O matko jestem przerażona.
Zabójcza szczepionka
<sarkazm>Jesteś przerażona? Doprawdy? Niesamowite! Fascynujące! Opowiedz mi więcej o swoim przerażeniu! Posłucham z niekłamanym zaciekawieniem! </sarkazm>
Z całym szacunkiem, ale wątpię, aby kogoś, kto czyta ten temat aby dowiedzieć się czegoś na temat kolejnej teorii spiskowej, interesowały twoje emocje. Nie rozumiem też do końca, czym jesteś przerażona - blogi internetowe nie należą do grona źródeł informacji uważanych za wiarygodne, a ponadto dokładnie to samo, co jest pod tym linkiem, można przeczytać na pierwszej stronie tego wątku.
Ok, Percepcja - udowodnij że teoria jest błędna. Trzeba skonfrontować dowody a nie obalać stronę rpzeciwną bez wnoszenia dowodów.
Idąc dalej twoim tokiem myślenia...
Wysuwam taką teorię:
Pomiędzy Merkurym a Marsem każdego dnia kursuje Mechaniczny, Niewidzialny, Niezniszczalny, Pistacjowy Plakat z Podobizną Komunistycznego Warana Karłowatego. Planuje on zamienić Trójkątny Zegarek Arktycznej Herbaty w czysty Marcepan, dzięki czemu będzie w stanie zawładnąć Ziemią.
Udowodnij, że ta teoria jest błędna. xP
Mówiąc prościej: jeśli druga strona nie podaje żadnych dowodów, to nie istnieją racjonalne powody, dla których taka teoria powinna w ogóle istnieć. Jeśli natomiast ktoś podaje dowody i argumenty (tak jak jest w tym przypadku, jakby nie patrzeć pojęcie "dowodu" jest dosyć subiektywne i coś, co dla jednego jest tylko obozem dla przestępców, dla kogoś innego jest obozem koncentracyjnym; powiedziałbym raczej, że to nie były dowody, a jedynie poszlaki), to można je obalać - i tak się dzieje w tym przypadku. "Dowód" związany z trumnami został obalony (i to "podwójnie" - okazało się, że to nie są trumny, a do tego wykazano brak logiki w tym "dowodzie), reszta jest w trakcie obalania.
Poza tym - skoro mają zamiar zaszczepić kilkadziesiąt milionów ludzi, to naprawdę są na tyle głupi, aby myśleć, że NIKT się nie zorientuje widząc, że każdy, kto został zaszczepiony następnego dnia zaczyna chorować na świńską grypę?
No ale wcale nie musi być tak, że szczepionka działa na drugi czy trzeci dzień. Może jej "zabójczość" objawia się po paru latach, wówczas wszyscy już zdąrzą się zaszczepić.
A tak serio - dziwne to jakieś i mało wiarygodne.
Ponownie - po co rząd USA miałby zabijać swoich obywateli, tym samym podcinając gałąź, na której siedzi? I skoro jej efekty będą widoczne dopiero za całe lata, to po co mieliby tworzyć te wszystkie "obozy zagłady" (zwane także "centrum przymusowego leczenia z uzależnień" xP), zamawiać miliony Burial Vault (które są nieprzydatne w ludobójstwie) etc.? Cała ta teoria nie ma większego sensu.