Skocz do zawartości


Zdjęcie

Kara śmierci


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
206 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Kara śmierci (86 użytkowników oddało głos)

Jesteś za stosowaniem kary śmierci?

  1. Głosowano Zdecydowanie TAK (35 głosów [40.70%])

    Procent z głosów: 40.70%

  2. Głosowano Raczej TAK (23 głosów [26.74%])

    Procent z głosów: 26.74%

  3. Nie mam zdania (4 głosów [4.65%])

    Procent z głosów: 4.65%

  4. Raczej NIE (6 głosów [6.98%])

    Procent z głosów: 6.98%

  5. Zdecydowanie NIE (18 głosów [20.93%])

    Procent z głosów: 20.93%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#46

Rose.
  • Postów: 14
  • Tematów: 0
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Osobiście jestem zdecydowanie przeciwko karze śmierci. Nawet nie dlatego, że jest to niemoralne, bo nad potrzebą bycia "moralnym" w tym przypadku można dyskutować. Może to kwestia tego, że za bardzo wierzę w ludzi i w to, że potrafią się zmienić. Oczywiście - popełnili zbrodnie i oczywiście - możemy nie chcieć ich w społeczeństwie. Chyba nie ma sensu rozważać czy natura ich czynów była zła, ponieważ raczej każdy powie, że tak. Ale zastanowił się ktoś dlaczego? Dlaczego taki morderca uzbierał sobie taką ilość ofiar? Wykluczając opcję, że był to wypadek czy obrona własna, bo przecież nie będziemy takich osób karać w ten sposób, pozostaje milion powodów. Jeśli człowiek zwyczajnie nad sobą nie panuje, należy go leczyć, a nie zabijać. Jeśli człowiek zabija i kradnie, należy się zastanowić co nie tak jest z systemem, że ludzie mają problem ze zdobyciem pieniędzy w inny sposób. Jeśli człowiek zabija, bo lubi, należy dowiedzieć się skąd to się bierze i czy przypadkiem nie jest wynikiem tego jak wychowujemy swoje dzieci. W rzeczywistości kara śmierci nie jest żadnym rozwiązaniem. Oczywiście prawdopodobnie tańszym, bo nie trzeba utrzymywać więźniów. Zapewne wiele osób ucieszyłaby opcja pozbycia się takich jednostek. Sama chciałabym pozbyć się kilku. Tak po prostu. No bo po co mają żyć, skoro można zwyczajnie ich usunąć? Ale kara śmierci to tak naprawdę wyrzucanie śmieci i zapominamy, że mówimy tu o ludziach. Może to trochę kontrowersyjne pytanie, ale czy to ich wina, że popełnili przestępstwo? Wolna wola, odpowiedzialność za czyny i decyzje, i te sprawy, wiem. Mimo to nasze zachowanie jest uwarunkowane wieloma czynnikami, między innymi środowiskiem, w którym się wychowujemy, a na to wpływu nie mamy. Moim zdaniem pytanie "czy powinno się wprowadzić karę śmierci?" jest nie na miejscu. Trzeba raczej zapytać: Co zrobić, aby społeczeństwo uważało przestrzeganie prawa za słuszne, a nie konieczne? Co zrobić, aby ludzie nie mieli powodów, aby zabijać? Jak wpoić ludziom moralność? Myślę, że wypadałoby "naprawić świat", a nie wyrzucać zepsute jednostki, bo to do niczego nie prowadzi, a tylko więcej ludzi umiera.


  • 0

#47

Nicole-collie.
  • Postów: 783
  • Tematów: 25
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Prawda jest nieubłagana: dopóki rządzić będzie nami strach i chęć zemsty to zawsze będzie dochodzić do takich procesów i nic nie jesteśmy z tym w stanie zrobić.

 

Kara śmierci zawsze wywoływała poruszenie i spełniała naszą stronę "tanatos" człowieczeństwa. Jesteśmy okrutnym gatunkiem nawet, a może właśnie w szczególności, dla siebie nawzajem i niestety jest to smutne, ale prawdziwe.

 

Osobiście sprzeciwiam się karze śmierci z dwóch powodów: pierwszym były przemyślenia po obejrzeniu dokumentu na temat szukania bezbolesnej metody kary śmierci. Zgadnijcie co? Wśród obecnie stosowanych metod nie znaleziono żadnej, która byłaby pozbawiona cierpienia. Drugi natomiast jest taki, że przyglądając się studiom, na których jestem i chodząc na zajęcia już 4 lata, uświadomiłam sobie, jak cenne jest KAŻDE życie niezależnie od ciężkości przewinienia. Jesteśmy tylko ludźmi i aż ludźmi. 

 

Tylko ludźmi, żeby wiedzieć, że mamy ograniczenia 

Aż ludźmi, żeby wzbić się ponad słabości i winę innych jednostek i umieć im wybaczyć

 

Irytuje mnie mówienie, że w więzieniach to są luksusy. Ok, dla ludzi z dożywotnim więzieniem, niebezpiecznych wsadza się do więzień o zaostrzonym rygorze, a tam nie ma zabawy w kotka i myszkę. Każdy dzień to walka o przetrwanie, żeby nie dostać kosy. Ci więźniowie albo sami się zarzynają albo psychicznie wykańczają i trafiają jako warzywa do zakładów psychiatrycznych.

 

Polecam dokument na temat życia w więzieniach o zaostrzonym rygorze:

 


  • -1

#48

Padael.

    Tauri

  • Postów: 1017
  • Tematów: 73
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ale do takich więzień nie trafia się chyba za kradzież bułki?


  • 0



#49

Last Sicarius.

    Ostrzewtłumie

  • Postów: 1437
  • Tematów: 84
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jak dla mnie kara śmierci może być, ale tylko dla tych najgorszych przestepców(seryjni mordercy, wielokrotni pedofile ich i tak ktoś wykończy). Napewno nie było by tak, że nagle tysiące wieźniów poszło by na krzesło lub pod zastrzyk. Najwyżej paru rocznie by sie załapało i to byłby dobry przykład jak sie kończy łamanie prawa dla własnych uciech.


  • 0



#50

Krzys19911.
  • Postów: 345
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Byłem, jestem i zawsze będę przeciwny karze śmierci.

 

Cóż, czuję się w obowiązku skonfrontować mój, wcale nie tak dawny post, z moim dzisiejszym poglądem na temat kary śmierci. Moje zdanie zmieniło się o 180 stopni i aktualnie jestem zwolennikiem wprowadzenia kary śmierci. Wielu ludzi może zarzucić mi niewiarygodność, w końcu pisałem, że "zawsze będę przeciwny", ale ja bym to raczej nazwał dojrzewaniem. Dorastam, uczę się coraz więcej, słucham wielu różnych poglądów na dane tematy, więc moje poglądy ewoluują. Utrzymuję to, co napisałem wcześniej: pozbawianie życia drugiego człowieka jest niemoralne. W życiu jednak nie zawsze da się postępować zgodnie z moralnością, bowiem przez takie postępowanie można samemu łatwo stracić życie. Czasem trzeba zabić drugiego człowieka w obronie swojego życia, życia rodziny, czy bezpieczeństwa całego społeczeństwa. To sytuacja podobna do zabijania na wojnie: nie jest to dobre, ale konieczne.

 

Rose- nie da się w całości naprawić społeczeństwa. Niezależnie od warunków życia i nauczania młodzieży, istnieje pewien procent socjopatów, którzy po prostu nie uznają ludzkiego systemu moralnego. Oni nie mają żadnych wyrzutów sumienia i nie uda się ich zmienić na lepsze, bo oni myślą w zupełnie inny sposób niż my. Są jednostki, których resocjalizacja jest skazana na porażkę i albo będziemy je izolować, albo karać na śmierć.

 

Kilka ważnych punktów:

 

1. W Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej jest zapis, że każdy jest równy wobec prawa. Otóż gdy nie ma kary śmierci, ludzie skazani na dożywocie są bezkarni. Mogą zabić współwięźnia, strażnika i co za to dostaną? Nic. Najwyżej izolatkę i to z odpowiednio dobrymi warunkami, żeby prawa człowieka nie zostały pogwałcone.

 

2. Kara śmierci powinna funkcjonować tylko za morderstwo dokonane z zimną krwią. Czyli nie zabójstwo w afekcie, nie przez przypadek, tylko jako świadomy i zaplanowany zamach na czyjeś życie. I nie może tu być mowy o pomyłce. Kara śmierci, ze względu na swój ostateczny charakter, może być wykonana tylko wtedy, gdy dowody wykluczają niewinność skazanego.

 

3. Jej charakter powinien być głównie prewencyjny. Kilka wyroków na rok to wystarczająca częstotliwość, a na pewno nie pozostająca bez wpływu na zachowanie potencjalnych morderców. Kara śmierci ma za zadanie odstraszać.


  • 0

#51

Nicole-collie.
  • Postów: 783
  • Tematów: 25
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Padael- a odwrócę pytanie: czyli chcesz kary śmierci dla kogoś, kto ukradł bułkę? O.o No to super sprawa...

 

Takie więzienia są dla osób, które dostały co najmniej jednokrotne dożywocie i miały na swoich sumieniu coś więcej niż kradzież czy publiczne obnażanie.

Skoro uważacie, że karę śmierci powinno się wykonywać na złodziejach i lekkich przestępcach to nie mam słów.

 

Rozumiem, że dostałam minusa tylko za to, że mam inny pogląd niż reszta? Bo moja wypowiedź jest merytoryczna, tak sądzę przynajmniej.

 

P.S. 

Krzyś

Czy ty chociaż obejrzałeś urywkami dokument, który wysłałam? Warunki wcale nie są tam cudowne. Spędź 20-30 lat w takiej klitce to pogadamy, czy nie sfiksowałbyś od samego patrzenia w sufit. Takie więzienia nie oferują spacerków co 2-3 godziny. 

Jeden z więźniów powiedział, że to więzienie łamie cię psychicznie. Z jednej strony jesteś wściekły, że nie masz kontroli nad własnym życiem i zachowaniem, a z drugiej musisz być posłuszny, bo porządnie ustawią cię do pionu.


Użytkownik Nicole-collie edytował ten post 09.06.2014 - 18:32

  • 0

#52

Last Sicarius.

    Ostrzewtłumie

  • Postów: 1437
  • Tematów: 84
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano


Skoro uważacie, że karę śmierci powinno się wykonywać na złodziejach i lekkich przestępcach to nie mam słów.

 

Nie uogólniaj.

Prawdziwych przestępców, którzy zasłużyli na kare śmierci na palacach można policzyć, więc...


  • 0



#53

Padael.

    Tauri

  • Postów: 1017
  • Tematów: 73
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Pisałem o więzieniach o zaostrzonym rygorze a nie o karze śmierci. Poza tym znęcanie się nad więźniami to wynaturzenie i nadużycie ale więzienie poza funkcją resocjalizacyjną powinno pełnić rolę represyjną ale oczywiście nie powinno być kuźnią zwyrodniałych, sadystycznych strażników.


Użytkownik Padael edytował ten post 09.06.2014 - 18:40

  • 0



#54

Nicole-collie.
  • Postów: 783
  • Tematów: 25
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Ostrze- ok, rzeczywiście przegięłam z liczbą mnogą, przepraszam.

 

Padael- a w jakim temacie jesteśmy? Rozmawiamy o karze śmierci, prawda? Więzienie o zaostrzonych rygorze umieściłam tu ze względu na fakt, że morderca jeśli nie otrzyma kary śmierci to trafi do tego typu więzienia. I tam zaczyna się ich piekło.  Jeśli chodzi o znęcanie się nad więźniami to już jest sprawa indywidualna, jak to wygląda w każdym takim więzieniu, ale głównie chodziło mi o stosunki między więźniami. Żaden tam z żadnym nie trzyma sztamy, wszyscy sobie wilkiem i czekają, żeby się na siebie rzucić. 

Więzienia o zaostrzonym rygorze tak naprawdę, w praktyce, nie mają funkcji resocjalizacyjnej tylko kontrolującą. Tam jest tylko kontrola i zapobieganie niebezpiecznym sytuacjom i tyle. 


  • 0

#55

Krzys19911.
  • Postów: 345
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

P.S. 

Krzyś

Czy ty chociaż obejrzałeś urywkami dokument, który wysłałam? Warunki wcale nie są tam cudowne. Spędź 20-30 lat w takiej klitce to pogadamy, czy nie sfiksowałbyś od samego patrzenia w sufit. Takie więzienia nie oferują spacerków co 2-3 godziny. 

Jeden z więźniów powiedział, że to więzienie łamie cię psychicznie. Z jednej strony jesteś wściekły, że nie masz kontroli nad własnym życiem i zachowaniem, a z drugiej musisz być posłuszny, bo porządnie ustawią cię do pionu.

 

Nie oglądałem tego dokumentu, może jeszcze nadrobię :(

 

Pisząc o warunkach miałem na myśli sytuację w Polsce, a nie w tego typu więzieniach. Pewnie, że są więzienia, gdzie życie jest piekłem, ale trzeba sobie zadać pytanie, czy to jest słuszne? Czy tak właśnie powinno wyglądać karanie najcięższych przestępstw, na nieustannych torturach? Co dobrego takie więzienia przyniosą społeczeństwu? Naprawdę jest to lepsze i bardziej humanitarne niż kara śmierci?


  • 0

#56

Padael.

    Tauri

  • Postów: 1017
  • Tematów: 73
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jeśli piszemy o karze śmierci to dlaczego piszesz o więzieniach? A ja umieściłem komentarz o więzieniach bo ty o nich wspomniałaś i nie widzę w tym nic nie na temat.

Każde więzienie ma też funkcję kontrolującą i zapobiega niebezpiecznym sytuacjom i tyle.


  • 0



#57

Rose.
  • Postów: 14
  • Tematów: 0
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Krzysiu, mam świadomość tego, że społeczeństwa nie da się w całości naprawić, ale mimo to jestem przeciwna podejściu "nie da się, więc nie będę próbować". A skąd się bierze socjopatia? Na pewno nie z nikąd. Psychologiem nie jestem, ale wydaje mi się, że nawet jeśli istnieją jakieś czynniki genetyczne, na które nie mamy wpływu, to pozostają sytuacje, w których człowiek nie rodzi się socjopatą. Jeśli wiemy jakie czynniki wpływają na takie zachowanie to możemy zrobić cokolwiek, aby nie były one tak powielane. Ile socjopatów wychowywało się w rodzinach patologicznych? Nie uwierzę, że z tym nie da się nic zrobić. Po za tym w pewnym sensie jest to choroba, a choroby się leczy. Resocjalizacja zawsze jest możliwa, po prostu źle się do tego zabieramy. Ludzi niepełnosprawnych też będziemy izolować i zabijać? W końcu w niektórych przypadkach też przeszkadzają. 


  • 0

#58

Nicole-collie.
  • Postów: 783
  • Tematów: 25
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Padael- tłumaczę przecież, że chodziło mi o to, gdzie trafiłby morderca zamiast na stryczek

Ok, powoli i jeszcze raz

Jest morderca-> rozprawa-> kara śmierci lub dożywocie

i dwie drogi

kara śmierci->zgon

dożywocie-> więzienie o zaostrzonym rygorze

 

Pozostaje to ze sobą w bardzo ścisłym znaczeniu, ponieważ moje zdanie na temat kary śmierci jest następujące: jestem przeciwna takiej karze i opowiadam się za umieszczaniem takich osób dożywotnio w zaostrzonych więzieniach. Stąd mój "pośredni" wątek o więzieniach. 

 

Mam nadzieje, że teraz jest to już jasne, skąd wzięłam ten temat.

Krzyś- myślę, że jest to odpowiednia kara za to, co zrobił. Codzienna obawa o swoje życie, psychiczna walka ze współwięźniami i samym sobą i bezsilność wobec podejmowania własnych decyzji, będąc pod czujnym okiem strażnika. 

Dla mnie bardziej niehumanitarne jest po prostu odstrzelenie, powieszenie lub inne takie metody uśmiercania. 

Więzień trafia do środowiska, w którym to on jest ofiarą i osobą bezbronną. Rolę się zamieniają i zaczyna sobie zdawać sprawę, jak czuła się jego ofiara. Trafia do miejsca, w którym każdy może być zarówno oprawcą jak i ofiarą.


  • 0

#59

Monolith.

    ótta

  • Postów: 1248
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

I co z tego, że sobie "zaczyna zdawać sprawę"? Może zmniejszyć kary do np. 20 lat i wypuszczać, bo przecież "zdają sobie sprawę"... brak logiki.


  • 1

#60

Daniel..
  • Postów: 4137
  • Tematów: 51
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Przypominam, że więcej seryjnych morderców było w Polsce, kiedy kara śmierci obowiązywała. Więc jako straszak to nie ma żadnego znaczenia(co zresztą już gdzieś było omawiane).


  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych