66 odpowiedzi w tym temacie

[judas666]

A przez co jest efekt cieplarniany? Przez gazy cieplarniane takie jak metan i dwutlenek węgla? W takim razie każde żywe stworzenie przyczynia się do powstania tego efektu a człowiek dodatkowo o tyle, że te gazy produkuje sztucznie i wycina drzewa chociaż po części je niwelujące. Także jedyną przyczyną nie jesteśmy ale cały proces przyspieszamy.

[Paweł]

Jeśli chodzi o globalne ocieplenie, to zaobserwowano podobne zmiany (m.in. wzrost temperatury) również na innych planetach Układu Słonecznego. Czy to znaczy, że jest to spowodowane działalnością człowieka? Na Marsie? Bzdura. Efekt ten powoduje Słońce, którego aktywność cyklicznie się zmienia. Przesadą jest też sądzić, że CO2 jest gazem cieplarnianym, który jest winien zmianie klimatu. Jeśli już jakiś gaz mógłby znacząco wpłynąć na klimat Ziemi, nie będzie to dwutlenek węgla, przynajmniej w takich ilościach w jakich jest produkowany. Jest nim za to para wodna, którą morza i oceany wytwarzają na potęgę (zresztą podobnie jak CO2).

Podaję link do ciekawego art.: http://www.rp.pl/artykul/2,230987.html

[Bobek]

''Podaj mi jakikolwiek dowód na to, że przyczyniamy się do ocieplenia....''

A podaj mi powód dlaczego myślisz, że sie nie przyczyniamy...
Fabryki wydzielają ogromne ilości CO2 do atmosfery i ty mi mówisz, że się nie przyczyniamy.
Fakt, czynniki naturalne mają też na to duży wpływ, ale do cholery niech nikt nie mówi, że miliony fabryk nie wydzielają w ogóle gazów cieplarnianych, że miliardy samochodów na całym świecie nie wydzielają spalin - bo na to wychodzi...

Większość z was myśli, że ta cała akcja ma na celu zaoszczędzenie prądu przez tą godzine, co jest nie prawdą.
Akcja ma na celu apel do polityków na całym świecie, żeby podejmowali kroki, żeby zapobiegać globalnemu ociepleniu ! ludzie muszą wykazać zainteresowanie tym problemem.
Nie chodzi o to, żeby w ogóle zrezygnować z energii, tylko o to, żeby nastąpiła rewolucja - taka rewolucja, która by umożliwiała pobieranie energii z bardziej ekologicznych źródeł.

Ktoś tu powiedział, że ziemia nie jest naszą własnością i że wszyscy są jej pasożytami.Pytam więc - a czym by była ziemia bez tych pasożytów ? to życie na tej planecie sprawia, że można o niej powiedzieć, że żyje.Ziemia, to wszystkie stworzenia żyjące na niej.

[kapuchy]

Bobek - politycy to pionki chodzące na pasku finansistów. I nie zrobią NIC bez ich akceptacji. I mają gdzieś wszelakiego rodzaju manifestacje.
A pasożytami na ziemi są tylko ludzie, a nie wszystkie stworzenia. I bez ludzi bardzo dobrze by im się wiodło.

[Damek_90]

Ja w sobie już od dłuższego czasu wyrobiłem taki grzeczny nawyk gaszenia światła i monitora (mam jeszcze tego nieszczęsnego CRTka) jak wychodzę z pokoju, nawet do łazienki. Wczoraj o 20:30 niestety zapomniałem, ale miałem zamiar się do tego przyczynić

[Bobek]

Bobek - politycy to pionki chodzące na pasku finansistów. I nie zrobią NIC bez ich akceptacji. I mają gdzieś wszelakiego rodzaju manifestacje.
A pasożytami na ziemi są tylko ludzie, a nie wszystkie stworzenia. I bez ludzi bardzo dobrze by im się wiodło.

Być może masz racje, że są tylko pionkami, ale zwróć uwagę na to, że politycy jak chcą to potrafią zacząć działać i naprawiać szkody - bo przecież nie powiesz mi, że nie...
Ludzie, od których są zależni politycy dbają o własną kieszeń i mają w poważaniu dobro ludzkości, ale pomyśl, że rząd nie ma w poważaniu społeczeństwa, iż dzisiejsze ustroje politczne państwa mają na celu zaspokoić potrzebny społeczeństwa a nie na odwrót a gdyby znacząca większość ludzi wykazała zainteresowanie faktem, że lepiej wprowadzić ekologiczne sposoby na zapewnianie sobie życia w luksusie, to rząd byłby pod presją i musiałby zacząć działać bo narazili by się na ostrą krytyke...

--------------------------

Ludzie są pasożytami, jak każde inne stworzenie... tyle, że w większym stopniu.
Ludzie są też królami tej planety - bo panują nad każdym stworzeniem żyjącym na tej planecie, jesteśmy nawet ostatni w łańcuchu pokarmowym.
Przewaga inteligencji nad innymi stworzeniami sprawia, że zapanowaliśmy nad nimi, ale ta mniejsza część głupoty jaką przejawiamy, niszczy ich świat i zarazem nasz.Nie jesteśmy tymi dobrymi królami, tylko zwykłymi tyranami, choć są organizacje i jest ich wiele, które ciągle działają w tym kierunku, żebyśmy zaczeli czuć poszanowanie dla Ziemi, bo nie jesteśmy tutaj jedyni.
Oczywistym jest, że nasze ruchy nie odbiją się w przeciągu 3-4 lat...ale odbiją się napewno kiedyś i wtedy nasze potomstwo zapyta 'czemu nic nie zrobiliście...' a wtedy może być już naprawdę za późno, więc jeśli mam wyłączyć to cholerne światło to wyłącze, bo może jednak to coś da...nie bądźmy takimi egoistami jak tutaj napisał ktoś 'brnąć dalej i udawać, że jest okej' - być może na dzień dzisiejszy załatwi to twoje sumienie, ale kiedy zejdziesz z tego świata, przyjdą nowi ludzie, którzy chcą sie cieszyć przyrodą tak samo, jak ty kiedy niektóre zjawiska przyrodnicze wręcz zwalają z nóg i sprawiają, że człowiek staje się szczęsliwszy widząc piękno natury.Ty czułeś świeże powietrze, a twoje potomstwo będzie wręcz dusiło sie nim...zastanówmy się nad tym i nie udawajmy, że wszystko jest okej.

[Paweł]

Fabryki wydzielają ogromne ilości CO2 do atmosfery i ty mi mówisz, że się nie przyczyniamy.

CO2 nie jest głównym gazem cieplarnianym i nie przyczynia się do powstawania efektu cieplarnianego.
Natomiast fabryki mogą wpłynąć na przyrodę i środowisko, wytwarzając zanieczyszczenia, np. zatruwać wodę, powietrze. Ale tylko na skalę lokalną. Trzeba o to zadbać, ale nie kosztem rozwoju, oraz jakiś idiotycznych zmian typu limity, podatki czy inne opłaty, które niczego nie zmienią, poza wzbogaceniem się paru ludzi. Szkodliwa działalność człowieka to tylko kilka % z tego, co wytwarza natura. Skoro natura sama sobie nie szkodzi, to tym bardziej człowiek nie może zaszkodzić. No chyba, że zdetonuje się cały arsenał nuklearny.

[Bobek]

Pawle, wiem, że głównym gazem cieplarnianym jest para wodna i, że natura radzi sobie z tym.
Ale kiedy do pary wodnej dołączymy gazy, jakie sami produkujemy wtedy juz robi się ich nadmiar, a pomyśl, że co roku wpuszczamy do atmosfery 25 mld ton CO2...

[crc]

Skoro jestescie tacy pro ekologiczni powinniscie wiedziec, ze zmiany klimatu (oczywisce wedlug "naukowcow") sa juz nieodwracalne, wiec mozecie sobie zostawic swiatla wlaczone Pozatym globalne ocieplenie to jedna wielka bajka przyklad? Ostatnio przeciez "zmiany klimatu przybraly nieoczekiwany kierunek" i oto cudownie (chociaz mamy ocieplenie klimatu trzeba pamietac) lodowce juz nie topnieja, jak to! A jednak, zreszta gdybyscie dluzej pogrzebali to za takie badania dobrze ludziom placa, chociaz by po to zeby firmy byly zmuszone do oplat za wypuszczanie Co2 to atmosfery, no przeciez za powietrze trzeba placic. Jest grono naukowcow przeciwnych wciskaniu ludzim klamstw, ktorzy pisza listy gdzie sie tylko da, ale sa spychani na boczny plan, bo przeciez mamy globalne ocieplenie i nikt nie moze sadzic inaczej. Zastanawiam czemu akcja nie mowi o wylaczeniu telewizorow, przeciez one zjedza wiecej pradu niz energooszczedne zarowki, ale przeciez reklamy kosztuja, nie na darmo kreci sie "taniec z gwiazdami", a wogole to ludzie sie sami nie oglupia. A wiec bawcie sie dobrze przy zgaszonych swiatlach, siedzcie przy swieczkach, myjcie sie w deszczowce i przedewszystkim lykajcie medialna papke, bo bez tego nie ma zabawy

[Darek121]

'Bobek - politycy to pionki chodzące na pasku finansistów. I nie zrobią NIC bez ich akceptacji. I mają gdzieś wszelakiego rodzaju manifestacje.'

Pawle tak napisałeś, a musisz wiedziec, że nie wszędzie politycy mają gdzies takie manifestacje, gdyż dzieje się tak tylko w Polsce, w niektórych krajach, m.in w Szwajcarii, Szwecji 80% społeczeństwa jest zadowolona z rzadów jakie panują, bo tam w porównaniu do Polski politycy dbają o dobro kraju a nie o dobro swoje

A bobek dobrze napisał, Para wodna jest gł. składnikiem gazów cieplarnianych, lecz natura sobie z tym radzi, a zaraz po parze wodnej gł. składnikiem jest CO2, z którym natura juz sobie tak łatwo nie poradzi

[Paweł]

Pawle, wiem, że głównym gazem cieplarnianym jest para wodna i, że natura radzi sobie z tym.
Ale kiedy do pary wodnej dołączymy gazy, jakie sami produkujemy wtedy juz robi się ich nadmiar, a pomyśl, że co roku wpuszczamy do atmosfery 25 mld ton CO2...

Jeśli masz na myśli globalne ocieplenie to nie ważne, że tyle mld ton CO2 wypuszczamy, bo za to odpowiedzialne jest Słońce, nie człowiek. A gdyby komuś zależało na zmniejszeniu tej liczby, są już wynalazki, które to umożliwiają. Tylko jakoś nikt się tym nie interesuje, bo by niektórym możnym odcięło źródełka dochodów: http://www.paranorma...showtopic=20050

[Tezcatlipoca]

Mam takie pytanie w telewizji mówią teraz co chwilę o elektrowni atomowej że ona wogóle nie wpływa na środowisko oprócz odpadów radioaktywnych które są produkowane w małych ilościach,więc jeśli w kraju w którym czerpie się prąd wyłącznie z elektrowni atomowej,wiatraków itp.wyłączy się prod na jakiś czas to jak to niby ma pomóc planecie ???

[.::Słup::.]

W 100% zgadzam się z crc, o dziwo zmiany klimatu zmieniają się co jakiś czas, dość dziwne prawda? A prawdą jest to, że za tymi "ekologami" ktoś musi stać i brać za to grubą kasę. Nawet jeśli podwoimy emisję CO2, zmiany będą minimalne. Zmiany na ziemi są zależne od słońca, to od tej gwiazdy zależy, jaki będziemy mieli klimat na ziemi. Dowód na ocieplenie klimatu to oczywiście tegoroczna zima