Skocz do zawartości


Zdjęcie

Niemcy - Koran w Każdym Domu


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
111 odpowiedzi w tym temacie

#46

PaZi.
  • Postów: 933
  • Tematów: 4
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Maylo, przypomnę ci twoje słowa jak będą cię normalni muzułmanie wieszać boś niewierny.

Czy myślicie, że właśnie temu (tolerancji, multikurowości) sprzeciwiał się A. Brevik? Tzn nie żebym chciał go usprawiedliwiać, ale czy jego zamachy mogą być chociaż w jakimś stopniu uzasadnione patrząc na to co zrobił przez pryzmat tego tematu?


W dzisiejszych mediach praktycznie nie da się przebić przez tzw. kulturę polityczną. Nie można odejść od schematu "poprawanej postawy". Ludzie tacy jak Palikot próbują, ale wychodzi im to jako tako. Zachód już zaczyna uczyć się, że nadmiar tolerancji wyjdzie im bokiem. Stosują swoje normy społeczne do ludzi, którzy niewiele różnią się od dzikich zwierząt. Żerują na zasiłkach i wykorzystują naszą moralność by nas zniszczyć.

Ja w pełni popieram to co zrobił Breivik oprócz bomby w Oslo. Pokazał, że nie wszyscy godzą się na warunki stawiane przez głupią większość. Ta głupia większość dojdzie do tego samego wniosku gdy już będzie za późno i procent muzułmanów przekroczy punkt krytyczny i zaczną oni żądać prawa według Koranu. Zajmą nasze kraje nie na drodze wojny, ale powolnej inwazji. My mamy problem z brakiem dzieci, a muzułmanie mnożą się jak króliki.

Przy okazji Breivik pokazał jak żałosna była organizacja tamtego zlotu i jak żałosne jest prawo dotyczące posiadania broni w unii europejskiej. Jeśli choć jedna osoba miała broń to prawdopodobnie liczba ofiar spadła by o połowe. Jeśli były by 3 osoby to strzelanina zakończyłaby się po kilku minutach, a tak oni wszyscy stali tam jak bezbronne kocięta.

Pozdrawiam
  • 0

#47

Aequitas.
  • Postów: 466
  • Tematów: 13
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Czy myślicie, że właśnie temu (tolerancji, multikurowości) sprzeciwiał się A. Brevik? Tzn nie żebym chciał go usprawiedliwiać, ale czy jego zamachy mogą być chociaż w jakimś stopniu uzasadnione patrząc na to co zrobił przez pryzmat tego tematu?


Ja w pełni popieram to co zrobił Breivik oprócz bomby w Oslo. Pokazał, że nie wszyscy godzą się na warunki stawiane przez głupią większość. Ta głupia większość dojdzie do tego samego wniosku gdy już będzie za późno i procent muzułmanów przekroczy punkt krytyczny i zaczną oni żądać prawa według Koranu. Zajmą nasze kraje nie na drodze wojny, ale powolnej inwazji. My mamy problem z brakiem dzieci, a muzułmanie mnożą się jak króliki.

Przy okazji Breivik pokazał jak żałosna była organizacja tamtego zlotu i jak żałosne jest prawo dotyczące posiadania broni w unii europejskiej. Jeśli choć jedna osoba miała broń to prawdopodobnie liczba ofiar spadła by o połowe. Jeśli były by 3 osoby to strzelanina zakończyłaby się po kilku minutach, a tak oni wszyscy stali tam jak bezbronne kocięta.


Odniosę się tutaj do obu postów. Sama idea Brevika moim zdaniem jest dobra, coraz więcej w zachodniej europie pojawia się islamistów, nie potępiam tego wyznania, lecz wyznawców już bardziej, w ramach działania na "korzyść" swojej religii. Sam czyn Brevika potępiam, byli to niewinni ludzie, lecz chciał on tym sposobem zwrócić uwagę na to co napisał przed zamachem na temat wielu kultur w Europie. Jeżeli sami nie zauważymy tego problemu, to nawet Brevik nam nie pomoże...
  • 0

#48

PaZi.
  • Postów: 933
  • Tematów: 4
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Pozostaje postawić pytanie czy naiwne podejście do wroga tak jak w mitycznej Troi nie jest godne potepienia, a nawet określenia jako zdrady? Skrajne metody są bardzo niebezpieczne. Odpowiednio użyte zlikwidują problem niemal natychmiast, ale jest bardzo duże ryzyko że zostaną użyte w złym celu. Jak jednak powinno się przeciwdziałać tym bzdurą z TV że absolutna tolerancja jest absolutnie najlepsza? Teraz wszystkie media trąbią procesie o zwyrodnialca Breivika i myślę że osoby które też widzą ten sam problem w dupie mają te określenia z TV i mu kibicują.

IMO ludzie odpowiedzialni za pozbawienie obywateli dostępu do broni i stworzenie "hoteli więziennych" w Szwecji powinno ponieść dotkliwą karę. Bez względu na ocene tego co zrobił Breivik uważam, że warunki w więzieniach szedzkich nie mają nic wspólnego z karą, że aż zacytuję: "Chyba im się coś w głowach... popier*****!"

Pozdrawiam
  • 0

#49

Monoxide.
  • Postów: 7
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nie przeczytalem calego tematu, tylko kilka losowych postow, wiec moze ktos juz napisal to co ja wlasnie mam zamiar napisac. Wbrew pozorom ludzie maja mozgi i w wiekszym czy mniejszym stopniu potrafia samodzielnie myslec co nie pozwala na narzucenie im religii czy pogladow. Tak wiec darmowy Koran nie sprawi, ze kazdy kto go dostanie stanie sie muzulmaninem, zapewne niewielu go nawet otworzy, a co dopiero przeczyta. Co do pytania to tak, przyjalbym egzemplarz.

Widze, ze zawitala tu takze postac pana Breivika i jakis maly spor na jego temat, to i ja wyraze swoja opinie. IMO bronienie tego faceta to jakis przejaw totalnej znieczulicy i braku empatii, jak mozna stawac w obronie kogos kto zabil 77 niewinnych osob, w tym w wiekszosci bardzo mlodych. Nie obchodzi mnie jego swiatopoglad, idee czy to na co chcial zwrocic uwage. Kazdy jest zdolny do chwalenia takiego osobnika z zza ekranu monitora, nie bedac dotknietym ta tragedia, a sprobujcie postawic sie na miejscu poszkodowanych. Najwazniejszy jest czlowiek a nie jego religia czy pochodzenie, bo nie to go definiuje.
  • -2

#50

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ja w pełni popieram to co zrobił Breivik oprócz bomby w Oslo


Mam rozumieć że popierasz zabójstwo ponad 60 ludzi dokonane przez Brevika na wyspie utoya?
Nie spodziewałem się po tobie że będziesz prezentował tak skrajne poglądy. Ja rozumiem że komuś może się nie podobać wielokulturowość, zwłaszcza jeśli obcy zabierają pracę obywatelom innego kraju, albo ciągną kasę od państwa (zasiłki, renty itp.) Ale zabijanie niewinnych ludzi w w imię walki z wielokulturowością nigdy nie powinno mieć miejsca. Żyjemy w końcu w cywilizowanych społeczeństwach a nie w dzikim plemionach na krańcu świata. Jeżeli ludzie zaczną się wybijać nawzajem to sami sobie zgotują wojnę światową.
  • 1



#51

Muhomorniczy.Cylon.
  • Postów: 412
  • Tematów: 15
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

W polsce bieda wiec wziął bym i sprzedał, w ogóle to nabrał bym ile wlezie.
  • 0

#52 Gość_Kniaź

Gość_Kniaź.
  • Tematów: 0

Napisano

Ja w pełni popieram to co zrobił Breivik oprócz bomby w Oslo.

Jeśli walczy z Islamizacją, to dlaczego nie wystrzelił turasów, czy pakistańców? Bądź, co bądź to byli jego ziomkowie.
  • 1

#53

Muhomorniczy.Cylon.
  • Postów: 412
  • Tematów: 15
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ja w pełni popieram to co zrobił Breivik oprócz bomby w Oslo


Mam rozumieć że popierasz zabójstwo ponad 60 ludzi dokonane przez Brevika na wyspie utoya?
Nie spodziewałem się po tobie że będziesz prezentował tak skrajne poglądy. Ja rozumiem że komuś może się nie podobać wielokulturowość, zwłaszcza jeśli obcy zabierają pracę obywatelom innego kraju, albo ciągną kasę od państwa (zasiłki, renty itp.) Ale zabijanie niewinnych ludzi w w imię walki z wielokulturowością nigdy nie powinno mieć miejsca. Żyjemy w końcu w cywilizowanych społeczeństwach a nie w dzikim plemionach na krańcu świata. Jeżeli ludzie zaczną się wybijać nawzajem to sami sobie zgotują wojnę światową.

Radykalny głos mniejszości. Kiedy jesteś w mniejszości możesz sobie paplać do woli - niema to mocy wykonawczej. Ale masz tez inne środki, poświęcasz swoje życie, mordując wrogów i cóż, to twoje życie, ty za to odpowiesz, twoi wrogowie odpowiedzieli za swoje czyny również.
Jest pięknie w stadzie owiec z kozłami się zbratać i sycąc się trawą zgodnie chóralnie w beczeniu zakrzykiwać mniejszość, a co kiedy jedna z .. okaże się wilkiem w owczej skórze? Trzoda chlewna ma swoje metody perswazji wilk swoje, tako jest w życiu, pierwsi bezwzględnie będą beczeć drudzy bezwzględnie mordować a od zwierząt (odchodząc od metafory) odróżni ich jeno kwestia motywu . Ja również nie dam się zakrzyczeć że Brevik to nie człowiek, czy człowiek bez honoru czy dewiant- Wojownik- taka zapomniana kategoria.
  • 2

#54

Arctur V..
  • Postów: 311
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

Koran z chęcią bym przeczytał.
Może gdyby więcej ludzi tak zrobiło, dyskusje na temat praw mniejszości i religii islamskiej osiągnęły poziom o niebo wyższy od kompletnej żenady przemieszanej z prymitywnym chrysto-nacjonalizmem.

Wojownik- taka zapomniana kategoria.


Wojownik jest to ścierający się w boju z równym przeciwnikiem. Do Breivika pasuje najlepiej określenie rzeźnik-egzekutor/kat.

Ja sam jego postawę podziwiam; niezłomność, z jaką wyciągnął pięść, siłę w jego słowach, to, jak zachował godność nawet w obliczu całkowitego rozbrojenia, a na widok manifestu swego uronił sczere łzy- ja bym te łzy scałował, niechybnie miałyby słodki smak! - ideami jego brzydzę się do głębi, skoro godzą w podstawy mojej osobistej filozofii, zaś czyny puszczam w zapomnienie, bo nikogo nie traktuje się przez pryzmat jego przeszłych postępowań, jakby przecież nie był człowiekiem, tylko swoim cieniem złożonym z zachowań.

Użytkownik Arctur V. edytował ten post 21.04.2012 - 21:58

  • -2

#55

Muhomorniczy.Cylon.
  • Postów: 412
  • Tematów: 15
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Wojownik jest to ścierający się w boju z równym przeciwnikiem.

W takim razie jest kim? Hero? bo z nierównym ... on jeden przeciw państwu. Zresztą ja nie uważał bym za okoliczność przemawiającą do nie ożycia siły w stosunku do wroga skoro byłby słabszy czyli pozbawiony obrony w jakimś punkcie- mam się dać lać po pysku bom silniejszy-mam przewagę ? mam pozwolić stonce zjeść moje ziemniaki bo mam większy mózg? wozić się leszczowi z 3świata bo mam większe bicepsy? Nie moja rzecz że hordy najeźdźców inaczej zdefiniowały pojęcie broni . Gdyby definicją wojownika była walka z równym sobie to jego synonimem byłby Syzyf.

Użytkownik Muhomorniczy.Cylon edytował ten post 21.04.2012 - 22:17

  • 0

#56

Arctur V..
  • Postów: 311
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

Jednak nie nazwiesz rolnika pryskajacego stonkę wojownikiem, herosem. Jest dla niego oczywista wyższość nad tymi istotami.
Jeśli i dla Breivika wyższośc nad ofiarami była oczywista, to czy jest on ubermenschem?
  • 0

#57

Muhomorniczy.Cylon.
  • Postów: 412
  • Tematów: 15
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jednak nie nazwiesz rolnika pryskajacego stonkę wojownikiem, herosem. Jest dla niego oczywista wyższość nad tymi istotami.
Jeśli i dla Breivika wyższośc nad ofiarami była oczywista, to czy jest on ubermenschem?

To ciekawe bo właśnie za Herosów mamy postacie potężniejsze od ludzi jak człowiek od stonki.
Siakis tam Spiderman czy Herakles...

Użytkownik Muhomorniczy.Cylon edytował ten post 21.04.2012 - 22:31

  • 0

#58

Arctur V..
  • Postów: 311
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

Którzy jednak bez wrogów równych sobie, albo i równiejszych byliby jeno oprawcami lub też wynaturzeniami zasługującymi na natychmiastową kremację. Spiderman bez Octopusa czy Venoma lub Herakles nie wojujący z tytanami ani nie zmuszony wykonywać nadludzkich nawet jak na niego prac nie wzbudzaliby żadnego podziwu, strach tylko lub nienawisć.

Wyobraź sobie bohatera wędrującego ulicą, depczącego bezlitośnie przechodniów. Choćby i byli to źli przechodni, heroicznym nie nazwiesz takiego postępowania. Czymże jest nadludzka Godzilla wobec ludzi-mrówek? Utrapieniem, które zasługuje na zniszczenie.

Użytkownik Arctur V. edytował ten post 21.04.2012 - 23:01

  • 0

#59

Muhomorniczy.Cylon.
  • Postów: 412
  • Tematów: 15
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Twoja wypowiedz była nam wszystkim przewidywalna, zmusiłem cie do niej tak ja ty chciałeś zmusić mnie do czczego biadolenia nie na temat, lakoniczną znowu przewidywalna uwaga do jednego zdania wyrwanego z kontekstu całej mojej wyp. Nie toczę dialogu w ten sposób. W rzeczywistości mamy problem wojowników słowa i polityki i wojownika czynu i słowa - ludzi, nie herosów.Jak w RPG ,można inwestować w umiejętności polityczne ochronę państwa a można zainwestować w obsługę broni palnej jednak plansza jest jedna a Brevik i muzułmany grali o te same pola.

Przedstawię problem jeszcze z innej strony:
Wyobraźmy sobie że mamy połowę świata zaludnioną przez zielonych i polowe przez fioletowych. Pewnego dnia w konsekwencji pozwolenia przez zielonych na ekspansje fioletowych zostaje ostatni zielony na świecie i ten zabija 100 fioletowych po czym zostaje zabity. Czy zielony był wojownikiem? Czy zielony był zbrodniarzem?
Według tego co piszesz uznajesz zielonego za herosa- walczył z z silniejszymi!

A może Brevik jest ostatnim białym który nie chce być brązowym. Może jest ostatnim przedstawicielem swojego gatunku.

Użytkownik Muhomorniczy.Cylon edytował ten post 21.04.2012 - 23:32

  • 0

#60

Arctur V..
  • Postów: 311
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

Ale jaka tu plansza, jaka obrona, jeśli za te działania państwa dla państwa państwo Brieivika uwięziło i teraz chce skazać?

Abstrahując do twojej analogii, jeśli wszystko to jest planszówką, to graczy mamy tu dużo więcej niż dwóch. A niektórzy chyba nawet wyłażą daleko poza planszę, przywlekają własne pionki i żadnych reguł nie znają.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych