Skocz do zawartości


Zdjęcie

Czarna postać


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
124 odpowiedzi w tym temacie

#76

kass1989.
  • Postów: 11
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Bardzo czesto wydaje mi sie ze kolo mnie stoja jakies postacie...cale czarne widze je tylko katem oka gdy sie obracam znikaja...Myslalem ze sa to tylko moje projekcje(zawsze zdarzayly sie gdy jestem trzezwy przy dobrym oswietleniu).jednak teraz sadze ze cos w tym musi byc...pozdrawiam
  • 0

#77

Refused.
  • Postów: 633
  • Tematów: 46
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 14
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Ukryty kozioł... uwierz mi, to był paraliż i myślokształt twojego strachu... W paraliżu możesz się ruszyć gdy bardzo się wysilisz, lecz to będą ruchy ułomne, nie ruszysz się bardziej niż poszczególną częścią ciała o 5 cm ;) I do tego mogło Ci się wydawać że się poruszyłeś.

Ja te ' czarne postacie ' naoglądałem się za życia ... uwierzcie ze było tych zjaw wiele za początków mojego rozwoju duchowego. Wy gdy je zobaczycie we śnie, czy w paraliżu - wtedy kiedy macie świadomość - przestańcie się bać i za pomocą woli zmieńcie te czarne postacie w kubusia puchatka czy jak wolicie Heidi Klum ;) . Czarna postać najczęściej się pojawia też jako płacząca dziewczynka z opuszczonymi włosami (cóż za stereotypy.., co nie ? Ale prawdziwe :)) , jako 'ufo' jak to niektórzy opisują (dokładniej szaraki). To tylko imaginacja ! Wielu ludzi doświadcza tego typu zjawisk podczas świadomego przeżywania stanu theta !
  • 0



#78

Refused.
  • Postów: 633
  • Tematów: 46
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 14
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Eee... schiz, zanim temat odwiedzi moderator może zdążę Ci poniekąd wytłumaczyć... Stan theta jest to stan zawsze świadomy - to stan w którym ciało śpi a my mamy świadomość...
To nie są żadne czarne duchy i żadne 'czarnuchy' - na przyszłość. Tak wogóle to powinien dla Ciebie pójść OST ( za nieznajomość, za czcionke i za użycie słowa na C :D )
  • 0



#79

Fanatyk.
  • Postów: 131
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Wg mnie zmyśliłeś sobie to wszystko, albo po_prostu najarany byłeś i się przyznać nie chcesz :P
  • 0

#80

Pingwin.
  • Postów: 443
  • Tematów: 28
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

A więc tak człowiek jest ssakiem omylnym i mózg wykorzystuje niektóre projekcje w jakimś czasie i widzisz takie postacie jest to bardzo możliwe ja tez widzę takie coś bardzo często ale jest to wytwór ludzkiej wyobraźni która płata nam figle i często ;p
  • 0

#81

HWDP.
  • Postów: 30
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Pewnej nocy obudziłem się do WC.

o.O


@topic

to mogl byc duch, przeciez zawsze duchy sa czarne, a na filmach tez sa takie postacie z opuszczona glowa itd. spytaj sie o historie domu, czy ktos czasem tam nie umarl itd
  • 0

#82

byfoo.
  • Postów: 3
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

na moje kosmita jakiś !


Naucz się używać znaków interpunkcyjnych bo nie wiedziałem kiedy się "ekscytujesz" w swoim poście.
To, co widział autor tematu, to nic innego jak złudzenie. Widziałeś kiedy kolwiek kosmitę? To co opisałeś, że "UFO" się nad Tobą schylało... to nic innego jak sen, a sam sobie wmówiłeś że to było naprawdę... Póki nie ma żadnych konkretnych dowodów na istnienie "UFO", tylko te badziewiate filmy o kosmitach, nie uwierzę w kosmitów. A tym bardziej nie w bajkę, że nad jakimś nastolatkiem się zchylał kosmita.
Pozdrawiam.
  • 0

#83

Adamos_Amigos.
  • Postów: 1
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Moja mama gdy raz się obudziła w nocy to też zobaczyła czarną postać obok wyjścia na balkon. Podobnie jak ty była zaspana :P . Gdy obudziła ojca już tego czegoś nie było. Mówiła że seryjnie była przestraszona.

Użytkownik Adamos_Amigos edytował ten post 05.03.2008 - 22:40

  • 0

#84

starmageddon.
  • Postów: 24
  • Tematów: 5
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Czy ta postac byla w kapeluszu i plaszczu ?!(wazne)
  • 0

#85

omfg..
  • Postów: 6
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Też miałem sytuacje z nimi - czarnymi. ;)

Jedna sytuacja podczas spaceru skłaniającego mnie do przemyśleń, a druga podczas leżenia na łóżku... (paraliż senny odpada). Specjalnie się nad tym nie zastanawiałem kto to był i po co tam stał/a. Warto zaznaczyć to, że pierwsza styczność wzrokowa miała miejsce koło cmentarza (tak wiem, pospolicie). Ta czarna postać nie miała psa, nie paliła, po prostu stała i się gapiła przed siebie - czyli tak jakby na mnie.

Sytuacja miała miejsce przed dwoma laty w styczniu, godzina na oko była 22.
  • 0

#86

Mond73.
  • Postów: 125
  • Tematów: 48
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jestem tu nowy, a to mój pierwszy post więc wybaczcie jeśli nie będzie w odpowiednim dziale.
Opowiem wam historie która mi się przydarzyła kiedyś.

Pewnej nocy obudziłem się do WC. Ubikacje mam na wprost pokoju, a pokój na 1 piętrze. Wychodzę z pokoju,
w domu ciemno, koło ubikacji są schody na parter, pada na nie tylko troszeczkę światła z mojego pokoju. Podchodzę do drzwi WC patrze na schody a na nich jest jakaś czarna postać, bez wyraźnych zarysów twarzy i ciała, chwile się na nią patrze a ona stoi w miejscu z głową jakby opuszczona w dół. Byłem strasznie zaspany więc nie jarzyłem dobrze. Wchodzę do WC, załatwiam swoją potrzebę i zdążyłem przez ten czas trochę wytrzeźwieć. Wychodzę z klopa, patrze na schody jest tam dalej, zaczyna powoli iść w moją stronę. Na początku myślałem że to babcia koty chce wypuścić na strych. Kontakt miałem na wyciągnięcie ręki, ale strach mnie tak sparaliżował że nie mogłem się ruszyć, gdy ta postać była niecałe 2 metry ode mnie, dalej nie widziałem rysów twarzy. Uciekłem szybko do pokoju, wszedłem pod kołdrę i zgasiłem lampkę nocną, słyszę kroki przed swoim pokojem, adrenalina mi skacze jak głupia, po chwili słyszę że to coś zaczęło wychodzić na strych po schodach, byłem taki przerażony że nie mogłem się ruszyć, po jakimś czasie odgłosy ucichły w połowie drogi po schodach. Na drugi dzień pytam się każdego domownika czy chodził w nocy po domu ale nikt nie chodził. Do dziś nie wiem co to było. Według mojego kumpla mogło to być UFO w co wątpię albo duch co jest bardziej prawdopodobne.

A według was co to było??

Jesteś nowy więc powiem na razie tylko żebyś uważał na pisownię i na to co piszesz (osrany).
Wiesio

Wygląda na to że coś manifestuje swoją obecność w twoim domu. Dobrze iż nie jest złośliwe i nie dokucza w inny sposób. Ktoś gdzieś wspominał o teorii strun każda drga z inną częstotliwościa i jest dla drugiej niedostępna choć bywają wyjątki. Może to własnie taki wyjątek że mogłeś zobaczyć coś ze świata który w naszej rzeczywistości się zmaterjalizował. :)
  • 0

#87

nocnymotocyklista123098.
  • Postów: 1
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dedisz ja też jestem tu nowy :D . Obawiam się że to co opisałeś o tej czarnej postaci to prawda ;/ .
W 2007 roku miałem z kolegą podobny przypadek .
To był piątek/sobote 21 06 2007 r godzina 23 56 jak dobrze pamiętam.
Otóż wyjechaliśmy z kumplem na motorach się pościgać .
On miał honde cbr 900 rr fireblade , a ja suzuki tl 1000 r srad.
I jechaliśmy 200 coś /h prosta drogą w stronę Skierniewic .
Do pewnego odcinka trasy były lampy na slupach a potem nie było wogule słupów ( jakieś 230 m bez oświetlenia ) .
I jak wjechaliśmy w strefę bez oświetlenia w pewnym momencie mineliśmy coś czarnego ( wyglądał jak człowiek ) .
Sunoł prosto drogą do Łowicza. I najlepsze co widziałem tą postać przed zakrętem w lusterku ( lewym ).
Jak byliśmy tuż przed zakrętem kumpel i ja dostrzegliśmy że to ćoś zawraca i sunie prosto w naszą strone.
Nie baliśmy się bo motorami mieliśmy łatwo uciec. Ale ;/ to coś dogoniło nas a jechaliśmy 230 ponad i wtedy troche mnie zatkało i sie wystraszyłem jak nigdy do tąd. Se pomyślałem co to może być bo napewno nie człowiek .
Ta postac była cała czarna i miała kaptur na głowie. Jak to coś było tuż za moją dupą ( tył motocykla ) ujrzałem jego twarz. Boże wtedy już miałem i strach i adrenaline i złe przeczucia w jedny . Odrazu w gaz do oporu . Poprostu spanikowałem i kumpel podobnie. Mineliśmy zakręt i zawróciliśmy na osiedlu przed Myslakowicami .
Wykręciliśmy i jechaliśmy prosto na łowicz . I jak mijaliśmy Orlen to to coś zniknęlo , najzwyczajniej się rozpłyneło .
Od tamtej pory już nie jeździmy z kumplem tamtą drogą w nocy i także w dzień nie jeździmy samotnie . Bo się poprostu boimy .
  • 0

#88

lambo.
  • Postów: 231
  • Tematów: 2
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Badzo ciekawe to jest.

A co do 1 postu to moze miałeś gorączke i Ci sie przewidziało??

Ja jak mam gorączke (powyżej 38,5 okolo) to mi sie zdaraja okropne rzeczy, slysze glosy, widze jak jakies stwory lataja po pokoju i dziwne dzwieki z siebie wydaja, brrr.

nocnymotocyklista123098, spróbuj z kamerą pojechać na tą droge i spróbuj nagrać to, byłbym wdzięczny, ciekawi mnie jak to mogło wyglądać.
  • 0

#89

Darkman-72.
  • Postów: 101
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Czarny płaszcz i czarny kaptur kojarzy mi sie z postacią "ponurego żniwiarza" czyli Pana Śmierć
A czy któraś z widzianych przez was postaci trzymała może coś w ręku?
  • 0

#90

Adamon.
  • Postów: 15
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

heh, no ciekawe. Osobiście nie chciałbym przeżyć czegoś podobnego. Na pewno potem nie mógłbym zasnąć przez dobrych kilka dni. A co do tematu to trudno mi powiedzieć bo niby zwykły cień , który mógł być od jakiegoś dowolnego przedmiotu ale skoro się poruszał to wszystko komplikuje. Możliwe że i duch...
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych