37 odpowiedzi w tym temacie

[Wszystko]

Kilka dobrych rad dla ciebie.

1. Przestań się użalać nad sobą i wylewać każdą swoją myśl i uczucie na forum
2. Skończ z medytowaniem, bo do niczego ci się to nie przyda. Kiedy wejdziesz na rynek pracy, to w obojętnie jakim zawodzie to medytowanie nie będzie ci potrzebne. No chyba że będziesz chciał zostać nauczycielem jogi. W innym przypadku potencjalny pracodawca zapyta się ciebie co umiesz a potem jakie szkoły skończyłeś i co z tego co się uczyłeś zostało ci w głowie. O medytacji będziesz mógł pogadać sobie tylko jeśli szef sam medytuje i zapyta się o te kwestie.
3. Zacznij czytać książki które poszerzą twoją wiedzę. Coś z fizyki, matematyki, chemii. To ci się w życiu przyda.

I prośba do innych. Nie zaprzątajcie mu głowy jakimiś medytacjami albo innymi rzeczami. To nie jest zabawa dla ludzi w jego wieku. Na to będzie miał czas kiedy ułoży sobie życie i będzie się utrzymywał. Ja bym proponował jakiś sport, zwłaszcza jeśli są sprzyjające warunki do jego uprawiania czyli posiadanie roweru, ławki do ćwiczeń a nawet zwykłych hantli.

[Daniel.]

To wszystko kwestia charakteru, jak jesteś słaby, to nic na to nie poradzisz, wszystko siedzi w głowie. Słabe jednostki z reguły są skazane na porażkę, lub mają o wiele trudniej od innych. Jeśli jesteś twardy, masz charakter zwycięzcy to z reguły w życiu masz łatwiej - tak jest i nie mamy na to wpływu. Natomiast zawsze możesz walczyć, walczyć o swoje, pamiętaj - dopóki walczysz jesteś zwycięzcą! Samym biadoleniem na forum nie zrobisz nic, ani też nikt z Nas Ci nie pomoże. Każdy jest inny, moje rady w Twoim przypadku w ogóle mogę nie działać, lub zadziałać odwrotnie, nikt Ci nie narzuci stylu życia, ani jak osiągać wyznaczone cele. Przykładowo: mój charakter w dużym stopniu ukształtowały sztuki walki, nauczyłem się tam walczyć - nie tylko na ringu, ale walczyć w życiu, nie dopuszczam do siebie porażki: " jeśli myślisz, że przegrasz - to nie walcz, bo na pewno przegrasz ". Nauczyłem się wyznaczać cele i do nich dążyć, dzięki temu spełniam się, spełniam to co sobie zakładam, robiąc to co kocham. To jest piękne, to nadaje sens mojemu życiu i właściwie nic innego się nie liczy, bądź jest mniej ważne. Ale tak jak napisałem wcześniej, czy to Ci coś pomoże? Czy moje rady będą dla Ciebie odpowiednie? Pewnie nie, bo każdy jest inny i sam musi znaleźć sposób na siebie. Powiem Ci tylko, korzystaj z życia, nie ważne w jaki sposób, ale korzystaj, bo życie jest jedno, w dodatku jest krótkie i więcej szans nie będzie.

" Żyjesz jak w banku raz! Jak długo Bóg chcę - nikt Ci tu nie da dwóch szans - w jednorazówce "

[Xellos]

Ktoś pisał na forum, że skończę pod mostem jako bezdomny, bo sobie medytuję zamiast... no właśnie, zamiast co robić?

Tylko tyle zapamiętałeś z tego co pisałem ?

Chętnie Ci to przymnę w całości. Zostaniesz bezdomnym, bo stwierdziłeś, że praca za najniższą krajową Ci się należy jak psu buda. Po raz kolejny powtórzę, NAWET DO PROSTYCH CZYNNOŚCI ZAWODOWYCH POTRZEBA JAKIŚ UMIEJĘTNOŚCI. Dla kompletnych nieudaczników nie ma nic. Po prostu nic.

Po co mi np. sprzątaczka...co nawet sprzątać nie umie ? Rozumiesz już ?

Jak nic nie umiesz to jest klapa zupełna. Tylko stawiam otwarte pytanie, co w takim razie robisz w ciągu dnia ? Zaczynam się obawiać, że faktycznie niczym nie potrafisz się zająć i medytacja to zapchaj dziura. Może faktycznie zacznij czytać książki, chociażby nie naukowe. Zawsze to rozwija wyobraźnie, np. czytanie fantastyki.

[LayneStaleyRIP]

Xellos

Bzdura, ja na HYIPach, opcjach binarnych, marketingu , reklamie, czy PPA wyciągam po 5 tysięcy miesięcznie i coraz więcej. Skończyłem liceum o profilu humanistycznym, nic więcej. Nie mam żadnych studiów, edukuje się sam z książek i Ebooków, czytam historię gospodarczą świata. Jak się uda, w przyszłości zamierzam otworzyć firmę w świecie rzeczywistym

Użytkownik LayneStaleyRIP edytował ten post 29.12.2012 - 23:48

[ginger14]

Cytując klasyka: "...wystarczy że odpowiesz sobie na zajebiście, ale to zajebiście ważne pytanie: co lubię w życiu robić, a potem zacznij to robić".

[Smiler]

Cześć andar! Pamiętasz mnie? Z tej strony Damian (Smiler) - jestem trenerem rozwoju osobistego, niedawno nawet założyłem firmę i działam. Dawałem Ci mnóstwo rad, pomysłów, posłałem Ci wiele informacji na PW. Co z tego, co napisałem do Ciebie dotarło? Które z polecanych przeze mnie książek przeczytałeś? Bo wspomniana "Potęga teraźniejszości" to taka książka, która nie odbiła się w mojej głowie większym echem, a jestem na bieżąco.

Zapoznaj się z tym wpisem, jeśli znasz angielski. Jest mocny, konkretny, ale jak on Ci nie otworzy oczu, to naprawdę - odkliknę w ankiecie, że sobie nie zniszczyłeś życia !

http://www.cracked.c...-better-person/

[Stilgar]

Cytując klasyka: "...wystarczy że odpowiesz sobie na zajebiście, ale to zajebiście ważne pytanie: co lubię w życiu robić, a potem zacznij to robić".

To nie jest takie proste, gdyby tak było życie na świecie byłoby idealne.
Żeby robić to co się w życiu kocha trzeba wyzbyć się kompletnie stereotypów i takiego ciemnego myślenia. Trzeba do tego dojrzeć psychicznie i to jest najtrudniejsza rzecz jaka przed nami stoi. Strach przed trzymaniem sterów swojego życia jest tak potężny, że ucina skrzydła.

Chciałem robić to co kocham, niestety wybrałem studia i się po prostu męczę ale tak cholernie ciężko mi jest z tego zrezygnować bo głosy z zewnątrz są silniejsze, rodzice, znajomi, strach wejść w życie. Z czasem widze, że jeszcze nie dojrzałem do tego by być swoim panem.


Ja ci dam jedną radę. Zrezygnuj z for, poznaj siebie, zastanow się dlaczego nie jest tak jak chcesz, niech trwa to miesiąc, rok. Jęczenie nad sobą to najgorsze co możesz robić.

[Aidil]

andar - podsumuj swoje aktywa będziesz wiedział na czym stoisz.

[Aequitas]

Konto porzucone.

On miał zawsze taki podpis wiadomości?
Bo nie odzywał się od wczoraj mimo iż dzisiaj już był zalogowany...

[Xellos]

Xellos

Bzdura, ja na HYIPach, opcjach binarnych, marketingu , reklamie, czy PPA wyciągam po 5 tysięcy miesięcznie i coraz więcej. Skończyłem liceum o profilu humanistycznym, nic więcej. Nie mam żadnych studiów, edukuje się sam z książek i Ebooków, czytam historię gospodarczą świata. Jak się uda, w przyszłości zamierzam otworzyć firmę w świecie rzeczywistym

Na pewno odpisujesz na mój post ? bo nie widzę związku

Użytkownik Xellos edytował ten post 30.12.2012 - 21:48

[Torek]

@andar
A może ty masz takie zaburzenie osobowości:

Osobowość psychoneurotyczną cechuje przede wszystkim nieadekwatność mechanizmów obronnych („słabe ego”), brak odporności i elastyczności, wrażliwość emocjonalna i skłonność do fantazjowania (jak u osób niedojrzałych), skłonność do przeżywania poczucia winy, słaba kontrola emocjonalna (często nie panują nad emocjami), ekscentryczność, naiwność, czynnościowe obniżenie sprawności intelektualnej (tzw. „ogłupienie nerwicowe”, czyli osoby te funkcjonują poniżej swoich możliwości intelektualnych, osłabienie pamięci, koncentracji uwagi) i inne.
Osoby posiadające osobowość psychoneurotyczną cechuje duża skłonność do powstawania zaburzeń nerwicowych, z dużym prawdopodobieństwem występują u nich te zaburzenia.

Źródło:
http://www.edukacja....-osobowosci.php

I nawet jeżeli to nie masz takiego zaburzenia to i tak tobię radzę przestać posługiwać się i polegać na emocjach. Może nawet jesteś od nich uzależniony. Mówiąc jak krowie na rowie zacznij posługiwać się rozumem, a nie sercem. A z resztą to rób to, co pisał Wszystko. Nie użalaj się tylko weź się w garść, czytaj książki, o bieżących wydarzeniach, a co najważniejsze wyciągaj z tego logiczne wnioski, które nie są podyktowane właśnie emocjami.

[XGOŚĆ]

...

1. Zdecyduj się co chcesz ze sobą zrobić
2. Zacznij to robić.

...

http://www.youtube.com/watch?v=f5RsG2Oiw6k

[Bartoloneo]

...

1. Zdecyduj się co chcesz ze sobą zrobić
2. Zacznij to robić.

...

http://www.youtube.com/watch?v=f5RsG2Oiw6k

Było

[XGOŚĆ]

andar mam pytanie do Ciebie, czy marzysz troche. Jeżeli marzysz troche to marz mocniej i mocniej, zacznij działać przeobrażając myśli w zaspokajanie swoich potrzeb!

Pozdrawiam