Skocz do zawartości


Czy amerykanie są, aż tak chorzy?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
93 odpowiedzi w tym temacie

#46 Gość_osiris

Gość_osiris.
  • Tematów: 0

Napisano

nie znając odpowiedzi - jestem gotów zaryzykować twierdzenie, że rekwizyty chrześcijańskie będą wymieniane z zaskakującą częstotliwością.

Jak widzisz, sam z góry zakładasz, że będzie tak a nie inaczej, a masz pretensje do innych (konkretnie do mnie), że z góry coś zakładam.
Zresztą chyba się nie mylisz, bo kino amerykańskie utrwaliło pewien stereotyp i dlatego Twoje założenie może być przez przypadek trafne..
Problem w tym, że to jest stereotyp, a nie prawda, iż tylko dewocjonalia wywodzące się z kościoła chrześcijańskiego maja takową skuteczność.
No właśnie, a czym by złe duchy, diabły i demony odganiał żyd?
Opędzając się Torą?
Może nas uświadomisz?

Użytkownik osiris edytował ten post 20.02.2008 - 14:57


#47

NoMeansNo.
  • Postów: 1580
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

No właśnie, a czym by złe duchy, diabły i demony odganiał żyd?
Opędzając się Torą?
Może nas uświadomisz?

Nie mam zielonego pojęcia. :) Wiem czym odgania się demony (diabły, wampiry itp.). Uczy o tym nie tylko film ale np. książki Kinga - wystarczy zrobić z dwóch patyczków krzyż (wykorzystując plaster). Właśnie mnie to od dawna gnębiło: czy tak samo ma postąpić np. żyd, muzułmanin (bo niewierzący - korzysta z krzyża). Dla mnie to całkiem nachalna (jak już wspomniałem) chrześcijańska propaganda, że tylko w jeden jedyny prawidłowy sposób - pokonamy Złego. Dlaczego w nawiedzonym domu trzeba wieszać krzyż a nie np. recytować Koran? Skąd wynika taka wyjątkowość?

#48

_Silent_.
  • Postów: 827
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Ktoś nie oglądał "jestem legendą". tongue1.gif

a w tym żenującym filmie dobił mnie tekst: "bóg mi powiedział" :D

Staram się ale nie potrafię zrozumieć dlaczego odbierasz 200mln narodowi możliwość tworzenia takich filmów jakie chcą. To co do Ciebie w Polsce dociera to jedno, ale w USA są różne środowiska - część wierzy w Boga, część w MTV.

A co do filmu to nie jest żenujący - jest genialny :)

#49 Gość_Aton

Gość_Aton.
  • Tematów: 0

Napisano

Ktoś nie oglądał "jestem legendą". tongue1.gif

a w tym żenującym filmie dobił mnie tekst: "bóg mi powiedział" :D

Staram się ale nie potrafię zrozumieć dlaczego odbierasz 200mln narodowi możliwość tworzenia takich filmów jakie chcą. To co do Ciebie w Polsce dociera to jedno, ale w USA są różne środowiska - część wierzy w Boga, część w MTV.

A co do filmu to nie jest żenujący - jest genialny :)


Stany mają oficjalnie 300 500 000 mln oficjalnych mieszkańców + ogromną ilość nielegalnych imigrantów. :)

#50

może tak może nie.
  • Postów: 504
  • Tematów: 17
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Stany mają oficjalnie 300 500 000 mln oficjalnych mieszkańców + ogromną ilość nielegalnych imigrantów. :)

Trzysta bilionów pięćset miliardów ludzi mieszka w Stanach Zjednoczonych? :)

#51

Arkadiusz.

    Pilot in command

  • Postów: 757
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Czemu w amerykańskich filmach ogólnopojęty diabeł jest zawsze pokonywany przez rytuały chrześcijańskie ? Z bardzo prostej przyczyny - religie chrześcijańskie są bliższe amerykanom niż np. buddyzm czy islam. Niby znacznie częściej występuje w USA protestantyzm niż katolicyzm, jednak oba wyznania obracają się wokół wspólnego rdzenia, którym jest Bóg Jahwe, jego syn Jezus Chrystus i przeciwstawne im zło w postaci Szatana. Amerykanie to tacy "Europejczycy po tuningu", jednak sporo z nich pamięta swoje starokontynentalne korzenie, i ma jakąś tam nawet nikłą świadomość, że prapradziad pochodził z Niemiec czy Wielkiej Brytanii - był więc najpewniej protestantem lub katolikiem. Religia chrześcijańska nie trąci egzotyką, w przeciwieństwie do np. islamu. Islam jednak kojarzy się w USA zbyt jednoznacznie, choć również posiada pełnowartościowego Szatana (Szajtan), który rządzi dżinnami potrafiącymi opętać duszę, bądź jest z nimi utożsamiany. Trudno sobie wyobrazić film prod. USA opowiadający historię pewnego Ahmeda, którego opętał dżinn. Obowiązkowo wyzwalać spod mocy ducha musiałby również kapłan muzułmański, mamroczący w nieznanym języku, o arabskiej urodzie. Pełna egzotyka i zero horroru - jak przestraszyć tym bowiem katolika, protestanta czy wyznawcę prawosławia ? Im grozi tylko diabeł, a nie jacyś tam źli dżinnowie z Szajtannem do spółki. Pojęcia zła prezentowane przez hinduizm czy buddyzm są zaś zbyt skomplikowane i odległe dla przeciętnego Amerykanina. Pozostaje więc "stary dobry" chrześcijański Szatan. Czemu nie judaizm ? Oczywiście ze strachu przed zarzuceniem antysemityzmu, który faktycznie w USA jest trochę wyolbrzymiany i praktycznie wszystko może być uznane za jego przejaw...



#52 Gość_osiris

Gość_osiris.
  • Tematów: 0

Napisano

No właśnie, a czym by złe duchy, diabły i demony odganiał żyd?
Opędzając się Torą?
Może nas uświadomisz?

Nie mam zielonego pojęcia. :) ...........................

Jak sam widzisz, ktoś (mowa o amerykanach) wmawia nam, że nie ma innego sposobu na odegnanie złego.
Nasuwa się nachalne wręcz pytanie, dlaczego wmawia się nam na siłę, że tylko krzyżem można to czynić?
Że tylko symbole chrześcijaństwa są skuteczne?
Czyżby inne religie nie miały takiej mocy, to cóż one są warte?
Czy tylko moc krzyża i Jezusa to sprawia, że Szatan ma jakis dziwny respekt przed tymi symbolami?
Czy ktoś jest tu w stanie dać odpowiedź?
A może znów chodzi o co innego, i amerykanie chcą przekazać nam całkiem odwrotne wnioski i przesłanie?
PS
Kiedy pisałem ów post nie było jeszcze wpisu Arkadiusza, więc dziwnym się wydaje treść mojego posta pod jego.
Zgadzam się z Arkadiuszem, a w szczególności z ostatnim zdaniem, bo miałem to na końcu języka, lecz nie chciałem by to wyszło spod mojego pióra. (klawiszy)
Aha, i zachęcam do pisania uwag i spostrzeżeń dotyczacych często (bez sensu) powtarzający się rekwizytów w amerkańskich filmach jak rzeczony inhalator dla astmatyków.

Użytkownik osiris edytował ten post 20.02.2008 - 18:20


#53

NoMeansNo.
  • Postów: 1580
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Czyżby inne religie nie miały takiej mocy, to cóż one są warte?
Czy tylko moc krzyża i Jezusa to sprawia, że Szatan ma jakis dziwny respekt przed tymi symbolami?
Czy ktoś jest tu w stanie dać odpowiedź?
A może znów chodzi o co innego, i amerykanie chcą przekazać nam całkiem odwrotne wnioski i przesłanie?

Czyli to co jest skuteczne, to co pomaga zwalczyć zło - zło, które może i symbolizować wszelkie przeciwności losu jakie nas spotykają - jednocześnie ma posłużyć w ataku na chrześcijaństwo?! Nie sądzisz, że to tak przewrotne, że przeciętny konsument tego nie zrozumie? Popkultura stworzyła właśnie taki czarno-biały obraz w którym to symbolika chrześcijańska ma być uniwersalną receptą. Tutaj można mówić właśnie o poszkodowaniu innych wyznań a szczególnie tych najważniejszych. W potocznym mniemaniu jest tylko jeden sposób by zwalczyć Zło - tym sposobem jest Jezus. Dlaczego w Salem Kinga chłopak sięga po krzyż z figurki (pomimo tego, że wywodzi się z niereligijnej rodziny) gdy chroni się przed zbliżającymi się wampirami? Dlaczego nie przychodzi mu do głowy... menora? I dlaczego ten zabawkowy krzyżyk przynosi mu spokój pomimo zbliżającego się zagrożenia? Sugerujesz, że Amerykanie - naród dosyć silnie przesiąknięty wiarą (może trochę inaczej rozumiana niż np. w Europie) propaguje coś innego?

#54

_Silent_.
  • Postów: 827
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

A Supermana to tylko kryptonitem można było pokonać, o.

Jeżeli przytłaczająca większość mieszkańców kraju określa się mianem chrześcijanin, to filmy robione są pod nich, by się spodobały, by był zysk.
To takie trudne? Trzeba dorabiać do tego idiotyczną otoczke?

Użytkownik _Silent_ edytował ten post 20.02.2008 - 18:34


#55

Leczysław Kerdgeniusz.
  • Postów: 95
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Niewykluczone, że autorzy tych filmów nie mają na celu jakiegoś głębszego pro/anykatolickiego przesłania na celu. Chcą stworzyć jakiś nastrój grozy. Faktycznie, dla większości Amerykanów raczeni nie byłoby straszne ganianie za dżinem po Nowym Yorku z Menorą czy posążkiem Buddy. Aczkolwiek zrobiono i to. "Władca życzeń 2" (jedynki nie widziałem, ale też pewnie jest o tym samym). Mamy dżina którego zwalcza jakaś prostytutka nawracająca się pod okiem jakiegoś protestanckiego księdza. Zamotane to było...
A może niosą w tym jakieś przesłanie. Jedni pokazują jak siły Boga są bezsilne (Omen i 13 anioł [w 100% nie jestem pewien tytułu]), inni jak zwycięża Bóg, a jeszcze gdzie indziej Eddy Murphy (Złote dziecko ;p ).
Moim zdaniem na demony najlepsza jest silna wola i Eucharystia. Na wampiry itp. znajomość karate i coś twardego do bicia ;p
Jak będę miał natchnienie to może napiszę coś jeszcze ;p

#56

NoMeansNo.
  • Postów: 1580
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Niewykluczone, że autorzy tych filmów nie mają na celu jakiegoś głębszego pro/anykatolickiego przesłania na celu.

Katolicyzm w Stanach to mniejszość. :) Większość Amerykanów określa się jako chrześcijanie.

#57

Leczysław Kerdgeniusz.
  • Postów: 95
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

W gruncie rzeczy to miałem na myśli. W końcu wszystkie religie deklarujące się jako chrześcijańskie używają symboliki krzyża a to jest w gruncie rzeczy najbardziej stereotypowe, tuż przed wodzą święconą w pistoletach wodnych ;p

Użytkownik Leczysław Kerdgeniusz edytował ten post 20.02.2008 - 19:07


#58

Arkadiusz.

    Pilot in command

  • Postów: 757
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Kwestie religijne zawsze wywołują żywe dyskusje - podsumowując: dlatego krzyż i woda święcona, bo to rekwizyty kojarzące się religiami chrześcijańskimi, które przeważają wśród Amerykanów będących z dalekiego pochodzenia Europejczykami. Po swoich przodkach odziedziczyli wiarę (w mniej lub bardziej zmienionej formie) i jeśli przeciętny obywatel USA krzyczy: "Oh my god!" to na myśli ma właśnie Boga Jahwe, a nie np. Allaha. Doszukiwanie się teorii spiskowej nie ma sensu - dobre kino to kino pod publiczkę, czyli pod większość - z prostą akcją, i charakterystycznymi elementami. Film o dżinnach i tak wywołałby falę rozmów w temacie "Czy Islam to religia pokoju ?", zaś jeśli ducha wypędzano by sposobami judaistycznymi, zaraz ktoś znalazłby cień antysemityzmu, choćby reżyser był rabinem. Bóg chrześcijański jest zaś popularny i zasadniczo nie kojarzy się jakoś typowo źle. Inni bogowie i wyznania - tak. Jak rozumuje typowy John Smith ?
Allah -> Islam -> Arab -> Terrorysta -> 9/11 - uciekać albo zatłuc.
Żyd -> Holokaust -> Antysemityzm -> Proces - lepiej nie zaczynać, bo nie jest tajemnicą skuteczność żydowskich prawników.
Hinduizm -> Kriszna - świr na punkcie pokoju, a zbyt dużo pokoju nie jest wskazane, szczególnie jeśli ktoś "moje" narusza (Druga Poprawka górą)
Bóg -> Pastor -> Owieczki -> Naród ->In God We Trust - i jest O.K.



#59

Leczysław Kerdgeniusz.
  • Postów: 95
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Allah -> Islam -> Arab -> Terrorysta -> 9/11 - uciekać albo zatłuc.
Żyd -> Holokaust -> Antysemityzm -> Proces - lepiej nie zaczynać, bo nie jest tajemnicą skuteczność żydowskich prawników.
Hinduizm -> Kriszna - świr na punkcie pokoju, a zbyt dużo pokoju nie jest wskazane, szczególnie jeśli ktoś "moje" narusza (Druga Poprawka górą)
Bóg -> Pastor -> Owieczki -> Naród ->In God We Trust - i jest O.K.


Ciekawy schemat :)


Amerykanie to jak już wielokrotnie było wcześniej mówione wywodzą się z Europy, więc jednocześnie z kultury Europejskiej. Zadajcie Europejczykowi pytanie, jak zabić wampira. Odpowie naturalnie, żeby go nie zabijać tylko go zacząć tolerować... Ale cofnijmy się nieco w czasie. Europejczyk zabije go tak jak i Amerykanin, bo zaszczepione są w ich mentalności te same stereotypy :) Kiedy Amerykanin zacznie pisać filmy naturalnie zabije wilkołaka tak jak podaje się w źródłach opartych o europejskie przekazy. Myślę, że Żyd czy Islamista żyjący u Europie czy Ameryce powie tak samo. Kwestia przyzwyczajenia.

#60 Gość_osiris

Gość_osiris.
  • Tematów: 0

Napisano

Allah -> Islam -> Arab -> Terrorysta -> 9/11 - uciekać albo zatłuc.
Żyd -> Holokaust -> Antysemityzm -> Proces - lepiej nie zaczynać, bo nie jest tajemnicą skuteczność żydowskich prawników.
Hinduizm -> Kriszna - świr na punkcie pokoju, a zbyt dużo pokoju nie jest wskazane, szczególnie jeśli ktoś "moje" narusza (Druga Poprawka górą)
Bóg -> Pastor -> Owieczki -> Naród ->In God We Trust - i jest O.K.

To Ci się udało!
Jakby nie patrzeć religia chrześijańska wydaje się być najbardziej tolerancyjną wobec pozostałych jakże ortodoksyjnych.
W związku z powyższym tylko ona daje wolność wypowiedzi artysycznej na niwie filmowej. (przynajmniej w horrorach)
Film z udziałem mułła, tudziez rabina może spowodować rozruchy na całym świecie, lub w najlepszym wypadku procesy sądowe.
Mając taką perspektywę filmowcy nawet nie próbuja umiejscowić temat takiego filmu w realiach innych religii.
Dalej tylko nie wiem jaką role odgrywa w tych (i podobnych) filmach inhalator?

Użytkownik osiris edytował ten post 20.02.2008 - 21:23



 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych