Skocz do zawartości


Zdjęcie

"Nie wierzysz w Boga? Nie jesteś sam"


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
165 odpowiedzi w tym temacie

#46

r3vo.
  • Postów: 384
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Vaherem - ja sie wcale nie czuje oburzony

widocznie albo jestes mlody albo nie pojmujesz prawidel rzadzacych swiatem - czemu nie przejmujesz sie biednymi dziecmi w afryce ktorym to katolicy pomagaja - a martwia Cie babcie - ktore dobrowolnie oddaja swoje datki na ojca rydzyka ?

wg mnie tracisz czas - i jeszcze wiele wody uplynie zanim staniesz sie prawdziwym ateista ; ] pzdr
  • 0

#47

mjr Tsu.

    Brak już słów

  • Postów: 682
  • Tematów: 30
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nikt nie odczuł, nie widział, nie słyszał, nie nagrał, nie sfotografował, , nie rozmawiał, nie został dotknięty / wybrany / namaszczony/ oświecony i niczyje kończyny jeszcze nie odrosły. Po co te wszystkie wątki , srsly ?
Cały dział powinien być tymczasowo zamknięty, tak jak to się dzieje z tematami z nieweryfikowalnymi informacjami.
Zamknięte dopóki nikt nie uświadczy jakiegoś boga i nie przedstawi dowodów na jego istnienie :D
A tak poważnie...
"Nie można powiedzieć że Bóg nie istnieje" - a to dlaczego ? Skoro na coś nie ma dowodów to logicznie rzecz biorąc nie istnieje. Wiara nie wymaga dowodów ? Ale wymaga wiarygodnych fundamentów. Biorąc pod uwagę różnorodność religii, żadne nie są wiarygodne.
  • 0



#48

r3vo.
  • Postów: 384
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nikt nie odczuł, nie widział, nie słyszał, nie nagrał, nie sfotografował, , nie rozmawiał, nie został dotknięty / wybrany / namaszczony/ oświecony i niczyje kończyny jeszcze nie odrosły. Po co te wszystkie wątki , srsly ?
Cały dział powinien być tymczasowo zamknięty, tak jak to się dzieje z tematami z nieweryfikowalnymi informacjami.
Zamknięte dopóki nikt nie uświadczy jakiegoś boga i nie przedstawi dowodów na jego istnienie :D
A tak poważnie...
"Nie można powiedzieć że Bóg nie istnieje" - a to dlaczego ? Skoro na coś nie ma dowodów to logicznie rzecz biorąc nie istnieje. Wiara nie wymaga dowodów ? Ale wymaga wiarygodnych fundamentów. Biorąc pod uwagę różnorodność religii, żadne nie są wiarygodne.


wez pod uwage chocby roznego rodzaju cuda - jedni uwazaja ze to ingerencja boska inni ze np efekt placebo ; ] jednego i drugiego nie potwierdzono naukowo ; ]

pojde dalej - sa naukowcy twierdzacy ze materialnego swiata tez nie da sie udowodnic, a wszystko co tu widzimy jest wytworem jakiejs "wyobrazni" : ]
  • 0

#49

Arahyll.
  • Postów: 99
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Vaherem dobrze, przestałem się już "dławić" wiec napiszę Ci po raz kolejny (tylko dużymi literami) CZY WIDZISZ RóżNICę POMIęDZY WIARą DUCHOWą A ASPEKTAMI MATERIALNYMI Z NIą ZWIąZANYMI? Jeśli tak to o co ci biega? Temat to chyba "Nie wierzysz w Boga? Nie jesteś sam" - jest więc o wierze a nie o twoich wątach względem kościoła i kasy. Można wierzyć i to nie ma żadnego związku z kasą/wyzyskiwaniem/manipulowaniem/dobrami/usługami. I tak na koniec...napisałeś do przedmówców że nie potrafią zrozumieć tego co piszesz. Spoko nie martw się ty też nie wyczułeś u mnie ironii w związku z tymi 400zł. Ona miała sie odnosić do takich jak ja, BIEDNYCH, WYZYSKIWANYCH, OGRANICZONYCH KATOLIKóW chlip. Tymczasem ty zrobiłeś sobie z niej tarczę...o nie kolego te zdania jako że jesteś szpanerem możesz zachować dla siebie bo żadnego takiego porównania na celu nie miałem.

Ahhh i chciałbym dodać że za troszkę mamy Święta Bożego Narodzenia i skoro taki z ciebie porządny ateista to nie warz się ich obchodzić tylko mykaj do pracy. Te dni są dla nas - wierzących
  • 0

#50

Vaherem.
  • Postów: 705
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

czemu nie przejmujesz sie biednymi dziecmi w afryce ktorym to katolicy pomagaja


Człowieku, masz zadziwiający dar czytania w moich myślach i zakładania czym się przejmuje, a czym nie.

A co do świąt, to cię zmartwie rybeńko - dni wolne są dzięki ustawie panstwowej. Oczywiście szanujący się katolik jak ty, weźmie sobie wolne w trzech króli, dopóki tego święta też nie uczynicie wolnym, prawda?

Arahyll, powtórze ci, że dla mnie religia to narzędzie manipulacji ludźmi, wykorzystywanie ich wiary. Nie możesz zrozumieć, że takie jest moje zdanie?

Dobrze, pewnie jestem pseudoateistą, wierzcie w to sobie - jak w inne sny.
  • 0

#51

Pyziak.
  • Postów: 703
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Ahhh i chciałbym dodać że za troszkę mamy Święta Bożego Narodzenia i skoro taki z ciebie porządny ateista to nie warz się ich obchodzić tylko mykaj do pracy. Te dni są dla nas - wierzących


R O T F L.

A o ustawie państwowej to Pan słyszał kiedykolwiek? :o
  • 0

#52

r3vo.
  • Postów: 384
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

czemu nie przejmujesz sie biednymi dziecmi w afryce ktorym to katolicy pomagaja


Człowieku, masz zadziwiający dar czytania w moich myślach i zakładania czym się przejmuje, a czym nie.

Arahyll, powtórze ci, że dla mnie religia to narzędzie manipulacji ludźmi, wykorzystywanie ich wiary. Nie możesz zrozumieć, że takie jest moje zdanie?

Dobrze, pewnie jestem pseudoateistą, wierzcie w to sobie - jak w inne sny.


dzieci w afryce jedzenia nie maja - babcie pieniazki maja i moga sobie robic z nimi co im sie zywnie podoba - podobnie jak i Ty...

Religia- narzędziem z tym się zgodzę : ] tylko że nie zapominaj o rozgraniczniku między wiarą a religią ; ] mozna wierzyc i nie przynalezec do zadnego kosciola, ani religii.

A czemu sie obrazasz na slowo "pseudoateista" nie wiem - czyzby bycie ateistą było jakims prestizem, albo bylo trendy?
  • 0

#53 Gość_Bayakus

Gość_Bayakus.
  • Tematów: 0

Napisano

Bayakus oczywiście element manipulacji może być ale czy przykazania na serio są takie złe? Zresztą, powiem Ci że ja chodzę do całkiem fajnego kościoła(dokładnie to jest to klasztor). Wszyscy bracia zakonni są dość wyluzowani i lubiani. Nieraz powtarzają że prawie niemożliwe jest trzymanie się cały czas zasad biblii, ale to nie musi przeszkadzać w byciu dobrym wierzącym.


Tak ja rozumiem i nie twierdze że obecne przykazania są złe.Nawet niektóre ktokolwiek je napisał mają sens i warto się ich trzymać.Ale mi cały czas chodziło tylko o to że gdyby w dekalogu napisane było to co teraz wydaję nam się złe to katolicy by tego przestrzegali.Takie gdybanie może nie jest najlepszym rozwiązaniem ale tu chodziło mi o tę manipulację w Biblii też jest tego sporo tych wszystkich nakazów jak i w każdej religii.Ale tak jak mówię czy to nie aby manipulacja po części na pewno tak.Musimy z czegoś zrezygnować aby żyć w zgodzie z naszym wyznaniem obojętnie jakie ono jest.

Zresztą post wyżej wiele tłumaczy ale przyznam się że teraz dopiero przeczytałem.
  • 0

#54

Don Corleone.

    Dispositif

  • Postów: 1116
  • Tematów: 68
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

To ja spróbuję nadgonić dyskusję (albo, co tam, jak już rzucacie słowem "pseudo", to spróbuję nadgonić pseudodyskusję).

Generalnie to nie wiem co chcesz osiągnąć takimi tematami Don Corleone, może jesteś mesjaszem który nie może patrzeć jak ci biedni katolicy się męczą, chcesz ich wyzwolić z rąk okrutnego dyktatora Boga aka "Dziadek w chmurach", może zbierasz armie. Nie wiem. Ale powodzenia.


Zbieram legiony ateistycznych fanatyków do walki z rydzykowym szwadronem moherowych babć-karateków, bitwa odbędzie się już jutro o godzinie 16:16 pod Toruniem (wstęp płatny - pozyskane środki przekażę na fundusz dawkinsolubów. Na poważnie teraz; smutek mnie ogarnia i melancholia (jak i Lema) gdy widzę grono dzieci indoktrynowanych w niedzielny poranek lub kolejne niewinne dziecko chrzczone w kościele. Może i jestem mesjaszem, wojującym ateistą, który chce sprowadzić szarych ludzi na tor rozumu.

Pseudoateizm jest dla mnie właśnie czymś takim. Po co Ateiście rozwieszać plakaty? Kościół walczy o wiernych- a Ateista? Ateizm nie potrzebuje wiary, nawoływanie do Ateizmu (czyli Pseudoateizm) jest niczym innym jak Antyklerykalizmem. No chyba że komuś taka postawo odpowiada - to jego problem ; ] świat bywa piękny i jest tysiące ciekawszych zajęć od rozwieszania plakatów ; ]


To jest jakaś hipokryzja. Po co wam budować kościoły co dwa kilometry lub zakładać radio? "Ateistycznego głosu w Twoim domu" jeszcze nie słyszałem. Co złego w antyklerykalizmie? Chcecie chyba, abyśmy siedzieli cicho w domu i nie nawyrządzali zbyt wielu szkód w perfekcyjnych "bożych dzieciach".

widocznie albo jestes mlody albo nie pojmujesz prawidel rzadzacych swiatem - czemu nie przejmujesz sie biednymi dziecmi w afryce ktorym to katolicy pomagaja - a martwia Cie babcie - ktore dobrowolnie oddaja swoje datki na ojca rydzyka


Czyli trzeba być starym dziadem z długą siwą brodą aby mieć ten zaszczyt użycia rozumu? Czyli wierzący pomagają Afrykańczykom w nadziei na boski prezencik? Czy nie robiliby tego będąc niewierzącymi? Babcie wykorzystuje się aby napchać kasy we własną kieszeń.
  • 0



#55

r3vo.
  • Postów: 384
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Zbieram legiony ateistycznych fanatyków do walki z rydzykowym szwadronem moherowych babć-karateków, bitwa odbędzie się już jutro o godzinie 16:16 pod Toruniem (wstęp płatny - pozyskane środki przekażę na fundusz dawkinsolubów. Na poważnie teraz; smutek mnie ogarnia i melancholia (jak i Lema) gdy widzę grono dzieci indoktrynowanych w niedzielny poranek lub kolejne niewinne dziecko chrzczone w kościele. Może i jestem mesjaszem, wojującym ateistą, który chce sprowadzić szarych ludzi na tor rozumu.


je "indoktrynują" księżą - Ciebie zindoktrynowała przeciwna strona, + jest tak samo fanatyczny jak -

To jest jakaś hipokryzja. Po co wam budować kościoły co dwa kilometry lub zakładać radio? "Ateistycznego głosu w Twoim domu" jeszcze nie słyszałem. Co złego w antyklerykalizmie? Chcecie chyba, abyśmy siedzieli cicho w domu i nie nawyrządzali zbyt wielu szkód w perfekcyjnych "bożych dzieciach"..


czy Ty w ogole czytasz wypowiedzi?
zacytowales moja - odpowiedz mi zatem:
-gdzie "buduje" kosćioły ?
-gdzie "zakładam" radio ?
jak juz przytaczasz to chociaz przeczytaj Pajacyku wieksza liczbe postow - BO NIE JESTEM ANI CHRZESCIJANINEM, ANI KATOLIKIEM, ANI ZADNYM INNYM WYZNANIOWCEM. .. wiara w Boga nie musi sie wiazac z przynaleznoscia do kosciola - Nie mam Kosciola , nie mam swojego radia, nie mam swojej gazetki i do niczego Cie nie zmuszam - wiec przestan mi ta swoja kretynska propaganda zabraniac samodzielnego myslenia i podejmowania decyzji...

nie ma niczego złego w antyklerykalizmie, bo samemu jestem za zniesieniem tej formy kościołów - tylko przestan zatem bredzic o swoim ateiżmie. Powtarzam setny raz - żeby stać się ateistą trzeba dojrzeć a nie prezentować poglądy zbuntowanego, rozhisteryzowanego szczyla ...

Czyli trzeba być starym dziadem z długą siwą brodą aby mieć ten zaszczyt użycia rozumu? Czyli wierzący pomagają Afrykańczykom w nadziei na boski prezencik? Czy nie robiliby tego będąc niewierzącymi? Babcie wykorzystuje się aby napchać kasy we własną kieszeń.


akurat w Twoim przypadku - świadome myślenie przysłania kipiącu jad - nie zabraniam Ci być ateistą - Ty nim po prostu nie jesteś - tak jak 5 ligowy kopacz nie będzie piłkarzem, ani kark z siłowni Kulturystą. Może kiedyś ...

Co Cie tak martwią babcie - to są ich pieniądze i ich sprawa komu je przeznaczają, znalazł się obrońca - może zabronisz mi wrzucić monety na WOŚP bo uznasz że jestem wykorzystywany przez napychających swe kieszenie ?

Afrykańczykom pomagają wszyscy ludzie dobrej woli, czy wierzący czy nie wierzący wiec do czego piejesz ?

Chcesz być ateistą to zacznij szanować ludzi jako rozumne istoty bo samemu rozumów nie pozjadałeś.
  • 0

#56

Inspring.
  • Postów: 169
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dla mnie osobiście Don Corleone jest jak przebłysk słońca w pochmurny dzień ( tak literacko)
Sam robił bym to samo co on ale mam za mało czasu żeby się zagłebiac i wyszukiwać takie tematy .


Nie rozumiem dlaczego Chrześcijańska część tego forum ma do niego pretensje za to ze podaje Fakty
i opowiada o tym co mu nie pasuje (że radio , że jak opentani co niedziele itp. itd )

Osoby które piszą na tym forum by nawracać są chyba nie na miejscu .
Mówią Bóg istnieje , Jezus istniał nie mając dowodów . a na wszystko co temu zaprzecza nastroszają igły i osoby z takimi poglądami nazywają heretykami i antychrystami ...

Na Ateizm nie jest wiarą , jest drogą do szukania rozwiązania - FAKTÓW (naukowo filozoficznie) na tematy duchowe itp. a wiara (jakakolwiek) skutecznie to ogranicza - bo tak jest i C*** i macie w to Wierzyć ..
Dla Katolika myśl że może jest inaczej , że może Jezusa nie było jest jak temat tabu. I żaden się nie przyzna że tak pomyślał . A Ateizm daje furtkę - poszerza zakres widzenia ..


r3vo - przeginasz , nie jesteś tutaj od oceniania kto kim jest ..
  • 0

#57

r3vo.
  • Postów: 384
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Kolego - zaczne od ostatniego zdania
Swoimi postami w ten sam sposób oceniacie innych - co więcej wrzucając wszystkich do jednego wora (a to przecież nie jest zgodne z Indywidualizmem w Ateizmie):

Osoby które piszą na tym forum by nawracać są chyba nie na miejscu .
Mówią Bóg istnieje , Jezus istniał nie mając dowodów . a na wszystko co temu zaprzecza nastroszają igły i osoby z takimi poglądami nazywają heretykami i antychrystami ...


co więcej - Don Corleone wrzucal do tego worka nawet tych ktorzy nie są znienawidzonymi przez was "Katolami"

w poście poniżej masz tego kolejny przykład

Nie rozumiem dlaczego Chrześcijańska część tego forum ma do niego pretensje za to ze podaje Fakty
i opowiada o tym co mu nie pasuje (że radio , że jak opentani co niedziele itp. itd )


otoz ja mam pretensje o opetanie (vel ograniczenie) - jesli moge uzyc tych slow ktorych sam uzyles - a do tejze czesci forum nie naleze - czytasz zatem choc niektore moje wypowiedzi ?

Ateizm nie jest żadną drogą - bo wyklucza istnienie Boga - nie zadaje pytań a może jednak - bo jeśli zakładasz, że jesteś ateistą i nagle Bóg się objawi - to czy stwierdzasz "a jednak był - znalazłem prawdę" ? znaczyloby to ze tak naprawde nigdy nie byłeś ateistą

Ateizm jest tym samym co FANATYZM religijny - tylko w odwrotną stronę
Wiara - a nie fanatyzm - miewa fazy powątpiewania (fanatyk jest pewien istnienia Boga, ateista pewien jego braku)

Wiara jako pojęcie - a nie wiara jako stwierdzenie - WIERZĘ. Bóg w tym przypadku jest problemem - do którego nie można podchodzić w skrajny sposób bo właśnie tym się można ograniczyć.

I wierz mi że mimo że nie jestem Katolikiem to z takowymi dyskutowałem i obylo sie bez widel igiel i stosow
- powiedzialbym wrecz ze prezentuja wyzszy poziom "dyskusji" niz ten panujacy tutaj obecnie.

ciężko jest mi z Tobą rozmawiać gdy stwierdzasz ze Jezusa nie było (chyba miałeś na myśli był - ale nie koniecznie takim jakim go przedstawiono w Nowym Testamencie?)
  • 0

#58

FCrimson.
  • Postów: 310
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Jej, znowu chce mi się płakać. Nieświadomie stałem się nieustraszonym pogromcą obrzucania błotem. Spokój jest fundamentem, na którym powinno się opierać dyskusję. Nie dajcie się ponieść Panowie i Panie.

Jestem ateistą.

Ostatnio odkryłem ciekawe monologi Pana Georga Carlina :D . Wiem co niektórzy powiedzą. Tak, to jest komik, ale w tym co mówi jest sporo sensu.

Polecam. Będę oczywiście śledził dyskusję w dalszym ciągu.
  • 0



#59

Inspring.
  • Postów: 169
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ja Ateistą nie jestem , nie jestem wierzący - więc kim jestem (?)
Nie ważne . mi z tym dobrze


Ale nie chciał bym być tutaj nawracany ..

Don Corleone daje fakty, a chrześcijanizm nie
  • 0

#60

FCrimson.
  • Postów: 310
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Niestety nie jestem w stanie odgadnąć Twojego imienia i nazwiska, więc nie powiem Ci kim jesteś :D .

Nie jesteś ateistą, ani wierzącym? Tzn. wierzysz połowicznie? Nie rozumiem. Ateizm jest przeciwieństwem religii. To jak przestrzeń pomiędzy czarnym a białym. Albo jesteś bliżej białego albo czarnego. Zrób podsumowanie i wyciągnij wnioski :)
  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych