Skocz do zawartości


Zdjęcie

Pytanie do katolików: jaki cel w "innym", lepszym życiu ?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
120 odpowiedzi w tym temacie

#46

Confident.
  • Postów: 240
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Zawsze twierdzisz, że zło to odrzucenie Boga itd.


Oczywiste jest, że jest to zło. Ale przez takie zło, nie trafia się do kotła z ogniem/morza ognia/sypialni Diabła (bądź gdziekolwiek, zależy jak sobie to piekło wyobrażasz). Dla mnie piekłem jest "permanente trwanie w sytuacji stworzenia, które odrzuca swojego Stworzyciela, a więc które odrzuca sam sens swojego istnienia, zaprzecza samemu sobie. Jest, a jakby go nie było." ( Co już powiedziałem, ale znowu będzie mi zarzucane że w kółko wałkuje jeden temat (pozdrawiam Bayakus) podczas gdy nic innego nie robie jak odpowiadam na absurdalne zarzuty).



Można powiedzieć, że chciałem ci pokazać, że taki "zły" też może dostać się do królestwa niebieskiego (omg, zabrzmiałem jak prorok).


W sumie, to nic nie pokazałeś. Ani ty, ani ja nie wiemy za co trafia się do "nieba", co tym niebem jest ani za co będziemy sądzeni. To jest twoje zdanie, a wyjątkowo się z tym zgadzam. Sam mówiłem już, że wcale nie uważam żeby za niewiare w Boga cierpieć "po wszech czasy". Jeżeli jesteś dobrym człowiekiem, to automatycznie oddajesz cześć Bogu, czy tego chcesz czy nie.


Przykro mi, że musiałem uciec się do metody dla 6 latków.


Nie szkodzi.


I tak oczywiście postrzegam Boga jako staruszka. I tu musze prosic cie o wybaczenie, bo obieciałem ci pisać ironiczne posty kursywą.


Na forum, gdzie cząsteczki kurzu opanują świat w 2012 roku, nie mam pojęcia co brać na poważnie, a co nie.
  • 0

#47

Bobek.
  • Postów: 476
  • Tematów: 30
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Moim niekatolickim zdaniem, łudzenie się opowiastkami o niebie i piekle, to tani kit dla tej ciemniejszej strony społeczeństwa.

Ale jeśli (w co szczerze pozwalam sobie zwątpiewać) istnieje coś takiego jak niebo i piekło, zapewniam, że 90% społeczeństwa trafi właśnie tam.
A do reszty teorii, na temat życia pozagrobowego, jestem nastawiony dosyć sceptycznie.Z natury jestem racjonalistą i opowieści nie z tej ziemi, w dosłownym tego slowa znaczeniu - nie zbyt są przezemnie brane na wiarę.

Staram się przeżyć to moje życie, tak, abym w godzinie smierci nie żałował, że źle je przezyłem.
A co będzie później ? dowiemy się, gdy wybije owa godzina.
  • 0

#48

Ikkus.
  • Postów: 4
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nie wiem czy ktoś to kiedyś słyszał, ksiądz z mojej parafii kiedyś mi opowiadał o pewnej kobiecie która zapadła w śpiączkę na jakiś czas (nie pamietam już dokładnie ile.). Opowiadała że obudziła się w niebie, widziała ludzi którzy tam trafili, jednak niektórych z nich cos wyróżniało. Mieli dziwną, błekitą barwę. Gdy zapytała się dlaczego takie coś posiadają Bóg jej odpowiedział "Oni we mnie nie wierzą, dlatego mnie nie widzą."


Moim zdaniem ta opowieść ma coś w sobie ciekawego ^^", możliwe że tak to wygląda a może i nie. Co do celu w innym lepszym świecie, nie jestem pewien co można o tym powiedzieć. Nie umarłem, wiec nie wiem ^^".
  • 0

#49

polloloco.
  • Postów: 5
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Prawde mowiac, katolickie niebo nie zapowiada sie zbyt interesujaca. Lepiej dobrze sie zastanowic i skorzystac z propozycji jakie daje niebo w Islamie

"A tych, którzy uwierzyli i czynili dobro, wprowadzimy do Ogrodów; gdzie w dole płyną strumyki. Beda oni tam przebywać na wieki, nieśmiertelni. Będą tam mieli małżonki bez skazy. I wprowadzimy ich do cienia cienistego"

  • 0

#50

Ano.
  • Postów: 309
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Może Islam ma ciekawsze propozycje, ale...

Wyższa nagroda - > wyższe wymagania. Nie wiem czy kiedykolwiek sprostałbym islamskiemu rygorowi modlitewnemu ;p
  • 0

#51

mariuszm.
  • Postów: 566
  • Tematów: 28
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Prawde mowiac, katolickie niebo nie zapowiada sie zbyt interesujaca. Lepiej dobrze sie zastanowic i skorzystac z propozycji jakie daje niebo w Islamie

"A tych, którzy uwierzyli i czynili dobro, wprowadzimy do Ogrodów; gdzie w dole płyną strumyki. Beda oni tam przebywać na wieki, nieśmiertelni. Będą tam mieli małżonki bez skazy. I wprowadzimy ich do cienia cienistego"



Nagroda ma być niespodzianką, jeśli masz podane na talerzu co ciebie czeka (góry mięsa, panienki ...) to co to za atrakcja. Wizja nieba wg. Islamu jest marna - niczym nie zaskakuje: w sumie to ktoś sprytny może to mieć tu i teraz.

Dla obecnych tu speców od kształtu nieba chrześcijańskiego "ani oko nie widziało, ani ucho nie słyszało ... co Bóg przygotował swoim wybranym" - skąd wy czerpiecie informacje o niebie - takie pewne ?
Jest jasno napisane że nikt nie wie i nie jest w stanie sobie wyobrazić - skąd wy wiecie ?
  • 0

#52

frosti.
  • Postów: 654
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Tak samo żadne oko nie widziało, ani żadne ucho nie słyszało żadnego boga...

Jak ty mówisz do boga to jesteś wierzący, jak bóg mówi do ciebie to jesteś szurnięty :rotfl:

A tak wracając do oftopu to mi się całkiem podoba vizja nieba vikingów cała ta valhalla i reszta zna ktoś jakiegos kapłana tej religi bo bym się przechrzcił?
  • 0

#53

tatik.
  • Postów: 1982
  • Tematów: 291
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Siedząc na chmurce, będę grał na harfie i upajał się śpiewem chórów anielskich.
Wybacz ironię, ale jaki temat, taka odpowiedź...

Ironia trafna i jak najbardziej na miejscu. Koncepcja przedstawiona w temacie jakoś przemilcza możliwość spotkania się np: z trzema poprzednimi żonami lub z teściową :roll: Dla niektórych są to wystarczające powody do ubiegania się o azyl w otchłani piekielnej. Czyli pedofile ze swoimi ofiarami będą żyć w wiecznej miłości ?
  • 0



#54

Ano.
  • Postów: 309
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Siedząc na chmurce, będę grał na harfie i upajał się śpiewem chórów anielskich.
Wybacz ironię, ale jaki temat, taka odpowiedź...

Ironia trafna i jak najbardziej na miejscu. Koncepcja przedstawiona w temacie jakoś przemilcza możliwość spotkania się np: z trzema poprzednimi żonami lub z teściową :roll: Dla niektórych są to wystarczające powody do ubiegania się o azyl w otchłani piekielnej.



A więc to dowód że w niebie czeka nas wieczna orgia seksualna połączona z kazirodztwem i innymi dewiacjami (które w ST Bóg nawet "zezwolił" jak córki Lota gwałcące ojca) bo w niebie wszyscy się kochają i w ogóle nikt nikomu ie ma nic za złe.

A tak na poważnie, czemu katolicyzm wyklucza reinkarnacje ? To że ludzie idą do nieba nie znaczy że nie mogą kilku żyć po drodze przejść
  • 0

#55

ZelgO.
  • Postów: 26
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Prawde mowiac, katolickie niebo nie zapowiada sie zbyt interesujaca. Lepiej dobrze sie zastanowic i skorzystac z propozycji jakie daje niebo w Islamie

"A tych, którzy uwierzyli i czynili dobro, wprowadzimy do Ogrodów; gdzie w dole płyną strumyki. Beda oni tam przebywać na wieki, nieśmiertelni. Będą tam mieli małżonki bez skazy. I wprowadzimy ich do cienia cienistego"



Nagroda ma być niespodzianką, jeśli masz podane na talerzu co ciebie czeka (góry mięsa, panienki ...) to co to za atrakcja. Wizja nieba wg. Islamu jest marna - niczym nie zaskakuje: w sumie to ktoś sprytny może to mieć tu i teraz.



HAHA faktycznie żałosne mają te niebo w islamie będą wygrzewać dupy na łące dymając się z kilkoma małżonkami, mariusz ma racje takie niebo to sobie można na Ziemi załatwić
Aż mi sie wierzyć nie chce że niektórzy za taką marną religie poświęcają swoje życia w zamachach
koleś z doczepioną bombą który chce się zaraz wysadzić w tłumie myśli sobie "zaraz se poskacze po łące z pannami" - troche smutne, oby nie był gejem
z resztą chrześcijański syf pewnie ma niewiele lepszą oferte, wszystkie te religie potłuc o kant dupy


przedstawie teraz moją wizje nieba:
każdy chyba miał kiedyś taki sen że najchętniej nigdy by się nie obudził, a gdy się budzi dopada go poczucie beznadziejności że był to jedynie sen, nawet się nie pamięta o czym był ten sen, ale pamięta się uczucie szęśliwości jakie przy nim towarzyszyło

mniej więcej tak właśnie sobie wyobrażam niebo, nie będziemy tam posiadać zmysłów słuchu, wzroku itp. wszysto co fizyczne nie będzie tam miało miejsca, będzie istnieć jedynie nasza duchowość, uczucie szczęścia, a skoro wiecznie będzie towaryszyć nam uczucie szczęścia to nie będzie miejsca na takie uczucia jak tęsknota, smutek czy też nuda o której ktoś wspominał
z kolei jakby miało już istnieć coś takiego jak piekło to towarzyszyły by nam jedynie te złe uczucia jak smutek, strach itp.

na ziemi szczęścia doznajemy kiedy np. trafimy szóstke w lotka, kupimy sobie extra samochów, lub umówimy z super dziewczyną jak marzenie
w niebie nie będziemy musieli robić tego wszystkiego bo i tak zawsze będziemy szczęśliwi
krótko mówiąc niebo=szczęście
jeżeli ktoś liczy na jakąś niespodzianke od boga to to jest myślenie równie żałosne jak wiara islamu w to że będziemy mieli ileś tam małżnoków
  • 0

#56

reesvin.
  • Postów: 115
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

No co wy? Przecież po śmierci idzie się do piachu, a więc o co chodzi?
  • 0

#57

Adventus.
  • Postów: 386
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Nie Bogu tylko słowom ludzi.

A ja jakoś ufam Bogu, nie słowom ludzi.


Czyli odebrana nam zostaje możliwość odczuwania smutku, bólu itp. Odebrana nam zostaje wolność. Czemu Bóg nie zrobi tego za naszego życia? Ja byłbym mu bardzo wdzięczny.

A więc dla Ciebie smutek i ból to oznaki wolności. Wiesz co ja raczej wole być wiecznie szczęśliwy, zresztą tu chodzi o to że w niebie nie ma się czym smucić, ale skoro tak bardzo Ci się chce to nikt Ci nie zabrania ;)

Ja też twierdzę że naszym celem w zaświatach... a raczej w niebie jest po prostu wieczny odpoczynek, szczęście, miłość itd. a w piekle to wiadomo.
  • 0



#58

Ano.
  • Postów: 309
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Wolę czuć się nieszczęśliwy (jak zresztą i tak się czuję) niż być beznadziejnym hipokrytą, który wyrywa laski, tarza się w głupocie i braku obowiązków, szuka okazji do seksu, zabawy i wciąż wierzy w niebo, w którym wszyscy są szczęśliwi i wieczni.

Aaaa i do tego dochodzi tzw. przestrzeganie nakazów bożych!!! Boże, jak bardzo bym chciał by ludzie nie grzeszyli, może ziemia byłaby wtedy tak szczęśliwa, że nikt by nie musiał wierzyć w całe to religijne kłamstwo.
  • 0

#59

judas666.
  • Postów: 1468
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

A ja jakoś ufam Bogu, nie słowom ludzi.

Czyli gadasz bezpośrednio z bogiem? Gratuluje choroby psychicznej.
  • 0

#60

Mariusz70.
  • Postów: 105
  • Tematów: 9
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Eh, przecież żeby komuś ufać, wcale nie trzeba z nim rozmawiać. Obamie/Tuskowi/Putinowi też wiele osób ufa a nigdy z nim nie rozmawiało.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych