Tobie chodzi o prawdę? No świetny żart naprawdę, lepszego nie mogłeś wymyslić. Ale skoro chodzi ci o prawdę to po co wrzucasz na forum te kosmicze bzdury wymyślane przez propagandystów new age? Albo jesteś takim ignorantem że nie widzisz że wprowadzasz ludzi w ciemnotę, albo robisz to świadomie?
To jest tylko pytanie retoryczne, bo wiem jaka jest odpowiedź.
Zobacz sobie co nawklejałeś:
1.. Jesień i zima 2012/2013 w Tybecie i na całej północnej półkuli będą ciepłe.
Od 21.12.2012 Ziemia, razem z systemem słonecznym, możliwe, że zacznie przechodzić przez galaktyczne „pasmo zerowe”. Jest to stan przestrzeni, gdzie zanikają i nie mogą się rozprzestrzeniać żadne energie, gdzie nieobecne są elektromagnetyczne pola we wszystkich obiektach.
2.. Praktycznie na całej Ziemi, kilka minut przed godziną 10 rano wg czasu moskiewskiego (3 godz różnicy, czyli o 7 czasu naszego) nastąpi pełna ciemność i cisza. Ani światło, prąd, łączność, nawet dźwięki nie mogą istnieć.
3.. Ciemności tej będą towarzyszyć kosmiczne błyski, iluzoryczne wybuchy światła i trwać to będzie kilka dni, jakieś 3 – 4 dni. Nie należy się bać ani denerwować, nie wpadać w panikę.
W punkcie drugim jest napisane, że światło, prąd oraz kilka innych odziaływań nie będzie istnieć. W kolejnym jest mowa o ciemności, a potem o błyskach. Skąd te błyski skoro świata nie będzie? Jekby było mało, to w pierwszym punkcie jest napisane że żadne energie nie będą istnieć.
Pewnie tego nie zauważyłeś.
To że uznajesz siebie za oświeconego i rozwiniętego to nie znaczy że możesz napisać dowolnąbzdurę, nielogiczną i całkowicie absurdalną. Ciebie też obowiązują te same zasady. Bycie ,,oświeconym" stało się dla niektóych dobrym usprawiedliwieniem dla własnej ignorancji.
Jeszcze ktoś tam pisał, że tutaj nie ma mowy o końcu świata tylko o kataklizmach? Ok, a możesz mi powiedzieć jaka jest między tym różnica oprócz tego że to pierwsze zakończy istnienie świata? Nie ma żadanej. Wiara w jedno jak i drugie jest tylko wiarą, a teorie o chmurach fotonów, nibiru to zwykłe bajki. Tak, bo nie da się przewidzieć kiedy będzie przebiegunowanie, ani czy słońce będzie wysyłać w danych dniach dużo większe wiązki promieniowania. Nic nie różni tych, którzy wierzą w koniec świata od tych którzy dają wiarę w kataklizmy.
Co do tekstu to sam go traktuję z ogromnym przymrużeniem oka
Tak , na pewno. To tak jak orion, który najpierw wrzucał mnóstwo materiałów mających dowodzić że coś się stanie a potem pisał że w to na 99% nie wierzy.
W ogóle komicznie tto wygląda kiedy ktoś wrzuca na forum tekst o tym że krowy mogą latać, a Księżyc jest z sera, a potem twierdzi że nie bardzo w to wierzy.
Użytkownik Wszystko edytował ten post 01.12.2012 - 21:21