Skocz do zawartości


Zdjęcie

Czarna postać


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
124 odpowiedzi w tym temacie

#46

Dedisz.
  • Postów: 130
  • Tematów: 6
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jak byłem mały (miałem 3 - 6 lat) to bałem się księdza który chodził po kolendzie i zawsze się chowałem do szawki w biurku, niewychodząć aż ksiądz nie poszedł. Ale to nie jest wyobraźnia :D
  • 0

#47

Fenix.
  • Postów: 1268
  • Tematów: 19
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Lęk przed kościołem - ciekawe, daj namiary, wykorzystam kiedyś w pracy dyplomowej :D .
  • 0

#48

Wiciu.
  • Postów: 255
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

no potworek jak potworek włochaty 1m wzrostu podkrwione oczy i wielkie zęby wchodziły przez okna (mieszkam na 3 piętrze) albo drzwiami ale tylko ja je widziałem :(
  • 0

#49

Dedisz.
  • Postów: 130
  • Tematów: 6
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

I co ten potworek ci robił? Tylko wchodził i nic wiecej?
  • 0

#50

Wiciu.
  • Postów: 255
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

No właśnie jak by to ująć gdy je widziałem ( bo czasami było ich kilka ) to przeważnie był to taki urywek czasu... widze je jak robią coś w kuchni albo że wchodzą do domu lub oknem i gdy już chciałem coś powiedzieć zrobić zawsze znikały zanim zdążyłem cokolwiek zrobić...
  • 0

#51

turrkus.
  • Postów: 851
  • Tematów: 15
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Aquila, hoho, jestem pod wrazeniem. Ale zadam kilka pytan:

To było ładnych parę lat temu. Poszedłem z kumplem połazić po okolicy, szliśmy taką drogą która szła przez okoliczne łąki. Tuż obok drogi stały trzy stogi siana, stały tam już od dawna bo odkąd pamiętam tam się już zboża nie uprawiało, no ale wleźliśmy na najwyższy z nich bo stamtąd był fajny widok na okolicę. I wtedy zobaczyliśmy pewnego gościa, jakieś 200-250 m od nas. Wyglądał na człowieka całego czarnego - nie w sensie murzyna, tylko postać ludzka w ubraniu i kolorze skóry całkowicie czarnej jak niebo w nocy - nie było widać ani różnicy w kolorze w miejscu, gdzie powinna być twarz albo dłonie itp (był słoneczny, letni dzień - nie piłem ani nie brałem niczego ani wcześniej ani później tongue1.gif ).
Postać ta niosła coś, ale nie wiem co, bo było to zbyt daleko. W pewnym momencie rzuciłą się na ziemię, zaczęła jakby tarzać a potem... wyrwała w naszym kierunku. Pierwszy raz widziałem, żeby ktokolwiek tak szybko biegł. Kumpel od razu zsunął się ze szczytu stogu i zaczął biec w stronę domu, a ja krzyczałem żeby zatrzymał się - po prostu chciałem zobaczyć kto to był ale raczej nie samotnie tongue1.gif No ale kumpel się nie zatrzymał a ja też nie za bardzo miałem ochotę oglądać sobie tego kogoś z bliska absolutnie sam grin.gif

1)sloneczny, letni dzien- ale czy ten "ktos" szedla pod slonce czy od strony slonca?
2)200-250 metrow to dosc daleko, najlepiej zrob eksperyment, udaj sie w sloneczny dzien z kumplem w to miejsce, stan tam gdzie wtedy stales, a kumpel niech pojdzie w miejsce, w ktorym widziales czarna postac. I wtedy przekonasz sie, czy bylo mozliwe, ze ta czarna postac to byl po prostu czlowiek, ktory w wyniku tego, ze stal od strony slonca wydawal sie caly czarny
3)Kiedy zaczoles uciekac, to w jakiej odleglosci byl ten "czarny"? I co rozumiesz, ze biegl bardzo szybko?
  • 0

#52

Aquila.

    LEGATVS PROPRAETOR

  • Postów: 3221
  • Tematów: 33
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

1)sloneczny, letni dzien- ale czy ten "ktos" szedla pod slonce czy od strony slonca?


Ten ktoś znajdował się prawie dokładnie na południe ode mnie, a było to gdzieś koło godziny 14 - 16 (po obiedzie) więc słońce było już pod pewnym kątem. No i było ono jeszcze wysoko, wszelkie sprawy związane ze słońcem wykluczam.

2)200-250 metrow to dosc daleko, najlepiej zrob eksperyment, udaj sie w sloneczny dzien z kumplem w to miejsce, stan tam gdzie wtedy stales, a kumpel niech pojdzie w miejsce, w ktorym widziales czarna postac. I wtedy przekonasz sie, czy bylo mozliwe, ze ta czarna postac to byl po prostu czlowiek, ktory w wyniku tego, ze stal od strony slonca wydawal sie caly czarny


Często w późniejszym czasie widywałem tam ludzi (niedaleko są domki jednorodzinne, ludzię chodzą tam na spacery, obok znajduje się magazyn - ludzie kręcą się tam dość często i wiem, że ta postać była naprawdę "inna". Inaczej wziąłbym ją za zwykłego gościa. A tak ciekawi mnie to do dzisiaj.

3)Kiedy zaczoles uciekac, to w jakiej odleglosci byl ten "czarny"? I co rozumiesz, ze biegl bardzo szybko?


Hmmm, kiedy zaczął biec, kumpel zsunął się na ziemię ze stogu i zaczął zwiewać, a ja poczekałem jeszcze trochę żeby się przyjrzeć - po prostu zaciekawił mnie ten gościu.

No ale dla uproszczenia - schemacik :D

Dołączona grafika

Łąka, stogi siana zaznaczone na żółto, droga idąca obok nich, trochę lasów dookoła no i czarny gościu - punkt "X".

Odległość od nas do niego - jakieś 200 - 250 metrów, może troszkę więcej.

Kiedy wstał po tym jak zaczął się tarzać i zaczął biec w naszą stronę (przypomniałem sobie, że zaczął się tarzać po tym, jak miałem naprawdę mocne wrażenie że się na nas patrzy - choć twarzy przecież i tak nie widziałem - jego postawa przez rzuceniem się na ziemię miała w sobie coś z czujnego kota) kumpel od razu zeskoczył i zaczął zwiewać w stronę lasku po lewej (więc nie w kierunku przeciwnym do tajemniczego gościa ale prostopadłym - w kierunku domu). Ja poczekałem jeszcze chwilkę podczas gdy ten "ktoś" wbiegł za krzaki rosnące koło drogi. Przez moment ochłonąłem, ale kiedy zobaczyłem że on jednak dalej biegnie w moim kierunku to i ja zeskoczyłem i zacząłem uciekać za kumplem.

Myślałem wtedy tylko o tym, że zaraz mnie dopadnie bo na początku ten ktoś biegł niesamowicie szybko (potem już się nie oglądałem) - wydawało mi się, że pokonanie takiej odległości (od miejsca w którym go zobaczyliśmy do krzaka i potem jak zza niego wypadł) jest jakimś wyczynem sprintera conajmniej. Zawsze biegałem najszybciej ze znajomych i byłem szybszy od wielu dorosłych wiec nie bałem się szczególnie ucieczki, ale ten ktoś autentycznie mnie wystraszył tym, że na bank mnie dopadnie.

Mimo wszystko krzyczałem do kumpla zeby się zatrzymał i żeby z krzaków w lesie spróbować przyjrzeć się temu facetowi (bo miał postać faceta) no ale kumpel już nie reagował :D

A jeszcze wszystko potęgowało to, że w tym terenie nie dało się zbyt szybko biec - to zarośnięta łąka w której trawa nierzadko sięgała 40 cm - była gęsta i tworzyła takie kępy, ciężko się nawet po niej chodziło - wiec nie dość że samemu było mi ciężko biec, to jeszcze tym bardziej dziwił mnie jakim cudem tamten czarny tak zasuwał (aby dobiec do drogi musiał pokonać taką samą wysoką trawę).

Naprawdężałuję że się nie atrzymałem - teraz bym poczekał i przyjrzał się kto to jest, ale nikogo takiego już nie spotkałem...
  • 0



#53

Dedisz.
  • Postów: 130
  • Tematów: 6
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jak się dostaje adrenaline to wcale nie przeszkadza ci taka trawa (a przynajmniej mnie bo często uciekam po takich łakach, oraninach i polach).

A jak ten gość się zaczął tarzać to jak to wyglądało?? Pad na trawy i zaczął się żucać po nich czy tylko robić jakieś fikuśne pozy??
  • 0

#54

Aquila.

    LEGATVS PROPRAETOR

  • Postów: 3221
  • Tematów: 33
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

No zwyczajnie upadł na glebę i zaczął się po niej turlać w dość dziwnym stylu (szczegółów nie podam - zbyt wiele czasu minęło) a potem zaczął gnać w naszą stronę (wszelkie wdepnięcie w gniazdo os albo cokolwiek w tym stylu wykluczam - nigdy nie było u nas takich "niespodzianek" ani wcześniejsze i późniejsze wypady w tamto miejsce też przebiegały bez takich ataków).
  • 0



#55

turrkus.
  • Postów: 851
  • Tematów: 15
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Hmm, naprawde nie wiem jak to wytlumaczyc. Aquila, jak Ty po tym mozesz nie wierzyc w zjawiska para :D

a ja poczekałem jeszcze trochę żeby się przyjrzeć - po prostu zaciekawił mnie ten gościu.

Ty chyba masz cos nie tak z instynktem samozachowawczym :P (pewnie kazdy z tutejszych forumowiczow zaczol by uciekac rownoczesnie z Twoim kolega, a Ty czekales zeby sie dokladniej przyjrzec nienaturalnie mrocznej postaci ;) pedzacej sprintem w Twoja strone- podziwiam :mrgreen: )
  • 0

#56

Aquila.

    LEGATVS PROPRAETOR

  • Postów: 3221
  • Tematów: 33
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Hmm, naprawde nie wiem jak to wytlumaczyc. Aquila, jak Ty po tym mozesz nie wierzyc w zjawiska para :D


Zwyczajnie :P Traktujęto jako ciekawostkę, która na bank miała miejscie, bo ją osobiście widziałem i tyle. Nie uważam, żeby to było coś paranormalnego - napisałem to bo przypomniałem sobie o tym zdarzeniu jak przeczytałem tytuł tematu - "Czarna postać". Myślałem, że może ktoś widział kiedyś coś podobnego...

a Ty czekales zeby sie dokladniej przyjrzec nienaturalnie mrocznej postaci


Po prostu lubię wiedzieć :) Tak samo jak miało się to z "atakami energetycznymi" :]

Teraz czekam tylko aż się u mojej babci znowu pokaże "tajemnicza gwiazda" w nocy o której mi opowiadał wujek :] Biorę latarkę i pobiegnę na wzgórze, żeby się lepiej przyjrzeć :D
  • 0



#57

Heiser.
  • Postów: 260
  • Tematów: 5
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

"tajemnicza gwiazda"? Chłopie, mów więcej! :D
  • 0

#58

Necro_666.
  • Postów: 23
  • Tematów: 4
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Sorki, doczytalem do 4 strony, więc może to napisał ktoś przedemną.
Może był to LT,lub OOBe, ale jakiś taki niekontrolowany?
Niewiem, nigdy mi sie takie coś nie zdarzyło.
  • 0

#59

fakolpet.
  • Postów: 125
  • Tematów: 10
Reputacja Kiepska
Reputacja

Napisano

Sorki, doczytalem do 4 strony, więc może to napisał ktoś przedemną.
Może był to LT,lub OOBe, ale jakiś taki niekontrolowany?
Niewiem, nigdy mi sie takie coś nie zdarzyło.



Najglupsza teoria z tych wszystkich -.- A moze to byl krasnoludek? -.-


Trza chlopakowi wierzyc... Choc nie wykluczam, ze ktos mogl sie na czarno pomalowac i zalozyc maske ^^ On widzi wszystko, my twarzy nie widzimy... Tylko jak wytlumaczyc taki szybki bieg? :wall:
  • 0

#60

Robaczek.
  • Postów: 574
  • Tematów: 19
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Fako cichutko, teoria głupia ale "widać" ludzi podczas oobe

Aha "LT"? Latacz termojądrowy?

Mi się wydaje że to sa byty, a właściwie jestem pewien- tylko nadal nie czaje czemu mają takie idealne sylwetki...
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych