Skocz do zawartości


Zdjęcie

Zakaz poniżania roślin.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
72 odpowiedzi w tym temacie

#61

snemies.
  • Postów: 645
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Nie mam więcej pytań. :P
Pogląd godny kandydowania do złotej maliny. :)


oj Przemo, jak zapewne zauważyłeś to nie jest temat o właściwościach roślin a o pewnym przepisie w pewnym kraju, u podstaw wprowadzenia którego leży uznanie że rośliny maja godność, jeśli tak jest to niestety ale i marchewka i trawa i fikus i kaktus roślinami są i robienie z nimi czegokolwiek, np ścinanie, skrobanie czy spalanie czy Bóg wie co jeszcze co prowadzi do ich okaleczenia lub śmierci jest uwłaczaniem ich godności czy poniżaniem.

Dlatego właśnie ten przepis jest idiotyczny bo inaczej zmusza do selekcjonowania przez człowieka co jest poniżaniem rośliny a co nie jest, to dokładnie tak samo jakby skatowanie kijem jamnika było czymś innym niż skatowanie drutem owczarka.

Jeżeli nie rozumiesz takich prostych rzeczy to bardzo mi przykro, fajnie też że odpowiadając pewnemu osobnikowi na tym forum który nazwał mnie megadebilem w dyplomatyczny sposób zgodziłeś się z nim co średnio świadczy o Twoich predyspozycjach do bycia moderatorem, ponieważ w sytuacjach chamstwa i obelg powinieneś takie zachowanie tępić...



tak, masz rację, kapitalizm jest jedynym słusznym celem ludzkości a wolność jednostki może łamać prawa innych, w końcu jesteśmy zwierzętami które wyrywają sobie ochłapy rzucane ze stołu pańskiego ;)


Niech żyje wielka wspólna czerwona komuna. Otóż socjalizm wynaleziono w XIX wieku, jakim cudem ludzie, w tym Tybetańczycy przeżyli do tego czasu?


jeśli nie widzisz różnicy, to trudno mi z Tobą polemizować. dodam tylko, że inna jest intencja w obu przypadkach i zupełnie inne są konsekwencje - podobnie jak w przypadku eskimosa, który aby przeżyć musi zabić psa z zaprzęgu w zamieci śnieżnej która go niespodziewanie złapała na polowaniu.


ciekawe czy ten pies też to rozumie tak jak ty, zapewne sam to podpowiada owemu eskimosowi :rotfl:

Czy jeżeli zabiłbym Cie w obronie własnej to bym cie nie uraził i nie miałbyś nic przeciwko, tak? A gdybym Cie napadł i zabił to już by ci się to nie podobało? Zaiste ciekawe masz rozumowanie. Biedne rośliny które mają takich przyjaciół jak ty, z wrogami sobie poradzą


Niemniej jednak przykład który podałeś jest bardzo dobry i potwierdza ... moje racje. W przyrodzie wygrywa silniejszy (tu człowiek, a kapitalizm jest odzwierciedleniem odwiecznych zasad natury) i ten biedny pies niema nic do gadania, tak samo jest z roślinami, ludzie je zjadają bo z czegoś żyć muszą i już, a odróżnianie chwasta bezmyślnie zerwanego na łące od marchewki bo niby ta druga wspaniałomyślnie poświęca się dla ludzkości aby ta mogła ją zjeść jest zwykła hipokryzją i może przekonać tylko bezmyślnych nieuków .


Nim bardziej brniecie w takie rozumowanie jak przedstawiłeś tym bardziej jesteście śmieszni.

nie, ty naprawdę nic nie rozumiesz. gdy tybetańczyk uderza tybetańczyka robi to aby określić rzeczywistość, nie po to aby go urazić



hehehe a gdy polak uderza polaka to co określa?

ps a jak tybetańczyk jest katolikiem to co? :mrgreen:

ps2. do złotej maliny nadaje się ten właśnie przepis
  • 0

#62

sechmet.
  • Postów: 973
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

myślę, że zdecydowanie odbiegasz od tematu dyskusji.

za myśl o przewodniej roli kapitalizmu masz ode mnie złotą malinę :D to na bank zupełnie nowa myśl filozoficzna ;) - pomyśl, stałeś się prekursorem nowego trendu w filozofii...

nowatorsko prowadzona zjednoczona myśl machiavelistyczna wraz z wolnorynkową wolnością jednostki przeciw prawom wolności innych, w koniunkcji z iście Kaffkowskim spojrzeniem i holiłódzką tendencją do naginania oczywistych oczywistości (to już nasza polska szkoła filozofii politycznej)

słowem, zupełnie nowatorskie podejście, jestem pod wrażeniem

------------------->>>>

wracając zaś do tematu - prawo składa się z litery prawa i ducha prawa.

żaden przepis nie istnieje w oderwaniu od materialnej rzeczywistości i jeśli nie rozumiesz, że prawo jest każdorazowo interpretowane przez (przynajmniej w teorii) niezależny sąd (podobno w kapitaliźmie sądy są najbardziej niezależne..) to trudno mi polemizować z Twoimi poglądami, gdyż nie rozumiesz podstawowych pojęć o których się wypowiadasz.

oczywiście że jestem przeciwny prawu które to sankcjonuje, ale z zupełnie innych pobudek niż te o których mógłbyś mieć pojęcie - tym niemniej uważam, że z jednej strony chory jest system który stara się sankcjonować tak podstawowe wartości właściwe dla każdej istoty żywej - a z drugiej strony patrząc się na patologię którą czasami mam przyjemność obserwować i obnażać wokół siebie - zauważam że poziom edukacji za socjalizmu przewyższał wielokrotnie obecnie obserwowane przeze mnie skutki edukacji w systemie jedynie sprawiedliwym

nie wiem czy wiesz, ale forsowane ustawy za chwilę uniemożliwą ci zbieranie ziół leczniczych w każdej postaci
  • 0

#63

snemies.
  • Postów: 645
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

zauważam że poziom edukacji za socjalizmu przewyższał wielokrotnie obecnie obserwowane przeze mnie skutki edukacji w systemie jedynie sprawiedliwym


Śmieszne ale odpowiem, poziom tzw "wykształcenia" a zdolność ludzi do rozwijania gospodarki to 2 rożne rzeczy, to że w Polsce mamy coraz więcej mgr oznacza że są coraz mniej warci i szkoleni taśmowo, a w USA które tez upada ale wolniej 30% ludzi nie umie czytać a ich gospodarka mimo kryzysu i tak jest o wiele silniejsza od europejskiej, Nie wiem kto cie indoktrynowal ale musiał być nieźle czerwony :roll:

nie wiem czy wiesz, ale forsowane ustawy za chwilę uniemożliwą ci zbieranie ziół leczniczych w każdej postaci


nie wiem czy wiesz ale tak się dzieje właśnie przez taką czerwona zarazę która uważa że ona wie lepiej co dla innych dobre, to się właśnie nazywa socjalizm który najwyraźniej tak ci się podoba


jeśli chodzi o twoje balamucenia o prawie, otóż dobre prawo to takie którego nie trzeba interpretować, które jest jasne i klarowne. Niezależny sąd go NIE INTERPRETUJE tylko wydaje wyrok zgodnie z nim. No cóż to pewnie tak jak rozmawiać ze ślepym o kolorach


ciesze się że przynajmniej zgadzasz się że ten przepis jest zły :mrgreen:
  • 0

#64

snemies.
  • Postów: 645
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Ten przepis zmusza do zastanowienia

Przepisy nie są od tego aby zmuszać ludzi do myślenia ale to już chyba przerabialiśmy :mrgreen:

Nie da się w sposób bezwzględny, w oderwaniu od intencji, porównywać samej czynności.


Tak do tego sprowadza się ta dyskusja, do intencji. Tylko, że to nie zmienia tego że ten przepis i tak jest nieegzekwowany a jako taki szkodliwy. Ludzie przerabiający psy na smalec tez mają intencję i to szczytną, wierzą że ten smalec leczy ludzi więc absolutnie w takim rozumowaniu nie można ich za to karać, zwłaszcza jak zbijają te psy w sposób "humanitarny". Zaspokajają w ten sposób szczytną potrzebę leczenia ludzi.


Ale okej, czym innym jest przecież zabicie psa na smalec a czym innym zabicie i zostawienie na ulicy a czym innym podeptanie rośliny z prostego powodu, zabicie psa da się czasem wykryć i udowodnić a podeptania nie sposób. Więc jeszcze raz żeby była jasność, przyznaję ci rację iż bezsensowne zabijanie roślin jest złe ale takie przepisy prowadzą do:
1) większego (dużo większego niż w przypadku zwierząt) zaangażowania organów ścigania na czym cierpią np ofiary prawdziwych przestępstw no chyba że organy te nie będą z przepisu stosować co tym bardziej czyli go absurdalnym
2) szeroka możliwość interpretowania takiego prawa co stwarza ogromne pole do nadużyć. Przykład, ktoś może oskarżyć Twoje dziecko, że bezmyślnie i bez zaspokajania swoich życiowych potrzeb zerwało kwiatki na łące ale cześć była brzydka i wyrzuciło, więc należy je za to ukarać.

taki przepis mógłby istnieć tylko wtedy gdy byłoby szczegółowo ustalone co pod niego podpada, np ścinanie kijem trawy, podpalanie krzaków itd itp, i jak chyba przyznasz mi rację takie wyszczególnienie jest nierealne, bo przepis byłby w 10 000 tomach. należy przecież uwzględnić także, np parki, czy np ścinanie trawy żeby było ładniej jest dobra intencją czy jednak nie zaspokaja potrzeb życiowych/podstawowych?

Dlatego na prawdę jeżeli chcemy aby ludzie nie niszczyli bezmyślnie przyrody uczmy tego nasze dzieci, a nie wprowadzajmy jeszcze bardziej bezmyślne przepisy...


Mnie interesuje jednak coś innego, jeżeli uznajemy pewne właściwości roślin o których pisałeś, i które być może częściowo są prawdą to nasze intencje czy to jest wrzucenie do garnka czy bezcelowe ścięcie kijem jest zabiciem a więc poniżeniem tej rośliny, i w imię czego jej ma to robić różnicę? Jest to czysta hipokryzja i w związku z tym u podstaw takiego przepisu nie może w ogóle stać przekonanie o takich właściwościach roślin bo dla obiektu zabijanego intencje jego oprawcy na prawdę są sprawa drugorzędną

przykład z psem eskimosa właśnie to pokazuje, ludzką hipokryzję do usprawiedliwiania siebie samego.
  • 0

#65

snemies.
  • Postów: 645
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

(Jeśli zaś chodzi o kwiatki, to moim zadaniem zdecydowanie ładniej wyglądają na łące niż w wazonie. Poza tym na łące spełniają znacznie więcej użytecznych funkcji niż w wazonie.)


Bardzo ładne uniknięcie odpowiedzi:) Nie chcę to się mieszać w twoje życie rodzinne ale jak np powiedzmy twój brat dalby bukiet kwiatów twojej żonie to go potępisz i wygonisz z domu? Jakoś nie sądzę, jesteś zbyt inteligentny;)

Nie wiem czy roślinie robi to różnicę.


ale wiesz że ścięcie kijem bez intencji je poniża, ciekawe...

Jednak jeśli zagłębisz się w literaturę o szamanizmie, to dowiesz się, że każdy szaman zanim zerwał roślinę prosił ducha rośliny, czy też ducha opiekuńczego natury o zgodę.


Nie widzę potrzeby aby się w to wgłębiać w tym kontekście, no ale pewnie seryjni mordercy też zanim zabiją proszą ducha opiekuńczego ofiary o zgodę, no i wszystko jest tip top :rotfl:

No i linia obrony każdego delikwenta który zniszczył rośliny może być taka iż jest szamanem a pogłębia swoje umiejętności na forum paranormalne.pl

a tak w ogóle to od kiedy popieramy państwo wyznaniowe i dorabiamy do tego przepisy, szamanizm jakby nie patrzeć jest swego rodzaju religią, systemem wierzeń.


konieczność dokonania wyboru przed jakim stanął człowiek. Bo albo zabije psa i sam będzie miał szansę na przeżycie. Albo umrze z głodu i bardzo prawdopodobne, że z nim wszystkie jego psy.


To co piszesz jest oczywiste, eskimos zabija psa aby przeżyć, i gdyby to pies był silniejszy zrobiłby tak samo z eskimosem. Hipokryzją jest dodawanie do tego ideologii takiej jak wyższe uczucia roślin i zwierząt, bo jeśli uznamy że je mają żadna intencja nie może usprawiedliwić ich zabijania, tak jak nie można usprawiedliwiać kanibala który przecież taka ma naturę.
  • 0

#66

Indoctrine.
  • Postów: 1450
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Konkludując, sprawa z punktu widzenia tych bardziej oświeconych wygląda zazwyczaj tak, iż nakrzyczenie na swojego kaktusa albo połamanie gałęzi drzewku jest straszne, ale zabicie nienarodzonego dziecka to tylko pozbycie się paru komórek, które jeszcze nie mają świadomości (oczywiście uogólniam trochę).
  • 0

#67

shiny_toy_gun.
  • Postów: 165
  • Tematów: 8
Reputacja Kiepska
Reputacja

Napisano

Było. Może nas to trochę śmieszy ale to dobry pomysł, czyli jeżeli naruszymy godność jakieś roślinki to możemy zostać ukarani ? Jak ktoś jest mądry to nie będzie umyślnie niszczył " zieleni " w swoim otoczeniu, a jak jest głupi to i zmiana konstytucji nie pomoże.


Co w takim razie z wegetarianami?

Kolejny wymysl euro-debili-politykow, naprawde dziwie sie ze ludzie akceptuja wymysly 'świetlanych' umyslow, tegich glow z parlamentu juropejskiego.
Jakby nie mieli dosc wymyslow [przekretow] swojego sEJMU....
  • 0

#68

Indoctrine.
  • Postów: 1450
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

"Nie jestem bardziej oświecony i nie wiem jak wygląda sprawa z ich punktu widzenia."

Z Twoich postów, a także wielu innych użytkowników forum, inny obraz się rysuje. Niestety. Oczywiście część ludzi to młodzi użytkownicy co tylko klepią różne bzdury nie zastanawiając się, ale nie wszyscy.

"Ale może pomyśl o tym, jak to wygląda przez pryzmat dzieci molestowanych seksualnie przez księży."

A jaki ma to związek??

"A może znasz ostatnie wyniki ankiet z których wynika, że ponad połowa duchowieństwa Chce mieć żony i normalnie żyć."

To po co wstępowali na drogę kapłaństwa? Widać nie było to powołanie prawdziwe.

"Wiesz jaka jest w Polsce kara za pedofilię?



Przeniesienie do innej parafii.

A za recydywę?




Przeniesienie do innej diecezji."

Bez przesady, jakiś dowód? Jak jest jak mówisz, nie licz, że kogokolwiek bym bronił w takiej sytuacji.

Ale, co do meritum. Wytłumacz mi, dlaczego kwiatek, bezrozumny roślinny organizm, ma być ważniejszy od nienarodzonego dziecka?
  • 0

#69

frosti.
  • Postów: 654
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Ale, co do meritum. Wytłumacz mi, dlaczego kwiatek, bezrozumny roślinny organizm, ma być ważniejszy od nienarodzonego dziecka?


Indoctrine prawo o 'zakazie poniżania roślin' jest, że tak powiem na o wiele wyższym 'poziomie' rozwoju duchowego niż 'spładzanie bachorów' i tego nie można zestawiać ze sobą.
  • 0

#70

Indoctrine.
  • Postów: 1450
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Właściwie Przemo, to co powiedziałem było pewną formą podsumowania a nie nawiązaniem dyskusji. Wiem, że stanowiska mamy mocno różne...

Za to pięknie moje podsumowanie potwierdza wypowiedź Frostiego, prawda? Szanowanie roślin to wyższa duchowa mądrość, a świadomość tworzenia nowego życia i dbania o niego od samego początku, już nie...

"Indoctrine prawo o 'zakazie poniżania roślin' jest, że tak powiem na o wiele wyższym 'poziomie' rozwoju duchowego niż 'spładzanie bachorów' i tego nie można zestawiać ze sobą."
  • 0

#71

snemies.
  • Postów: 645
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

I to staram się szanować.



To że to szanujesz kłóci się z tym że w świetle tego przepisu który bronisz byłby to ponizenie rosliny bez intencji koniecznej/potrzebnej/zyciowej czy jak chcesz ja nazwać...

Z całą pewnością poniża Ciebie. Czy też niszczącego bezmyślnie życie.



Nie wiem jak mnie poniża bo tego nie robię, ale nawet jeśli bym zrobił to moja sprawa że mnie to poniża, a nie Twoja.

Twoja wola. Jednak nie zdziw się jeśli ktoś nazwie Cię ignorantem.



Ignorantem? to wytłumacz proszę co szmanizm ma wspólnego z tym przepisem, bo równie dobrze można by Ciebie nazwać ignorantem, bo nie rozpatrujesz w tym kontekście nauczanie np islamu (bez względu co i czy w ogóle coś głosi na ten temat), opanuj się ;)


Państwo wyznaniowe mamy od kilku pokoleń szkoda, że tego nie widzisz.


a ciesze się że zauważyłeś, tym bardziej nie rozumiem dlaczego chcesz z katolandu zrobić szamanoland :P

Przecież chyba uważasz że prawo należy stanowić nie według wytycznych religijnych, bez względu jakich religi




Wiesz jaka jest w Polsce kara za pedofilię?


czyli jeżeli nie każe się odpowiednio ludzi za pedofilie to należy ich karać przynajmniej za coś innego? Np poniżanie roślin, co jest jeszcze trudniejsze do wykrycia, udowodnienia i z całą pewnością jest mniej szkodliwe społecznie
  • 0

#72

snemies.
  • Postów: 645
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Wracając do tematu szanowania przejawów życia, a więc i roślin w kontekście stanowionego prawa.
Obawiam się, że żadne ustanowione prawo nie zakaże w sposób skuteczny ludzkiej głupoty, a właśnie do tej kategorii należało by zaliczyć bezmyślne i niepotrzebne niszczenie roślin.
Więc z prawnego punktu widzenia być może jest zbędne. Jednak dobrze, że mówi się o czymś takim jak "godność roślin", bo to otwiera i uwrażliwia.



No i ciesze się iż doszliśmy do consensusu i zgadzasz się iż wprowadzenie takich przepisów absolutnie nic nie pomoże a tylko może zaszkodzić, dużo pożyteczniejsza byłaby chodziażby jakaś kampania społeczna, oczywiście za pieniądze pozarządowej fundacji:D
  • 0

#73

snemies.
  • Postów: 645
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Robienie wymówek komuś kto ofiarował kwiaty z intencją wyrażenia szacunku jest tak samo głupie jak besztanie dziecka które zbiło talerz próbując mamie pomóc w zmywaniu.


ale gdyby zbijanie talerzy było niezgodne z prawem to sytuacja byłaby nieco odmienna.

Sam więc przytaczasz dowody na absurdalność takich przepisów prawnych, z reszta już we wcześniejszym poście przyznałeś ze takie przepisy nic nie dają więc chyba dyskusje można uznać za zakończona.

Ignorantem? to wytłumacz proszę co szmanizm ma wspólnego z tym przepisem, bo równie dobrze można
Szamanizm ma wiele wspólnego z poszanowaniem przejawów życia. (...) Ale to Twój problem.



Raczej twój chyba że pokażesz mi religię która niema nic w spólnego z poszanowaniem przejawów życia..
Dlatego przytaczanie w tej rozmowie szamanizmu to tylko zabieg w celu udowodnienie mi mojej rzekomej ignorancji co w rzeczywistości niema miejsca a jest dla Ciebie wygodne, w końcu masz kolejny "niezbity" argument w dyskusji.

Rozumiałbym jakbyś mi tu pisał o szamanizmie gdyby dyskusja była na temat czy rośliny mają godność, ale to dyskusja nad zasadnością regulacji prawnych więc jak pewnie zauważyłeś pisałem iż; w [i]tym kontekście nie widzę potrzeby zgłębiania wiedzy o szamanizmie[/i] Chyba to rozumiesz? :)

ps. skąd wiesz kim byli moi przodkowie? :)
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych