Skocz do zawartości


Zdjęcie

O co zapytać księdza?


  • Please log in to reply
152 replies to this topic

#106

LolWuT.
  • Postów: 171
  • Tematów: 10
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

jezus nie istnial


Zaraz zaraz, na jakiej podstawie tak twierdzisz? Wierzę, że prowadziłeś długie i męczące badania, aby udowodnić tą tezę. Gdzie studiowałeś, panie profesorze? Tak się śmiesznie składa, że większość historyków uznaje Jezusa za postać historyczną, a dowody na jego istnienie znajdują się nie tylko w dokumentach chrześcijańskich, ale również i tych niechrześcijańskich. Zaprzeczanie istnieniu Jezusa to odrzucenie wielu bardzo wiarygodnych źródeł historycznych, nie mówiąc nawet o samym sposobie, w jaki historycy działają.

I nie, nie wierzę, że tamten Chrystus był taki sam, jak go opisują dzisiaj. Ale proszę ja Ciebie, LolWut, nie pieprz już więcej głupot.

A tak przy okazji, jestem ateistką.


tak sie sklada ze to jest wlasnie to w co ksiaza chca zebyscie wierzyli, prawda jest taka ze w okresie w ktorym jezus rzekomo żyl nie ma ani jednego zapisku o nim a twoim "pseudo historycy" to teolodzy i opieraja sie oni na o wiele mlodszych tekstach o jezusie ktore zostaly napisane na dlugo po jego rzekomej śmierci. Lub poprostu mowią tak dla samego mowienia bo są wyprani jak ty. Naprawde wiarygodnym źrodłem było by cokolwiek o jezusie z okresu w którym "żyl", no ale takie dokumenty nie istnieją... Pozatym, trzeba byc naprawde ograniczonym ( albo nieobeznanym i wypranym sluchaczem pseudo historykow ktorzy są zagorzałymi katolikami ktorzy fałszują dowody lub przedstawiaja niewiarygodne źrodla, stawiaja teze "jezus istnial" i potem byle co jest dla nich dowodem, bo chcą wierzyc ze istnial, ale z faktami dalej to ma gowno wspolnego ) zeby uwazac jezusa za unikatowego, gdy "bożki" o takich samych życiorysach jak jezus powstawaly jeszcze 3 tysiace lat przed jezusem i mialy źródło czysto astronomiczne. Wszystkie te "pseudo dowody" na istnienie jezusa to nic innego tylko wycinki z bilbi i "gdybanie" a w gdybaniu chrzescijanie są naprawde dobrzy bo gdybaniem tlumacza wszystkie niescislosci swojego pisma swietego.

P.S. skoro jestes ateistka to jestes taka sama jak chrzescijanin co nie czytal bibli.

http://www.infidels....eally_live.html
http://jdstone.org/c...nceofjesus.html
  • 0

#107

illuminatii.
  • Postów: 36
  • Tematów: 3
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Zagdzam się 100% z znaczeniem astronomicznym.

Ostatnio czytalem o Summerze i znanym wszystkim wybawca ludzkosci Enkim który podaj owoc Ewie a ta otrzymuje swiadomosć.

Dowiedziałem się, że znaki przypisywane mu to Ryby i Baranek.
Tak jak jes to w przypadku Jezusa.
  • 0

#108

LolWuT.
  • Postów: 171
  • Tematów: 10
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

to samo, horus, egipski bog slonca, starszy od jezusa o 3000 lat,

urodzil sie z dziewicy, mial 12 uczniow, zostal ukrzyzowan i po 3 dniach zmartwychwstal, szkoda ze o takich detalach nie mowi sie w gimnazjach na histori gdy przerabia sie bogow egipskich.
  • 0

#109

Mr. Mojo Risin'.
  • Postów: 988
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

urodzil sie z dziewicy, mial 12 uczniow, zostal ukrzyzowan i po 3 dniach zmartwychwstal, szkoda ze o takich detalach nie mowi sie w gimnazjach na histori gdy przerabia sie bogow egipskich.

Powtarzając za Settikką: pieprzysz głupoty. Tak denne, że aż słodkie :)
  • 0



#110

LolWuT.
  • Postów: 171
  • Tematów: 10
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

napisz cos co moglo by poprzec twoje wyrażenie braku szacunku do ludzi co maja wlasne zdanie poparte dobrymi dowodami.
  • 0

#111

Mr. Mojo Risin'.
  • Postów: 988
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Może byś te... "dowody"... przytoczył.
Poza tym, sprawa "jezusowatego horusa" została niedawno wyjaśniona w tym dziale.
  • 0



#112

LolWuT.
  • Postów: 171
  • Tematów: 10
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

moimi dowodami na nieistnienie jezusa jest to ze nie ma dowodow na to ze istnial ( jak mi powiesz ze brak dowodow na istnienie takze nie udowadnia tego ze nie istnial to ja ci napisze i potworze spagetti i koniu na wrotkach...), a jako zrodlo wkleilem 2 rozne linki do artykulu o tym, wypadalo by przeczytac, a propo tego waszego (pft) wytlumacznia horusowatego jezusa, zwykle chrzescijanskie gdybanie, tzn wasz najleszy sposob na omijanie faktow i rozwiazywanie niescislosci, niestety gdybanie nie podaje faktow i pozostaje gdybaniem.
  • 0

#113

Mariush.
  • Postów: 4319
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

@LolWut
Jeszcze rok temu zapewne niesiony falą popularności "Kodu da Vinci" nie tylko uznawałeś istnienie Jezusa, a nawet zgadzałeś się z tezą, iż jego żoną była Maria Magdalena. Teraz najwyraźniej naoglądałeś się bzdur pokroju "Zeitgeista" i Jezus zamienił się w fikcyjny zlepek horusowo-mitrowo-dionizosowych mitów.

Zmieniasz poglądy jak chorągiewka - ze skrajności w skrajność. Może to Ty jesteś, jak to sam określiłeś, "wyprany". Może to Ty dajesz się byle czym zmanipulować?
  • 0



#114

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6680
  • Tematów: 774
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Spokojnie ludziska,spokojnie. --- Matka dziewica;12,lub inna magiczna ilość/cyfra;śmierć zadana w straszny i trudny do ogarnięcia umysłem sposób,oraz zmartwychwstanie zazwyczaj po trzech dniach--- to są domeny wielu bogów i na całym świecie można znaleźć tego przykłady .



#115

Bierdol.
  • Postów: 385
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Ja bym zapytał o transsubstancjacje. Ciekaw jestem czy odpowiedziałby zgodnie z ustaleniami soboru czyli zgodnie z doktryną czy ... no właśnie, jak ?
  • 0

#116

LolWuT.
  • Postów: 171
  • Tematów: 10
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

@LolWut
Jeszcze rok temu zapewne niesiony falą popularności "Kodu da Vinci" nie tylko uznawałeś istnienie Jezusa, a nawet zgadzałeś się z tezą, iż jego żoną była Maria Magdalena. Teraz najwyraźniej naoglądałeś się bzdur pokroju "Zeitgeista" i Jezus zamienił się w fikcyjny zlepek horusowo-mitrowo-dionizosowych mitów.

Zmieniasz poglądy jak chorągiewka - ze skrajności w skrajność. Może to Ty jesteś, jak to sam określiłeś, "wyprany". Może to Ty dajesz się byle czym zmanipulować?


typowy katolib, gdybasz i gdybasz na moj temat a faktow 0, ladnie to tak wymyslac bzdury na czyjs temat a potem uzywac tych bzdur by go zdyskredytowac? Sory ale w tym momencie jestes zwyklym kłamcą ktory uwaza sie za "ynteligenta". Typowa reakcja kogos kto tak naprawde sie nie zna i zabraklo mu argumentow wiec zeby nie wyszlo na jaw ze jest debilem stara sie mnie obrazic.
  • 0

#117

Papercat.
  • Postów: 109
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Mariush, zgodzę się, że takie podejście jest zwyczajnie niepoważne(eufemizm). "Pewnie jesteś taki i wierzysz w to itd." A ja twierdzę, że jesteś kosmitą z Nibiru i starasz się nam zamydlić oczy. Pokaż się kosmito! Głupie i niepoważne, prawda?

Nie wiem czy Jezus istniał, czy nie. Chciałbym na własne oczy ujrzeć tłumaczenia jakichś kompetentnych i cenionych specjalistów na temat Horusa i innych "Jezusowatych". Nie mniej motywy Jezusa Chrystusa: ukrzyżowanie, 12 uczniów, narodzenie z dziewice itd. wcale nie muszą być jedynie u Jezusa.

Zeitgeist wcale nie jest głupim filmem, ale nie należy się z nim ślepo zgadzać. To tak jak katolicy i księża; jedni ślepo wierzą drugim (nie wszyscy rzecz jasna!).
  • 0

#118

SolarWarden.
  • Postów: 259
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Spytaj księdza, dlaczego to bierze wypłatę ze szkoły, przecież słowo boże za darmo powinien głosić, z dobrej woli, dla boga, a nie dla osobistych korzyści. :)
  • 0

#119

Perzu.
  • Postów: 56
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Z góry mówię, że nie jestem zwolennikiem instytucji kościoła.

Ale jednak ksiądz, jaki by nie był z czegoś żyć musi, oczywiście, księża zarabiają w parafiach, ale nie każdy ksiądz (z tego co mi wiadomo) jest przydzielony do jakiejś parafii, dostaje tylko marne zasiłki z kurii. A ksiądz, jaki by nie był, jest człowiekiem i też musi coś czasem zjeść, czy mieć zapewnione chociaż najbardziej podstawowe warunki bytu (Woda, ogrzewanie, łóżko, dach nad głową). Wydaje mi się, że nie spełniałby dobrze swojej misji nauczania w szkole, gdyby nieprzyjemnie pachniał, spał na dworcu etc. Wątpię, aby ktoś go wtedy chciał słuchać i wierzyłby w jego słowa (takie jest jego zadanie), kiedy mówiłby o wielkim miłosierdziu Pana, że gdy jest się przy Bogu to się wszystko układa i tak dalej, a sam byłby biednym żebrakiem. Chyba, że chciałby zostać męczennikiem ;)
  • 0

#120

Papercat.
  • Postów: 109
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Też prawda, Perzu, ale kiedyś, kiedy nie było religii w szkołach (ot choćby kiedy mój tata chodził do szkoły) były darmowe katechezy w parafii i też było dobrze. Wiesz, jak to jest. Jeśli można zarobić, to czemu nie? ;)
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych