![:)](https://www.paranormalne.pl/public/style_emoticons/default/smile2.gif)
Program kosmiczny jest drogi, ludzie w zyciu codziennym maja inne priorytety, szybko sie nudza, a ich wielka fascynacja kosmosem w 99% wystarczy im do wysluchania 10 sekundowej informacji o starcie promu kosmicznego w glownym wydaniu wiadomosci, gdzies pomiedzy informacja o tym, ze najstarszy czlowiek obchodzi 109 urodziny, a wynikami ostatniej kolejki ligi pilki noznej. Ten 1% pozostalych musi, jesli tylko chce cos osiagnac w podboju kosmosu, brac pod uwage ta wiekszosc. Niezaleznie od tego, co o niej sadzi. Dlatego program kosmiczny powinien byc konstruowany w oparciu o realne cele i realne zalozenia. Jesli zbudujesz program w oparciu o silniki jadrowe i wyprawe na Marsa to wydasz mnostwo pieniedzy budzetowych, a nastepnie wyslesz kilka misji (jesli uda sie do tego poziomu doprowadzic program) po czym z powodu wciaz rosnacych kosztow (a moze i jakiejs katastrofy, w ktorej zgina ludzie), caly program przejdzie do historii. I nic z tego nie bedziesz mial. Ludzi interesuja wyzwania i wyprawy o ile to ich nic (lub niewiele) kosztuje.
W chwili obecnej NASA tak jak wszystkie instytucje rzadowe jest w kryzysie finansowym. Promy kosmiczne odchodza ze sluzby w przyszlym roku, a CEV ma byc uzyteczny nie wczesniej jak za 5 lat. Po raz pierwszy od dlugiego czasu NASA (najwieksza agencja kosmiczna) nie bedzie w stanie samodzielnie wyslac czlowieka na orbite! W tych warunkach snucie planow podboju Ukladu Slonecznego przez statki z napedem jadrowym, oraz systemu superbezpiecznego dostarczania paliwa na orbite, jest ladnym obrazkiem, ale nie realnym.
Niestety musimy zyc w takim niedoskonalym swiecie (z tymi dziecmi, ktore umieraja z glodu w Afryce, no i z rozpadajacym sie budzetem NASA). Wiec nalezy tak ksztaltowac plany, aby pozostawaly realne i mozna bylo z nich jak najwiecej wycisnac. Stad ja opowiadam sie za spokojnym rozwijaniem technologii, ktore pozwola nam na powrot, skolonizowanie i tworcze wykorzystanie Ksiezyca. Do tego nie potrzebujesz tak zaawansowanych (drogich) technologii, jak do wyprawy na Marsa. To powinien byc priorytet. A jak przy okazji uda sie stworzyc odpowiednie statki, ktore doleca (i wroca) do Marsa , to bardzo dobrze.
Argument z turysta jest trafiony. Tylko ja interpretuje go inaczej. Jesli mieszkam w Kozich Dolkach i utrzymuje sie dajmy na to z renty to realnym dla mnie jest wybranie sie na wycieczke do najblizszego miasta wojewodzkiego celem zalatwienia potrzebnych spraw. Nie stac mnie na wycieczke do Paryza i zrobienie kilku ladnych fotek. Choc lubie od czasu do czasu wydac kilka zlotych i kupic gazete o dalekich podrozach. Realia
![:)](https://www.paranormalne.pl/public/style_emoticons/default/smile2.gif)