995 odpowiedzi w tym temacie

[żaba]

Tylko ze te narkotyczne podroze nie sa naturalne, i w pelni swiadome, dlatego mowilam o drodze na skroty- w tym wypadku uwazam ze wydluzajacej droge.

chora kobieto - dotrze do Ciebie w końcu, że NIE MA ŻADNYCH PODRÓŻY NARKOTYCZNYCH po marihuanie ? nie ma, nikt nie miał i nie będzie miał, bo to nie ten kaliber, nie ta używka i nie to działanie.

Można dyskutować nie obrażając się nawzajem, dałeś się ponieść emocją.

edycja:
ultimate

[Padael]

Aniu wybacz ale brniesz coraz dalej niezbyt mądrze mówiąc, o jakiej grupie piszesz?
Opierasz swój pogląd na jakichś dziwnych podstawach, które sama chyba tworzysz, chętnie przeczytam o tej grupie.

[Mo.nika]

szanowny lekarzu- sam sie ulecz. Mowie w tej chwili o motywach siegania po srodki narkotyczne do ktorych zalicza sie takze marihuane. Rozne specyfiki z tej grupy roznie dzialaja, ale nie wpieraj ze efekty depresyjne, lub euforyczne sa naturalnym objawem zdrowia.

Ten watek nie jest o srodkach narkotycznych wszelkiego rodzaju , tylko o MARIHUANIE !!!
Jesli nie potrafisz tego zrozumiec i wypowiadac sie na temat to moze rzeczywiscie zakoncz juz te "dyskusje" tutaj.

Użytkownik NNSLConnora edytował ten post 13.05.2013 - 07:39

[aquamen]

Ten watek nie jest o srodkach narkotycznych wszelkiego rodzaju , tylko o MARIHUANIE !!!

Dowiem się o jakiego typu marihuanie ? Naturce czy chemii ?

[Cannabinol]

@up
A mówiąc o kurczaku na obiad, masz na myśli samego kurczaka czy też sterydy i antybiotyki którymi był faszerowany? Z marihuaną jak z warzywami, pomidora też nie kupisz bez chemii no chyba że masz sprawdzonego dostawcę Nie ważne czy to jabłka, ziemniaki czy banany. Towar ma przede wszystkim ważyć jak najwięcej, bo z tego jest zysk. Z tym że pomidora i ziemniaki muszę zakupić bo nie mam swojej ziemi, a marihuanę mógłbym sobie łatwo wyhodować na parapecie i olać te specyfiki.

Użytkownik Cannabinol edytował ten post 13.05.2013 - 08:51

[aquamen]

@up
A mówiąc o kurczaku na obiad, masz na myśli samego kurczaka czy też sterydy i antybiotyki którymi był nafaszerowany?

Jeżeli konsumpcja kurczaka była by niedozwolona, a znaleźliby się tacy którzy chcieliby zalegalizowania jej, a byłyby do wyboru te na sterydach i te bez, to także o to bym zapytał.

Z tym że pomidora i ziemniaki muszę zakupić bo nie mam swojej ziemi, a marihuanę mógłbym sobie łatwo wyhodować na parapecie i olać te specyfiki.

Podobnie możesz zrobić z tytoniem, sam miałem uprawę tej rośliny swego czasu. Ale to nie jest tak, że legalny w PL tytoń możesz w każdej dowolnej ilości uprawiać. Są limity, które określają uprawę na własny użytek, i te które mówią o plantacji. Jak dobrze pamiętam, można mieć 150 krzewów tytoniu. Kolejną sprawą jest to, że niezależnie czy sadzisz tytoń czy sadziłbyś maryśkę, w jakiejś mierze traciło by na tym państwo.

[żaba]

do upraw konopi używa się nawozów organicznych - sa też specyfiki podawane na koniec, by wypłukać całkiem nawóz. Chemiczna maryha to jest mit - nie licząc ludzi co specjalnie czyms psikaja - ale to juz margines i totalne bezmózgi - dla tego też powinna być legalna, ta która jest w obrocie powinna być sprawdzana pod względem jakości.

ewentualnie powinna być możliwość uprawy np 2 krzaków na wlasny uzytek - no ale ten kraj jest tak durny, że majac jednego krzaka ryzykujesz wiele.. dla tego też mieszkając w PL ludzie są skazani na branie trawy gównianej jakości, gdzieś niewiadomo skąd

Użytkownik Reżyser Kina akcji edytował ten post 13.05.2013 - 09:06

[aquamen]

dla tego też mieszkając w PL ludzie są skazani na branie trawy gównianej jakości, gdzieś niewiadomo skąd

Dla tych ludzi cel jest jeden, ma dawać kopa. Niski jakościowo towar czyt. maryśka w formie naturalnej, tego efektu nie zapewni. Gdyby do dilerów przychodzili ludzie zainteresowani tą rośliną w formie naturalnej, to i na czarnym rynku były by te rośliny, do wyboru w dwóch opcjach.

[żaba]

weź już zamilcz. nic nie wnosisz do tematu - rozmawiamy tutaj o konopi a nie o leczeniu, więc... zamlicz : ] i Ty lepiej idź siebie ulecz.

dla tego też mieszkając w PL ludzie są skazani na branie trawy gównianej jakości, gdzieś niewiadomo skąd

Dla tych ludzi cel jest jeden, ma dawać kopa. Niski jakościowo towar czyt. maryśka w formie naturalnej, tego efektu nie zapewni. Gdyby do dilerów przychodzili ludzie zainteresowani tą rośliną w formie naturalnej, to i na czarnym rynku były by te rośliny, do wyboru w dwóch opcjach.

co masz na myśli mówiąc - forma naturalna ? chodzi Ci o konopie, z której robi się tkaniny (chyba) itd ?


/Connor