Skocz do zawartości


Zdjęcie

Czy WHO i kartele farmaceutyczne planują ludobójstwo?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
530 odpowiedzi w tym temacie

#481

mefistofeles.
  • Postów: 751
  • Tematów: 13
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Czym innym jest wpływ szczepień na naturalną odporność organizmu a czym innym dostęp do szczypionki i prawo z jej skorzystania dla każdego obywatela ( także tego skrajnie niezamożnego, którego może być nie stać na jej zakup na wolnym rynku). W tym drugim kontekście zachowanie minister Kopaczowej w sprawie szczepionek na świńską grypę jest skandaliczne.

Co do skuteczności szczepionek i ich oddziaływań na odporność nie ma potrzeby posługiwania się opinią pseudofachowców Radku, środowisko medycznie jest bowiem podzielone w tej kwestii, tak było jest i będzie.

To, że koncerny farmaceutyczne działają na wolnym rynku na zasadzie spółek prawa handlowego sprawia, że lobbing na szczepienia jest oczywisty. Mimo tego każdy człowiek ma wolną wolę i przymusu szczepień nie ma. Każdy lek dopuszczony do obrotu jest wnikliwie i szczegółowo badany, także w kwestii biorównoważności z preparatem referencyjnym, każda szczepionka jest testowana klinicznie. Nie znaczy to oczywiście braku działań niepożadanych, ujętych w charakterystykach produktów leczniczych (każdy lek i szczepionka je ma).

Co do kwestii tzw " dojenia obywatela przez koncerny". Rynek szczepionek to naprawdę nie jest wysoka część całego rynku farmaceutycznego. Co więcej obywatel dokonując wyboru czy się zaszczepić czy nie, wie, że decydując się na to ma do czynienia z produktem przebadanym klinicznie i zatwierdzonym przez WHO.

A wyciąganie kasy odbywa się najczęściej w przypadku preparatów homeopatycznych, ewentualnie suplementów diety i ziółek. Żadne z nich nie posiada badania EBM, nie jest testowane klinicznie, a o oceniając ich skuteczność trzeba zaufać Goździkowej

Użytkownik mefistofeles edytował ten post 24.04.2011 - 13:14

  • 2



#482

sechmet.
  • Postów: 973
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Człowieku jeśli nie rozumiesz czym różni się marketing nowej koszulki Levisa od sprzedaży leków i szczepionek
to może po prostu sięgnij do literatury medycznej, zapoznaj się, poczytaj, pomyśl, jeszcze raz poczytaj.

A potem coś w temacie pisz.



Wprowadzanie do organizmu ciała obcego jakim jest szczepionka MOŻE mieć skutki uboczne. Twoje dziecko może być do końca życia niepełnosprawne bo ktoś sprzedaje szczepionki jak masło i bułki - to jest chore.

A lud ciemny kupuje bo specjaliści wiedzą lepiej - a może są dobrze opłacani i wcale nie wiedzą lub wiedzą że szkodzi lub że może zaszkodzić ale mają to gdzieś bo kasa na konto leci ?


Poczytaj ze zrozumieniem literaturę fachową, przebrnij przez gąszcz danych, wyrób sobie własne zdanie. Albo olej to - ale nie pisz nic w formie twierdzącej w temacie wypowiadając się i podpierając autorytetem ludzi których zdanie mogło być zakupione za $$ koncernów farmaceutycznych, bo zostali złapani za rękę (na nieprawdziwych twierdzeniach) i powiedzieli "to nie moja ręka" !

Jeśli piszesz coś to musisz opierać się na własnej wiedzy. Lub niewiedzy jeśli się pytasz. Nie powtarzaj obiegowych prawd i opinii.

Nie ufaj danym statystycznym z % i liczbami które nie zostały przedstawione w sposób tak sprecyzowany że od samego czytania boli Cię głowa.

W wodzie głębokiej na średnio 30cm utoniesz bez problemu - dane statystyczne mówią że 30cm - to żadne dane, takie dane to śmieci i tym podpierane są Twoje "rzetelne wypowiedzi profesorów" na tematy tak grząskie jak szczepienia na grypę.
  • -1

#483

mefistofeles.
  • Postów: 751
  • Tematów: 13
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Zakładam, że to do mnie, więc odpowiadam

Człowieku jeśli nie rozumiesz czym różni się marketing nowej koszulki Levisa od sprzedaży leków i szczepionek
to może po prostu sięgnij do literatury medycznej, zapoznaj się, poczytaj, pomyśl, jeszcze raz poczytaj.


Co mam poczytać i z czym się zapoznać? Podaj jakiś konkret.


Wprowadzanie do organizmu ciała obcego jakim jest szczepionka MOŻE mieć skutki uboczne. Twoje dziecko może być do końca życia niepełnosprawne bo ktoś sprzedaje szczepionki jak masło i bułki - to jest chore.


Oczywiście, że może. Takie informacje są powszechnie dostępne i nikt ich nie ukrywa. Każdy lek jak i szczepionka posiada ewentualne skutki uboczne i działania niepożądane. Na jakiej podstawie twierdzisz, że dziecko może być niepełnosprawne? Podaj proszę na czym opierasz swó j osąd? Jakieś badanie kliniczne? Bo jeżeli nie, to niestety ale to nie ja a Ty nie masz o tym zielonego pojęcia.

A lud ciemny kupuje bo specjaliści wiedzą lepiej - a może są dobrze opłacani i wcale nie wiedzą lub wiedzą że szkodzi lub że może zaszkodzić ale mają to gdzieś bo kasa na konto leci ?


Nie ma przymusu szczepień, masz prawo wyboru. A co do kasy to płynie ona znacznie bardziej wartkim strumieniem z preparatów reklamowanych w telewizji. Swoją drogą weź człowieku ulotkę i przeczytaj działania niepożądane, która posiada chociażby aspiryna, a potem się wypowiadaj.




Poczytaj ze zrozumieniem literaturę fachową, przebrnij przez gąszcz danych, wyrób sobie własne zdanie. Albo olej to - ale nie pisz nic w formie twierdzącej w temacie wypowiadając się i podpierając autorytetem ludzi których zdanie mogło być zakupione za $$ koncernów farmaceutycznych, bo zostali złapani za rękę (na nieprawdziwych twierdzeniach) i powiedzieli "to nie moja ręka" !


Bardzo chętnie, jak tylko podasz jakiś przykład, jakąś literaturę, śmiało.
  • 1



#484

sechmet.
  • Postów: 973
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Masz 34 strony tematu. Przytaczałem dane z wielu źródeł, w tym kilku medycznych. Poczytaj

http://www.paranorma...o/page__st__150

http://occmed.oxford.../5/281.abstract

http://cat.inist.fr/...cpsidt=20707883

Bardzo proszę, od strony 10 coś pisałem. Dużo tego, temat zgłębiłem z czystej ciekawości i miałem na to 2 tygodnie czasu wieczorami to poczytałem.

Na świńską chyba już chorowałem - miałem typowe objawy, i żyję. Testów jak wiecie nie robili już od pewnego momentu bo nie było to celowe jeśli ktoś nie był w ciąży.

Zatem wystarczyłoby zalecić antykoncepcję ?


W Polsce ? NIGDY ! ;)

Użytkownik sechmet edytował ten post 24.04.2011 - 13:37

  • 2

#485

mefistofeles.
  • Postów: 751
  • Tematów: 13
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Mam wrażenie, że nie zrozumiałeś mnie wcale. To, w jaki sposób zadziałą szczepionka zależy od bardzo wielu czynników, w tym organizmu, który ją przyjmie. Efektywność to nie tylko spadek liczny zachorowań, ale też mniejsze nasilenie objawów gdy już zachorujemy. Te drugie jest niestety mało mierzalne.

Wyjaśnię Ci to w prosty sposób. Sam bym się nie zaszczepił, ale nie będę nikogo namawiał, by postąpił tak jak ja, bo to jego sprawa i sam decyduje. Natomiast robienie wokół szczepień i szczepionek atmosfery takiej jak w tym temacie jest niedorzeczne.
  • 2



#486

sechmet.
  • Postów: 973
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Jasne że nie ma sensu paranoizowanie i sianie jakiejś atmosfery głupoty / strachu

Faktem jest że podałem Ci dane - będzie mi miło jeśli się do nich odniesiesz ;)
  • 0

#487

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Przeczytać uważnie!

Amerykańskie dzieci pochodzące ze stanu Waszyngton (leżącego na północnym zachodzie Stanów Zjednoczonych, nad Pacyfikiem, przy granicy z Kanadą, stolica stanu: Olympia), które pozostawały pod opieką dostawców usług paramedycznych, wykorzystujących w swoich praktykach metody tzw. medycyny komplementarnej i alternatywnej (dalej: MKA), za sprawą swoich niefrasobliwych rodziców i pozbawionych skrupułów pseudoterapeutów mogą być narażone na poważne niebezpieczeństwo. Nie z powodu tego, co MKA oferuje, ale wprost przeciwnie, z powodu tego, czego - w porównaniu do medycyny konwencjonalnej - zwyczajnie nie potrafi im zapewnić.

Jak zauważa dyrektor amerykańskiego Narodowego Instytutu Medycyny Komplementarnej i Alternatywnej (NCCAM), części Narodowych Instytutów Zdrowia (NIH), dr Josephine Briggs - "Ludzie zwracają się ku metodom MKA w poszukiwaniu lepszych sposobów służących poprawie stanu zdrowia. Niektóre badania naukowe rzeczywiście wskazują na pewne związki między wykorzystywaniem MKA a wystąpieniem pozytywnych efektów zdrowotnych, związanych z regularnymi ćwiczeniami fizycznymi, odstawieniem tytoniu czy stosowaniem korzystnej dla zdrowia diety. Używanie MKA wiązano również z częstszym szczepieniem się przez dorosłych przeciw grypie, pneumokokom, wirusowemu zapaleniu wątroby typu B. Niestety, najprawdopodobniej mamy do czynienia z odwrotną zależnością w przypadku dzieci".

Dr Briggs uważa to zjawisko za bardzo niepokojące. O ile w przypadku osób dorosłych powszechnie akceptowane jest prawo do wolnego wyboru metod leczenia czy profilaktyki, wykorzystywanych na własny użytek i własne ryzyko, o tyle prawo rodzica do decydowania o metodach leczenia dziecka, co może mieć poważne konsekwencje dla jego zdrowia, a nawet życia, wzbudza już o wiele więcej kontrowersji.

"Większość Amerykanów - kontynuuje dyrektor NCCAM - najzwyczajniej nie pamięta, że niegdyś w Stanach Zjednoczonych polio czy dyfteryt zabijały co roku lub doprowadzały do stanu kalectwa tysiące ludzi, a było to całkiem niedawno - zaledwie w ubiegłym stuleciu. Prawdę mówiąc, całkowitą likwidację zagrożenia ze strony polio i znaczne jego ograniczenie w przypadku dyfterytu zawdzięczamy przede wszystkim szczepieniom. Jednakże, owe choroby nie zostały jeszcze całkowicie wyeliminowane na całym świecie i w każdej chwili mogą ponownie zawitać w Stanach Zjednoczonych."

Już wcześniejsze badania prowadziły naukowców do niepokojących wniosków. Stwierdzono w nich, między innymi, że rodzice, którzy byli bardziej skłonni do korzystania z MKA, istotnie rzadziej byli skłonni poddawać swoje dzieci rekomendowanym szczepieniom ochronnym, za to znacznie częściej negowali potrzebę ich stosowania. Jest oczywiste, jak poważne konsekwencje mogło to mieć dla stanu zdrowia ich potomstwa.
Doprowadziło to w Stanach Zjednoczonych do sytuacji, w której śmiertelność na pewne choroby zakaźne wieku dziecięcego, takie jak krztusiec, na które istnieją skuteczne szczepionki, w 2010 roku osiągnęła w Kalifornii poziomy nienotowane od ponad półwiecza. Rodzice, zamiast sprawdzonych szczepień, wybierają kontrowersyjne metody medycyny komplementarnej i alternatywnej, których skuteczność jest nieudokumentowana naukowo i wzbudza wiele wątpliwości

Również wyniki najnowszych badań naukowych, opublikowanych na łamach Maternal and Child Health Journal, a sfinansowanych przez NCCAM, wskazują, że dzieci korzystające z różnych metod medycyny komplementarnej i alternatywnej są rzadziej poddawane szczepieniom za pomocą rekomendowanych szczepionek przeciw chorobom zakaźnym, a w rezultacie istotnie częściej na nie zapadają.

Naukowcy z University of Washington i University of Missouri-Kansas City przeanalizowali dane ubezpieczeniowe zebrane w stanie Waszyngton w latach 2000-2003. W pierwszej fazie badań prześledzono powiązania między używaniem MKA, rekomendowanej pacjentom przez dostawcę usług leczniczych (chodzi tu m.in. o kręgarzy, naturopatów, akupunkturzystów i masażystów) a szczepieniami w grupie 11 144 dzieci w wieku 1-2 lat.

Z wymienionej wcześniej grupy 10 719 dzieci zostało objęte tylko i wyłącznie konwencjonalną opieką medyczną, 376 dzieci korzystało zarówno z metod MKA, jak z konwencjonalnej opieki medycznej, a 49 dzieci korzystało wyłącznie z MKA.

Jak ustalono, 75% wszystkich dzieci zostało zaszczepionych przeciwko błonicy/tężcowi lub Haemophilus influenzae typu b, 67% otrzymało szczepionki przeciwko odrze/śwince/różyczce, a 51% zostało zaszczepionych przeciwko ospie wietrznej.

Okazuje się, że dzieci, które pozostawały pod opieką specjalistów MKA, były szczepione znacznie rzadziej niż dzieci z grupy korzystającej wyłącznie z pomocy specjalistów związanych z medycyną konwencjonalną. Dotyczy to wszystkich wymienionych kategorii szczepień. W niewielkiej grupie dzieci, która korzystała wyłącznie z MKA, szczepienia były jeszcze rzadsze.

W grupie dzieci, które korzystały naturopatii (obejmujacej tzw. "naturalne" i "tradycyjne" metody leczenia), systematycznie odnotowywano obniżony odsetek wszystkich szczepień. Natomiast dzieci, które korzystały z opieki kręgarzy, były szczepione rzadziej przeciw wszytskim chorobom z wyjątkiem szczepionki przeciwko błonicy/tężcowi.

Naukowcy prześledzili również związki, jakie występowały między korzystaniem z MKA przez dzieci, a zapadalnością na choroby zakaźne, którym można współcześnie łatwo zapobiegać za pomocą szczepień ochronnych.

W tym celu prześledzono zapisy w bazach danych ubezpieczeniowych dotyczace 213 884 dzieci w wieku od 1 do 17 lat i ich rodzin. Z tej grupy ponad 7% korzystało z opieki specjalisty MKA, najczęściej kręgarzy, a w przypadku około 30% dzieci co najmniej jeden członek najbliższej rodziny korzystał z usług specjalisty z dziedziny MKA.

U dzieci, które były objete opieką specjalisty MKA, występowało istotnie podwyższone ryzyko zachorowania na jedną z chorób, której wystąpieniu można by łatwo zapobiec za pomocą szczepień, w porównaniu z dziećmi, które korzystały wyłącznie z konwencjonalnej opieki medycznej. Na szczęście, odsetek zachorowań był stosunkowo niski (ok. 1% dzieci), a ok. 85% przypadków stanowiły zachorowania na ospę wietrzną. Korzystanie z naturopatii wiązało się z najwyższym ryzykiem zachorowania w porównaniu z innymi metodami MKA.

Wnioski płynące z badań są jednoznaczne: rodzice, którzy pozostają pod opieką specjalistów MKA i wykorzystują rekomendowane przez nich metody w opiece nad dziećmi, rzadziej uwzględniają zalecenia pediatrów, dotyczące kalendarza szczepień ochronnych. Uzyskane dane nie pozwalają jednak uzyskać jednoznacznej odpowiedzi w kilku równie interesujących kwestiach. Czy rzadsze obejmowanie szczepieniami dzieci, które pozostają pod opieką specjalisty MKA, może być powiązane ze skłonnością rodziców, sceptycznie nastawionych do stosowania szczepień, do poszukiwania pomocy u specjalistów MKA? Czy też raczej postawy terapeutów wobec szczepień rzutują na późniejsze postawy rodziców wobec medycyny konwencjonalnej (w tym szczepionek), a w konsekwencji determinują wybory dotyczące optymalnych sposobów zapewnienia opieki zdrowotnej własnemu dziecku?

Mimo że, jak dotąd, nie uzyskano odpowiedzi na te pytania, naukowcy są przekonani, że odpowiednio przeprowadzone akcje edukacyjne, promocyjne i interwencyjne, uświadamiające znaczenie szczepień ochronnych w profilaktyce chorób zakaźnych u dzieci, mogą być konieczne, aby skłonić zarówno rodziców, jak środowiska praktyków MKA, do szerszego objęcia dzieci programem rekomendowanych szczepień ochronnych.

Jak z autentyczną troską o zdrowie małych pacjentów podsumowuje sprawę dr Briggs - "Korzyści płynące ze szczepień ochronnych w zapobieganiu chorobom zakaźnym i zgonom zostały wielokrotnie udowodnione naukowo i w ogromnym stopniu przeważają nad ewentualnym ryzykiem. (...) Dlatego wzywam wszystkich dostawców usług medycznych, włączając w to organizacje zrzeszające praktyków MKA, by dążyli do zwiększania świadomości znaczenia szczepień ochronnych pośród swoich członków i zobowiązali się do podjęcia wysiłków, zmierzających do szerszego poparcia programu szczepień ochronnych u dzieci. Jest wprost niezbędne, byśmy wszyscy uznali nadzwyczajne sukcesy programu szczepień ochronnych u dzieci i uczciwie przyjrzeli się ogromnej ilości danych naukowych, które stanowią niezaprzeczalny dowód wiodącej roli szczepień w zapewnieniu zdrowia narodowego".

źródło http://www.racjonali...38/d,10/t,39201


Jako że nie napisałeś do kogo to jest to pozwolę też sobie na to odpisać

Wprowadzanie do organizmu ciała obcego jakim jest szczepionka MOŻE mieć skutki uboczne. Twoje dziecko może być do końca życia niepełnosprawne bo ktoś sprzedaje szczepionki jak masło i bułki - to jest chore.


Tak jak już pisałem, wszystko ma skutki uboczne, nawet witaminy po przedawkowaniu. taka witamina C też według twojego rozumowania jest ciałem obcym, bo nasze organizmy jej nie wytwarzają. składniki mleka mogą uczulać, albo białko w nim nie być trawione. Tak jest ze wszystkim.


A lud ciemny kupuje bo specjaliści wiedzą lepiej - a może są dobrze opłacani i wcale nie wiedzą lub wiedzą że szkodzi lub że może zaszkodzić ale mają to gdzieś bo kasa na konto leci ?


A nie pomyślałeś że ci "opłacani" sami mają dzieci,. Twierdzisz że wiedzą że szczepionki są bardziej szkodliwe niż to podaje się publicznie to i tak dają je swoim dzieciom, wnukom itp.? No na prawdę nisko ich cenisz.
A kto opłaca takiego doktora internetu niejakiego Beina? zastanawiałeś się na tym? (on nawet doktorem medycyny nie jest
Nikt mi mi nie powie że Bein jest wiarygodniejszy od specjalistów wirologów, wakcynologów itp

Jeśli piszesz coś to musisz opierać się na własnej wiedzy. Lub niewiedzy jeśli się pytasz. Nie powtarzaj obiegowych prawd i opinii.


Mam się opierać na własnej wiedzy? Żarty sobie robisz? Opieram się na wiedzy innych bo nie jestem ani lekarzem, ani nie mam swojego laboratorium. Pozostaje nam tylko sprawdzanie wiedzy którą prezentują nam inni. Jeśli będziemy z góry zakładać że oni nas oszukują, to pozostaje nam chyba tylko wiara w internetowych głosicieli prawdy typu grypa666. Tak to ma wyglądać?
W innych dziedzinach wiedzy np. takich jak fizyka, kosmologia, mechanika również mamy nie ufać tym, którzy od lat zajmują się tymi dziedzinami wiedzy?
A może po prostu wygodniej jest odrzucić całą oficjalną naukę żeby pozostała tylko ta nieoficjalna i wtedy można sobie wierzyć we wcześniej wymyślone teorie spiskowe.

Użytkownik wiem wszystko edytował ten post 24.04.2011 - 16:17

  • 2



#488

BrainCollector.
  • Postów: 1825
  • Tematów: 101
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Czemu mam czytać coś co każesz czytać skoro ty zawsze masz gdzieś teksty które wklejają inni ? Sam nawet mówiłeś, że nie czytasz nawet do połowy. Nie rozumiem tego.
"czytać uważnie!" to jakiś rozkaz ? Piesek jestem ?

A wiadomo, że kiedyś dojdzie do redukcji populacji naszej planety bo Ziemia ma ograniczony obszar który może być wykorzystany na potrzeby ludzi, coraz szybciej zaczyna spadać ilość produkowanego jedzenia na jedną osobę, a już nic nie będę mówić o wysypiskach i o śmieciach które wytwarzamy.
Czy będzie to wirus czy wojna, na pewno będzie tak, że po wszystkim ludzi będzie połowa tego co jest teraz albo i mniej.
  • -3



#489

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nie chcesz, nie czytaj, Bein wie przecież lepiej.

To weźmy to co jest na pierwszej stronie tego tematu

Według analiz przytoczonych przez Jane Burgermeister, szczepionki są wymieszane ze śmiertelnym wirusem, który rzekomo pochodzi z laboratoriów. Jest to ponoć kombinacja kilku wirusów grypy zwierzęcej wymieszanych z wirusem grypy ludzkiej. Człowiek w normalnych warunkach nie może być nosicielem takiej kombinacji. Szczepienia mają zapewnić katastroficzne rozprzestrzenianie się wirusa od człowieka do człowieka, a kombinację wirusową według Burgermeister sformułowano na maksymalną szkodę.


No i co spełniło się coś z tego, było katastroficzne rozprzestrzenianie wirusa? Było masowe wymieranie ludzi? Miliony ludzi na świecie zostały zaszczepionych przeciwko świńskiej grypie http://www.rmf24.pl/...ypie,nId,116606 jakoś nie. Człowiek nie może być nosicielem takiej kombinacji? Widać mógł być nosicielem. Jane to ekspert od wszystkiego, najlepsza jest w robieniu ludziom wody z mózgów.

Artykuł kilku polskich naukowców:
Potencjalne działania toksyczne tiomersalu, środka konserwującego zawierającego rtęć, będącego składnikiem niektórych szczepionek, są przedmiotem żywej dyskusji. Pomimo przekonujących dowodów przemawiających za bezpieczeństwem szczepionek zawierających tiomersal, domniemane ryzyko poważnych neurologicznych działań niepożądanych występujących po szczepieniu nadal budzi niepokój niektórych rodziców i personelu służby zdrowia. Rtęć jest naturalnym składnikiem skorupy ziemskiej. Jej występowanie w środowisku jest wynikiem naturalnych procesów i działalności człowieka. Czasami dochodzi do przypadkowej ekspozycji ludzi na wolną rtęć. Tiomersal to organiczny związek rtęci o silnym działaniu przeciwdrobnoustrojowym zawierający etylek rtęci, stosowany od lat 30. XX wieku jako środek konserwujący wielu szczepionek i innych produktów biologicznych, zarejestrowanych i sprzedawanych w Stanach Zjednoczonych oraz w innych krajach.
reszta w linku http://lomzynska.com...odzica/dzial-1/
Warto poczytać bo jest napisane po co stosuje się tiomersal

Użytkownik wiem wszystko edytował ten post 24.04.2011 - 16:51

  • 1



#490

mefistofeles.
  • Postów: 751
  • Tematów: 13
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jasne że nie ma sensu paranoizowanie i sianie jakiejś atmosfery głupoty / strachu

Faktem jest że podałem Ci dane - będzie mi miło jeśli się do nich odniesiesz ;)


Odnosłem się do tego Sechmet. Jeżeli u 6 u% nie wystąpiła grypa to pytanie u ilu procent (wśród których ona wystąpiła) miała ona umiarkowane objawy i możliwiła łagodne przejście tej choroby dzięki zaszczepienu?

bo widzisz....

sęk w możliwości pozostawienia wyboru...
  • 0



#491

sechmet.
  • Postów: 973
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

miałeś wybór - szczepionka była do kupienia na ebay'u ;)
  • 0

#492

mefistofeles.
  • Postów: 751
  • Tematów: 13
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

miałeś wybór - szczepionka była do kupienia na ebay'u ;)


Szczepionka nie jest od tego, aby kupować ją na ebayu czy allegro.
  • 0



#493

sechmet.
  • Postów: 973
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

przecież to towar taki sam jak waciki ;)

wszyscy się z tym - poza mną - zgodzili, bez oponowania - a i w Twoich postach nie widziałem oburzenia potraktowaniem jej jak wacików z apteki
  • 0

#494

mefistofeles.
  • Postów: 751
  • Tematów: 13
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

przecież to towar taki sam jak waciki ;)

wszyscy się z tym - poza mną - zgodzili, bez oponowania - a i w Twoich postach nie widziałem oburzenia potraktowaniem jej jak wacików z apteki


Jest to towar o tyle o ile koncerny farmaceutyczne funkcjonują na zasadzie spółek prawa handlowego. I tylko tyle. Towarem takim samym jak waciki można nazwać nieprzebadane homeopatyczne leki.

Użytkownik mefistofeles edytował ten post 25.04.2011 - 12:07

  • 0



#495

sechmet.
  • Postów: 973
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

czekaj, nie możesz pisać jak schizofrenik

Dołączona grafika

//Makbet


raz szczepionka jest towarem jak waciki - gdy masz ją podać bez przeprowadzenia badań o jej wpływie na organizm

a raz nie jest jak waciki - gdy masz ją kupić na ebay'u


Zdecyduj się, testy kliniczne są potrzebne czy też nie, i odpowiedzialność producenta (wyłączona przy TEJ szczepionce) ma być czy też nie ?

:D sam się zapędziłeś w kozi róg :D:D:D

Leki homeopatyczne - hmmm, sam wątpiłem w skuteczność, oscillococcinum na mnie zadziałało już 2 razy !!

sam byłem w szoku, ale to działa, przynajmniej na mnie - i to całkiem skutecznie

Towarem takim samym jak waciki można nazwać całe nieprzebadane homeopatyczne xxxxxx.


Nazywając coś "xxxxxxx" zarabiasz na ostrzeżenie - może sam byś się przebadał ? W końcu, sam wiesz jak nazwałeś coś co jest nieprzebadane ?

Użytkownik Makbet edytował ten post 25.04.2011 - 13:08

  • -2


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych