126 odpowiedzi w tym temacie

[Alucard]

Universe, kurde. Myślisz, że jeżeli by było te 30% bogaczy na świecie, to by nie powstały zaraz produkty na tyle deficytowe, drogie, że by mogło sobie na nie dalej pozwolić te 3% społeczeństwa? Zapewniam, że by tak było.

[pishor]

Jak dla mnie zasada nr 1 jest KLUCZOWA.

Jeżeli ktoś ma problemy z otaczającym go światem, to powinien ją sobie wydrukować, powiesić nad łóżkiem i zerkać na nią codziennie tuż po przebudzeniu się.

 

Być może od tego nie będzie mu się żyło lepiej ale uświadomienie sobie tego faktu pozwoli mu skupić się na rzeczach istotnych i próbie odnalezienia się w tej niekomfortowej sytuacji - w miarę swoich możliwości oczywiście.

 

Im wcześniej, tym lepiej - można dzięki temu uniknąć zgorzknienia na starość.

Załączone grafiki

• 

[Alucard]

Dzisiaj dziewczyna mnie zapytała dlaczego uważam ten rok za udany. Odpowiedziałem, że było kilka bardzo prostych powodów. Raz, nie wykryto u mnie żadnej poważnej choroby, kolejny już rok jesteśmy razem, a na świecie, mimo, że pokoju nie ma, to żadna wielka wojna nie wybuchła i mogę/możemy żyć we względnym spokoju. Universe, niektórym ludziom naprawdę nie potrzeba bogactwa na miarę Billa Gates'a aby być szczęśliwym.

[Universe24]

Jak dla mnie zasada nr 1 jest KLUCZOWA.

Jeżeli ktoś ma problemy z otaczającym go światem, to powinien ją sobie wydrukować, powiesić nad łóżkiem i zerkać na nią codziennie tuż po przebudzeniu się.

 

Być może od tego nie będzie mu się żyło lepiej ale uświadomienie sobie tego faktu pozwoli mu skupić się na rzeczach istotnych i próbie odnalezienia się w tej niekomfortowej sytuacji - w miarę swoich możliwości oczywiście.

 

Im wcześniej, tym lepiej - można dzięki temu uniknąć zgorzknienia na starość.

 

Zasada nr 12. Urodz się w latach 1945 - 2005. 

 

Zasada nr 13. Kim jest Bill Gates? : http://moraine.salon...jszyc-populacje

[Alucard]

Naprawdę nie wiesz, że dałem go jako przykład jedynie ze względu na stan majątkowy?

[Urgon]

AVE...

Znowu ktoś mnie podkopuje i prowokuje. ok. Pewnie dałbym radę. wiewórkom czy dzikom też.

A ja pewno bym dał radę obtłuc fizjonomię Pudzianowskiemu. To, że sobie wyobrażasz, że coś robisz, nie oznacza jeszcze, że Ci się uda. Spróbuj i tyle, i nie chędoż andronów.

Ale zapominasz że są jeszcze rośliny i do wojny można się przygotować tworząc np: podziemne bunkry. To robią preppersi.

Jak na razie to nie zrobiłeś nic poza pisaniem postów fantasy. Spędź sam jeden tydzień w lesie, pod namiotem. Ze sprzętem biwakowym. Ale w lesie, z dala od ludzi. Przekonaj się, czy jesteś twardy, czy miętki. Prosta sprawa to jest. Czemu jeszcze tego nie zrobiłeś? Prawda jest taka, że naoglądałeś się głupich filmów i śnisz o tym, jakby fajnie by było być jakimś kozakiem ze spluwą w świecie bezprawia, ale w rzeczywistości nie oddaliłeś się od cywilizacji nawet na 100 metrów, bo to Cię przeraża. Tchórzem jesteś i tyle. W prawdziwym, postapokaliptycznym świecie zginąłbyś w ciągu jednego dnia.

Dziękuję za indentyfikację mojej osobowości. No tak, marzenia o bogactwie to dzisiaj nienormalność..o wolności to skrzywione postrzeganie świata.

To raczej Twoje marzenia o wojnie totalnej i byciu Mad Maxem ze Stalkera wskazują na to, jaką masz osobowość. Jest to osobowość mocno niedojrzała.

Nie mój drogi. Każdy chce być bogaty, mieć pałac, jeździć szybkim samochodem, mieć piękną dziewczynę. A stać na to niewielu. Mi zależy tylko na tym, aby niewielu nie oznaczało 3 % społeczeństwa, tylko 30 %. Jeśli ktoś tego nie pragnie, to jest słabym i zniewolonym człowiekiem.

Co innego marzenia o bogactwie i wielkości, a co innego jojczenie, jaki to świat niesprawiedliwy, bo nie dał Ci kasy, więc należy ten świat wysadzić. Weź się porządnie puknij w głowę saperką, a potem zrób coś ze swoim życiem, zamiast walić smuty i nacinać w Fallouta. Spędź samotnie jeden tydzień w lesie, opraw kurę i zrób z niej obiad. Zrób cokolwiek by pokazać, że dasz sobie radę. Nie dla mnie, nie dla innych z tego forum, ale dla siebie. Bo jak na razie to nie zrobiłeś absolutnie nic, tylko jęczysz i narzekasz. To jest bardzo, bardzo infantylne.

Nie podałeś żadnych merytorycznych danych, rzucasz tylko obelgami i przysłowoiowym mięsem wobec poglądów kogoś innego.

Zgłoś do moderatora. A przy okazji zastanów się nad sobą.

Jak większość w tym temacie. Wolność już dawno umarła, a zamiast niej zarażono nas wirusami memowymi zniewolenia: religą, mediami, iluzją wyboru, minimalizmem - wystarczy przetrwać i prokreować. Smutny koniec i upadek cywilizacji.

Łojejku, bo się popłaczę. Biedny Universe24 ofiarą niesprawiedliwości. To nasza wina, że nic nie robisz. To nasza wina, że świat jest nie fair i nie jesteś synem Steve'a Jobsa. Czy coś z tym zrobisz? Czy będziesz dalej jęczeć, jaki to jesteś biedny i nieszczęśliwy?

[Alucard]

Powoli zaczynam uważać to za jakieś trollowanie, bo nie wierzę, że ktoś chciałby wysadzić cały świat przez to, że nie może sobie znaleźć ładnej dziewczyny

[Daniel.]

Każdy chce być bogaty, mieć pałac, jeździć szybkim samochodem, mieć piękną dziewczynę.

Nie każdy. Ja chcę np spełniać się w swojej pasji, chcę w niej coś osiągnąć, odnosić sukcesy, doskonalić siebie w sporcie jak i w życiu codziennym, auta mnie w ogóle nie kręcą, nawet nie mam prawka, dziewczyny zresztą też nie. A jestem najszczęśliwszym człowiekiem na świecie, bo mam wspaniałą rodzinę, jesteśmy zdrowi, robię to co kocham, mam wsparcie najbliższych, nikt mi nie podkłada kłód, jestem sprawny i chciałbym, żeby to się nigdy nie skończyło.
 

Jeśli ktoś tego nie pragnie, to jest słabym i zniewolonym człowiekiem

Jestem słabym człowiekiem, bo wytyczam sobie cele i całe życie do nich dążę? Jestem słaby, bo moje cele i marzenia nie są związane z pieniędzmi, szybkimi autami, sztucznymi tlenionymi blondynkami i bankietami? Okej, w takim razie cieszę się, że jestem słabym człowiekiem.

[Lupus28]

Jeśli ktoś tego nie pragnie, to jest słabym i zniewolonym człowiekiem.

To właśnie Ty jesteś zniewolony, jeśli uważasz, że szczęście można osiągnąć tylko poprzez dobra materialne i że każdy powinien do tego dążyć. Ludzie mogą mieć różne cele w życiu, na tym polega wolność.

[Universe24]

Up

 

Do wszystkich, bo krzyczycie jednym głosem. Czy lew, który zabija antylopę, chce aby była tłusta czy chudziutka? Prawa natury są proste jak budowa cepa. Każdy chce być najsilniejszy, najbogatszy, najlepiej usytuowany, chce być na topie. Bo każdy z nas jest egoistą. Prawda jest taka, że nikt z was nigdy nie trzymał w ręku 100 tysięcy zł zarobionych sprytem, niekoniecznie ciężką pracą. Pogodziliście się z rolą sługusów wielkich korporacji i polityków. W dzisiejszych czasach trudno jednak eksponować swój egoizm, bo ugrupowały się bandy cwaniaków, lokalne kliki zarówno w wymiarze międzynarodowym jak i Polskim, która łamią zdrowe zasady rynkowe. Najlepszym przykładem niech będzie Polbud -banda cwaniaków która zostawiła na lodzie 500 podwykonawców, każdy umywa ręce na czele z prokuraturą. Ale kto z was o tym wie? 

Moją pasją są pieniądze, chcę mieć ich jak najwięcej ale nie mogę, bo trucizna współczesnej gospodarki - nieuczciwość kontrahentów - budzi moje obawy. Waszą pasją są narty - macie wolność, możecie jeździć sobie do woli. Tu jest różnica. Polskie socjalistyczne społeczeństwo zaś chce mieć wszystko za darmo, miast walczyć o wolność gospodarczą, zaciska pętle. To błędne koło, która niestety będzie prowadzić do tragedi.

Użytkownik Universe24 edytował ten post 31.12.2015 - 19:23

[pishor]

 

Zasada nr 12. Urodz się w latach 1945 - 2005. 

Ale tu się żalisz, czy chwalisz - bo nie zrozumiałem?

 

Zasada nr 13. Kim jest Bill Gates? : http://moraine.salon...jszyc-populacje

 

Nieważne, kto napisał te 11 zasad - mógłby to byc nawet kloszard spod śmietnika. Bo to po prostu trafne zestawienie jest.

 

 

Moją pasją są pieniądze, chcę mieć ich jak najwięcej ale nie mogę, bo trucizna współczesnej gospodarki - nieuczciwość kontrahentów - budzi moje obawy.

 

Budzi twoje obawy? To ty w ogóle nie spróbowałeś robić tych dużych pieniędzy? Bo masz obawy?

[StatystycznyPolak]

Moją pasją są pieniądze, chcę mieć ich jak najwięcej ale nie mogę,

 

A powiedz nam co TY robisz aby mieć  jak najwięcej tych pieniędzy? Jak tam twoje ambicje? Nie myśl że od siedzenia na garnuszku rodziców czy pracy w biedrze na kasie z nieba ci nakapie.

[kikkhull]

Up

 

Do wszystkich, bo krzyczycie jednym głosem. Czy lew, który zabija antylopę, chce aby była tłusta czy chudziutka? Prawa natury są proste jak budowa cepa. Każdy chce być najsilniejszy, najbogatszy, najlepiej usytuowany, chce być na topie. Bo każdy z nas jest egoistą. Prawda jest taka, że nikt z was nigdy nie trzymał w ręku 100 tysięcy zł zarobionych sprytem, niekoniecznie ciężką pracą. Pogodziliście się z rolą sługusów wielkich korporacji i polityków. W dzisiejszych czasach trudno jednak eksponować swój egoizm, bo ugrupowały się bandy cwaniaków, lokalne kliki zarówno w wymiarze międzynarodowym jak i Polskim, która łamią zdrowe zasady rynkowe. Najlepszym przykładem niech będzie Polbud -banda cwaniaków która zostawiła na lodzie 500 podwykonawców, każdy umywa ręce na czele z prokuraturą. Ale kto z was o tym wie? 

Moją pasją są pieniądze, chcę mieć ich jak najwięcej ale nie mogę, bo trucizna współczesnej gospodarki - nieuczciwość kontrahentów - budzi moje obawy. Waszą pasją są narty - macie wolność, możecie jeździć sobie do woli. Tu jest różnica. Polskie socjalistyczne społeczeństwo zaś chce mieć wszystko za darmo, miast walczyć o wolność gospodarczą, zaciska pętle. To błędne koło, która niestety będzie prowadzić do tragedi.

Nieprawda, nie chcę być najbogatszy, dobrze zarabiam ale najchętniej wolał bym nie pracować wcale tylko zwiedzać świat i lenić się. Nie potrzebuję miliardów bo do grobu ich nie zabiorę. A takiego celu jak zarabianie pieniędzy nie da się zaspokoić, bo zawsze będzie za mało.

[skittles]

 

Zasada nr 13. Kim jest Bill Gates? : http://moraine.salon...jszyc-populacje

 

Zagadka, co jest lepsze:

a) obejrzeć wystąpienie Gatesa w oryginale i przekonać się o czym mówił

b) przeczytać tendencyjny artykuł na jakimś blogu, który opiera się na filmiku z youtube zawierającym wycięty kawałek wypowiedzi bez szerszego kontekstu

 

Wg Universe24 - odpowiedź b) jest prawidłowa.

A teraz na poważnie - naprawdę proponuję obejrzeć oryginał i przekonać się o czym Gates mówi. Chyba, że lubisz, jak ktoś (tak jak autor tego bloga i filmiku na yt) robi z ciebie idiotę.