Skocz do zawartości


Zaginięcie airbusa nad oceanem


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
155 odpowiedzi w tym temacie

#16 Gość_Aton

Gość_Aton.
  • Tematów: 0

Napisano

Aton, nie obraź się, ale ty chyba masz coś z głową :P



Nie obrażam się bo czasami ktoś kto nie potrafi nadążyć myśli, że to moja wina :P
  • 0

#17

Arkadiusz.

    Pilot in command

  • Postów: 757
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Airbus to konstrukcja w zupełności zachodnioeuropejska (konkretnie francusko-niemiecko-hiszpańska) więc gdzie tu miejsce na "socjalistyczną technikę"? Radzieckie samoloty w nazwie mają dwie lub trzy literki przed cyferką tak dla ułatwienia (An-2, Ił-62, MiG-29 - biura konstrukcyjne Antonowa, Iłuszyna oraz Mikojana i Guriewicza, radzieckich "myślicieli technicznych")

To, że Atlantyk jest spacją w łączności nie oznacza jednak, że piloci się ze sobą nie porozumiewają. Kontrola ruchu jest proceduralna. Oznacza to, że prowadzący maszyny kontaktują się z innymi pilotami w danym promieniu, aby zapewnić sobie i im bezpieczeństwo na podstawie określonych procedur. Innymi słowy - jak się chłopaki dogadają, tak lecą (podobnie jak komunikacja na morzu między statkami) Coś, co zdarzyło się na pokładzie A330 było niezwykle gwałtowne, ponieważ nie dało czasu pilotom na nadanie komunikatu o poważnym zagrożeniu (PAN-PAN-PAN lub MAYDAY). Jeśli nie słyszałaby go kontrola na lądzie, usłyszałyby inne załogi. Bomba to jedna z możliwości, jednak trzeba pamiętać o tym, że w przypadku problemów ze sterowaniem najpierw podejmuje się próby opanowania samolotu, a potem dopiero informuje się o kłopotach. To jedna ze złotych zasad dotyczących bezpieczeństwa. Być może piloci byli zajęci wyprowadzaniem maszyny z niebezpiecznej sytuacji (której nie opanowali, co skończyło się katastrofą), a w myśl powyższej zasady "spowiadanie się" co i jak robią zostawili na koniec.
  • 0



#18

cichy45.
  • Postów: 372
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Trzeba zacząć produkować Concordy, zero zagrożeń katastrofą. :))
niech ktoś poszuka, może są jakieś nowe wiadomości.
  • 0



#19 Gość_Aton

Gość_Aton.
  • Tematów: 0

Napisano

Airbus to konstrukcja w zupełności zachodnioeuropejska (konkretnie francusko-niemiecko-hiszpańska) więc gdzie tu miejsce na "socjalistyczną technikę"?


Socjalistyczna znaczy Unijna. Z unijnymi dotacjami. Chluba unijna, która była tak rozsławiana ponieważ świadczyła o potędze związku.

Radzieckie samoloty w nazwie mają dwie lub trzy literki przed cyferką tak dla ułatwienia (An-2, Ił-62, MiG-29 - biura konstrukcyjne Antonowa, Iłuszyna oraz Mikojana i Guriewicza, radzieckich "myślicieli technicznych")


No właśnie socjalistyczna nie znaczy od razu radziecka. :D
  • 0

#20

Tao.
  • Postów: 118
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Fragment newsa z Onetu: "Moją jedyną nadzieją jest telefon komórkowy, dzwoniłam i był sygnał. Według mnie on nie może być na dnie oceanu ponieważ jest sygnał i to jest moja nadzieja".

Jak wiadomo na oceanie nie ma nadajników komórkowych, czyli ten samolot musi być gdzieś w pobliżu takiego naziemnego nadajnika, czyli co? porwanie?


PS. Pamiętacie przepowiednie Jackowskiego, że wojna zacznie się od dwóch samolotów?
  • 0

#21

Cthulhu.
  • Postów: 406
  • Tematów: 13
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

PS. Pamiętacie przepowiednie Jackowskiego, że wojna zacznie się od dwóch samolotów?

