Skocz do zawartości


Zdjęcie

Legalizacja narkotyków


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
79 odpowiedzi w tym temacie

#16

Romczyn.
  • Postów: 757
  • Tematów: 76
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Legalizacji na oczy nie zobaczycie, bo mafia na to nie pozwoli i tyle w temacie, dziękuję dobranoc.
  • 0



#17

Krigo.
  • Postów: 10
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

... przychody z walki z narkotykami są jeszcze większe....


Przychody z walki z narkotykami są większe? W jakim sensie? Bo Państwo wyrzuca w błoto kupe szmalu, żeby pakować młodych, starych palących sobie trawkę od czasu do czasu. Policja łapie takie szczawko wsadza do pierdla, chyba, że sprzeda swojego dostawcę. Wyłapują 'grube ryby', które rozprowadzają towar. Złapią jednego dillera, a na jego miejsce przyjdzie 4 następnych. Co jest zabronione, to sprawia większą przyjemność.
Polski rząd wyrzuca pięniądze w błoto na bezsensowną walkę z ' wiatrakami '. Paliłem 4 lata. Poszedłem się leczyć do Monaru i nie pale. Ale nie mam nic przeciwko jeśli ktoś zamiast piwka po pracy zapali sobie jointa. Jeśli będzie brał coraz więcej, to znaczy, że ma słabą wolę. Mam znajomych co się uparli nie palą. Silna wola przede wszystkim. Gość złapany z 5gramami trawy, trafia do pudła za dillerkę i posiadanie dostaje 3-5 lat może jakieś zawiasy. Nawet do 10 lat grozi jeśli miał większą ilość. Kierowca po pijaku zabijający człowieka traci prawo jazdy i przy odrobinie szczęścia dostanie 3 lata za nieumyślne spowodowanie śmierci. Jaki tu jest równoważnik zbrodni.?
  • 1

#18

Tromasz.
  • Postów: 114
  • Tematów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Androll - mówiłeś, że byłeś i widziałeś - mógłbyś to rozszerzyć? Gdzie byłeś? W ośrodku leczeń od uzależnień - widziałes jak tamci ludzie wyglądają? Chętnie posłuchamy, opowiedz
  • 0

#19

erebeuzet.
  • Postów: 867
  • Tematów: 32
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Kto pali co mu się podsunie to pali :)
Wszystko zalezy od pory roku nie każdy dill ma indoora cały rok że ma 24/7 zielsko na zbyciu
z 5 krzaków tych odmian w idealnych warunkach można wycisnąć nawet ponad kilogram, nie każdy jara się feminizowanymi pierdółkami i 20 z jednego automata

Kto pali co mu się podsunie to pali :)
Wszystko zalezy od pory roku nie każdy dill ma indoora cały rok że ma 24/7 zielsko na zbyciu
z 5 krzaków tych odmian w idealnych warunkach można wycisnąć nawet ponad kilogram, nie każdy jara się feminizowanymi pierdółkami i 20 z jednego automata



Flashback 8D
plus
  • 0

#20 Gość_Rolland

Gość_Rolland.
  • Tematów: 0

Napisano

Androll - mówiłeś, że byłeś i widziałeś - mógłbyś to rozszerzyć? Gdzie byłeś? W ośrodku leczeń od uzależnień - widziałes jak tamci ludzie wyglądają? Chętnie posłuchamy, opowiedz


W ośrodku osobiście byłem, ale żeby odwiedzić bardzo dobrego kolegę. Co tu dużo opowiadać. Rygor, ostre zasady tam panują, każdy odwiedzający był przeszukiwany, a ludzie tam zamknięci wyglądają z reguły normalnie, chociaż widziałem tam dziewczynę którą ostro telepało, podobno uzależniona była od heroiny, do tego zryła sobie beret butaprenem. Ja tam nie wiem. W każdym razie wyglądała dosłownie jak zombie, nie odważyłem się podejść bliżej. Ale to margines, w większości siedzieli tam ludzie tacy jak my, młodzi, zadbani, gdybyś któregoś kolesia zobaczył na ulicy to nie powiedziałbyś, że jest uzależniony amfetaminy/kokainy. Tak jak mój kolega.

W poprzednim poście chodziło mi raczej o to, że dla wielu narkotyki to jakaś abstrakcja, gdzieś daleko ktoś wstrzykuje sobie maryhuaninę, to jest złe i trzeba z tym walczyć za wszelką cenę. A to ma się do rzeczywistości jak pięśc do nosa. Obracałem się swego czasu wśród handlarzy, ćpunów, ludzi dla których przepych to sens życia, jak i takich, których nie chcielibyście spotkać w ciemnej ulicy bo by skatowali nieznajomego dla jaj. Można powiedzieć, że uczestniczyłem w tym (dochodowym) procederze, swoje widziałem i wyciągnąłem wnioski.

Najśmieszniejsi są w tym wszystkim ludzie którzy krzyczą "walczyć z narkotykami!! za wszelką cenę!!" Nieświadomie odwalacie największą przysługę łysym panom. To dzięki wam krzykacze dres zgarnia hajs, i śmieje się w kułak z ludzi co próbują legalnie zapracować na jakieś dzięgi, jego towar pozostaje nielegalny, więc może zbijać kokosy dalej. Dlatego póki żyję, będę za legalizacją wszystkiego. Powiedzmy sobie szczerze, ktoś kto chce się naćpać to i tak się naćpa, choćby na księżyc miałby lecieć po towar. A jak jeden z drugim nie macie ochoty na jointa/kreskę/strzała to omijajcie szerokim łukiem, i będzie spoko.

Użytkownik Androll edytował ten post 08.05.2012 - 00:49

  • 4

#21

Krigo.
  • Postów: 10
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Walka z narkotykami jest bezsensowna. Ale racja, nie będzie legalizacji skoro mafia tym rządzi... nie pozwoli, żeby Państwo im zyski zabrało. Przemyt na szeroką skalę.Tylko nas jest więcej niż tych starych pierdzieli w sejmie. Polacy coraz częściej wychodzą na ulicę walczyć o swoje prawa. I to nie tylko pod względem Wolnych Konopii.

Zobaczycie, nasz kraj przechodzi fala rewolucji. :) Zmiany nadejdą już w następnym roku. Nie jestem za chemią (niektóre dragi trzeba wyprodukować) ale to co rośnie na Ziemi?? Matka Ziemia daje, to czemu mamy za to cierpieć?
  • 0

#22

Kajman.
  • Postów: 694
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Inne używanie - "dla czillu ziom kur.." jest idiotyzmem i niszczeniem swojej pamięci oraz wielu innych części mózgu.

Ale zauważ, że większość społeczeństwa używa alkoholu właśnie "dla czillu" jak to nazwałeś. I tego prawie nikt się nie czepia! Więc dlaczego ludzie mogą legalnie się nachlać alkoholu, a nie można legalnie zapalić marihuany? Dlaczego legalna jest kofeina i nikotyna, a nielegalna jest kokaina??

A co do niszczenia sobie mózgu, to jak ktoś chce sobie zniszczyć cokolwiek to i tak to zrobi. A Tobie nic do tego. To moja sprawa co zrobię ze swoim mózgiem.
  • 0



#23

Tromasz.
  • Postów: 114
  • Tematów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Kajman, czyli skoro marihuana jest zabroniona, to chcesz też żeby alkohol, tytoń i kofeina była zabroniona?
Skoro nie możesz palić, to czemu inni mogą legalnie pić?
Jest to odwieczny argument krzyczaczy o legalizacji marihuany. Ze alkohol jest bardziej szkodliwy blabla i dlaczego jest legalny i nikt sie tego nie czepia.

A no właśnie - Wy, krzykacze marihuany się czepiacie - ale robicie tylko to i nic więcej. Nic więcej w kierunku legalizacji marihuany lub też delegalizacji alkoholu, ponieważ marihuana jest nielegalna :D
  • 0

#24

Kajman.
  • Postów: 694
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Kajman, czyli skoro marihuana jest zabroniona, to chcesz też żeby alkohol, tytoń i kofeina była zabroniona?

Wręcz przeciwnie. Skro alkohol, tytoń i kofeina są legalne, to chcę też żeby marihuana, LSD, kokaina i amfetamina były legalne. ;)
  • 3



#25

Bierdol.
  • Postów: 385
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Tu nie chodzi o to czy jedno jest legalne a drugie zabronione bo rozmowa schodzi na ślepą uliczkę przerzucania się wskaźnikami, współczynnikami itp, a o to właśnie chodzi Władcom Marionetek. Zabagnić, zaciemnić sprawę i niech się wałkuję w nieskończoność.

Tu chodzi o sprawę o wiele większej wagi. O sprawę podstawową !

Jakim prawem mi, osobie dorosłej, nieubezwłasnowolnionej zabrania się tego czy owego skoro chcę to robić z własnej, nieprzymuszonej woli, NIKT poza mną nie jest i nie będzie impaktowany i JA poniosę wszelkie tego ewentualne konsekwencję. Jakim prawem ?!

Karać trzeba przekłamania i fałszowanie faktów, namawianie nieletnich (nie można zagwarantować, że ich ocena sytuacji jest ich własną), zmuszanie pod groźbą siły, szantażu lub podawanie bez wiedzy i zapewnienia informacji ale w moim przypadku ?!

To jest chore :/

Użytkownik Bierdol edytował ten post 10.05.2012 - 13:35

  • 0

#26

Tyr.
  • Postów: 65
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Tutaj trafiłeś w sendo. Osobie DOROSŁEJ. Pamiętacie cyrk z dopalaczami? Byłem świadkiem wielu takich numerów. Dopalacze albo sprzedawano nieletnim, albo nieletni płacił 5 złotych żulowi/przechodniowi żeby mu kupił. Tak samo byłoby z narkotykami, młodzież by częściej do nich sięgała niż teraz.
  • 1

#27

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Wręcz przeciwnie. Skro alkohol, tytoń i kofeina są legalne, to chcę też żeby marihuana, LSD, kokaina i amfetamina były legalne


Ktoś inny może powiedzieć: ja chcę żeby legalna była broń biologiczna, chemiczna, jądrowa, artyleryjska. No bo skoro można kupić sobie pistolet małego kalibru to dlaczego reszta ma być nielegalna.
  • 0



#28

Striker.
  • Postów: 580
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Był taki czas kiedy posiadanie na użytek własny było w Polsce legalne - małolaty się uzaleźniały bo Policja nic nie mogła zrobić. Każdy miał na własny użytek, a skąd to już nikogo nie obchodziło.

Jestem za całkowitym zakazem obrotu narkotyków nie ze względu na to, że dorosłemu człowiekowi się coś zakazuje bo uwierzcie wkurza mnie, że jako dorosły nie mogę jechac po autostradzie 200 km/h. Tylko o to, że małoletnie matoły z kolektywnymi mózgami (czytajcie ludzie bez własnego zdania) będą próbować i wciągać się we wszystko po kolei.

Nawet nie opowiadajcie mi, że istnieje jakaś kontrola, że można palić tylko marihuane itd.. To są bajki dla dzieci, a ja już widziałem nie bajkę tylko koszmar i podobnie do Androlla byłem w Monarze w odwiedzinach u przyjaciela. Sam powiedziałem jego mamie i sam go potem odbierałem bo debil mógł palić trawkę w domu. Mógł potem też palić heroine bo jego mama nie wiedziała, że to coś innego niż trawa, a on nie wierzył, że można się tak szybko uzależnić. On żyje dzisiaj i nie ćpa. Połowa z jego towarzystwa już nie żyje, 1/4 ma HIV'a a inni sam nie wiem..

Jak małolat, a Tutaj o małolatów chodzi będzie miał ułatwiony dostęp do narkotyków, będzie mógł legalnie się z nimi przemieszczać po mieście to przestanie je respektować. Robicie sceny jak dzieci ale prawda jest taka, że dzisiaj nie jest trudno załatwić sobie palenie. Boicie się tylko, że ktoś zepsuje Wam papiery.

Wszystko to chyba pierwszy raz jak się z Tobą zgadzam..
  • 2

#29

Kajman.
  • Postów: 694
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Tutaj trafiłeś w sendo. Osobie DOROSŁEJ. Pamiętacie cyrk z dopalaczami? Byłem świadkiem wielu takich numerów. Dopalacze albo sprzedawano nieletnim, albo nieletni płacił 5 złotych żulowi/przechodniowi żeby mu kupił. Tak samo byłoby z narkotykami

Tak samo JEST z narkotykami. Wystarczy poprosić starszego kolegę żeby załatwił zioło czy cokolwiek innego.

młodzież by częściej do nich sięgała niż teraz.

Nie prawda. W państwach, gdzie zalegalizowano niektóre narkotyki, ich konsumpcja spadła lub pozostała na takim samym poziomie. Młodzież sięga po co chce, bez względu na to, czy jest to legalne czy nie.
Warto się zapoznać ze skutkami legalizacji w Portugalii, zamiast pisać takie bzdury http://korwin-mikke....ne_skutki/30819
http://www.cato.org/...ion-policy-pays
http://www.scientifi...criminalization
oraz:

Ponadto jak pokazuje przykład Portugalii legalizacja narkotyków wcale nie wpłynęłaby na wzrost konsumpcji, a wręcz na jej zmniejszenie. Kraj ten w 2001 r. jako pierwszy w Europie zalegalizował posiadanie wszystkich narkotyków. Według przytoczonych przez Königsa danych między 2001 a 2006 r. konsumpcja narkotyków wśród młodzieży spadła w Portugalii z 2,5 do 1,8 procent.

http://www.rp.pl/art...l?print=tak&p=0
Jak więc widać, legalizacja (czy dekryminalizacja) narkotyków nie spowoduje, że nagle wszyscy zaczną ćpać. Przykład Portugalii pokazuje, że konsumpcja narkotyków spada.

Wręcz przeciwnie. Skro alkohol, tytoń i kofeina są legalne, to chcę też żeby marihuana, LSD, kokaina i amfetamina były legalne


Ktoś inny może powiedzieć: ja chcę żeby legalna była broń biologiczna, chemiczna, jądrowa, artyleryjska. No bo skoro można kupić sobie pistolet małego kalibru to dlaczego reszta ma być nielegalna.

Bronią chemiczną, biologiczną i jądrową można zabić tysiące ludzi. Marihuaną nie. Więc Twój argument nie ma racji bytu.
Zwłaszcza, że marihuana jest mniej szkodliwa od alkoholu i tytoniu, więc powinieneś raczej napisać "Skoro można sobie kupić pistolet, to dlaczego nie można procy". ;) Poczytaj sobie o skutkach picia alkoholu, potem o skutkach palenia marihuany czy zażywania amfetaminy i potem powiedz czy rzeczywiście adekwatne jest Twoje porównanie alkoholu do pistoletu, a zioła do broni biologicznej. ;)

Twoje ulubione źródło, poczytaj: http://www.racjonali...pl/kk.php/s,667 albo na wikipedii.

Użytkownik Kajman edytował ten post 11.05.2012 - 13:09

  • 0



#30

Kajman.
  • Postów: 694
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Liberalizacja ustawy antynarkotykowej w Czechach przynosi efekty. Zaostrzenie w Polsce, nie

- Liberalizacja ustawy antynarkotykowej w Czechach przyniosła pozytywne efekty - mówi w wywiadzie dla "Polityki" Viktor Mravcik, dyrektor czeskiego Narodowego Centrum Monitoringu Narkomanii. Tymczasem Aleksander Kwaśniewski przyznaje, że zaostrzenie przepisów w Polsce nic nie dało. "Myliliśmy się w 2000 r." - napisał w "The New York Times".

W najnowszym numerze tygodnika "Polityka" można przeczytać wywiad z Viktorem Mravcikiem - dyrektorem czeskiego Narodowego Centrum Monitoringu Narkomanii. Zapytano go o skutki liberalizacji ustawy antynarkotykowej. - Z badań można wnioskować, że są pozytywne. Zadawaliśmy pytania policji, sędziom o stosowanie nowych regulacji. Odpowiedzi były zgodne, że nowe przepisy się sprawdzają - stwierdził. - Rzadsze są na przykład zarażenia HIV wśród uzależnionych. Po raz pierwszy od 1995 roku spadła liczba 16-latków używających marihuany - dodał.

Od dwóch lat posiadanie niewielkiej ilości narkotyków jest traktowane w Czechach jako wykroczenie, a nie przestępstwo. Wprowadzono również szczegółową tabelę nt. tego, jaką ilość danego narkotyku można uznać za "niewielką".

Mravcik następnie przedstawił dane, które wskazują, że w Czechach skuteczniej walczy się z handlem narkotykami niż w Polsce. - W 2010 r. w Czechach było 2,5 tys. podejrzanych o przestępstwa związane z narkotykami. 2,1 tys. z nich - właśnie o handel, eksport lub import. Myślę, że to korzystniejsze proporcje niż w Polsce, gdzie przy 30 tys. podejrzanych rocznie tylko 900 osób jest karanych za handel - stwierdził. - Skazywanie na więzienie zwyczajnego użytkownika narkotyków jest kompletnie nieefektywne - dodał.

Kwaśniewski przyznał się do błędu

Tymczasem w artykule dla "The New York Times" Aleksander Kwaśniewski przyznał, że podpisanie przez niego ustawy delegalizującej posiadanie narkotyków na własny użytek było błędem. - Zakładaliśmy, że prawo do zatrzymania i karania osób za posiadanie nawet minimalnej ilości narkotyków, nawet marihuany, zwiększy skuteczność walki z handlarzami. Zakładaliśmy, że perspektywa więzienia odstraszy ludzi od używania narkotyków i tym samym obniży popyt na nie. Myliliśmy się w obu sprawach - stwierdził.

Kwaśniewski przytoczył badania Instytutu Spraw Publicznych, które wykazały, że wprowadzenie tego prawa nic nie dało. Do aresztów i więzień szli konsumenci narkotyków (30 tysięcy w 2008 r. wobec 2,8 tys. w 2000 r.), a nie handlarze, handel się nie zmniejsza, nie spada ani popyt, ani podaż, ceny rosną lub nie spadają, a państwo trwoni na bezskuteczne represje ok. 80 mln złotych, które mogły zostać wydane na prewencję, edukację i rehabilitację osób uzależnionych.

http://wiadomosci.ga...h_przynosi.html


Ciekaw jestem co na to powiedzą przeciwnicy dekryminalizacji i legalizacji narkotyków? Podejrzewam, że nic. ;)
  • 2




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych