Skocz do zawartości


Szanowni Państwo, przypominam o konieczności zachowania ciszy wyborczej od północy z piątku na sobotę do godz. 21:00 w niedzielę. 


Zdjęcie

Czy szatan jest dobry?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
117 odpowiedzi w tym temacie

#1

andar.
  • Postów: 561
  • Tematów: 70
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

Od długiego czasu już szukam na to odpowiedzi, ale wiadomo jak wierzący odpowie - nie, nie jest. Sam wierzę w istnienie Boga, ale na tym sie kończy moja wiara, ostatnio zrobiłem sobie taki test, powiedziałem, że powierzam zdarzenia z dnia dzisiejszego Bogu i nic mi się nie udawało, sporo razy miałem drobne, ale wkurzające sytuacje, o godz. 00.00 powierzyłem kolejne 24h, tym razem szatanowi z naciskiem na te "24h", nie mniej nie więcej i mile wspominam ten dzień. Raz prawie przejechałem całym palcem po ostrzu z lodówki, ale o dziwo opamiętałem się w porę. Co o tym sądzicie? Zgadzacie się ze mną, że Bóg jedynie pozuje na takiego dobrego, natomiast Jezus jest z natury dobry, tylko jest pod stałą kontrolą Boga i niewiele może? Nie jestem jakimś wielce zbuntowanym, ale w ogóle nie mogę zrozumieć czemu ludzie widzą tylko pozytywne działania Boga, a tych złych nie. Dla mnie szatan jest ok, a Bóg potrafi ukarać i zesłać choroby na ludzi. Myślicie, że czemu Szczęsny dostał czerwoną kartkę? Bo wyznał wcześniej, że jest ateistą, a ten drugi bramkarz co wszedł pomodlił się i obronił, bo wierzy. Ale koniec końców to ateiści wygrają, bo Bóg nie chce ich do siebie, a białaczki, śmierć, to przypadlosci wierzacych. Ateiści chorują, ale chyba na katar :( dużo czytałem artykułów na wp i niestety, ale wszystko utwierdza mnie w tym, że dyktatorzy najwieksi potrafią mieć po 80 lat i jeszcze po sądach biegać, w ogóle ci co myślą tylko o sobie są najbogatsi i najzdrowsi. To jest prawdziwa recepta na długowieczność, a nie pomaganie innym i potem rak "bo za dobry byłeś, więc trzeba cię doświadczyć". U mnie w rodzinie to samo, bardzo religijna osoba i choroba dopadła - na własne życzenie taka prawda.
  • -15

#2

PiXel.
  • Postów: 108
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

*
Popularny

Powierz jeszcze 24h Czajniczkowi Russella - może okaże się jeszcze lepszy od szatana ?
  • 7

#3 Gość_coś_innego

Gość_coś_innego.
  • Tematów: 0

Napisano

Ale koniec końców to ateiści wygrają, bo Bóg nie chce ich do siebie, a białaczki, śmierć, to przypadlosci wierzacych. Ateiści chorują, ale chyba na katar


rili? skąd te dane zaskakujące.
Niektórzy religijni ludzie są bardzo ekscentryczni.
  • 1

#4

Avenarius.
  • Postów: 894
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ponoć jest dobry w łóżku, ale sam nie sprawdzałem.

Dołączona grafika

/mylo
  • 1

#5

Connor.

    Kings Never Die

  • Postów: 1674
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Te powierzanie dnia Diabłu i Bogowi jest kompletnie bez sensu, gdyż to czysty przypadek. To tak jak ja bym powiedział, że dzisiejszy dzień powierzam Bogu, wysłał lotto wiedząc, że nie trafię szóstki (zaznaczyłbym liczby 1-6) i powiedział, że Bóg jest zły, a kolejny dzień powierzył Diabłu, wziął udział w międzynarodowej olimpiadzie zajebistości, oczywiście wygrywając i powiedział, że Diabeł jest spoko ;) Jeszcze raz- to czysty przypadek i nie powinieneś traktować tego jako odpowiedzi na dobroć Boga bądź Diabła.

A teraz MOJE ZDANIE: Wszyscy wiemy (zakładając, że Bóg istnieje), że to właśnie on zsyła na nas choroby i pomimo próśb nie leczy nas (ciężko to zaakceptować ale tak jest). Jeśli istnieje, to On kieruje naturą, kiedy, gdzie i w jakim kierunku potoczy się fala Tsunami i ile zabije ludzi. On może to zatrzymać jednak tego nie robi. Mamy czysty dowód na to, że Bóg nie zawsze jest dobry (co z resztą jest też w Biblii napisane o tym). Zostając przy Bogu, spójrzmy na Niego nieco z innej perspektywy. Jeśli istnieje, to ludzie wyobrażają go sobie jako osobę "sztywną", mającą z góry określone zasady, postępowanie, być może jest starcem z brodą lub też... no właśnie. A co jeśli Bóg to typowy nastolatek, który lubi się pośmiać i ma niezrozumiałe poczucie humoru? Co jeśli lubi dopiec niektórym osobom i troszkę z nich pożartować? Od dawien dawna chodzi mi taka teoria po głowie. Co stworzyło Boga? Tata Boga (coś jak Tata Muminka, jak nazywał się przed narodzeniem Muminka, a w tym wypadku Boga?) i co jeśli ów Tata Boga dał Bogu świat aby nim zaczął dysponować? Żeby sprawdzić jak sobie poradzi? I na początku szło mu całkiem nieźle, potem jednak spróbował czegoś innego i zesłał plagi, kazał powybijać paru ludzi w Jego imię itp. To przypomina takiego nastolatka, egoistę, który lubi być w centrum uwagi i żeby znajomi go szanowali. "Stworzyłem was na swoje podobieństwo".

A teraz Diabeł. Zakładając, że istnieje. Jego słów nie słyszymy. Nie napisał swojej księgi, nie objawia się tak często jak Jezus. A co jeśli Diabeł ma w sobie serce i jest w jakiś sposób dobry? Może piekło jest zupełnie inne niż mówi nam Bóg? Nie wiemy, bowiem Diabeł się nie odzywa. Nie możemy osądzać drugiego człowieka po tym, co mówi nam jedna osoba. Co jeśli, zakładając, że to co mówi Biblia to prawda, Diabeł nie oddał ukłonu ponieważ ma inny plan niż Bóg? Co jeśli chce lepiej ale coś go blokuje?

Użytkownik Ratohnhaké:ton edytował ten post 12.07.2012 - 20:35

  • 1



#6

MrOsamaful.
  • Postów: 550
  • Tematów: 14
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Po prostu założyłeś sobie, że Bóg jest zły więc jeżeli, powierzyłeś mu dzień to byłeś nastawiony na to, że stanie się coś nieprzyjemnego. Z drugiej strony, nastawiłeś się, że jeżeli powierzysz swój dzień szatanowi to stanie się coś dobrego. To była zwyczajna autosugestia, Bóg i szatan byli w niej zbędni, gdy się nastawisz, że wszystko pójdzie Ci źle, to tak właśnie będzie, nastawisz się na sukces to go osiągniesz. Czy szatan jest dobry? Jestem ateistą więc oboje są dla mnie nic nie warci, natomiast jeżeli miałbym na to pytanie odpowiedzieć w oparciu o Biblię to oczywiście, że szatan jest zły.
  • 0

#7

Inquisiter.
  • Postów: 47
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Żeby nie był jestem wierzący choć luteranin.
Bóg zsyła nam choroby i czasem nas nie leczy. Po co? Może po to by sprawdzić którzy się złamiemy? Ci którzy nie wytrzymają i zaczną przeklinać Go nie są Go godni. To tak jak z Hiobem. Miał wszystko i czcił Boga. Szatan więc powiedział by Bóg zesłał na niego klęski bo być może ten czci Boga tylko za dobro jakie go (Hioba) spotkało. I co? Złamała się żona Hioba lecz Hiob wciąż wierzył i czcił Boga. Bóg jest dobry lecz nie potrzebuje zdrajców

dużo czytałem artykułów na wp i niestety, ale wszystko utwierdza mnie w tym, że dyktatorzy najwieksi potrafią mieć po 80 lat i jeszcze po sądach biegać, w ogóle ci co myślą tylko o sobie są najbogatsi i najzdrowsi. To jest prawdziwa recepta na długowieczność, a nie pomaganie innym i potem rak "bo za dobry byłeś, więc trzeba cię doświadczyć".

No tak ale właśnie po to mają dobrze w życiu by odwrócić się od Boga. Nie ukrywajmy że większość ludzi gdy ma wszystko nie pamięta o Bogu (odsyłam do piosenki Jacka Kaczmarskiego - Bankierzy). I cytat z ewangelii św. Mateusza (19, 24):

Łatwiej jest wielbłądowi przejść przez ucho igielne, niż bogatemu wejść do królestwa niebieskiego.


  • -1

#8

exio.
  • Postów: 492
  • Tematów: 29
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Założycielu tematu co Ty jesteś jakąś religijną ku**ą (cokolwiek to znaczy), że co wieczór oddajesz się innemu stwórcy? I jeszcze perfidnie ze szczegółami opisujesz jak Ci z nimi fajnie było?

A z tymi chorobami to nieprawda jest co piszesz. Moim zdaniem jedni się bardziej z nimi obnoszą drudzy mniej i może dlatego odnosisz takie wrażenie a nie inne.
  • 3



#9

Hologram.
  • Postów: 735
  • Tematów: 31
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Bardzo zła
Reputacja

Napisano

nie istnieje dobro i zło.
  • 1

#10

bolekilolek.
  • Postów: 1377
  • Tematów: 27
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Hmm, no jak w moim przypadku każdy powierzony dzień Bogu jest akurat pozytywny.. Ale nie o tym chciałem. Chciałem tylko przypomnieć jeden cytat :

"Nie będziesz wystawiał na próbę Pana, Boga swego" (Pwt 6,16)

To jest podobna kwestia jak - "Wejdę do klatki lwa - on mnie nie zje, bo Bóg mnie uratuje!" Nie po to otrzymaliśmy zdrowy rozsądek i instynkt obronny, aby celowo takie rzeczy wyrabiać. To jest coś takiego, że Ty na Bogu chcesz coś wymusić, jakbyś miał prawo mu kazać cokolwiek zrobić. Nie chciałbym Cię oceniać, ale tym, że prosisz Boga o coś, a jak nie da, to na drugi dzień szatana, świadczy o tym, że z Twoją wiarą jest coś nie tak. Albo ufasz Bogu i wierzysz cokolwiek się stanie, że będzie ok (a ciężkie doświadczenia mogą Ci w czymś pomóc, umocnić), lub nie.

Nauczony doświadczeniem nie chcę się wdawać w 100-stronicową polemikę, z osobami, które stwierdzą jakie to beznadziejne, głupie, nieprawdziwe - wyraziłem zdanie z chrześcijańskiego punktu widzenia jak autor prosił.

Użytkownik RuudJolie edytował ten post 12.07.2012 - 21:01

  • 1



#11

Inquisiter.
  • Postów: 47
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

nie istnieje dobro i zło.

Według mnie istnieje tyle że są one względne...

Cytat którzy przytoczył RuudJolie (Pwt 6,16) jest idealny wszak Jezus nie chciał skakać z rogu świątyni choć aniołowie by go uratowali
  • 0

#12

alkhemikh.
  • Postów: 2
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

U mnie w rodzinie to samo, bardzo religijna osoba i choroba dopadła - na własne życzenie taka prawda.

To określenie na niedbanie o własne zdrowie, czy też bakterie, wirusy, nowotwory i pasożyty? Ciekawe.

Według mnie istnieje tyle że są one względne...

Dla Ciebie istnieją i są względne, dla innych nie istnieją i to jest właśnie punkt widzenia.

Rozmawiamy tutaj o rzeczach, o których istnieniu nie można tak naprawdę w 100% rzetelnie poświadczyć, ani im ze 100% pewnością zaprzeczyć.
A więc to czy Szatan jest dobry zależy od Ciebie, jeśli według Ciebie jest, to dlaczego miałby nie być, skoro jest. Wszystko zależy od tego jak postrzegasz Boga, Szatana itd..


"Nie będziesz wystawiał na próbę Pana, Boga swego" (Pwt 6,16)

Opieranie się tutaj na Biblii to sporny aspekt, którego wiarygodność można podważyć, jak płytki na balkonie, wszak ta księga ma więcej wydań niż cokolwiek innego, może edycja kolekcjonerska z autografami autorów byłaby w jakimś stopniu wiarygodna, ale cóż... to tylko gdybanie.

Użytkownik alkhemikh edytował ten post 12.07.2012 - 21:12

  • 0

#13

Inquisiter.
  • Postów: 47
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dla Ciebie istnieją i są względne, dla innych nie istnieją i to jest właśnie punkt widzenia.

Oczywiście i dlatego napisałem że według mnie są względne. Kto inny może powiedzieć że są zawsze takie same a kto inny że nie istnieją. Na tym polega wolna wola i mozliwość interpretacji pewnych rzeczy

Rozmawiamy tutaj o rzeczach, o których istnieniu nie można tak naprawdę w 100% rzetelnie poświadczyć, ani im ze 100% pewnością zaprzeczyć.
A więc to czy Szatan jest dobry zależy od Ciebie, jeśli według Ciebie jest, to dlaczego miałby nie być, skoro jest. Wszystko zależy od tego jak postrzegasz Boga, Szatana itd..

No gdybyś zobaczył któregoś z nich to już nie byłaby wiara. Skądinąd:

Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli


  • 0

#14

Goosfraba.
  • Postów: 324
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Jezus nie chciał skakać z rogu świątyni choć aniołowie by go uratowali


Poważnie?!

Dołączona grafika

/mylo
  • -4

#15

Phiaas De'Sarlan.
  • Postów: 119
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

@Inquisiter

Bóg zsyła nam choroby i czasem nas nie leczy. Po co? Może po to by sprawdzić którzy się złamiemy? Ci którzy nie wytrzymają i zaczną przeklinać Go nie są Go godni. To tak jak z Hiobem. Miał wszystko i czcił Boga. Szatan więc powiedział by Bóg zesłał na niego klęski bo być może ten czci Boga tylko za dobro jakie go (Hioba) spotkało. I co? Złamała się żona Hioba lecz Hiob wciąż wierzył i czcił Boga. Bóg jest dobry lecz nie potrzebuje zdrajców


Jak dla mnie, w takiej sytuacji to (zakładając jego istnienie) bóg byłby zdrajcą, nie człowiek, który się odeń odwrócił. Swoją drogą "odwrócił" w odniesieniu do człowieka jest w tej sytuacji nieadekwatne, bo to w końcu teoretyczny bóg się wypina. Ba! Nie tylko olewa człowieka, ale jeszcze kopie go w dupę.


@RuudJolie

"Nie będziesz wystawiał na próbę Pana, Boga swego" (Pwt 6,16)


Czyli jak teoretyczny bóg wystawia na próbę to w porządku (jakby to powiedział Jim Jeffries "After all he's mysterious"). Co więcej przecież ludzie mieli zostać stworzeni na podobieństwo boga, czy to nie znaczy, że skoro on upodobał sobie wystawianie na próbę, to i ludzie będą to robić?

@andar

Ateiści chorują, ale chyba na katar (...)


Dla przykładu - Christopher Hitchens umarł w zeszłym roku, o ile mnie pamięć nie myli, na raka krtani. Czy to znaczy, że był krypto-fanatykiem religijnym?
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych