74 odpowiedzi w tym temacie

[Tenhan]

Wydaje mi się że ci którzy utrzymują że wszystko to kwestia kulturowa i sztuczne normy społeczne (nie naturalne) które można złamać zaczną kiedyś przekonywać ludzi że to że grubo ponad 90% facetów brzydzi się pocałować drugiego faceta to też tylko kwestia kulturowa i szkodliwa norma społeczna. To + promocja homoseksualizmu u jeszcze nie ukształtowanych dzieci najprawdopodobniej ma doprowadzić do tego żeby w przyszłości ze wszystkich ludzi heteroseksualnych zrobić biseksualistów. Teraz jest że niby homoseksualizm jest na równi z heteroseksualizmem a później okaże się że w ogóle orientacje seksualne to fikcja i każdy powinien sypiać z każdym bez względu na płeć.

[Wędrowiec]

Homoseksualizm nie jest chorobą, a świat medycyny jest co do tego zgodny.

@Tenhan, tak, ta reklama jest głupia i przerysowana, tym bardziej nie sensu się nią oburzać.

A czego właściwie się boicie? Własnych zachowań?
Homoseksualizm jest powszechny, również wśród zwierząt. To ani choroba, ani zboczenie. To prosta rzeczywistość. Jeśli nie jesteś homoseksualistą - to czego się boisz? Jeśli jesteś - to pozostań sobą, bo to nie choroba. Obecnie coraz łatwiej pozostać sobą, chociaż wciąż sporo jest durniów. Ważne, że coraz więcej ludzi rozumie.

[Tenhan]

Homoseksualizm nie jest chorobą, a świat medycyny jest co do tego zgodny.

@Tenhan, tak, ta reklama jest głupia i przerysowana, tym bardziej nie sensu się nią oburzać.

A czego właściwie się boicie? Własnych zachowań?
Homoseksualizm jest powszechny, również wśród zwierząt. To ani choroba, ani zboczenie. To prosta rzeczywistość. Jeśli nie jesteś homoseksualistą - to czego się boisz? Jeśli jesteś - to pozostań sobą, bo to nie choroba. Obecnie coraz łatwiej pozostać sobą, chociaż wciąż sporo jest durniów. Ważne, że coraz więcej ludzi rozumie.

Homoseksualizm jest marginalny a nie powszechny. Słowo powszechny oznacza że coś dotyczy większości ludzi. Po prostu istnieje takie zjawisko a to że coś istnieje nie oznacza że jest normalne, czasem odchyły występują. Jak się produkuje zabawki to też czasami z taśmy wyjedzie jakaś uszkodzona ale to nie oznacza że trzeba ją wystawić do sprzedaży i dać taką samą cenę jak tej nieuszkodzonej. A bać można się tego że ta mniejszość może mieć za dużo forów. Będą się spóźniać do pracy? Nie wywalisz bo Cię w sądzie posądzą o homofobię i przegrasz. Zginiesz w wypadku? Jakby było mało tragedii dla Twojego dziecka to jeszcze dostanie potem dwóch tatusiów lub dwie mamusie. Poza tym to że ktoś za czymś nie przepada czy w pełni nie akceptuje nie oznacza że się tego boi. Poza tym też dochodzi tutaj czynnik że homo tylko przecierają szlaki dla gorszych dewiantów jak i to wszystko idzie też w parze z osłabianiem znaczenia rodziny bo te środowiska nie tylko promują homoseksualizm ale i chociażby rozwiązłość (jak np. u nas Szczuka zachęca do sponsoringu, jak potem taka kobieta będzie matką?) i akurat tam gdzie zwiększa się tolerancja dla homo jest też coraz więcej zdrad, rozwodów i niechcianych ciąż a to skutkuje większą ilością dysfunkcyjnych rodzin a to potem odbija się na wychowaniu i skutkuje większą przestępczością czy ilością ludzi którzy są wciągnięci w jakieś nałogi. Rządom to jest na rękę bo jak rodzice nie kształtują swoich dzieci to robią to oni.

Użytkownik Tenhan edytował ten post 24.08.2013 - 22:42

[Wędrowiec]

To się własciwie nie nadaje na żadną odpowiedź... taki bełkot.

Użytkownik Wędrowiec edytował ten post 24.08.2013 - 23:12

[mylo]

akurat tam gdzie zwiększa się tolerancja dla homo jest też coraz więcej zdrad, rozwodów i niechcianych ciąż

Nie zapominajmy o raku i skrzywieniach kręgosłupa!

[Easy_Rider]

Uczucie wstrętu do zboczeńców jest reakcją normalną i naturalną, a nie żadną chorobą. Leczyć to powinni się chorzy na heterofobię.

[Wędrowiec]

Uczucie wstrętu do zboczeńców jest reakcją normalną i naturalną, a nie żadną chorobą. Leczyć to powinni się chorzy na heterofobię.

Niezła diagnoza - lecz się zatem na heterofobię! hahahahhahaha O ile potrafisz zrozumieć ten termin... aleś mnie rozbawił.

[Gebol]

Uczucie wstrętu do zboczeńców jest reakcją normalną i naturalną, a nie żadną chorobą. Leczyć to powinni się chorzy na heterofobię.

Niezła diagnoza - lecz się zatem na heterofobię! hahahahhahaha O ile potrafisz zrozumieć ten termin... aleś mnie rozbawił.

Skoro normalnym ludziom każą leczyć się z homofobii, to co złego w tym, żeby wszyscy popierający, promujący często nadmiernie homoseksualizm, leczyli się z heterofobii? Czyżby jakiś objaw nietolerancji?

[Tenhan]

akurat tam gdzie zwiększa się tolerancja dla homo jest też coraz więcej zdrad, rozwodów i niechcianych ciąż

Nie zapominajmy o raku i skrzywieniach kręgosłupa!

No to zobacz np. na Szwecję co tam się robi ze zwłokami zmarłych a jakie tam jest podejście do homo. Homoaktywiści nie działają tylko na rzecz homo ale przede wszystkim na rzecz zniszczenia rodziny.

Tak Wędrowiec ja bełkocze, napisał ktoś przekraczający znacznie granice debilizmu w temacie "Pieniądze" i który napisał że homoseksualizm jest powszechny

To że coś marginalnie występuje nie oznacza że jest równorzędne a ta tzw. homofobia to jest po prostu abstrakcja. Zwykła nowomowa żeby wywierać presję na społeczeństwie, żeby byli mniej krytyczni wobec dziwactw i niszczenia ich społeczeństwa, tyle.

Użytkownik Tenhan edytował ten post 25.08.2013 - 10:43

[mylo]

No to zobacz np. na Szwecję co tam się robi ze zwłokami zmarłych a jakie tam jest podejście do homo.

Szukasz przyczyn nie tam gdzie trzeba. Powodem jest liberalizm obyczajowy, nie homoseksualiści. Z resztą co tam robią z tymi zwłokami?

[Tenhan]

No i właśnie o to mi chodzi że akceptacja dla homoseksualizmu rośnie wraz z liberalizmem obyczajowym a wraz z liberalizmem obyczajowym rośnie to co napisałem. Ja nie obwiniam homoseksualistów a homoaktywistów którzy właśnie działają też ogólnie na rzecz liberalizmu obyczajowego i promocja homoseksualizmu jest tylko jednym z ich celów. Więc jeżeli rośnie akceptacja dla homoseksualizmu pod wpływem ich działań propagandowych to jednocześnie inne cele które skutkują większą ilością zdrad, rozwodów i niechcianych ciąż również idą do przodu. A w Szwecji zwłoki zmarłych pali się w elektrowni i przerabia na energię... W ogóle Szwecja to jest chory kraj mimo iż jest bogaty i pod względem obyczajowym nie powinniśmy równać w ich stronę (bo my wtedy nie dość że będziemy biednym krajem to jeszcze chorym obyczajowo).

Użytkownik Tenhan edytował ten post 25.08.2013 - 11:41

[Lupus28]

Natomiast brzydzi mnie hipokryzja przekupnego swiatka medycznego, i oburza mnie wmawianie zdrowym ze chore to tez zdrowe, tylko inaczej. Bo to juz jest sprowadzanie i traktowanie ludzi jak bandy bezrozumnych skretynialych istot ktore nie rozrozniaja co jest co.

Ale to wy próbujecie wmówić nam, że homoseksualizm jest chorobą, nie podając przy tym żadnych dowodów. To już nie jest hipokryzja?

A homoseksualisci, dlaczegoz by mieli komukolwiek przeszkadzac w zyciu? Ale niech i oni nie probuja przeszkadzac w normalnym, zdrowym rozwoju spoleczenstwa skladajacego sie z par, ktore sa podstawa organizmu zwanego zyciem.

Tylko nie wiem o jakie przeszkadzanie chodzi. Bo jakoś nie zauważyłem jeszcze, żeby ktokolwiek chciał np. zakazać małżeństw heteroseksualnych, jeśli to masz na myśli.

Wiec te tematy sa wyrazem sprzeciwu wobec prob wciskania nam kitu, i niczym wiecej. Kitem jest usilowanie zrownania praw, osoby w jakis sposob uposledzone choroba w roznych dziedzinach zycia maja prawa ograniczone lub zmodyfikowane.

Kitem jest usiłowanie przekonania wszystkich wokół, że geje i lesbijki to jakieś ogromne zagrożenie dla świata, mimo, że tego zagrożenia wcale nie ma.

To sa ludzie, i o tym trzeba pamietac przede wszystkim.

No i tu się zgadzam, ale jak widać, niektórzy o tym zapomnieli.

Sprostowanie: zwierzeta nie sa homoseksualne. Sporadyczne przypadki nie czynia wiosny, prosze nie szerzyc nieprawdy. Osobniki homoseksualne sa niedojrzale emocjonalnie, plciowo, jeden z moich kotow ktory wykazywal takie zachowania sprawial wrazenie ze nie wie kim jest- onym czy ona. Az dojrzal do bycia onym i zaczal latac za kotkami.

No właśnie, tak jak piszesz, sporadyczne przypadki nie czynią wiosny. To, że w przypadku twojego kota tak było, nie znaczy, że w każdym przypadku tak jest.

Skoro normalnym ludziom każą leczyć się z homofobii, to co złego w tym, żeby wszyscy popierający, promujący często nadmiernie homoseksualizm, leczyli się z heterofobii? Czyżby jakiś objaw nietolerancji?

Zastanów się, co piszesz. Czyli każdy, kto popiera homoseksualizm jest według ciebie heterofobem? Ty w ogóle wiesz, co to słowo znaczy?

Użytkownik Snorlax edytował ten post 25.08.2013 - 12:13