No to drugi będzie przy początku lipca i wszystko się zgadza :)
  • 0



#22 Gość_Aton

Gość_Aton.
  • Tematów: 0

Napisano

Rzaczywiście coś takiego było :omg: Aż muszę obejrzeć to jeszcze raz i przeczytać. Wkurza mnie to, że Jackowski musi mieć tak ciągle rację. Czy on nie może czegoś pozytywnego przewidzieć?
  • 0

#23

Kamilos.
  • Postów: 121
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Heh nawet jeżeli porwali go kosmici czy wpadł w dziury czasowe to i tak ogłoszą, że znaleźli wrak... Gdyby nie został odnaleziony to po krótkim czasie w internecie pojawiałyby się jakieś teorie spiskowe :P "Rybak widział światło, a samolot zniknął" xD
  • 0

#24

Witchfinder General.
  • Postów: 425
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Jak na mój gust to porwanie jest całkiem prawdopodobne i nie zdziwiłbym się jak ten samolot za parę dni (tygodni?) spadnie na jakieś większe miasto lub coś w tym rodzaju....
  • 0



#25

Mr. Mojo Risin'.
  • Postów: 988
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Samolot już odnaleziono, Panie Błyskawico :)
  • 0



#26

dżek.

    Muzyka Śnieżnych Pól

  • Postów: 1196
  • Tematów: 280
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 39
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Samolot już odnaleziono, Panie Błyskawico


eeee, a skąd takie informacje?

=================================================


"Poszukiwacze samolotu prowadzą walkę z czasem"

PAP | aktualizowane 1 minutę temu: 19:04


Premier Francji Francois Fillon powiedział, że wśród rozpatrywanych przyczyn zaginięcia samolotu Air France żadna hipoteza nie ma obecnie przewagi. - Najważniejsze teraz to odnaleźć czarną skrzynkę. Są one zaprojektowane tak, by nadawać sygnały przez 30 dni. Dlatego to wyścig z czasem - dodał francuski minister stanu ds. transportu Jean-Louis Borloo. Rodziny pasażerów już drugą dobę czekają na wieści o akcji poszukiwawczej.

Premier powiedział, że jedyną pewnością jest to, iż nie było sygnału o zagrożeniu wysłanego przez samolot, lecz przez trzy minuty nadawał on automatyczne sygnały, z których wynika, że przestały funkcjonować wszystkie systemy pokładowe.

Również minister obrony Francji Herve Morin powiedział, że rozpatrywane powinny być "wszystkie scenariusze".



- Nie możemy wykluczyć aktu terrorystycznego, ponieważ terroryzm jest głównym zagrożeniem dla zachodnich demokracji, ale obecnie nie mamy żadnych elementów wskazujących na to, że taki akt mógł spowodować ten wypadek - podkreślił Morin.

Francuski minister stanu ds. transportu Jean-Louis Borloo powiedział, że kluczową sprawą jest znalezienie "czarnych skrzynek" samolotu. Są one zaprojektowane tak, by nadawać sygnały przez 30 dni. - To wyścig z czasem - dodał Borloo.

Trwa dramat rodzin zaginionych pasażerów Airbusa

Rodziny i bliscy pasażerów samolotu Air France wyczekują już drugą dobę wieści o akcji poszukiwawczej. Rząd obiecał, że umożliwi tym, którzy zechcą, przelot nad miejscem tragedii.

Od minionego przedpołudnia kilkadziesiąt rodzin i bliskich pasażerów Airbusa A330, przebywało w specjalnej strefie na największym paryskim lotnisku Roissy w otoczeniu psychologów i ekip medycznych. Do strefy, odizolowanej od świata zewnętrznego, nie mają wstępu dziennikarze.

Ubiegłą noc rodziny pasażerów spędziły w hotelach w pobliżu lotniska na koszt Air France. We wtorek rano przewieziono je z powrotem do specjalnej strefy w porcie lotniczym. Stacje telewizyjne pokazywały wiele razy ukryte w dłoniach i zapłakane twarze osób przechodzących z podstawionych autobusów do hali lotniska w eskorcie policji.

Podobne "komórki kryzysowe" otworzono w innych miejscach będących ostatecznym celem podróży pasażerów lotu z Rio, np. w porcie lotniczym w Tuluzie. Air France poinformowały, że do asystowania rodzinom dotkniętym katastrofą zmobilizowały w Rio i Paryżu około stu wolontariuszy.

Mimo to niektóre rodziny pasażerów żalą się na brak informacji, problemy z dodzwonieniem się na specjalne linie telefoniczne. - Mówi się o komórce pomocy psychologicznej, ale nie dla tych, którzy są poza Roissy. Chciałbym przynajmniej, by lekarz mógł porozmawiać z moimi rodzicami przez telefon - mówił dziennikowi "Le Parisien" Michel z Burgundii, brat zaginionej 29- letniej pasażerki lotu z Rio.

Minister transportu Jean-Louis Borloo obiecał rodzinom pasażerów, że władze zorganizują w najbliższym czasie lot nad miejscem katastrofy dla tych, którzy będą sobie tego życzyć.

W przyszły poniedziałek z rodzinami ma się ponownie spotkać prezydent Nicolas Sarkozy, który już pierwszego dnia odwiedził je na paryskim lotnisku.

Pałac Elizejski ogłosił też, że szef państwa będzie uczestniczył w środę po południu we mszy ekumenicznej, która odbędzie się w paryskiej katedrze Notre-Dame z udziałem rodzin pasażerów Airbusa oraz personelu Air France.

Samolot linii Air France, lecący z Rio de Janeiro do Paryża, zniknął z ekranów radarów w poniedziałek rano. Na pokładzie było 228 osób z 32 krajów, w tym 61 Francuzów (nie licząc 12 francuskich członków załogi), 58 Brazylijczyków i 26 Niemców. Było tam także dwóch obywateli polskich.

Przed zniknięciem samolot nadał automatyczny sygnał o zwarciu elektrycznym. Eksperci wskazują, że nie ma wystarczających informacji, by określić przyczyny ewentualnej katastrofy.
  • 0



#27

sechmet.
  • Postów: 973
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Przed zniknięciem samolot nadał automatyczny sygnał o zwarciu elektrycznym. Eksperci wskazują, że nie ma wystarczających informacji, by określić przyczyny ewentualnej katastrofy.


Jeśliby wybuchł od uderzenia piorunem w zbiorniki z oparami benzyny lotniczej to by nic nie nadawał.
Nadawał ten sygnał przez 3 minuty. (? tak gdzieś piszą - ale czy to prawda?).

Musiał nadawać ten sygnał spadając lub już z powierzchni oceanu, być może po uderzeniu ? w ocean.
Informacje o samolocie i pasażerach którzy widzieli ? pożar też są dziwne, wszystko to albo nie klei się do siebie albo też mechanizm nadawania sygnału awaryjnego działa wtedy gdy tylko skrzynka od tego sygnału sobie dryfuje (?).

Dziwne, bardzo dziwne. Turbulencje mogły go położyć do wody, ale wtedy mielibyśmy sygnał Mayday - chyba że burza "przesłoniła" sygnał samolotu (?) - ale czy to możliwe.

Same zagadki. Jakby turbulencja urwała skrzydło albo spowodowała korkociąg to byłby Mayday. Przy wybuchu w powietrzu nie byłoby nic, a na pewno raczej sygnału o problemach z elektryką (? jak działa ta skrzynka co nadaje taki sygnał ?). Przecież ona też uległaby uszkodzeniu ?

Same zagadki
  • 0

#28

cichy45.
  • Postów: 372
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Skrzynka nie może ulec uszkodzeniu, zobacz sobie na YT testy czarnej skrzynki.
Jest prawie niezniszczalna, tak przynajmniej twierdzą jej konstruktorzy...
Aha, no i prawie... :)
  • 0



#29 Gość_Aton

Gość_Aton.
  • Tematów: 0

Napisano

Nie prawda bo w WTC, skrzynki wyparowały. Co prawda jakimś cudem paszporty porywaczy przetrwały ale nie zmienia to faktu, że czarne skrzynki wyparowały. Przypuszczam, że tym razem też moga nie odnaleźć w końcu Brazylia ciepły kraj i wszystko szybciej paruje.
  • 0

#30

tatik.
  • Postów: 1982
  • Tematów: 291
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Skrzynka nie może ulec uszkodzeniu, zobacz sobie na YT testy czarnej skrzynki.

Pomijając te z WTC oraz Pentagonu....ale to inna historia
  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych