A ja się nie zgodzę. Ludzie nie zawsze są samotni z wyboru. Zrozumie to chyba tylko ten, który tego doświadczył.Samotność to jego świadomy wybór.
Jakoś mu nie było przykro, podjąć próbę wjechania do pałacu na trumnie brata + męczenie całej Polski, szopką na Krakowskim Przedmieściu.