139 odpowiedzi w tym temacie

[michalp]

Czekam na "coś" z doświadczalnego z twojej strony. Może na coś poodziałuj...

[Aidil]

Jasne

[michalp]

Aidil, ale ja to mówie bez żadnego przekąsu i podtekstów.

[Aidil]

nawet cię o to nie podejrzewałam

[Robaczek]

To w koncu mówimy o magii czy o efektach psychologicznych ? Kazdy chyba w tym temacie mowi o czym innym

Baphomet, nie można jednoznacznie wykluczyć istnienia magii

Tak samo jak nie można wykluczyć że koło mnie stoi 2 metrowy Szarak i je mój obiad

No widzisz, można.. To że obok Ciebie stoi szarak, można (uwaga!) sprawdzić.. Tak, dobrze słyszałes, dzisiejsza fizyka ma przyrzady które pozwalają badać (uwaga!) świat materialny..

Magia to tylko szopka, w którą wierzą ( podkreślam, wierzą) osoby z lekko ograniczonym lub spaczonym swiatopoglądem. Stoi na tym samym poziomie z wiarą ze przyjdzie diabel czy inny wytwór chorej wyobraźni, i cie porwie.

o rzeczach tak oczywistych jak istnienie MAGII.

Że jak ? Oczywiste ? Podaj namiary do publikacji naukowych na ten temat, lub innych dowodów.

Zainspirowany Michałem, też postaram się chodź delikatnie dorównać, jego inteligentej i wyważonej ripoście..
Z Twoich wypowiedzi Babkomet, płynie wielka agresja, właściwe każda Twoja wypowiedź, uderza w duże grono userów, bo co? Bo wierza inaczej niż Ty? Zastanów się kto w opini psychologa, zostałby uznany za osobę lekko ograniczonym lub spaczonym światopoglądem (na przyszłość to waż słowa, bo własnie się lekko zbłaźniłes)?
Hmm.. aż chce się rzeć 'gów** wiesz' po przeczytaniu zdania przez porwanie przez diabła. Ja równie dobrze moge się wypowiadać na temat tego, jak sie odmienia czasownik nieregularny w jakimś dialekcie z indochin, będzie taki sam efekt: śmiech na sali.
Apropo dowodów:
Weź linijke i zmierz aure.. Nie możesz? Oj przepraszam, dla Ciebie wielki herr naukowcu, nie ma nawet duszy, jest tak mizerny ze nie wiesz na jakies zasadzie funkcjonuje mózg (znasz tylko procesy przyczynowo- skutkowe), to jakim prawem mówisz że nie ma magii? Z racji tego, że nie potrafisz tego zrozumieć? A może z racji tego że zniszczyłoby to Twoj światopoglad?

[Pyziak]

Kichu, Ty wiesz na jakich dokładnie zasadach funkcjonuje mózg? pisz, ja chętnie poczytam. bo z tego co mi wiadomo, mózg , jego działanie itp. to póki co spora tajemnica dla naukowców.

[Madafaka]

No widzisz, można.. To że obok Ciebie stoi szarak, można (uwaga!) sprawdzić.. Tak, dobrze słyszałes, dzisiejsza fizyka ma przyrzady które pozwalają badać (uwaga!) świat materialny..

Można udowodnić że stoi, nie można udowodnić że nie stoi. Jeżeli ktoś twierdzi że szarak zjadł mu obiad, to jak to udowodnisz? Jeżeli jeszcze dopuścimy "nasza nauka jeszcze nie wie jak zjadł, ale wiem że zjadł" to teza że to był szarak jest nie do obalenia. I dlatego udowadnia się istnienie a nie słyszałem żeby ktoś udowodnił magię.

[Robaczek]

Kichu, Ty wiesz na jakich dokładnie zasadach funkcjonuje mózg? pisz, ja chętnie poczytam. bo z tego co mi wiadomo, mózg , jego działanie itp. to póki co spora tajemnica dla naukowców.

To była ironia.. wyjaśnienie:
'Skoro nie potrafi dokładnie zbadać świata fizycznego, to dlaczego zabiera się za nie materialny'

Madafaka, ja chyba jestem za głupi, bo w ogóle nie rozumiem co chciałeś nam przekazać..
Ale tak metoda dedukcji..
Jeżeli się rano pomodle, i mój dzień będzie mega udany, wszystko będzie mi wychodzić i powiem że to zasługa magii.. "Nasza nauka jeszcze nie wie jakim sposobem tak sie stało, ale wie że stało sie to dzięki magii"..

[Pyziak]

a Ty dokładnie zbadałeś świat fizyczny, że taki obeznany już i w niematerialnym jesteś?

[Robaczek]

Hmm, oj nie.. broń Boże...
Zanim coś skrytykuje, staram sie wgłebić w temat, żeby wykształcić opinie bazującom na moich własnych doświadczeniach..
Dlatego nie krytykuje, magii i zdolności paranormalnych ponieważ wiem że coś w tym jest.. Że jest jakiś inny świat itp. itd.
Dlatego mnie rażą takie wypowiedzi, gdzie użytkownicy mówią:
"Magie można porównywać do porwania przez szatana"
I własnie takimy wypowiedziami, użytkownicy pokazują, że wypowiadają się na tematy o których w ogóle nie mają pojęcia..
Ja jako tako interesuję sie ezoteryką, dlatego pisze tutaj, a nie na forum o balecie, albo formule 1...

[Aidil]

..... dużo padło słów o mózgu.
Spróbujcie popatrzeć na mózg jak na odbiornik, przekaźnik fal.
Których częstotliwości kompatybilna jest ze światem mentalnym.
Nasz mózg jest tylko przekaźnikiem tychże fal.
Jak wiadomo człowiek nie wykorzystuje wszystkich możliwości mózgu.
Korzystajmy więc mózgu.

[michalp]

Tak, korzystajmy z mózgu i piszmy na temat.

[Madafaka]

Tak samo jak nie można wykluczyć że koło mnie stoi 2 metrowy Szarak i je mój obiad

No widzisz, można.. To że obok Ciebie stoi szarak, można (uwaga!) sprawdzić.. Tak, dobrze słyszałes, dzisiejsza fizyka ma przyrzady które pozwalają badać (uwaga!) świat materialny..

Powiedziałem że nie możesz wykluczyć tego że szarak zjadł mi obiad. Nie potrafisz tego zbadać. Jeżeli mam zjedzony obiad, to jak chcesz udowodnić że to szarak go nie zjadł. Bo Aidil próbuje udowodnić że magia istnieje bo nie potrafimy udowodnić że nie istnieje, a to jest kpina! Udowadnia się że coś istnieje. Owszem, możesz udowodnić że szarak zjadł obiad bo go widziałeś, bo mogłeś go dotknąć, bo... Ale że nie istnieje? Jak? Nawet jeśli go nie widzisz, jeżeli nawet możesz przez niego przejść to mogę powiedzieć: "nauka jeszcze nie potrafi wykryć tego szaraka".

Magia nie istnieje bo nikt jej nie udowodnił. A twierdzenia że "kiedyś ludzie przecież wierzyli w magię, a wyparowała z nas bo zatruliśmy planetę, bo rozwinęliśmy cywilizacje, bo jesteśmy sceptyczni" jest bajdurzeniem. Kiedyś ludzie nie potrafili wytłumaczyć pewnych zdarzeń i stąd mamy wiele różnych podań odnośnie jakiś magii. Jeżeli jakaś kobita coś wymamrotała pod nosem a w ogóle żyła na uboczu i potem krowy dawały mniej mleka to już mogło być uznane przez ciemnych ludzi za magię...

Aidli od kilku postów pisze jakieś dziwaczne posty, takie od rzeczy. Ni to poezja, ni to fantastyka, ni to fakty, może jakieś konkrety? Jakieś przykłady magii? Jakaś konkretyzacja na jakiej zasadzie działa magia i jakie może mieć skutki?

Bo takie: "pomodliłem się o dobrą ocenę i dobrą ocenę dostałem", to raczej nie jest ani magia, ani w ogóle nic ciekawego.

[Robaczek]

Hmm.. wczoraj miałem zajeb** dzień po odprawiłem rano rytuał magiczny.. (alternatywa Twojego szaraka)
Lepiej Ci?

[Aidil]

...spróbuję przybliżyć to co kiedyś było i nadal jest owiane tajemnicą, często oficjalnie lekceważone a nieoficjalnie traktowane z dreszczykiem emocji i strachu. Wiedza okultystyczna i magiczna. Wiedza którą na przełomie XIX i XX w nazywano Teozofią lub wiedza duchową a w wymiarze praktycznym - parapsychologią. W obecnych czasach, następuje olbrzymie przewartościowanie postaw, i niczym w Starożytnym Egipcie, magię stosują ludzie prości, jak i najświatlejsi przedstawiciele państwa.
Zwykli ludzie zawsze wierzyli, ze jest coś więcej niż tylko materia. Na co dzień doświadczali siły modlitwy, uroków, opętań, kontaktów z duchami oraz egzorcyzmów uwalniających od nieuleczalnych chorób spowodowanych infekcjami astralnymi.
Oczywistym był kontakt z duszami zmarłych. To było w czasach wspolnot pierwotnych. Cesarstwa Rzymskiego i tzw. Mroków