Skocz do zawartości


Zdjęcie

Bełkot


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
50 odpowiedzi w tym temacie

#46

Frugoo.
  • Postów: 7
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nagraj te odgłosy koniecznie!!!! To jest bardzo ciekawa historia.


Jeśli to do mnie to z tym będzie ciężko, bo słyszałam to tylko raz... A żaluzje i drzwi raczej was nie zadowolą :mrgreen: . Ale jak będę miała okazję to na pewno nagram.
  • 0

#47

bianka.
  • Postów: 301
  • Tematów: 2
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Tak to do Ciebie :-) (pisałam w pośpiechu)

Coś mnie zaintrygowała Twoja historia....

Czekam na newsy :-)
  • 0

#48

Olbrzym.
  • Postów: 273
  • Tematów: 40
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

No dobrze. Jak pokój był pusty, to znaczy, że kumpla w nim też nie było.
Aha, ja jak czytam o tym jak ktoś wynajmował pokój, to w telewizji o wynajmowanych pokojach, a jak czytam o tym że kogoś przeszły ciarki to w tv akurat o przechodzących ciarkach. Co o tym sądzicie?
  • 0

#49

Gurgio.
  • Postów: 21
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

No dobrze. Jak pokój był pusty, to znaczy, że kumpla w nim też nie było.
Aha, ja jak czytam o tym jak ktoś wynajmował pokój, to w telewizji o wynajmowanych pokojach, a jak czytam o tym że kogoś przeszły ciarki to w tv akurat o przechodzących ciarkach. Co o tym sądzicie?


Proste - masz zdolności parapsychiczne ;) był o tym temat.
  • 0

#50

cichy45.
  • Postów: 372
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Piszesz, że działo się to około godziny trzeciej, czyli wtedy, gdy nasz mózg najbardziej podatny jest na wszelkie omamy i złudzenia. Może po prostu byłeś jeszcze pod wpływem snu i rzeczywistość zmieszała się ze światem sennym?


też mi się zdarza :) Czasami kiedy budzik wyrwie mnie z głębokiego snu, chodzę po pokoju(kiedy jest ciemno) i chodzę, i nie potrafię trafić do budzika, chociaż wyje strasznie głośno. Zawsze muszę na chwilę stanąć w miejscu, przysłuchać się skąd dochodzi dźwięk i dopiero wtedy się łapię w którym miejscu mojego pokoju dokładnie jestem :) Naprawdę dziwne zjawisko. Czuję się jak gdyby bym w innym miejscu. Jak dyby nie było przestrzeni, i co najdziwniejsze co chwilę sygnał budzika się przemieszcza w strasznie szybkim tempie w różne miejsca. Raz dzwoni cicho, a raz głośno. A co najdziwniejsze chodząc(o ile chodzę) o nic się nie potykam :o
  • 0



#51

shizopk.
  • Postów: 2
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam :)
Praktycznie założyłem sobie tu konto specjalnie dla tego tematu. Od jakiegoś czasu przeglądam sobie to forum, ale nie miałem większego powodu żeby wtrącać się w tematy o których mało tak naprawdę wiemy MY WSZYSCY. Bo taka jest prawda.

Przejdę do rzeczy.
W te wakacje (2008) dokładniej sierpień, pojechaliśmy do kumpla na działkę. Zrobiliśmy sobie grilla jak to na świeżym powietrzu itd itd. Fajnie się gadało no ale wszyscy zaczęli się już zbierać powoli do domku. Ja powiedziałem że za chwilkę dojdę tylko idę się odlać (w środku nie było ubikacji). Oddaliłem się jakieś 100m od domku gdzieś ustałem gdzieś na drodze, już chciałem zacząć robić swoje. Nagle usłyszałem że ktoś do mnie mówi. Mówi do ucha. Bardzo głęboki głos. Mówił...ale nie rozumiałem ani słowa z tego. Tak spanikowałem że od razu się stamtąd zwinąłem, wróciłem (uciekłem) do domku. Znajomi pierszy raz widzieli mnie w takim stanie z tego co mi opowiadali rano. Byłem w takim "szoku" ze nie mogłem usiedzieć w domku, wyszedłem na dwór i usiadłem na ławce. Kumpel dał mi tylko fajkę, i siedziałem tak dobrą godzinę (oczywiście nie sam). Potem sie okazało że tak ich nastraszyłem że nie mogli spać :P , a ja jakoś chyba przez to że chciałem o tym jak najprędzej zapomnieć, spałem jak niemowle.
Po jakimś czasie o wszystkim zapomniałem, teraz wspominam to z usmiechem...ale nie wtedy..ojj nie.
Co najciekawsze działki owe znajduja się po środku lasu nieopodal kostnicy i szpitala.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych