Rosja nie broni swoich obywateli tylko swoich interesów. Zawsze tak robiła i robić będzie a obywatele rosyjscy zawsze będą z tego powodu cierpieć. tak było, jest i będzie.
Interes Rosji na przykładzie stolicy Osetii to właśnie głęboko u Słowian pojęty interes obywateli. Oczywiście po brutalnym ataku Gruzji na bezbronne miasto Rosja powinna w/g niektórych słać listy do ONZ w celu wymiany spacyfikowanych kontyngentów działających z mandatem ONZ strzegących pokoju pomiędzy Gruzją i Osetią. Polecam porozmawiać z rodzicami naszych żołnierzy którzy zgineli w Iraku oraz Afganistanie w celu obrony interesów USA.
Tak nie było, jest i będzie. Kiedy Polacy gineli w obronie interesów ZSRR ? Rosja współczesna to zupełnie inna historia chyba że ktoś jest zwolennikiem "paniki" prezydenta. Cieszmy się że Putin jest tolerancyjny....po wystąpieniu naszego prezydenta w stolicy Gruzji na miejscu Putina natychmiast odciąłbym ropę i gaz do Polski. (jeśli wiadomo o co chodzi) Łatwo jest zapomnieć historię i wymazać z pamięci zbrodnie PRL-u.....jeśli chodzi o innych to oczywiście inna śpiewka napędzana prasą która wszystko podaje na tacy.
Jeśli chodzi o interesy....czego Amerykanie oraz Izraelczycy oczekiwali doszkalając i dozbrajając gruzińską armię ?
Dla Polski problemem jest brak szczegółowych planów przyjścia z pomocą przez sojuszników z Zachodu na wypadek ataku ze Wschodu. Według nieoficjalnych informacji, do tej pory powstał jedynie ogólny plan pomocy dla Polski; planu takiego w ogóle, jak dotąd, nie przygotowano dla państw bałtyckich
Jako że byłem żołnierzem zawodowym uważam że brak takowych planów to totalna kpina z potencjalnego sojusznika (zupełnie jak sojusze Anglii i Francji z 39-roku) Nasi sojusznicy proszą o zwiększenie kontyngentu w Afganistanie nic nam nie dając w zamian poza śmiercią naszych chłopaków. Wiwat ropa dla USA.
A gdzie nasza obiecana przez sojusznika "tarcza ponoć anty terrorystyczna?" Czyżby po poważnych rozmowach na Kremlu wielkie imperium wystraszyło się byle Rosji ?
Gruzini razem ze swoimi "braćmi" z USA wykrwawiali się w Iraku w obronie demokracji a co dostali w zamian ? darmową podwózkę swoich oddziałów do kraju podczas gruzińskiego trzepanka. My możemy oczywiście liczyć na więcej.....USA nas nie zawiedzie.