Skocz do zawartości


Zdjęcie

Czy boisz się śmierci?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
208 odpowiedzi w tym temacie

#151

rolpiek.
  • Postów: 577
  • Tematów: 3
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

a jeszcze odnośnie strachu przed tym co nieznane - zauważcie że ci co im się wydaje że wiedzą dokładnie co jest po śmierci - a więc np. bardzo wierzący/religijni fanatycy - nie boją się jej

pozostali - bez względu na to czy wierzą w to że coś jest czy nic nie ma - nie wiedzą co po niej jest i dlatego boją się

Użytkownik rolpiek edytował ten post 22.03.2010 - 23:05

  • 0

#152 Gość_radoslaw

Gość_radoslaw.
  • Tematów: 0

Napisano

http://www.youtube.com/watch?v=3y8FKNFx_zQ

http://www.youtube.com/watch?v=TYJFgrFrfzM


pozdrawiam
  • 1

#153

wfx2000.
  • Postów: 1
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Po 1 chciałbym wszystkich powitać, jestem nowy i to mój 1 post !



No więc ja boje sie tylko tego co będzie zaraz przed smiercią czyli czy będę cierpiał, czy np. spłonę, czy sie uduszę. Myslę, ze w momencie kiedy nie będzie mnie juz na tym swiecie nie będe sie bał, bo jestem osoba wierzącą i wiem, że będe sie na wieki cieszył w niebie. Po smierci boję sie jeszcze tego, że jak trafie do czysćca to zostanę tam do sądu ostatecznego. Boję się tego, ze nikt nie będzie sie za mnie modlił aby skrócic moje cierpienie w czysćcu, że będę następna zapomniana duszą, za którą nikt sie nie modli.
  • 0

#154

Olbrzym.
  • Postów: 273
  • Tematów: 40
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

Ja jestem nieśmiertelny.
  • 0

#155

DraGo.
  • Postów: 13
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ja osobiście nie boje się śmierci, jedyne czego się boje to ludzkiej głupoty...
  • 0

#156

Hanzō.
  • Postów: 117
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Ja jestem nieśmiertelny.


Azrah spotkaj się ze mną to już nie będziesz. ;) A tak w ogóle pozdrawiam wszystkich, yo!
  • 0

#157

songohan.
  • Postów: 25
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Niestety tak jesteśmy programowani w tej czasoprzestrzeni ,aby bać się własnej natury i tego kim jesteśmy. To nie fizyczność jest naszym prawdziwym stanem. Jesteśmy istotami duchowymi i tylko doświadczamy fizycznej rzeczywistosci. Ciało jest niczym wiecej jak komputerem biologicznym - pojazdem dla świadomości i dzieki niemu możemy doświadczać tej rzeczywistości A kiedy nasz bioskafander odmawia już posłuszenstwa w skutek wyeksploatowani lub zniszczenia nareszcie możemy poczuc kim naprawdę jesteśmy, poprzebywać w błogości wiedzy, zregenerować akumulatory i pomysleć o wcieleniu się w inny kosmiczny skafander - celem dalszej nauki. Tych którzy trzesą portkami przed czyśćcem czy jakimś piekłem ostrzegam - to fizyczne zycie może być owym niebem i piekłem. Jesteśmy wieczną genialna swiadomością i trzeba poznac co z czym sie je i jak to smakuje :mrgreen:

Robert A. Monroe - pionier podróży astralnych XXw. Nauka na ziemi, reinkarnacja
  • 0

#158

Ill.

    Nawigator

  • Postów: 1656
  • Tematów: 40
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

To nie fizyczność jest naszym prawdziwym stanem. Jesteśmy istotami duchowymi i tylko doświadczamy fizycznej rzeczywistosci. Ciało jest niczym wiecej jak komputerem biologicznym - pojazdem dla świadomości i dzieki niemu możemy doświadczać tej rzeczywistości A kiedy nasz bioskafander odmawia już posłuszenstwa w skutek wyeksploatowani lub zniszczenia nareszcie możemy poczuc kim naprawdę jesteśmy, poprzebywać w błogości wiedzy, zregenerować akumulatory i pomysleć o wcieleniu się w inny kosmiczny skafander - celem dalszej nauki.

Nie rozpędzaj się tak ;)
To nie jest tak, że ciało nas zawodzi. To nasz umysł ewoluuje i uczy się patrzeć z nowej, szerszej perspektywy. To nas wprowadza w pewien błąd, ponieważ zaczynamy dostrzegać coś patrząc z tego nowego punktu widzenia, ale nadal używając perspektywy "fizycznej". Dlatego wydaje się nam, że ciało fizyczne jest ograniczeniem, choć w rzeczywistości używamy nie tego narzędzia co trzeba, bo właściwego jeszcze nie potrafimy. Ale to kwestia czasu i nie ma się co śpieszyć.

Użytkownik Ill edytował ten post 12.05.2010 - 22:31

  • 0

#159

~Diego.
  • Postów: 141
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Uwazam, ze nie mozna odpowiedziec na te pytanie siedzac przed komputerem albo lezac w lozku. Mysle ze dopiero bliska stycznosc z chwilami w ktorych istnieje zagrozenie zycia lub po takich chwilach mozna sobie odpowiedziec na te pytanie. Przykladowo ja mialem kilka takich chwil jak np. utrata przytomosci na kilka minut po uduszeniu, przelecenie przez maske samochodu lub ostatnio niezbyt przyjemny wypadek samochodowy. I z tego co pamietam na krotko przed lub po tych wydarzeniach odczuwalem wielki spokoj w sobie, zero strachu i niepokoju, z tego wnioskuje ze nie boje sie smierci a wrecz chcialbym jeszcze raz przezyc takie chwile wlasnie dla tego wielkiego spokoju w sobie jaki odczuwalem.
  • 1

#160

ANTI HUMAN ANTI GOD.
  • Postów: 77
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Zła
Reputacja

Napisano

Ja osobiście boje się śmierci , tego bólu który towarzyszy umieraniu , boje też się tego z jakiej przyczyny będzie spowodowana ta moja śmierć ,natomiast nie boje się tego co będzie po śmierci dlatego ze dla mnie to nic nie będzie
  • 0

#161

PomidorowySer.
  • Postów: 130
  • Tematów: 4
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Ja jestem chrześcijaninem i boje się tak jak kolega wyżej bólu, ale ból kiedyś minie. Boję się najbardziej tego, że opuszczę rodzinę.
  • 0

#162

Sniffer.
  • Postów: 323
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Śmierć w bólu walki to przecież jedyna godna śmierć! Chcecie gnić w Niflheimie?!
  • 1

#163

jack4544.
  • Postów: 15
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Kiepska
Reputacja

Napisano

Slavia Consesiao ma racje życie jest beznadziejne ale i ma dobre strony xD xD xD xD xD xD xD
  • 0

#164

Algbeer.
  • Postów: 99
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ujmę to tak.
Życie jest piękne, trzeba to tylko dostrzec. Na tym świecie jest zarówno dobro jak i zło, więc to normalne, że zdarzają nam się straszne jak i piękne rzeczy.
A co do pytania w temacie to: Nie boję się śmierci.
To tylko początek nowego życia. Tego prawdziwego.
  • 0

#165

Ill.

    Nawigator

  • Postów: 1656
  • Tematów: 40
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

To tylko początek nowego życia. Tego prawdziwego.

To znaczy, że obecne jest nieprawdziwe? Co to w ogóle znaczy, że życie jest "prawdziwe"? Jak odróżnić prawdziwe od fałszywego?

Użytkownik Ill edytował ten post 30.07.2010 - 16:35

  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych