111 odpowiedzi w tym temacie

[riseman]

Ja bym nie wziął. W moim kraju nie mają czego szukać islamscy ekstremiści i mam nadzieję, że za mego żywota sytuacja się nie zmieni. Wystarczy, że kraj zżera od środka sitwa polityczno-administracyjno-urzędnicza, nie brak tu jeszcze pomiotu spod znaku półksiężyca. Jeśli chcą tu żyć, niech sobie żyją i czytają Koran w domu czy w swoich świątyniach, ale bez agitacji.
Uprzedzając zaczepki, tak to ekstremiści, patrz ---> szariat.

[Aequitas]

Cała ta akcja darmowego Koranu może miała by szansę bytu, lecz błędem jest aby dostarczać Koran każdemu do domu, w tym momencie to można uznać za narzucanie komuś danego wyznania, gdybyśmy chcieli poznać inne religie, sami byśmy się starali by dotrzeć do jej fundamentu.

[Lis]

Niestety taka natura tej religii, że wśród jej nakazów jest obowiązek szerzenia wiary w Allaha (z punktu widzenia muzułmanów jest to ratunek). Na ten przykład Świadkowie Jehowy również mają misyjny obowiązek głoszenia dobrej nowiny wśród ludzi. W obu przypadkach starałbym się grzecznie odmówić.

[Aequitas]

Świadkowie Jehowy pukali do mych drzwi wiele razy, za każdym razem gdy grzecznie odmawiałem mówili że mnie rozumieją i odchodzili nie robiąc żadnych problemów, nie chcę kierować się też stereotypami, ale muzułmanie mogą nie zrozumieć takiej odmowy, i tutaj problemy mogą się zacząć.

[Lis]

Boisz się, że wybuchną u Ciebie na klatce albo urządzą krwawą rzeźnie w imię Allaha? To trochę stereotypowe. W razie, w którym ktokolwiek (czy muzułmanin czy ktokolwiek inny) zacznie naruszać twoją fizyczną prywatność, możesz z tym iść na policję.

[Aequitas]

Boisz się, że wybuchną u Ciebie na klatce albo urządzą krwawą rzeźnie w imię Allaha? To trochę stereotypowe. W razie, w którym ktokolwiek (czy muzułmanin czy ktokolwiek inny) zacznie naruszać twoją fizyczną prywatność, możesz z tym iść na policję.

Tak, takie myślenie jest stereotypowe, lecz kuzyn wyżej wspomniany przeze mnie został pobity przez turków, od tak, bez powodu, podczas wchodzenia do autobusu urwał mu się film, obudził się w szpitalu, na szczęście znaleźli się świadkowie którzy nic nie wskórali, najlepszą rzeczą jakiej dowiedział się kuzyn było to, że cała sytuacje obserwowała policja, tak, dobrze myślicie - nie zareagowali.
Boję się takiej sytuacji, kiedy to zaczniemy bać się emigrantów we własnym kraju, a migracja ludności ciągle działa.

[Rowan]

Z chęcią przyjąłbym koran, jestem ciekawy jego treści; tym bardziej, że nie cierpię e-booków. Traktowałbym go podobnie jak Biblię; Jako spory kawałek mitologii.

[Mischakel]

Ja Koranu bym nie przyjął mimo szacunku do księgi i religii, bo to nie moja wiara. Biblię bym przyjął. Takie akcje są dobre, ale tylko, kiedy to dobrowolne czy ktoś chce Koran/Biblię, czy nie. Wepchanie komuś świętej księgi nie nawróci go na jakąś wiarę. A ta akcja pachnie trochę przymusem.

[Lis]

Aequitas,
Wydarzenie, które spotkało Twojego kuzyna jest rzeczywiście przykre, ale nie ma argumentacji religijnej. W sytuacji, kiedy to zdarzyło się w Turcji, Twój kuzyn był w nieprzyjemnej sytuacji, ale tutaj - w Polsce, mógłbyś wynająć adwokata i odzyskać szkodę moralną.

Boję się takiej sytuacji, kiedy to zaczniemy bać się emigrantów we własnym kraju, a migracja ludności ciągle działa.

To już tylko zależy od nas. Jeżeli będziemy wchłaniać bezmyślnie wszystkich imigrantów (jak Francja czy Niemcy), to też będziemy mieli multi-kulti i takie kampanie.

Użytkownik real FOX edytował ten post 18.04.2012 - 21:04

[MrOsamaful]

Polska dla nich nie jest atrakcyjnym krajem. Tacy imigranci żyją głównie z zasiłków dla rodzin. Narobią 10 dzieci i dostają 5000 Euro co miesiąc. Żyją sobie jak w raju nic nie robiąc i śmieją się "niewiernym" w twarz. W Polsce, żeby mieć kasę musieliby zapieprzać do roboty.

[Alembik_Vina]

Może w tych egzemplarzach Koranu są miniaturowe bombki z wąglikiem

[Aequitas]

Aequitas,
Wydarzenie, które spotkało Twojego kuzyna jest rzeczywiście przykre, ale nie ma argumentacji religijnej. W sytuacji, kiedy to zdarzyło się w Turcji, Twój kuzyn był w nieprzyjemnej sytuacji, ale tutaj - w Polsce, mógłbyś wynająć adwokata i odzyskać szkodę moralną.

Nie ma argumentacji religijnej i nie to chciałem przez to przekazać, chciałem tutaj ująć że mają oni po prostu "dziką mentalność"

To już tylko zależy od nas. Jeżeli będziemy wchłaniać bezmyślnie wszystkich imigrantów (jak Francja czy Niemcy), to też będziemy mieli multi-kulti i takie kampanie.

Na szczęście Polska jak by to ująć... jest mało tolerancyjna, ale w dobrym tego słowa znaczeniu, nie traktuje jakoś wyjątkowo innych wyznań bądź kultur jak jest to właśnie w Niemczech czy Francji