48 odpowiedzi w tym temacie

[manitoris]

prawda jest, ze jak ktos smierdzi gdy sie spoci to znaczy ze sie zle odzywia.. i zaden dezodorant tego nie zakryje..

[optymista]

Ciekawe po co nam zastępy chemików jak wystarczy kilku studentów informatyki którzy stworzą prosty symulator i po problemie

Chemia to nie jest jakaś magia, że wlewasz do próbówki dwie substancje i nigdy nie wiadomo co wyjdzie

To jest tak samo prawdziwe jak:
Zjedzenie jabłka zastąpi mycie zębów

To co innego, bo jabłko jest miękkie, więc nie ściera wspomnianych naleciałości na zębach.

Użytkownik optymista edytował ten post 23.03.2013 - 00:25

[kuba9449]

Co za różnica-podludzie czy ludzki odpad, oba określenia są nie na miejscu.

Jest różnica i to znaczna, bo zaraz jeszcze ktoś coś dopowie i wyjdzie historia na miarę faktu.

Ile z tych mydeł i past zachowało swój niezmieniony skład chemiczny przez dziesięciolecia?
Chyba tylko to:

I wystarczy. Nie widzę powodu, żeby minimalną zmianę składu trzeba było testować na zwierzętach. Myślę, że więcej nie trzeba dodawać.

[Robakatorianin]

Chemia to nie jest jakaś magia, że wlewasz do próbówki dwie substancje i nigdy nie wiadomo co wyjdzie

Z uwagi na fakt iż większość ludzkiego ciała (nawet 80%) to H₂O należy więc uznać za bezpieczne stosowanie substancji które nie reagują z tym związkiem chemicznym...

To co innego, bo jabłko jest miękkie, więc nie ściera wspomnianych naleciałości na zębach.

Cały ten zabieg "mycia" zębów za pomocą twardych owoców można porównać do mycia rąk w brudnej wodzie. Niby je myjesz a le wciąż są brudne...
Zęby niby czyścisz poprzez gryzienie twardych owoców i warzyw jednak pozostawiasz na zębach cukier który przyczynia się do powstawania próchnicy. Poza tym ciężko mi jest sobie wyobrazić aby taki zabieg oczyścił całe zęby-wszystkich zakamarków np. marchewką nie wyczyścisz...

I wystarczy. Nie widzę powodu, żeby minimalną zmianę składu trzeba było testować na zwierzętach. Myślę, że więcej nie trzeba dodawać.

Minimalna ilość określonej substancji może wpływać niekorzystnie na ludzki organizm-coraz częstsze uczulenia zmuszają poniekąd do stosowania "nowszych i lepszych" produktów.
Nowy produkt trzeba testować-czemu na pierwszy ogień mają iść ludzie zamiast zwierząt?

[mylo]

To co innego, bo jabłko jest miękkie, więc nie ściera wspomnianych naleciałości na zębach.

Żeby chronić zęby trzeba po pierwsze neutralizować kwasy i podwyższać Ph ust, po drugie usuwać bakterie z zakamarków uzębienia, czego jedzeniem się nie zrobi. Powinno się jeszcze nitkować, a tego już na pewno nie zrobimy jedząc.

[optymista]

@Robakatorianin,
@Parias i Dekadent,
musimy myć zęby dlatego, że jemy mnóstwo miękkiego, gąbkowatego, słodkiego jedzenia, które nie dość, ze nie ściera nalotu, to ukrywa się w zakamarkach zębów. Dlatego mamy tak dużo bakterii, dlatego trzeba się martwić o bakterie między zębami i poziom kwasów.

Problem polega na tym, że nasze ciała są przystosowane do innych warunków, niż te, w których żyjemy dzięki rozwojowi cywilizacji. Powracając do pierwotnych warunków można to rozwiązać u odstaw.

Użytkownik optymista edytował ten post 24.03.2013 - 16:48

[mylo]

Z drugiej strony pierwotnie żyliśmy 20-30 lat, więc jeśli mamy taką krótką perspektywę to nie trzeba się o zęby zbytnio przejmować. Jednak jeśli chcemy w przyszłości mieć zęby w wieku 60 i więcej lat to niestety trzeba dbać i jeszcze raz dbać.

[optymista]

Ludzie mają próchnicę i inne problemy z zębami znacznie wcześniej niż w wieku 20-30 lat.

[Robakatorianin]

Ludzie mają próchnicę i inne problemy z zębami znacznie wcześniej niż w wieku 20-30 lat.

Zwierzęta są tak skonstruowane że muszą dorosnąć, rozmnożyć się, wychować potomstwo i niedługo później wykitować. Sprawnie działający organizm (w tym zęby) potrzebne są nam na w/w okres czasu-później organizm zaczyna się lawinowo sypać. Chyba tylko u ludzi istnieje coś takiego jak dziadkowie. Inne zwierzęta nie żyją aż tak długo aby dochować się wnucząt-przynajmniej na obecną chwilę nie pamiętam o innych przykładach.

[mylo]

Żyją żyją, np słonie dożywają ok 70. Tylko że słonie w ciągu życia mają ok 5 kompletów zębów.

[kuba9449]

Nowy produkt trzeba testować-czemu na pierwszy ogień mają iść ludzie zamiast zwierząt?

Bo to nie zwierzęta chcą zmieniać skład kosmetyków na "nowszy i lepszy".

[Robakatorianin]

Bo to nie zwierzęta chcą zmieniać skład kosmetyków na "nowszy i lepszy".

Może też śpijmy pod gołym niebem, jedzmy same jagódki. Nie zabierajmy terenu zwierzętom-po co przeznaczamy te obszary na pastwiska, role, drogi i domy...
To jest jedna z cen rozwoju cywilizacji.

[manitoris]

to powyzej to typowa bledna logika umyslu dobrze wypranego.. bez obrazy
problemem jest to ze te badania w wiekszasci nie mialy za zadanie cos ulepszyc, tylko sprawdzic ile my (nasze organizmy) zniesiemy, zanim zaczna sie testy na ludziach aby z miejsca im ktos nie wykitowal..

[Robakatorianin]

problemem jest to ze te badania w wiekszasci nie mialy za zadanie cos ulepszyc, tylko sprawdzic ile my (nasze organizmy) zniesiemy, zanim zaczna sie testy na ludziach aby z miejsca im ktos nie wykitowal..

Wcześniej był bezpiecznik którego zostaliśmy pozbawieni. Z tego ze wykitował króliczek nikt afery nie powinien robić. Patrząc na podejście niektórych to ze śmierci ludzi nie będą robić afery bo futrzak ważniejszy...

[Tromasz]

To jest jakaś paranoja, która ostatnio jest bardzo popularna. Teksty " Człowiek to najbardziej okrutna istota na ziemi", "Nie porównuj zwierząt do ludzi..ludzie to bestie" , "Wstydze się że jestem człowiekiem" itp itd. Dla mnie jest to niesamowicie zabawne Skoro tym wrażliwym chłopaczkom i dziewczynkom aż tak to przeszkadza, to wynieście się do lasu i mieszkajcie ze swoimi zwierzaczkami, ciekawie jak długo przeżyjecie.