67 odpowiedzi w tym temacie

[Goccolo]

Nie sądzę, żeby odważył się dokonać zamachu na papieża... Zrobiłby sobie chyba zbyt wielu wrogów. No chyba, że ma aż tak nasrane w głowie, że uważa, że wygra wojnę z całym katolickim światem.

[UFO Amator]

Nie sądzę, żeby odważył się dokonać zamachu na papieża... Zrobiłby sobie chyba zbyt wielu wrogów. No chyba, że ma aż tak nasrane w głowie, że uważa, że wygra wojnę z całym katolickim światem.

Oj ma ma

[Goccolo]

Ale czy na pewno? Gość spędził w Ameryce trochę czasu, widział kawałek swiata i wie, z czym ma do czynienia. Nie chce mi się wierzyć, żeby tak wpływowemu człowiekowi do tego stopnia brakowało rozsądku.
Fanatyzm religijny to wśród muzułman nie jest rzadkie zjawisko, ale wydaje mi się, że przynajmniej ich liderzy muszą mieć trochę oleju w głowie.
Swoją drogą - jeśli zaatakuje Papieża i do wojny z terrorystami aktywnie przyłączą się kraje chrześcijańskie, to przeciw nim może się zjednoczyć cały świat muzułmański i kolejna wojna światowa gotowa.

[UFO Amator]

Byle bezemnie ...

edycja cisz: Jeszcze jeden spam i dostaniesz warna... Wlaściwie już powinieneś dostać

[Metal Soldier]

Zainspiruję się Kossakowską:
Bin Laden jest jak stary smok, dużo ryczy, ale zęby ma spróchniałe.

Ileż jego wspaniałych zamiarów zostało wyśmianych po tym, jak nie spełnił swoich gróźb? Nie wiadomo nawet, czy WTC, to było jego dzieło, a dzięki natrąbieniu tego w mediach, on po prostu wykorzystał to do straszenia ludzi.

Ale o uderzenie w papieża powinniśmy się bać. Skoro na JPII napadł strzelec nie powiązany z Al-Kaidą, to jaki zamach mogą oni przygotować na BXVI?

A wtedy już niedużo będzie brakować do spełnienia się gdybań Goccolo... Być może w 2012 właśnie z tego powodu się wszyscy powykańczamy.

[Aquila]

No chyba, że ma aż tak nasrane w głowie, że uważa, że wygra wojnę z całym katolickim światem.

Dokładnie. To jest jego wiara i to jest jego cel, a z pomocą Allaha nie może mu się nie powieść. Oto jego myśli.

Gość spędził w Ameryce trochę czasu

Osama nigdy nie był w USA.

[Goccolo]

Słyszałem, że kilka miesięcy przed 9/11 był w jakiejś klinice w USA, pewnie wszyscy tu o tym słyszeli. Ale nie będę się sprzeczał że to prawda, bo dowiedziałem się o tym z jakiegoś filmu o wątpliwej wiarygodności.

[Aquila]

Bardzo wątpliwej Od dawna bowiem Osama był najbardziej poszukiwanym terrorystą świata za zamachy na ambasady USA w Afryce i za zamach na okręt USS Cole Długo wcześniej Amerykanie chcieli go zabić przy pomocy rakiet, więc nie wydaje mi się, żeby pozwolili mu się leczyc w jednej ze swoich klinik

[Sante]

A skąd masz tą pewność? Dawali mu broń na walkę to i może teraz go utrzymują. Pomyślcie troszkę USA jest głownym monopolistą na rynku ropy naftowej. a skąd oni jej tyle mają? Kombinują. A niezdziwił bym się napewno gdyby okazało się iż co jakiś czas bil Laden wpada na kawkę do Bushów

[TenebrosuS]

W Afganistanie nie ma ropy!

Co do całej tej wojny, kupa bzdur i wojna polityczno - ekonomiczna. Jedyny plus dla nas to przeszkolenie żołnierzy.

Użytkownik TenebrosuS edytował ten post 21.03.2008 - 22:23

[UFO Amator]

W Afganistanie jest plantacja opium poczytajcie sobie ile razy ilości produkowanych prochów wzrosła od czasu okupacji tego kraju ...

[Aquila]

A skąd masz tą pewność? Dawali mu broń na walkę to i może teraz go utrzymują.

To zdanie tylko świadczy ignorancji ludzi jeśłi chodzi o sprawę bin Ladena. I stąd się bierze ta cała wiara w teorie spiskowe.

Bin Laden sam z siebie stał się wrogiem Ameryki. On jej szczerze nienawidzi, każe swoim ludziom i wszystkim muzułmanom zabijać każdego Amerykanina jakiego spotkają na swojej drodze, fundował każdą akcję przeciwko USA, wysadził ich ambasady w Afryce, atakował hotele w których mieli nocować żołnierze USA, był wkurzony że żołnierze USA stacjonują w Arabii, zaatakował ich okręt wojenny, działał tak ostro że nawet saudyjska rodzina królewska go znienawidziła i na koniec przywalił samolotami w 3 cele w USA. Amerykanie ze swojej strony zaś umieścili go na liście najbardziej poszukiwanych terrorystów świata, wiele razy chcieli go zabić, bombardowali jego obozy w nadziei, że go trafią i uruchomili gigantyczną machinę, aby go znaleźć i porwać lub zabić i co???

Chcesz mi wmówić, że go utrzymują?

Albo zapraszają na kawkę?

To już nawet nie jest żałosne...

Ale tacy ludzie właśnie to główny powód dlaczego te kretyńskie teorie spiskowe wciąż żyją.

[omfg.]

Aquila niezły z Ciebie ignorant i naiwniak.

Po przeczytaniu twojej wypowiedzi już wiem, że pranie mózgów przynosi rezultaty.

[Sante]

Aquila czy ty aby na pewno nie bierzesz tego na poważnie. Skąd wiesz takie rzeczy? Teorie spiskowe, tak są naszą obrona na to co się dzieje ale czy aby nie przesadzasz? Poznałeś samego bin Ladena? On Ci to opowiedział? Mówisz cytuję:

"Bin Laden sam z siebie stał się wrogiem Ameryki. On jej szczerze nienawidzi, każe swoim ludziom i wszystkim muzułmanom zabijać każdego Amerykanina jakiego spotkają na swojej drodze, fundował każdą akcję przeciwko USA,
"

ale czy poznałeś choć jednego muzłumanina? Wygląda na to że "Discovery" wyprał Ci mózg. Posłuchaj i wytłumacz mi to. Znam wielu muslimów i każdy wypowiada się o bin Ladenie jeszcze gorzej niż irakijczycy o rządach Husajna. Wiec wytłumacz mi to kolego. Czemu to tak jest. Nie znasz odp? Nie jest trudna. Uważają go za kogoś kto robi to tylko dla rozgłosu. Nie chodzi mu nienawiść do Ameryki. Tu chodzi o kasę.

[Amsen]

To że Bin Laden atakuje Amerykę dla rozgłosu to nie znaczy że jest przez nią sponsorowany.

Użytkownik Veron edytował ten post 22.03.2008 - 10:10