Skocz do zawartości


Zdjęcie

Nie było żadnych samolotów


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
578 odpowiedzi w tym temacie

#526

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6633
  • Tematów: 766
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Powiedz tylko, jak uzyskano taką perspektywę zdjęcia, z kąta około 30 stopni do kąta 90 stopni z zachowaniem wspaniałych proporcji. Z takiego kąta jak jest na filmie, ja odczytałem 14 APR... bez roku, co świadczyłoby o kwietniu - czternastego. No cóż, każdy widzi co widzi...





#527

Canaris.

    God Emperor of Mankind

  • Postów: 641
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Dlaczego Bush siedział niewzruszony po usłyszeniu, że jego kraj został właśnie zaatakowany... Ja bym wyskoczył z tej klasy i chciał usłyszeć o co chodzi,jaki atak, kto, dlaczego... A Bush siedzi i nic.

 

 

Jestem chyba ostatnią osoba która by broniła fanatycznego katola Busha ale tutaj musze powiedzieć że zachował sie wzorowo.

I tak nie może nic zrobić, wydarzenia/zamachy ( a o ile pamiętam to wtedy nie wiadomo było czy to nie "zwykły"  wypadek ) sie stały, w USA od reagowania są odpowiednie służby które nie wymagają prezydenta stojącego nad głową. Wiec Bush zrobił to co było trzeba - nie zaczął siać paniki jakimś nagłym przerywaniem tej wizyty, był opanowany, spokojny ( złośliwi powiedzą że był zbyt głupi żeby sie bać ) i dokończył co miał do zrobienia. 

Nie rozumiem w czym mogła by pomóc albo jak na plus miałaby mu sie zaliczyc spanikowana mina, wybieganie stamtąd w pół słowa itp itd. 

 

Powiedz tylko, jak uzyskano taką perspektywę zdjęcia, z kąta około 30 stopni do kąta 90 stopni z zachowaniem wspaniałych proporcji. Z takiego kąta jak jest na filmie, ja odczytałem 14 APR... bez roku, co świadczyłoby o kwietniu - czternastego. No cóż, każdy widzi co widzi...

 

 

Czyżby poraz kolejny jakiś Znafca Prawdy przez duze P pomógł sobie kłamstwem i fotoszopą ?? :>

Mój boże jakie to niespotykane .... :gasp 


Użytkownik Canaris edytował ten post 07.04.2014 - 17:49

  • 0



#528

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Powiedz tylko, jak uzyskano taką perspektywę zdjęcia, z kąta około 30 stopni do kąta 90 stopni z zachowaniem wspaniałych proporcji. Z takiego kąta jak jest na filmie, ja odczytałem 14 APR... bez roku, co świadczyłoby o kwietniu - czternastego. No cóż, każdy widzi co widzi...

paszport%20neo%202.jpg

 

Ja tam widzę 11 sep/sep 01 ale, jak wiadomo (w tym temacie) jestem zwolennikiem spisku, czyli zupełnie niewiarygodny :szczerb:

 

To co teraz wkleiłem zabrało mi jakieś kilkanaście sekund. Jakbym dołożył do tego kolejne kilkadziesiąt, to pewnie udałoby mi się tak ponaciągać ten kadr, żeby wspomniany fragment był bardziej "w pionie".

 

paszport%20neo%203.jpg

 

Ale po co - skoro już teraz widać, to co widać?

 

Żeby była jasność - wkleiłem to tylko jako ciekawostkę i nie zamierzam budować na tym ŻADNEJ teorii.
 

 

Czyżby poraz kolejny jakiś Znafca Prawdy przez duze P pomógł sobie kłamstwem i fotoszopą ?? :>

Mój boże jakie to niespotykane .... :gasp

 

chyba nie tym razem Canaris  8)

 

A co do Busha, to masz rację, że panikowanie niczego by nie zmieniło ale pomiędzy paniką, a bezwładnym marazmem jest jeszcze parę innych możliwości działania.

Skoro ktoś uznał, że o zwykłym "wypadku" warto poinformować prezydenta, to albo "wypadek" nie był "zwykły" albo... to nie był wypadek (w rozumieniu tego kogoś, kto podszedł i szeptał Bushowi informacje na ucho.

W obu tych przypadkach naturalną (dla mnie) reakcją prezydenta, jest przerwanie na chwilę, nieistotnego w sumie spotkania z dzieciakami, zapoznanie się z faktami i w zależności od wagi zdarzenia albo przekazanie sprawy odpowiednim służbą albo zajęcie się nią samemu.

Tymczasem, to co widzieliśmy, to był taki rodzaj "zawieszenia", który trwał dobre parę minut


Użytkownik pishor edytował ten post 07.04.2014 - 19:10

  • 0



#529

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6633
  • Tematów: 766
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Faktycznie ciekawostka... 11 września zobaczyłem dopiero po odwróceniu kadru. W pozycji oryginalnej widziałem ciągle to co widziałem. Dobra, nieważne, bo faktycznie takich ciekawostek można by znaleźć mnóstwo.

Tak z ciekawości zapytam (pozwolisz?), zwolennikiem jakiej teorii spiskowej jesteś? Pytam, bo w tym temacie już kilka się pokazało. No może dwie. No i czy zwolennik musi być od razu niewiarygodny? Teoria może być bzdurna, ale zwolennik mówiący prawdę (tylko nie taką oświeconą) zasługuje zawsze na uwagę.





#530

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

No i czy zwolennik musi być od razu niewiarygodny?

Wygląda na to, że tak (przynajmniej jeśli chodzi o wydarzenia 9/11) :szczerb:

Ale mniejsza.

 

Jakiej teorii zwolennikiem jestem? Trudno powiedzieć, przy tak małej ilości danych - większość to poszlaki, niestety.

Nie lubię konfabulować bazując wyłącznie na domysłach, więc zamiast mówić, w co wierzę, wolę powiedzieć - w co nie wierzę.

 

Może ujmę to w ten sposób.

 

Jestem zwolennikiem tezy, że wydarzenia 9/11 nie wyglądały tak, jak to przedstawia wersja oficjalna.

Swoje przekonanie opieram głównie na niezgodnościach, które dotyczą wydarzeń związanych z zawaleniem się budynku WTC7 i atakiem na Pentagon.

Szczegóły znajdziesz głównie w dwóch tematach z tego działu dotyczących właśnie  WTC7 i Pentagonu, w których roi się od moich wynurzeń ale także przynajmniej kilku innych, w których również "zaznaczyłem swoją obecność" :szczerb:


  • 2



#531

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

Dlaczego Bush siedział niewzruszony po usłyszeniu, że jego kraj został właśnie zaatakowany... Ja bym wyskoczył z tej klasy i chciał usłyszeć o co chodzi,jaki atak, kto, dlaczego... A Bush siedzi i nic.

A może miał się zachować jak Nielsen w Strasznym Filmie 3?

"Mój Boże, więc ich rodzice pewnie już nie żyją!"

 

Inna ciekawostka: 11 września 2001 w TVP1 miał się odbyć program na 80-lecie Stanisława Lema, z oczywistych względów wydarzenie odwołano.


  • 0



#532

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

A może miał się zachować jak Nielsen w Strasznym Filmie 3?

"Mój Boże, więc ich rodzice pewnie już nie żyją!"

 

Mówiąc szczerze, akurat po tobie, spodziewałem się bardziej merytorycznej treści.

 

Pewnie nie wiesz ale w omawianym momencie prezydent USA dowiedział się o DRUGIM samolocie, który uderzył w wieże WTC.

Wtedy już wszyscy, począwszy od komentatorów telewizyjnych, a kończąc na ludziach na ulicach NY, wiedzieli, że to nie jest zwykły wypadek.

I już wtedy mówili głośno o zamachu.

 

Wszyscy - poza George'm Bushem.

Bo dla niego priorytetem w tym momencie było, żeby "nie przestraszyć dzieci" (sic!)

To by było dopiero - tłum przestraszonych sześciolatków.

Dramat nie do opanowania. To się przecież mogło odbić na ich psychice.

Nie można było do tego dopuścić.

 

cyt.

"Moją pierwszą reakcją był gniew. Kto do cholery zrobiłby coś takiego Ameryce? Po tym błyskawicznie skoncentrowałem się na dzieciach, przed którymi siedziałem. Uderzył mnie kontrast pomiędzy atakami i tymi niewinnymi, nieświadomymi niczego maluchami"

 

źródło

 

Rozumiem, że zgadzasz się, że dogłębna analiza wspomnianego "kontrastu" była w tym momencie właśnie tym, czego należałoby oczekiwać od głowy państwa?

Nie mógł wyjść z tej klasy, przerywając spotkania i nie mówiąc DLACZEGO to robi?

 

Strach pomyśleć, co by było, gdyby to był atak nuklearny.

- Panie generale, potrzebujemy zgody prezydenta na odpalenie rakiet. Atakuje nas wrogie mocarstwo.

- Zaczekajcie parę minut. Prezydent rozmawia z dziećmi - chyba nie chcecie ich przestraszyć?

 

Chociaż, z drugiej strony, należałoby go pochwalić za to, że na dzieciach skoncentrował się błyskawicznie.

Zawsze coś.

 

A może, fakt takiej, a nie innej reakcji Busha, wynikał z tego, że był niejako przygotowany psychicznie, na to, co miało nadejść?

W końcu, uderzenie pierwszego samolotu w wieżę północną widział przecież w telewizji (jako jedyny chyba człowiek na całym świecie), więc miał czas się oswoić z tematem.

 

 

Ciekawe, że kiedy oglądał nagranie z pierwszego ataku (ciekawe, czy było z innego ujęcia niż to, braci Naudet - może bardziej wyraźne?)  nie zorientował się, że to nie jest "jakiś mały samolot" i, że pogoda tego dnia była WYJĄTKOWO piękna.

cyt.

"Jeszcze przed wejściem do klasy powiedziano mi, że był wypadek, że samolot wleciał w jedną z wież WTC. Myślałem, że to jakiś mały samolot, że na pewno była zła pogoda albo coś dziwnego stało się z pilotem"

 

źródło

 

No ale, oczywiście - to nie ma żadnego znaczenia. Nigdy nie miało.


 

I tak nie może nic zrobić, wydarzenia/zamachy ( a o ile pamiętam to wtedy nie wiadomo było czy to nie "zwykły"  wypadek ) sie stały, w USA od reagowania są odpowiednie służby które nie wymagają prezydenta stojącego nad głową.

 

Wygląda na to, że jednak nie do końca dobrze to zapamiętałeś.

A co do "odpowiednich" służb, to fakty mówią same za siebie.

CIA - zaspało

NORAD - zaspał

Pentagon - zaspał

Nawet strażacy nie potrafili uzgodnić jednej częstotliwości z policją przy akcji ratunkowej w wieżach.


  • 0



#533

Robakatorianin.
  • Postów: 1732
  • Tematów: 41
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Co do wstawek filmowych "z wyprzedzeniem " to krążą jeszcze takie:

simpsons-9-11-1997-m11-622131.jpg?w=640&

 

 

 

 

tumblr_lnxv6nU5F71qcgioa.jpg

 

Samo postępowanie Busha jest typowe dla osoby o jego inteligencji i funkcji-marionetki. Mnie interesuje to co zrobił po pobycie w szkole-wygłosił publiczne oświadczenie przed szkołą. 

 


  • 0

#534

Daniel..
  • Postów: 4137
  • Tematów: 51
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ja te wszystkie "znaki bajkowe" odbieram trochę inaczej. Te wieże w stanach to było "coś", nie byle jaki pierwszy lepszy dom, więc często były głównym "aktorem" takich właśnie zdjeć.

To coś na zasadzie jakby ktoś chciał zrobić obrazek jakiejś katastrofy w Polsce, albo np jakiś komiczny rysunek(np ciasteczkowy potwór atakuje miasto) to pewnie użyto by do tego pałacu kultury. Rozumiecie o co mi chodzi mniej więcej?


Użytkownik Daniel. edytował ten post 08.04.2014 - 22:41

  • 0



#535

Vaqowsky.
  • Postów: 780
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

nnie ma co wklejac zdjęć z data 11 rześnia itd bo to zwykły przypadek. Pewnie w filmach pada statystycznie tak samo często jak każda inna data..

 

Jka osobiście wątpie aby Bush coś wiedział.. wiedzieli tylko Ci co mają wiedzieć, najwyżej kikanaście soób , masoni, bilberg group etc.. Ci ludzie, którzy bezpośrednio zarobiliby na nowym konflikcie


  • 0

#536

John Harper.
  • Postów: 68
  • Tematów: 0
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

Te wieże w stanach to było "coś", nie byle jaki pierwszy lepszy dom, więc często były głównym "aktorem" takich właśnie zdjeć.

Ja myślę inaczej. Wieże od lat były pokazywane jako symbol Ameryki, który warto atakować z jednego prostego powodu. Taki przekręt jak ten sprzed 13 lat mógł się udać tylko w przypadku, kiedy jego autorzy mogli w 100% kontrolować przekaz medialny i co równie istotne, autorzy akcji chcieli na niej zarobić jak najwięcej. I tak, anteny mniejszych stacji znajdowały się na wieży która wybuchła jako pierwsza, a historii o Larrym S. nie muszę chyba nikomu przybliżać. Dlatego też to właśnie wieże WTC zostały namaszczone przez filmowców na symbol Ameryki którego zaatakowanie może upokorzyć i zniszczyć ten kraj.

Myślę, że data 11 wrze 01 w filmie takim jak Matrix i akurat jako data wygaśnięcia paszportu człowieka żyjącego w tym Matrixie, to żaden przypadek! O ile się nie mylę, to że coś się wydarzy we wrześniu 2001 roku dla wielu nie było żadną tajemnicą. Mówił o tym amerykański dziennikarz Alex Johnes, który w lipcu tamtego roku ostrzegał, że we wrześniu nastąpi false flag operation. To, że tego dnia w pracy nie zjawił się żaden brat starszy w wierze też jest nieprawdopodobnym zbiegiem okoliczności.

Użytkownik John Harper edytował ten post 09.04.2014 - 16:09

  • -1

#537

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

W zasadzie w dawniejszych książkach jeśli chciano w filmie czy książce zrobić wielką katastrofę, to albo wysadzano Stauę Wolności albo podpalano wieżowce, albo wysadzano Tamę Hoovera. Cokolwiek by się stało dałoby się znaleźć setki "zapowiedzi".

 

A to z planem miasta za 9 centów i dwoma wieżami - gdybyście chcieli narysować schematyczną panoramę miasta, to jakie najbardziej charakterystyczne elementy byście tam umieścili?


  • 0



#538

muchomor.
  • Postów: 84
  • Tematów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Tak sobie pomyślałem... A jeśli w obszarach gęstej zabudowy w newralgicznych punktach USA budynki mają coś w rodzaju opcji samozniszczenia, na wypadek takich zdarzeń jak 9/11? Aby ograniczyć straty w ludziach i materialne? I może właśnie wtedy tego użyto?

 

Tak, wiem, jakiekolwiek ryzyko awarii czy pole do nadużyć byłoby niedopuszczalne, ale może ktoś wymyślił taki system który byłby bezpieczny przed nieautoryzowanym użyciem?

 

To by wiele wytłumaczyło ( "pociągnięcie WTC7") .


Użytkownik muchomor edytował ten post 10.04.2014 - 01:36

  • 0

#539

Zbeeanger.
  • Postów: 504
  • Tematów: 67
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 9
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Jestem zwolennikiem tezy, że wydarzenia 9/11 nie wyglądały tak, jak to przedstawia wersja oficjalna.

 

 Jest dokładnie jak piszesz, wybuchy, zawalenia, trup ściele się gęsto - typowy amerykański film akcji... perfekcyjnie wyreżyserowany.

 

Już od dawna posiadamy technologię hologramu za pomocą której możemy oszukiwać ludzki umysł. Natomiast co do TV każdy wie, że efekty specjalne są na takim poziomie i nie ma większego problemu z podłożeniem samolotu i skoordynowaniem go z wybuchem czasie rzeczywistym.


  • 0

#540

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Teoria hologramu to bzdura. Do niczego nie pasuje (użycie prawdziwego samolotu było prostsze, tańsze i bardziej realistyczne).


Użytkownik Zaciekawiony edytował ten post 10.04.2014 - 09:06

  • 1




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych