56 odpowiedzi w tym temacie

[Ja_Jogi]

Ale nie masz dowodów na to że sny się dzieją "w przestrzeni astralnej" a nie są halucynacją śpiącego mózgu. Zakładasz to z góry ale nie masz nic na poparcie.

Są dowody na to, wystarczy powtarzam spróbować samemu, to jest jedyny dowód jaki mogę wam przedstawić, jeśli chodzi o poparcie, jest wiele wiele innych osbó które podzielają to samo co tutaj piszę, przypadek ? czy tylko zbiorowa halucynacja  

 

Ponieważ znam odpowiedzi

 

 

Skąd?

 

Odpowiedź znam z moim prywatnych doświadczeń, z rozmów z innymi ludźmi, z książek które przeczytałem ( podkreślam że wiedzę którą zdobyłam w tych książkach, doświadczam na własnej skórze, ponieważ spróbowałem i sam się przekonałem) stąd znam odpowiedzi na dany temat,jaki został przeze mnie poruszony, czyli świat Astralny. 

[Monolith]

Proszę zatem o bibliografię, ewentualnie przytoczenie powyższych rozmów oraz zapis własnych doświadczeń w sposób jasny i przejrzysty. Żaden problem, skoro tyle tego było, prawda? Do roboty.

[Ja_Jogi]

I w dodatku popierasz swoje wypowiedzi statystykami, ktore sam wymyslasz

Wszystko co zostało napisane przeze mnie, nigdy nie było wymyślone przeze mnie, ani razu nie napisałem tego że plotę bajki. Wszystko co piszę, ma swój twardy stan w rzeczywistości. Dalej będziecie mnie atakować głupimi pytaniami ? (szczerze mówiąc bawię się dobrze, odpowiadając cały czas na te same pytania, tylko że w innej formie ) Czy sami zabierzecie się za to, wyjedzie z ciała, przekonacie się będąc tam że świat jest zupełnie inny niż wam się wydaje, po czym będziemy mogli porozmawiać głębiej, ponieważ teraz rozmowa jest bardzo płytka, i dziecinna z waszej strony.  

Proszę zatem o bibliografię, ewentualnie przytoczenie powyższych rozmów oraz zapis własnych doświadczeń w sposób jasny i przejrzysty. Żaden problem, skoro tyle tego było, prawda? Do roboty.

 Sądzę że nie powinienem wam opowiadać swoich prywatnych doświadczeń, ponieważ i tak je zanegujecie, u sceptyków to normalne, lecz mogę was zadowolić bardzo przydatną książką, która nie jest długa, a wiele wyjaśnia w tym zakresie, więc jeśli wasza ciekawość jest duża, a zainteresowanie widzę, mogę wam udostępnić książkę na temat świata Astralne, i innych światów. Jest przejrzysta i jasna. Wybaczcie, ale nie jest jeszcze czas abym wam opowiadał o swoim życiu prywatnym.    

[Monolith]

Więc nie masz dowodów. Dziękuję, temat jak dla mnie skończony, dopóki nie wykażesz woli prowadzenia porządnej dyskusji. Jeśli to, co mówisz, opiera się na "prywatnych" doświadczeniach, o których nie zamierzasz nas informować, oraz na jednej książce, to samo chyba widzisz, że nie ma o czym gadać.

 

Aha, i przestań w każdym poście twierdzić, jakoby "sceptycy nic nie zrozumiejo bo i tak zanegujo" itd., bo to naprawdę nie ma sensu. Nadal czekamy na Twoją inicjatywę, daj nam szansę :-)

[Ja_Jogi]

Więc nie masz dowodów. Dziękuję, temat jak dla mnie skończony, dopóki nie wykażesz woli prowadzenia porządnej dyskusji. Jeśli to, co mówisz, opiera się na "prywatnych" doświadczeniach, o których nie zamierzasz nas informować, oraz na jednej książce, to samo chyba widzisz, że nie ma o czym gadać.

 

Aha, i przestań w każdym poście twierdzić, jakoby "sceptycy nic nie zrozumiejo bo i tak zanegujo" itd., bo to naprawdę nie ma sensu. Nadal czekamy na Twoją inicjatywę, daj nam szansę :-)

Niestety, nie powiem wam teraz o moim życiu, i doświadczeniach, ponieważ nie widzę w tym sensu (może kiedyś coś się zmieni) i tak nie ugięcie mówię że to co napisałem jest prawdą, z Wami jest taki problem że nie nie robicie nic aby samemu tego doświadczyć, ponieważ ja mogę mówić, mówić i mówić, ale i tak niczego tak naprawdę nie doświadczycie, ważnym jest abyście sami doświadczyli, Również sugeruję utworzenie tematu na stronę główną, o świecie Astralnym, a tam chętnie wypowiem się jeszcze głębiej i jeszcze bardziej jasno, chociaż nie wiem czy da się jeszcze bardziej niż napisałem, ale pewnie tak, wytłumaczę wam dobre techniki, poinstruuje was tak abyście mogli wejść w świat Astralny i doświadczyć go na własnej skórze, abyśmy mogli się bardziej jasno porozumieć. To jest ta szansa dla was  Pozdrawiam.

                Ja_Joigin 

[Zaciekawiony]

To trochę jak gadanie o prywatnych objawieniach "Wszyscy ludzie mają w sobie demony, ja to wiem, miałem prywatne objawienie, jak wy dostaniecie to sami zobaczycie na razie wierzcie mi na słowo".

[Ja_Jogi]

To trochę jak gadanie o prywatnych objawieniach "Wszyscy ludzie mają w sobie demony, ja to wiem, miałem prywatne objawienie, jak wy dostaniecie to sami zobaczycie na razie wierzcie mi na słow

Nie mówię o objawieniach, tylko o doświadczeniach, jest to różnica. Widzisz i znów zaczyna się dyskusja, przypuszczanie, mówienie o demonach itd. Jest to nie potrzebne, wystarczy przeczytać to co napisałem.. Wiem dobrze o czym piszę, o czym zacząłem temat. Zatem już powiedziałem, utwórzcie odpowiedni temat, i tam będziemy rozmawiać.

[Ja_Jogi]

taka roznice robi Ci temat w ktorym prowadzona jest dyskusja ? Doprawdy nasze dziecinne sceptyczne poglady sa niczym w porownaniu do twojej niecheci opowiadania o sobie swoich doswiadczeniach i imiejetnosciach

To prawda nie chcę opowiadać o swoich doświadczeniach i umiejętnościach, lecz powiedziałem że chcę się podzielić technikami i inną ważną wiedzą, lecz wolałbym mieć to wszystko uporządkowane i w odpowiednim dziale. To nie jest tak że uciekam, wręcz przeciwnie. Jeśli nie chcecie mieć tego wszystkie uporządkowanego, to słucham pytań (chciałbym aby pytania były jasne i klarowne) i podkreślam że rzeczy które będę mówić nie muszą się wam podobać, albo w drugą stronę, jeśli chcecie podzielcie się swoimi doświadczeniami, a wtedy zrobię to samo względem was wszystkich. Zatem słucham pytań. Temat otwarty.  

[marcel0908]

echh widzę, że temat jednak ruszył dalej, dobra dyskutujcie, ja póki co nie będę się udzielał , jeśli ktoś ma pytania do mnie lub zdania oznajmujące to czekam  

[start2010]

@marce0809 To tylko sen

 

@Ja_Jogi przecież nie ma żadnego świata astralnego. No może jakieś inne w 50 wymiarze czy coś istnieje no ale no nie możliwe, że sen to odchodzę sobie z ciała i tworzę bajki... No bądźmy poważni. Wszystko to tworzy nasz mózg (uprzedzam pytania, tak posiadam go )

 

Założę się, że jakiś profesorek dostał kasę na badania to sobie pomyślał i powiedział, wmówię wszystkim, że to świat astralny kasa wpadnie a głąby uwierzą

Gdyż idąc twoim tokiem rozumowania ktoś kto jest chory na jakąś schizofrenie czy inne cholerstwo i widzi różne rzeczy które nie istnieją to to nie jest wina mózgu? On jest w części w realnym świecie i tym twoim "astranym" ? Raczej nie... Coś we łbie mu się przestawiło...

 

Także uważam iż jest 1:0 dla mnie

[Ja_Jogi]

@marce0809 To tylko sen

 

@Ja_Jogi przecież nie ma żadnego świata astralnego. No może jakieś inne w 50 wymiarze czy coś istnieje no ale no nie możliwe, że sen to odchodzę sobie z ciała i tworzę bajki... No bądźmy poważni. Wszystko to tworzy nasz mózg (uprzedzam pytania, tak posiadam go )

 

Założę się, że jakiś profesorek dostał kasę na badania to sobie pomyślał i powiedział, wmówię wszystkim, że to świat astralny kasa wpadnie a głąby uwierzą

Gdyż idąc twoim tokiem rozumowania ktoś kto jest chory na jakąś schizofrenie czy inne cholerstwo i widzi różne rzeczy które nie istnieją to to nie jest wina mózgu? On jest w części w realnym świecie i tym twoim "astranym" ? Raczej nie... Coś we łbie mu się przestawiło...

 

Także uważam iż jest 1:0 dla mnie

Człowiek który nie wie co już zrobić, nie ma żadnych argumentów, to atakuje Ja do was odnoszę się z szacunkiem, i jestem wyrozumiały, tłumaczę, więc wychodzi na to że brak Ci argumentów, jeśli ktoś po za tymi osobami to czyta, to stwierdzam że "elita" tego portalu, to przerośnięci "wszech wiedzący" ignoranci (nie wszyscy). Nie wiedziałem że na tym forum prowadzi się jakiś mecz, już drugi raz widzę "1:0", nie jestem żadnym opłacanym "profesorkiem" i proszę o kulturę, ponieważ jest to kulturalne forum, ale wy jako "elita" zaczynacie robić z tego bagno, udzielacie się w każdym forum, depcząc niewinnych ludzi którzy chcą się podzielić swoimi doświadczeniami, i przemyśleniami, to jest żałosne, jeden z twoich kolegów nazwał mnie "pseudo oświeconym", a prawda jest taka że Wy za wszelką cenę wmawiacie ludziom swoję teorie, i negujecie każdego który się sprzeciwia, i WY zachowujecie się jak "pseudo oświeceni" ponieważ wszystkich poprawiacie, a jak ktoś powie wam prawdę to od razu go depczecie.. Swoją drogą widocznie panikujecie, ponieważ wiem co mówię, sam @marcel0908 potwierdził moje słowa, Przypadek ?.. No cóż.. Otworzyłem temat o świecie Astralnym, lecz nie widzę pytani tylko same paniczne posty w których za wszelką cenę chce się mnie zgnieść, ale z natury jestem taki że się nie poddaję, więc czekam śmiało na pytania Pozdrawiam. 

 

                             Ja_jogin

[Wszystko]

To napisz w końcu coś konkretnego, bo jak na razie lejesz wodę i jesteś w tym mistrzem. Skąd masz pewność że świat astralny istnieje? Bo myślisz że jak we śnie widzisz swój pokój to znaczy, że duch od ciała się oddzielił? Albo brałeś jakieś psychodeliki i miałeś oobe?

Poza tym nie rób z siebie męczennika bo to i tak nic nie da.

[Ja_Jogi]

To napisz w końcu coś konkretnego, bo jak na razie lejesz wodę i jesteś w tym mistrzem. Skąd masz pewność że świat astralny istnieje? Bo myślisz że jak we śnie widzisz swój pokój to znaczy, że duch od ciała się oddzielił? Albo brałeś jakieś psychodeliki i miałeś oobe?

Poza tym nie rób z siebie męczennika bo to i tak nic nie da.

Nie robię z siebie męczennika Wygląda na to ja byś mi groził.. Czy naprawdę nie potraficie czytać, @Wszystko - dlaczego mam Jeszcze raz pisać to samo, podaje konkretne wiadomości, poczytaj późniejsze posty. Nie wiem czego wy oczekujecie, że udowodnię wam tu i teraz że świat Astralny istnieje, jak ? Pomyśl logicznie.. Dlatego mówię że aby doświadczyć !Świadomie! świata Astralnego, trzeba samemu spróbować, i to jest konkretna odpowiedź @wszystko. I proszę o to abyś zachował kulturę, ponieważ w regulaminie napisane jest że forum powinno prowadzić się kulturalnie. Z sceptykami jest tak że oni chcą od razu zobaczyć, i od razu dotknąć czegoś nowgo, ponieważ jak nie poda im się tego na talerzu to nie uwierzą.. Nic nie jest za darmo, trzeba coś zrobić aby coś zyskać. I to się tyczy was, nas wszystkich. Pozdrawiam  Dodając - To są konkrety  

Użytkownik Ja_Jogi edytował ten post 27.07.2014 - 20:34

[Zaciekawiony]

Jeśli dla ciebie pytania "a możesz podać dowody?" to atak i agresja, to długo na tym forum miejsca nie zagrzejesz. W odróżnieniu od ciebie, nikt tu jeszcze nie pisał o niczyjej umysłowości, zamkniętości umysłu, byciu ograniczonym i żałosnym, i to ty wmawiasz jakąś teorię bez dowodów i się wkurzasz jak pytamy a skąd to wiadomo.