprzedają się całkiem nieźle, więc nikt nie zadaje sobie większego trudu, by to zahamować.

Między prawdopodobieństwem, a pewnością jest mała różnica, bo prawdopodobieństwo niekoniecznie musi oznaczać pewność.


Ale logicznie rzecz biorąc, im jest ono większe, tym do prawdy bliżej. Im mniejsze, tym dalej. Coś mniej prawdopodobnego nie jest bardziej prawdopodobne, niż coś bardziej prawdopodobnego. Masło maślane, ale sens ma.

Do tego należy dodać, że w przypadku wiary i spraw z nią związanych prawdopodobieństwo zależy od strony - ta twierdzi, że to jest bardziej prawdopodobne, a ta, że odwrotnie..


Prawdopodobieństwo jest niezależne od zdania ludzi. Czy jeśli sądzisz, że załogowa wyprawa na Słońce jest bardzo prawdopodobna w tym roku, to znaczy że tak jest?

Wiesz, pewne kwestie nie należą chyba tylko do rodziców..


Dlaczego nie? Dziecko "należy" do nich. Czemu ktoś obcy miałby się wtrącać? Już nawet dzieci są państwowe?

Takie coś ujdzie, ale jeżeliby zdecydowali się pokazywać porno, czy też urządzać "pokazy" na żywo, to nie tyle to moja sprawa, co pewnie zainteresowałaby się tym... policja.


Porównujesz pedofilię z oglądaniem Vivy? Fajnie.

Choć nie wiem co Ty oglądałaś, ja "świecenia" tyłkiem nie pamiętam


Trochę by tego było. Sądzisz, że ładne ciało przyciąga ludzi dopiero od kilku lat?

W sumie od roku praktycznie nie oglądam tego typu stacji, więc nie wiem jaka jest teraz sytuacja na rynku muzyki popularnej.


Jaka by nie była, serio nikt nie jest do niej zmuszany. Dzieci często lubią badziew, kiedyś to było US 5, Tokio Hotel, teraz Bieber, Hannah Montana itd. itd.
A jakoś niewielu jest dorosłych ludzi i nawet starszych nastolatków lubujących się w czymś takim. Po prostu się wyrasta.

Gdzie? Kto chce powyrzynać? Ja? Nie..


Nie pisałam o Tobie, ale o wyznawcach religii. A religie to nie tylko chrześcijaństwo, wiesz? Wśród nich też są takie o prawach przyprawiających o dreszcze, gdzie pozwala się na wykorzystywanie kobiet i mordowanie niewiernych w imię "świętej wojny'. Nie sądzisz, że to już jest przepranie mózgu?

Tzn. na samego Behemota mam uczulenie. Czemu? Ogólnie bluźnierstwa czy to w stronę Kościoła czy innych religii nie są jak dla mnie czymś dobrym. Czy to była Biblia podarta (spalona?), czy byłby to Koran jest to zachowanie niesmaczne. Po co? Pokazać bunt? Aha, pełna kulturka i poszanowanie dla innych ludzi. Sporo ludzi to lubi, ale to nie dla mnie - teksty, styl, wizerunek.


Death metal nie każdemu przypada do gustu, ale są ludzie, którym na pewno nie przypadnie - czyli chrześcijanie. Mi takie zespoły są raczej obojętne, niektóre teksty i partie gitarowe mi się podobają, ale wielką fanką nie jestem. Katolik nie znosi tego za ogólny przekaz, mnie irytuje jedynie charakterystyczny wokal.
Behemoth jest akurat zespołem o silnym wydźwięku antychrześcijańskim, ale ci ludzie są - uwaga! - normalni. I co więcej, inteligentni ;) Mają swoje rodziny, a upiorny makijaż i stroje wkładają jedynie na scenę. Nazwiesz ich złymi, bo nie podoba Ci się ich twórczość?
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych