Co do umiejętności fotografowania, nic tu szczególnego. Wystarczy Nokia z Pure View, i jedziesz manualnie wszystko. Tutaj i tak było większość na automacie(ISO, i czas migawki manualnie) A ten fragment zdjęcia jest niewyraźny, bo taka już optyka jest w aparacie. f/2 robi swoje. Po prostu efekt bokeh robi się nawet jak tego nie chcesz : P Dobrze to widać, jak masz soczewki jakieś w domu i spojrzysz przez nie. Był kiedyś w latach 70-80 taki zestaw, Optik Montage Experiment się zwał, produkcji NRD. Tam dobrze widać na soczewkach ten efekt. Jak będę latał po okolicy w szukaniu duchów, będę robił manualnie wszystko, żeby było dobrze widoczne wszystko. Miejmy nadzieję, że uchwycę coś z bliska : P Może nawet poproszę, do zdjęcia... cóż... zobaczymy
Zwykle jest wątły materiał dowodowy, bo nie masz zwykle ducha na dwóch zdjęciach Chociaż, jakby wziąć pod uwagę coś z:" "Twarz" w KL Auschwitz" i założyć, że to duch/y to mamy to na dwóch zdjęciach. Następnym razem też, będę robił zdjęcia seryjnie. Jeśli się ukaże, będzie to niezbity dowód ; )
A co do napalenia na duchy. Spokojnie, mnóstwo zdjęć zalega w telefonie i na serwerze jeszcze nieprzejrzanych Mam to do siebie, że robię ogrom zdjęć. W 8 miesięcy napstrykałem jakieś 5 tysięcy ^^ No i ponad 15-20GB filmów. Także, przy takiej ilości zawsze coś można złapać ; ) Jest parę fotografii, które są intrygujące. Jednakże, tylko z pozoru. Poszukam jakiś, i wstawię jako przestrogę