Skocz do zawartości


Zdjęcie

Kilka argumentów przeciw kosmicznemu pochodzeniu obcych

UFO lądowanie obce cywilizacje obcy kosmici bliskie spotkania Jacques Vallée Jacques Vallee

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
128 odpowiedzi w tym temacie

#61

kurado.
  • Postów: 130
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Inne naczelne do przetrwania przechodziły inne zmiany też niezbędne.
Ewolucja robi minimum do przetrwania wybiera proste drogi.
Proces rozwoju człowieka nie trwał tysiąc czy dwa tysiące lat więc też niemożna mówić o tym jak o skokach.

A to że my trafiliśmy 6 w lotto to już inna sprawa.

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

Użytkownik kurado edytował ten post 09.05.2016 - 10:33

  • 0

#62

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ponieważ rozwijały inne umiejętności.
Poza tym nie tylko naczelne są wysoko rozwinięte emocjonalnie ale i inne ssaki np, delfiny i słonie.

 

Cały czas chodzi mi o rozwój nie tyle emocjonalny, bo to jest cecha ssaków - patrz. układ limbiczny, ale mam

na myśli rozwój myślenia abstrakcyjnego, duchowości i potrzeby tworzenia, odkrywania ( nie mam na myśli podbijania terytoriów, a poznawanie - naukę)

 

Tak sobie myślę, że udomowienie psa sprawiło, że:

- pies nie boi się człowieka a wilki z reguły uciekają

- pies nie boi się ognia a wielki tak

- psy ras takich jak labrador, border collie, owczarek niebiecki, goldeny wykazują zdolności

szybkiego uczenia się i współpracy z człowiekiem, a z wilkami jest tu już tropchę ciężej.

 

To tylko trzy różnice..

A zobaczcie czy czegoś nie dowodzą?

 

- Pies żyjąc przy człowieku oswoił się z ogniem wilk nie

Analogicznie - człowiek , żyjąc przy kimś, kto władał ogniem , oswoił się z nim, ale inne dzikie zwierzęta już nie.

 

- Psy takie jak np. labrador bardzo szybko się uczą, kiedy człowiek je trenuje.

Analogicznie-  ktoś mógł uczyć "swojego człowieka" podobnych sztuczek, a przez to rozwinęła sie inteligencja

człowieka i mądrość, oraz abstrakcyjne myślenie.

.

- Pies nie boi się człowieka, wilki z reguły tak

Analogicznie , - człowiek gdzieś tam w swoim genomie, pamięci czuje jakiś związek z obcymi, pragnie ich spotkać,

odszukać ich cywilizację, miewa wizje, śni , że go porywają, jakby jakiś ukryte wspomnienia , chciały się wedrzeć do

realnego życia, albo pragnienia.

To ich podświadomość płata takie figle, a ona z reguły nie kłamie.

 

 

A to że my trafiliśmy 6 w lotto to już inna sprawa.

 

Masz rację trafiliśmy 6.:D 

Spójrz na dzikie psy Dingo, kiedyś udomowione , teraz znowu dzikie.

My ludzie jesteśmy takimi Dingo, dlatego zadziwia nas to co było kiedyś, a czego nie ma teraz.

Kto z Was chętny jest zbudować piramidę o wymiarach piramidy Cheopsa? :D


Użytkownik Shadow Of Angel edytował ten post 09.05.2016 - 11:14

  • 0



#63

kurado.
  • Postów: 130
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dla ludzi ogień oznaczał bezpieczeństwo i ciepło.
Wilk ma inaczej niebezpieczeństwo (pożar) trzeba brać swoje geny i w nogi.
Btw. Twoim zdaniem skąd wzięły się psy ?

Udomowilo się wilka ,pies jest efektem tego.

Sprawdź jak szybko świnia staje się dzika.

@down
Temat ociera się o powstanie ludzi.
Dokładnie rozchodzi się o to że kosmici niby ingerowali w nasze życie.

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

Użytkownik kurado edytował ten post 09.05.2016 - 11:39

  • 0

#64

szymon2014.
  • Postów: 111
  • Tematów: 10
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Dla ludzi ogień oznaczał bezpieczeństwo i ciepło.
Wilk ma inaczej niebezpieczeństwo (pożar) trzeba brać swoje geny i w nogi.
Btw. Twoim zdaniem skąd wzięły się psy ?

Udomowilo się wilka ,pies jest efektem tego.

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

 

Chyba trochę nie na temat. Zachęcam do powrotu do meritu.


  • 0

#65

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

Udomowilo się wilka ,pies jest efektem tego.

A obcy udomowili małpę i człowiek jest efektem tego :D

 

I obojętnie skąd pochodzili czy z Ziemi, Nibiru, Z Pasa Oriona, Andromedy czy czego tam jeszcze.

Pomogli nam- wam się rozwinąć :D I chwała im za to :D


Użytkownik Shadow Of Angel edytował ten post 09.05.2016 - 11:40

  • 0



#66

Maska.

    Entuzjastyczny sceptyk i spiczastonose dulary

  • Postów: 711
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

No ale widzisz psy i wilki to dwa całkiem inne gatunki , psy pochodzą od wilków tak jak my od naczelnych.
I tutaj jest właśniecałe sedno - ewolując gatunki zwierząt znacznie się zmieniają dlatego występują różnice. Nie dlatego że jakaś rasa kosmitów nas przygarneła (nie wykluczam tego) bo to oznaczało by, że skoro np karaczany są takie "oswojone" to znaczy że celowo je wyhodowaliśmy.
Widzisz więc że w całkowicie naturalny sposób powstają rozwinięte gatunki.
Każda z tych naszych niepowtarzalnych cech jakie posiadamy powstawała powoli , na przestrzeni milionów lat przekształcając się stopniowo.
To jest zbyt trudne do wytłumaczenia by to pojąć. Zwłaszcza że cały czas idziesz w zaparte i wymyślasz coraz to mniej logizne teorie.
Bo na co by się przydali ludzie kosmitom poza niewolnikami wydobywającymi surowce naturalne z powierzchni ziemi ?
Tak więc jedynymi zainteresowanymi szybkim rozwojem ludzi według mnie są jedynie sami ludzie .
Mogli więc odkryć sposób na podróże w czasie i rozwinąć nową linie rzeczywistości (wymiar) który by był dla nich pożądany.
Dlatego pisałem wcześniej że nie ma obcych tylko my sami zostaliśmy tymi obcymi zmieniając naszą przeszłość by powstała nowa linia czasu .Szybszy rozwój ludzi mógł zapobiec jakiejś pważnej katastrofie w przyszłości . Troche zagmatwane ;)

Użytkownik Post edytował ten post 09.05.2016 - 11:51

  • 0



#67

CAASP.
  • Postów: 9
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Spotkałem się kiedyś (wyczytałem gdzieś) z teorią, że inteligencja wzięła się u nas z powodu braku innych "argumentów". No wiecie- ani nie mieliśmy przesadnie ostrych pazurów, ani kłów, nie byliśmy zbyt silni, szybcy itp. Myślę, że ta teoria jest bardziej prawdopodobna niż bycie ulubionym zwierzątkiem Pana Kosmity.
  • 0

#68

kurado.
  • Postów: 130
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Pomyśl co jest bardziej prawdopodobne.

Pies np. ostrzega przed niebezpieczeństwem , poluje i oczywiście może obronić człowieka... Dobra symbioza pies wie że jak będzie wierny i dobry to dostanie miche

Przyjmijmy że masz racje to prawda. Jaki mieli by interes ?
Jeśli chodzi np. o kolonizacje planety przez tworzenie inteligentnego gatunku to jest strzał w kolano
@post
Na nic jak jedziesz coś robić to zabierasz narzędzia i sprzęt potrzebny do pracy.
Niewolnik zrobi mi kiepski dom bo tego nie umie ,a ja nie będę tracił czasu żeby go nauczyć bo mam cudowną technologie.

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

Użytkownik kurado edytował ten post 09.05.2016 - 12:41

  • 0

#69

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

No ale widzisz psy i wilki to dwa całkiem inne gatunki , psy pochodzą od wilków tak jak my od naczelnych.
I tutaj jest właśniecałe sedno - ewolując gatunki zwierząt znacznie się zmieniają dlatego występują różnice. Nie dlatego że jakaś rasa kosmitów nas przygarneła (nie wykluczam tego) bo to oznaczało by, że skoro np karaczany są takie "oswojone" to znaczy że celowo je wyhodowaliśmy.
Widzisz więc że w całkowicie naturalny sposób powstają rozwinięte gatunki.
Każda z tych naszych niepowtarzalnych cech jakie posiadamy powstawała powoli , na przestrzeni milionów lat przekształcając się stopniowo.
To jest zbyt trudne do wytłumaczenia by to pojąć. Zwłaszcza że cały czas idziesz w zaparte i wymyślasz coraz to mniej logizne teorie.
Bo na co by się przydali ludzie kosmitom poza niewolnikami wydobywającymi surowce naturalne z powierzchni ziemi ?
Tak więc jedynymi zainteresowanymi szybkim rozwojem ludzi według mnie są jedynie sami ludzie .
Mogli więc odkryć sposób na podróże w czasie i rozwinąć nową linie rzeczywistości (wymiar) który by był dla nich pożądany.
Dlatego pisałem wcześniej że nie ma obcych tylko my sami zostaliśmy tymi obcymi zmieniając naszą przeszłość by powstała nowa linia czasu .Szybszy rozwój ludzi mógł zapobiec jakiejś pważnej katastrofie w przyszłości . Troche zagmatwane ;)

 Rozumiem o co ci chodzi :)

Ja nie próbuje iść w zaparte i weryfikuję wasze punkty widzenia, poglądy.

Czasami próbuję się dostosować. Można powiedzieć nie trzymam się kurczowo

jednego schematu. Jestem elastyczna w myśleniu i tworzeniu hipotez, dlatego ,

jak zauważyłeś często je lekko zmieniam. Kiedy zauważam , że coś nie pasuje,

po prostu to odrzucam a co innego dodaję. Myślę.... Zastanawiam się... Weryfikuję...

Tworzę... Buduję... Nie zamykam się w jednym punkcię widzenia. Rozwijam się. Cogito Ergo Sum :D

Homo Sapiens zobowiązuje :D

Kurczowo nie trzymam sie tego , że obcy muszą pochodzić z daleka, chociaż nie wykluczam , że mogą

Jednak tymi obcymi mógł być równie dobrze jakiś ziemski gatunek, który udomowił człowieka,

który podobnie jak człowiek osiągnął pewien szczyt rozwoju.

Jeśli jednak obcy pochodzili z kosmosu i byli o wiele bardziej rozwiniętą cywilizacją,

to uważam , że nie tylko człowieka stworzyli,  Człowieka zaś udoskonalili :D na własne podobieństwo.

 

 

Spotkałem się kiedyś (wyczytałem gdzieś) z teorią, że inteligencja wzięła się u nas z powodu braku innych "argumentów". No wiecie- ani nie mieliśmy przesadnie ostrych pazurów, ani kłów, nie byliśmy zbyt silni, szybcy itp. Myślę, że ta teoria jest bardziej prawdopodobna niż bycie ulubionym zwierzątkiem Pana Kosmity.

Może taki był zamysł? Nieudolność torowała drogę do wysokiej inteligencji i myślenia abstrakcyjnego.

Jeśli czegoś nie umiesz, zaczynasz marzyć i główkować. Zwiększa ci się ilość neuronów w mózgu i połaczeń

między synapsami. Rozwija ci się mózg, funkcja myślenia abstrakcyjnego, wyobraźnia :)

 

 

Pomysł co jest bardziej prawdopodobne.

Pies np. ostrzega przed niebezpieczeństwem , poluje i oczywiście może obronić człowieka... Dobra symbioza

Przyjmijmy że masz racje to prawda. Jaki mieli by interes ?

Jeśli bym ukierunkowała rozwój istoty w stronę inteligencji, kreatywności , abstrakcyjnego myślenia

a pochodziłabym z innego układu planetarnego, to zrobiłabym to tylko w jednym celu a w zasadzie dwóch.

1. Rozplenienia swojego DNA i skolonizowania kosmosu a przynajmniej Drogi Mlecznej.

2. Jeśli mieszkam przy umierającej gwieździe, to po prostu utorowania drogi dalszego rozwoju mojego gatunku

   Homo Sapiens Ziemia nigdy nie była Wasza. Wy zostaliście stworzeni po to by ją przygotować na nasze nadejście :D

 No bo co? Tak rozwinięta cywilizacja miałaby biegać z maczugami po sawannie? Odpada :D

 Ale to tylko taka hipoteza :D


  • 0



#70

kurado.
  • Postów: 130
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Mogę tylko dodać że swoją historie pewnie obcy znajdą.
Wybrali kiepskich ogrodników jeśli mieli taki cel jak mówisz to nasza cywilizacja była by już dawno skończona.
Znaczy świetnie nam idą te przygotowania.

Tak jak pisałem tworzenie cywilizacji na podbitej planecie to strzał w kolano.


Jeśli lokator zrobiłby taki syf w domu to bym go wywalił.
Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

Użytkownik kurado edytował ten post 09.05.2016 - 13:12

  • 0

#71

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Mogę tylko dodać że swoją historie pewnie obcy znajdą.
Wybrali kiepskich ogrodników jeśli mieli taki cel jak mówisz to nasza cywilizacja była by już dawno skończona.
Znaczy świetnie nam idą te przygotowania.

Tak jak pisałem tworzenie cywilizacji na podbitej planecie to strzał w kolano.


Jeśli lokator zrobiłby taki syf w domu to bym go udusił.
Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

Nawet oni popełniają błędy. Nie paczcie na nich jak na jakiś oświeconych Bogów,

Sa tacy sami jak my i też popełniają błędy.

Ludzie zaczęli ich czcić, podobnie jak psy swych właścicieli.

Każda religia niesie w sobie uniwersalne hasło "miłowania się",

życia w zgodzie z naturą i innymi ludźmi., ale człowiek jest na

to za głupi bo cały czas sterują nim pierwotne instynkty.

Po prostu człowiek nie potrafi tego zajarzyć, że zrzekając się broni,

nienawiści, chęci władzy, zemsty, odwetu, walki, sexu, zła ,

stworzy lepszy świat.

Jeśli Ziemia miałaby być planetą na którą nasi stwórcy się

ewakuują, to współczuję tym , którzy w ich mniemaniu będą zagrożeniem.

Nastąpi likwidacja zagrożenia.

A królestwo , które zstąpi z nieba na pewno pozwoli żyć dobrym

ludziom . W końcu wszystkie religie nas do tego przygotowują :)


  • 1



#72 Gość_.Uzurpator.

Gość_.Uzurpator..
  • Tematów: 0

Napisano

Do powstania takiej cywilizacji jak nasza potrzeba wielu czynników. Gdy zbierzemy je wszystkie okaże się, że powstanie inteligencji graniczy z cudem. Zaczynając od tego, że prawdopodobnie najlepszymi warunkami dysponują samotne gwiazdy jak nasza. A takich stosunkowo jest mało, mało tego ta gwiazda musi mieć odpowiedni system planetarny. System, który posiada planetę skalistą o płynnym jądrze, która tworzy niezbędne pole elektromagnetyczne do ochrony powstającego życia. Bez tego sama gwiazda poprzez promieniowanie i burze niszczy powstające struktury życiowe lub mutuje je tak, że nigdy nic z tego konkretnego nie powstanie. Co więcej to nie jest wszystko... woda, płynne jądro, odpowiedni zbitek pierwiastków to jedno, eko-strefa planety wokół gwiazdy to drugie. Ważny jest też odpowiedni księżyc, który miał wielki wpływ na rozwój człowieka i innych organizmów. Ostatnią jedną z ważniejszy spraw jest... gazowy olbrzym w układzie jak Jowisz. Bez Jowisza dawno różne komety, asteroidy, inne wielkie meteoryty zmiotły by życie na ziemi. To jest wielki grawitacyjny magnes na kosmiczne śmieci, która mocno ogranicza kursy kolizyjne z ziemią.

 

Gdyby tak zrobić listę czynników jakie są ważne by człowiek żył powstał i miał wystarczająca wiele tysięcy lat na rozwój okazałoby się, że życia może być stosunkowo mało. Mogłoby się również okazać, że jedna zaawansowana cywilizacja na galaktykę to duży wynik ponad średnią a wiele galaktyk to wymarłe układy podwójne i wielokrotne gwiazd. O ile nawet istnieją super zaawansowane cywilizacje w innych galaktykach może się okazać, że nie są w stanie nas odszukać. Lub wiele z nich jest na podobnym lub gorszym poziomie od naszego. Może też być bardzo prawdopodobne, że sam fakt takiej obserwacji wszechświata czyni nas zaawansowana cywilizacją i wiele innych cywilizacji staje na wiele setek lat w punkcie obserwatora a podróże nigdy nie są tak możliwe jak to się wydaje w naszych teoriach. 


  • 0

#73

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Do powstania takiej cywilizacji jak nasza potrzeba wielu czynników. Gdy zbierzemy je wszystkie okaże się, że powstanie inteligencji graniczy z cudem. Zaczynając od tego, że prawdopodobnie najlepszymi warunkami dysponują samotne gwiazdy jak nasza. A takich stosunkowo jest mało, mało tego ta gwiazda musi mieć odpowiedni system planetarny. System, który posiada planetę skalistą o płynnym jądrze, która tworzy niezbędne pole elektromagnetyczne do ochrony powstającego życia. Bez tego sama gwiazda poprzez promieniowanie i burze niszczy powstające struktury życiowe lub mutuje je tak, że nigdy nic z tego konkretnego nie powstanie. Co więcej to nie jest wszystko... woda, płynne jądro, odpowiedni zbitek pierwiastków to jedno, eko-strefa planety wokół gwiazdy to drugie. Ważny jest też odpowiedni księżyc, który miał wielki wpływ na rozwój człowieka i innych organizmów. Ostatnią jedną z ważniejszy spraw jest... gazowy olbrzym w układzie jak Jowisz. Bez Jowisza dawno różne komety, asteroidy, inne wielkie meteoryty zmiotły by życie na ziemi. To jest wielki grawitacyjny magnes na kosmiczne śmieci, która mocno ogranicza kursy kolizyjne z ziemią.

 

Gdyby tak zrobić listę czynników jakie są ważne by człowiek żył powstał i miał wystarczająca wiele tysięcy lat na rozwój okazałoby się, że życia może być stosunkowo mało. Mogłoby się również okazać, że jedna zaawansowana cywilizacja na galaktykę to duży wynik ponad średnią a wiele galaktyk to wymarłe układy podwójne i wielokrotne gwiazd. O ile nawet istnieją super zaawansowane cywilizacje w innych galaktykach może się okazać, że nie są w stanie nas odszukać. Lub wiele z nich jest na podobnym lub gorszym poziomie od naszego. Może też być bardzo prawdopodobne, że sam fakt takiej obserwacji wszechświata czyni nas zaawansowana cywilizacją i wiele innych cywilizacji staje na wiele setek lat w punkcie obserwatora a podróże nigdy nie są tak możliwe jak to się wydaje w naszych teoriach. 

 

Zgodzę się z tym, ale my nie musieliśmy być jedyną naturalną cywilizacją.

Stworzenie człowieka mogło być motywowane samostnościa we wszechświecie jakiejs cywilizacji

która postanowiła sie nieco rozrosnąć :)


  • 0



#74

Maska.

    Entuzjastyczny sceptyk i spiczastonose dulary

  • Postów: 711
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Coraz bardziej odbiegamy od tematu.
Nawet ty nasz modzie :)
Co do możliwości istnienia życia na innych planetach to nie sądze byśmy jako ziemianie byli odosobnieni.
Może nawet na Europie i Marsie znajdziemy ślady życia , a to dało by do myślenia ślepym wyznawcom religii myślących , że to jacyś bogowie zeszli z nieba i ich stworzyli.
Według mnie nie jesteśmy wcale tacy wyjątkowi ,a nawet jesteśmy bardzo przewidywalni. Tyle wojen i zniszczenia przyniosła światu nasza cywilizacja ,że cud gdybyśmy byli efektem zamierzonego działania jakiego kolwiek stwórcy.
No chyba że to tylko jeden wielki eksperyment...
  • 0



#75

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

No chyba że to tylko jeden wielki eksperyment...

Bo to jest eksperyment. Bravo :D

 

 

Co do możliwości istnienia życia na innych planetach to nie sądze byśmy jako ziemianie byli odosobnieni.
Może nawet na Europie i Marsie znajdziemy ślady życia , a to dało by do myślenia ślepym wyznawcom religii myślących , że to jacyś bogowie zeszli z nieba i ich stworzyli.

 

W swoim czasie Ziemia i Mars podążały podobnym torem ewolucji. Zarówno na Ziemi jak i Marsie

były podobne warunki do zaistnienia życia. W Ziemię wbiła się planeta wielkości Marsa i to ona

była sprawczynią, tego co teraz mamy na Ziemi, tak sądzę. Ziemia tak na dobrą sprawę jest

hybrydą.. :) Mars miał mniej szczęścia.... Stracił pole elektromagnetyczne a jego jądro powoli

zasycha. Stracił atmosferę, ale to nie oznacza, że nie mogło się tam rozwinąć życie.

Tam może istnieć jakaś forma życia, ale nie na powierzchni a pod powierzchnią, gdzie nadal

znajduje się woda w stanie ciekłym.

Możliwe, że Marsjańskie życie wyemigrowało na Ziemię.

Życie  może istnieć na skalistych wypełnionych wodą księżycach, gazowego Jowisza.

To co dało początek księżycom Jowisza , Saturna mogło przynieść na Ziemię życie.

A więc i tam może ono istnieć.

Życie może istnieć wszędzie, tylko człowiek i stworzenia Ziemski muszą szukać tlenu.

Kiedyś na Ziemi tlenu nie było, ale pojawiły się takie małe stworzonka , które

zanieczyściły nim planetę. I od tego czasu wszystko opiera się na nim, prawie całe życie.

Ziemia cały czas była bombardowana, był inny klimat. Strasznie odległe czasy.

Może istniały na niej jakieś rozumne istoty o których nie mamy pojęcia, a

wytwarzanie trującego dla nich tlenu zmusiło je do opuszczenia planety...


  • 0




 


Inne tematy z jednym lub większą liczbą słów kluczowych: UFO, lądowanie, obce cywilizacje, obcy, kosmici, bliskie spotkania, Jacques Vallée, Jacques Vallee

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych