Skocz do zawartości


Oświadczenie w sprawie zamiaru budowy


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
587 odpowiedzi w tym temacie

#46 Gość_Aton

Gość_Aton.
  • Tematów: 0

Napisano

Ciekaw jestem co trzeba zrobić żeby mieć takiego firewalla na logiczne pojmowanie świata i rozsądne myślenie. Jakbym to opanował to miałbym władzę nad światem :)
  • 0

#47

mortyr.
  • Postów: 1171
  • Tematów: 46
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Ja rozumiem, że dyskusja ma swoje specyficzne prawa - ale czy podpisując sie nick`iem a nie prawdziwym nazwiskiem i imieniem zwalniamy się z - nawet szczątkowej - odpowiedzialności za słowo?


Kolego, jestem gotowy podpisywać się z imienia i nazwiska pod każdą publikacją którą uznam za właściwą.

Przecież to piramidalna głupota - ot tak zwyczajnie. Autor albo robi z siebie osobę mało oczytaną albo z pozostałych forumowiczów głupków.


Nie jest głupotą ukazanie paradoksu ludzkiego myślenia.

Do tego jest jedna kwestia, terroryści nie zabijają żołnierzy. Oni szukają specjlanie cywilów.


A kto powie, czy Islamska Armia w Iraku to terroryści, czy nie ? Czy wszyscy z nich są terrorystami z samej przynależności, czy nie ? W końcu ta grupa zabiła setki żołnierzy USA. Ich filmy można zobaczyć na youtube.
To od nich zaczął sie mit zwany "JUBA".

Jak tu odróżnić typowego terrorystę od typowego partyzanta ? Granice sie zacierają.

Co do samej struktury islamu, to kimś takim jak papież jest kalif (jest on jednocześnie przywódcą duchowym i cywilnym). I każdy muzułmanin ma zadanie dążyć do tego by Kalifat powstał znowu. Wtedy interpretacja będzie jasna. Oczywiście mam nadzieję, że Kalifatu nie będzie nigdy, bo to znaczyłoby realną wojnę..



Kalif (od arab. chalifa - następca) - tytuł następców Mahometa, czyli przywódców muzułmańskich społeczności państwowo-religijnych zwanych kalifatami. Pierwszym kalifem po śmierci Mahometa w 632 roku został Abu Bakr. Po zamordowaniu kalifa Alego w 661 roku doszło do rozłamu wewnątrz Islamu w wyniku sporu o sukcesję na szyitów i sunnitów. Kalifowie szybko zaczęli tracić władzę polityczną nad rozrastającym się imperium muzułmańskim. W 909 r. powstał szyicki kalifat w Kairze, zniszczony przez Saladyna w 1171r. W 929 roku emir Kordoby Abd ar-Rahman III ogłosił się kalifem, jednak już w 1031 kordobański kalifat rozpadł się.

W 1258r. po zdobyciu Bagdadu przez Mongołów zginął kalif Al-Mustasim. Instytucję kalifatu przywrócono dopiero trzy lata później w Kairze, jednak odtąd kalif nie sprawował już żadnej władzy politycznej. Po zdobyciu Egiptu w 1517r. przez Turków tytuł kalifa przeszedł na tureckich sułtanów. Ostatni kalif, Abdülmecid II, został obalony przez republikański rząd Turcji w 1924r. Próba wskrzeszenia kalifatu w Mekce upadła wraz ze zdobyciem Hidżazu przez Saudyjczyków w 1925r.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Kalif

Tak, nie ma kalifatu, za to jest wojna szyitów i sunnitów. Islam jest podzielony.

Ciekaw jestem co trzeba zrobić żeby mieć takiego firewalla na logiczne pojmowanie świata i rozsądne myślenie. Jakbym to opanował to miałbym władzę nad światem smile2.gif


Do władzy nad światem wystarczy ci jedno. Zaawansowana broń elektromagnetyczna. Taka, żeby w kilka minut wyłączyć wszelką elektronikę w dowolnie wybranym państwie. Siądzie sterowanie rakietami, komputery, fabryki, elektrownie. A ty jako jedyny to masz. I stajesz się drugi po Bogu.

P.S. Łatwo jest krytykować jak się nie rozumie.

NoMenasNo, Mortyr też nie odniósł się do mojej odpowiedzi na ten fragment. Palnął głupstwo i ciężko to odkręcić..

To już pewien sposób prowadzenia polemiki około islamskiej.


W przeciwieństwie do obrzezania mężczyzn, obrzezanie kobiet jest uznawane przez wiele środowisk i organizacji za pogwałcenie praw człowieka - jest bardziej drastyczne, a w niektórych kulturach jest nawet wręcz specjalnie aktem mającym sprawić ból, co ponoć ma dawać dodatkowy efekt "oczyszczający". Jednak nawet bardziej cywilizowane akty obrzezania kobiet, jak odcięcie ostrym narzędziem łechtaczki przez specjalistę, budzi protesty wielu osób na całym świecie jako akt nieuzasadnionego niczym okaleczenia człowieka z istotnej części jego ciała, wpływające na jego funkcje seksualne. Stanowi to ich zdaniem kulturowo akt uprzedmiotowienia kobiety w stosunku do mężczyzny, którego celem ma być obniżenie jej libido. Inni podkreślają znaczenie tego typu praktyk dla lokalnej tradycji (rytuał inicjacji) i więzi społecznych.

http://pl.wikipedia....wiki/Obrzezanie

Czy to starczy wam za odpowiedź ?

Najbardziej cywilizowane obrzezanie kobiety jest dla was niedopuszczalne, a obrzezanie mężczyzny jest ok.
Uwarunkowanie kulturowe.



Ciekaw jestem co trzeba zrobić żeby mieć takiego firewalla na logiczne pojmowanie świata i rozsądne myślenie.


Pamiętaj, że jest to całkowicie subiektywna opinia.

Gdybym był złośliwy, to odpowiedziałbym: - wystarczy przede wszystkim być polakiem ;)
  • 0

#48

Indoctrine.
  • Postów: 1450
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Czy to starczy wam za odpowiedź ?

Najbardziej cywilizowane obrzezanie kobiety jest dla was niedopuszczalne, a obrzezanie mężczyzny jest ok.
Uwarunkowanie kulturowe.


Nie, nie starczy. Nie umiesz zrozumieć, że jeden zabieg nie niesie prawie żadnych konsekwencji, drugi bardzo duże. I nie jest to kwestia naszego niezrozumienia kulturowego.

Jak tu odróżnić typowego terrorystę od typowego partyzanta ? Granice sie zacierają.

Jeśli celem są cywile to jasne, że chodzi o terrorystę. Co ciekawe, w Iraku ofiarami tych terrorystów padają głównie cywile iraccy...

Tak, nie ma kalifatu, za to jest wojna szyitów i sunnitów. Islam jest podzielony.


Całe szczęście, że jest podzielony (choć nie cieszę się, że dochodzi do przemocy). Jednomyślność świata islamu mogłaby zaowocować skoorynowanymi działaniami przeciw nam.
  • 0

#49

NoMeansNo.
  • Postów: 1580
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Kolego, jestem gotowy podpisywać się z imienia i nazwiska pod każdą publikacją którą uznam za właściwą.

Czyli te prezentowane na forum - a podpisywane nick`iem - w pewnym stopniu zwalniają z 100% odpowiedzialności?
Można i tak. Stosuję taka zasadę w tematach mniej poważnych a nie jako zasadę.

Nie jest głupotą ukazanie paradoksu ludzkiego myślenia.


Ale gdzie tu paradoks? W jednym miejscu mamy do czynienia z zabiegiem medycznie uzasadnionym (żydzi doszli do tego wniosku o wiele wcześniej - a poprzez "wtłoczenie" go w ramy boskie - uczynili powszechnym, zreszta nie tylko wyznawcy judaizmu). Współcześnie zabieg ten wykonywany jest ze względów jakże profilaktycznych - bowiem zapobiega niektórym chorobom powodowanymi przez nagromadzenie się określonych wydzielin po napletkiem. I ten zabieg nie ma współcześnie nic wspólnego z określonymi wierzeniami czy tez zwyczajami. Obrzezany mężczyzna - nie musi być jednocześnie żydem - ot taka niespodzianka. Natomiast obrzezanie u kobiet nie ma uzasadnienia medycznego - i jest zwykłym okaleczeniem, który to zabieg nie niesie za sobą żadnych skutków mających pozytywny wpływ na zdrowie kobiety.
  • 0

#50

mortyr.
  • Postów: 1171
  • Tematów: 46
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Jeśli celem są cywile to jasne, że chodzi o terrorystę. Co ciekawe, w Iraku ofiarami tych terrorystów padają głównie cywile iraccy...


Może teraz zrozumiesz, że nie jest to wcale jasne :

3 marca 1945 r. oddział Armii Krajowej pod dowództwem por. Józefa Bissa "Wacława", wraz z polskimi mieszkańcami sąsiednich wsi, starał się uzyskać wiadomość, gdzie są zwłoki Polaków, rozstrzelanych w styczniu 1945 roku.

Po tym oddzielono wszystkich mężczyzn, którzy byli lokalnymi członkami UPA w wieku od 17 do 75 lat. Natomiast wszystkie kobiety z dziećmi pod eskortą wyprowadzono ze wsi w kierunku Piątkowej, tam zwolniono i kazano im iść na Ukrainę. Zatrzymanych mężczyzn poddano przesłuchaniu, które sprowadzało się do dwu pytań: "Kto uprowadził Polaków - mieszkańców Pawłokomy? Gdzie są zakopane ich zwłoki?"
Brak pozytywnej odpowiedzi na zadane pytania i próby pogróżek ze strony zatrzymanych sprawiły, że dowództwo akcji odwetowej podjęło decyzję rozstrzelania wszystkich zatrzymanych mężczyzn - Ukraińców. Wydzielona grupa samoobrony wyprowadziła ich na cmentarz, gdzie wykopano dwa doły i nad nimi rozstrzelano od 120 do 150 Ukraińców i tam ich zasypano ziemią. Obie mogiły istnieją po dziś dzień.

http://www.polskieju.../art.php?p=3643

To według tej historii AK są ludobójcami i terrorystami, czy nie ?

Następny przykład - tym razem z Iraku:

Terrorystyczne ugrupowanie Islamska Armia w Iraku zaapelowało w czwartek do irackich sunnitów o podjęcie w Bagdadzie świętej wojny - dżihadu - przeciwko szyitom.

Islamska Armia w Iraku, odpowiedzialna za wiele ataków na siły amerykańskie w tym kraju, dotychczas ograniczała się do apeli o prowadzenie świętej wojny przeciwko obcym wojskom, stacjonującym w kraju. Nie odnosiła się natomiast do tarć sunnicko-szyickich.

http://prawy.pl/r2_i...m...8148&subdz=

Czy Islamska Armia w Iraku to terroryści, czy partyzanci ? Zabili setki amerykańskich żołnierzy. Widziałem setki filmów z ich logo z ataków na konwoje amerykańskiego wojska w Iraku.

Czy jest cokolwiek, co definitywnie odróżnia "Islamską Armię w Iraku" od "AK" ?
Ja tu nie widzę różnic w metodach i działaniach.



Czyli te prezentowane na forum - a podpisywane nick`iem - w pewnym stopniu zwalniają z 100% odpowiedzialności?
Można i tak. Stosuję taka zasadę w tematach mniej poważnych a nie jako zasadę.


Nie zrozumiałeś. Myślę, że chętnie napiszę książkę na tematy, które tu poruszyliśmy. Mam przecież zamiar napisać pracę dyplomową właśnie na temat terroryzmu, dwuznaczności pojęcia partyzant itd. Poruszę dokładnie tą samą tematykę. Bardzo chętnie obnażę stereotypy myślenia jakimi posługują się islamofoby.
Wtedy będzie to całkowicie poważne, bo będzie zawierało także mój życiorys , jako autora.

Ale gdzie tu paradoks?


Nie zrozumiałeś. Nie chodziło mi w tym momencie o obrzezanie, tylko o paradoks przyczepiania się stereotypów, żeby "ostrzegać" przed wyimaginowanym złem. Paradoks dlatego, że wyimaginowane dobro , jakim w tym momencie jest chrześcijaństwo , można tak samo przedstawiać jako wyimaginowane zło.

W skrócie można zapisać to tak :

Islam = Chrześcijaństwo - (wystarczy zerknąć na cytaty w świętych księgach)

"Barbarzyński" Islam (antyislamska propaganda) > odbiorca (katolik) > reakcja - uprzedzenia do islamu

"Barbarzyńskie" Chrześcijaństwo (antychrześcijańska propaganda) > odbiorca (muzułmanin) > reakcja - uprzedzenia do chrześcijaństwa
  • 0

#51

tatik.
  • Postów: 1982
  • Tematów: 291
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

W czasie II Wojny Światowej nasi partyzanci likwidowali działaczy SS i (nie tylko) razem z ich rodzinami np. w lokalach
a przy okazji gineli także nasi obywatele ,kobiety ,dzieci.Podobnie było w trakcie akcjach na ulicach, pomijając akcje niemieckie odwetowe na ludności cywilnej.
I czyja to jest wina ? Okupanta czy partyzantów ?
Dla okupanta byliśmy tarrorystami :(

Użytkownik tatik edytował ten post 02.01.2008 - 20:32

  • 0



#52

mortyr.
  • Postów: 1171
  • Tematów: 46
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Teraz wskaż mi te masowe ataki terrorystyczne, które przeprowadzili animiści, szamaniści czy jakakolwiek inna religia. W każdej innej religii ataki są sporadycznymi przypadkami spowodowanymi najczęściej chorobą psychiczną


Hinduistyczni ekstremiści zrównali z ziemią budujący się kościół Bożego Miłosierdzia. Zdarzenia miało miejsce 5 grudnia w mieście Pitampura, na północ od Delhi.
Według raportu opracowanego przez władze Indii, chrześcijanie w tym kraju w ciągu ostatnich 20 miesięcy padli ofiarą przemocy 464 razy.

<a href="http://www.radiovaticana.org/pol/Articolo.asp?c=173435" target="_blank">http://www.radiovaticana.org/pol/Articolo.asp?c=173435</a>

Indie: pastor ofiarą fundamentalistów

W południowoindyjskim stanie Kerala doszło do brutalnego pobicia pastora protestanckiego oraz jego małżonki. Zajście miało miejsce 14 października w miejscowości Wayanad, na terenie tamtejszego nowego kościoła biblijnego. Zamaskowana grupa fundamentalistów hinduskich napadła na budynek, w którym mieszkał pastor z żoną. Obydwoje zostali w stanie ciężkim przewiezieni do szpitala. Zdaniem obserwatorów agresorzy dążą do pozbycia się chrześcijan z tej części Indii, gdzie dotychczas różne wspólnoty wyznaniowe żyły w pokoju.

<a href="http://www.radiovaticana.org/pol/Articolo.asp?c=161618" target="_blank">http://www.radiovaticana.org/pol/Articolo.asp?c=161618</a>

Na początku 1999 grupa działaczy hinduskich spaliła żywcem w samochodzie pastora australijskiego Grahama Stuarta Stainesa i jego dwóch nieletnich synów. W tym samym roku zamordowano również katolickiego kapłana Arula Dossa z diecezji Balasore w tym samym stanie.

<a href="http://www.piotrskarga.pl/ps,1089,2,0,1,I,informacje.html" target="_blank">http://www.piotrskarga.pl/ps,1089,2,0,1,I,informacje.html</a>

W powszechnej opinii Hindusów chrześcijanie nie są religijni, ponieważ nie stosują rytualnych kąpieli, nie kontemplują i nie składają ofiar, a przede wszystkim zabijają krowy i jedzą ich mięso.

<a href="http://www.opoka.org.pl/biblioteka/T/TH/TH...lazek_guru.html" target="_blank">http://www.opoka.org.pl/biblioteka/T/TH/TH...lazek_guru.html</a>

I czyja to jest wina ? Okupanta czy partyzantów ?
Dla okupanta byliśmy tarrorystami sad3.gif


O tym właśnie mówię. Tu prawie już nie ma żadnej granicy i obecnie nie jesteśmy w stanie stwierdzić z całą pewnością kto partyzant, a kto terrorysta.

Wszystkim na tym forum, którzy są zainteresowani tematem islamu polecam tekst z linku poniżej, bo oddaje rzeczywistość i niweczy retorykę islamofobii:

http://eurojihad.blo...6/02/koran.html

Coś o obrzezaniu kobiet, równie mądre, jak i prawdziwe:

http://eurojihad.blo...nie-kobiet.html

Użytkownik mortyr edytował ten post 02.01.2008 - 20:42

  • 0

#53

NoMeansNo.
  • Postów: 1580
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

W czasie II Wojny Światowej nasi partyzanci likwidowali działaczy SS i (nie tylko) razem z ich rodzinami np. w lokalach
a przy okazji gineli także nasi obywatele ,kobiety ,dzieci.

Może dokładniej: jakiś przykład takowej akcji. Oczywiście liczy się cel a nie przypadkowe ofiary. Przypadek w którym jedna z grup partyzanckich zaatakowała cywilny lokal (dla utrudnienia - kto) spotkała się negatywna reakcją na tego typu akcje.
  • 0

#54

mortyr.
  • Postów: 1171
  • Tematów: 46
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Dzisiaj muzułmanie w Paryżu z okazji nowego roku spalili chyba ponad 200 samochodów i atakowali policjantów. Wytłumacz mi dlaczego wyznawcy religii miłości i pokoju zrobili to?


Trudno walczyć z mitami. Ten o muzułmańskich zamieszkach pewnie z niektórych główek o bardzo małym rozumku nigdy nie zniknie. Opiera sie on najczęściej na stwierdzeniach ze większość /czyli ale jednak nie wszyscy/ uczestników zamieszek to Arabowie i czarni muzułmanie z Afryki /tak naprawdę ale ma chodzić o potomków tychże, ale tym sobie większość ogłupionych głowę nie zawraca/. Oczywiście w zamieszkach był bardzo duży udział ludzi których korzenie prowadza do francuskich afrykańskich kolonii /w tym zwłaszcza muzułmańskich Algierczyków/. Ale to ze ktoś jest z Afryki jeszcze automatycznie nie oznacza, ze to muzułmanin.

źródło:
http://eurojihad.blo...francji-ii.html
  • 0

#55 Gość_Aton

Gość_Aton.
  • Tematów: 0

Napisano

W skrócie można zapisać to tak :

Islam = Chrześcijaństwo - (wystarczy zerknąć na cytaty w świętych księgach)

"Barbarzyński" Islam (antyislamska propaganda) > odbiorca (katolik) > reakcja - uprzedzenia do islamu

"Barbarzyńskie" Chrześcijaństwo (antychrześcijańska propaganda) > odbiorca (muzułmanin) > reakcja - uprzedzenia do chrześcijaństwa



Wiesz ... twoja "bezstronność: sprawia, że absolutnie zatraciłeś umiejętność logicznego myślenia oraz rozróżniania dobra od zła. Wszystko zaprzęgasz w "różnice kulturowe", którymi już rzygam. Rozumiem, że jeśli powstanie państwo np. pedofilów, którzy przed gwałtem na dziecku wcześniej rozetną mu brzuch to też będą to "różnice kuturowe" i to będzie dla nich normalne. Poprzez zatracenie wyżej wymienionych cech nie nadajesz się na jakiegokolwiek partnera do dyskusji. Zwyczajnie nie potrafisz dokonać własnej oceny sytuacji.

Zauważyłeś, że wszyscy na forum mają podobne zdanie, a ty jako jedyny nie potrafisz dostrzec, że chrześcijaństwo w przeciwieństwie do islamu już od setek lat nie biczuje, a nigdy nie kamienowało? Mże to nie wszyscy się mylą, a właśnie ty. Pomyśl nad tym.

Lepiej zatrudnij się w schronisku to może lepiej wykorzystasz swój intelekt zamiast udowadniać, że czarne jest białym, a już napewno będzie więcej pożytku.




I jeszcze jedno zdjątko.

Dołączona grafika
  • 0

#56

KriSSnt.
  • Postów: 387
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

I podsumowując, skoro nasze kultury sa tak inne, a jedni nie potrafią i nie chcą życ z drugimi, niech muzułmanie siedzą u siebie, a my nie stwarzajmy im jakis warunków by bezkarnie mogli nam narzucać swoje poglądy.

Proste
  • 0



#57

mortyr.
  • Postów: 1171
  • Tematów: 46
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Wiesz ... twoja "bezstronność: sprawia, że absolutnie zatraciłeś umiejętność logicznego myślenia oraz rozróżniania dobra od zła.


Przygadał kocioł garnkowi.

Poprzez zatracenie wyżej wymienionych cech nie nadajesz się na jakiegokolwiek partnera do dyskusji.


Spróbuję inaczej.

Większość z tzw. islamofobów ubóstwia USA. A co z demokracją w USA ?

W USA działa legalnie kościół szatana.

Kościół Szatana liczy obecnie ok. 10 000 członków, głównie w USA. Obecnie najwyższym kapłanem Kościoła Szatana jest Peter H. Gilmore (muzyk, projektant stron internetowych).

http://pl.wikipedia.org/wiki/Ko�ci...#65533;_Szatana

Rozumiem, że Kościół Szatana nie ma racji bytu w Polsce, skoro nawet są protesty w sprawie jednego meczetu.

Zauważyłeś, że wszyscy na forum mają podobne zdanie, a ty jako jedyny nie potrafisz dostrzec, że chrześcijaństwo w przeciwieństwie do islamu już od setek lat nie biczuje, a nigdy nie kamienowało? Mże to nie wszyscy się mylą, a właśnie ty. Pomyśl nad tym.


Akurat nie wszyscy na forum mają takie zdanie. Świadczą o tym wpisy w wielu innych tematach na forum, gdzie w podobny sposób rzucano różne oskarżenia pod adresem muzułmanów i islamu.

Pomyśl zresztą o innych kulturach, gdzie dochodzi do podobnych zjawisk. Często dzieje sie to w zapadłych wioskach w Afryce lub np. w Indiach. Nie odpowiada za to cała religia, tylko jest ona wykorzystywana dla osiągnięcia pewnych celów.

Lepiej zatrudnij się w schronisku to może lepiej wykorzystasz swój intelekt zamiast udowadniać, że czarne jest białym, a już napewno będzie więcej pożytku.


Nie ma czarnego i białego, świat jest pełen szarości.

I jeszcze jedno zdjątko.


Proszę bardzo:

Dołączona grafika
Dołączona grafika

a my nie stwarzajmy im jakis warunków by bezkarnie mogli nam narzucać swoje poglądy.


Pytanie , czy znasz jakiegokolwiek muzułmanina osobiście ?
Czy którykolwiek narzucał ci jakiekolwiek poglądy ?



chrześcijaństwo w przeciwieństwie do islamu już od setek lat nie biczuje, a nigdy nie kamienowało?


Jak można poważnie dyskutować z osobą która zaprzecza faktom ?

"Nigdy nie kamienowało" ?

Pojęcie rozwodu ma w kulturze zachodniej swoje korzenie sięgające czasów Mojżesza. On to bowiem ogłosił prawo oddalania żony przez męża, który wręczając jej list rozwodowy tym samym rozwiązywał ich małżeństwo. Obie strony mogły wówczas poślubić kogoś innego. Jednak żona nie mogła z własnej inicjatywy odejść od męża i związać się z kimś innym. Taki czyn musiałby być uznany za cudzołóstwo i skończyć się śmiercią przez ukamienowanie.

http://www.akohard.k...tml/rozwod.html



Nie demonizujmy islamu

W Londynie mieszka ponad 600 tysięcy muzułmanów, a ich wizerunek w prasie jest głównie negatywny – wynika z raportu opublikowanego pod patronatem burmistrza Kena Livingstone`a. Wyznawcy Allaha zapraszają więc do meczetów na dni otwarte, by pokazać, że islam jest religią pokoju i porozumienia.

Nazmul Haque z East London Mosque, uczestniczy w organizowaniu zajęć dla poszukujących informacji o islamie. Twierdzi, że stereotypy panujące na temat muzułmanów są bardzo niebezpieczne. – Niektórzy z nas są tym rozdrażnieni, to nie prowadzi do niczego dobrego. Chcemy, by ludzie nas zrozumieli, dlatego zapraszamy do dialogu. Otwieramy meczet, by odwiedzający mogli zadawać nam pytania, byśmy mogli dowiedzieć się o sobie nawzajem, poznać na wielu płaszczyznach.

W ubiegłą sobotę Meczet East London na Whitechapel odwiedziło ponad 400 osób, zainteresowanych islamem. - Nie działamy na masową skalę, nie robimy kampanii medialnych – mówił Nazmul Haque. – Lepiej rozmawiać z pojedynczymi osobami, chcemy nawiązać bliską łączność międzyludzką.

Ten głos może jednak zniknąć w potoku informacji, jakie na co dzień znajdujemy w prasie. Dane z raportu „The search for common ground” przygotowanego na zlecenie burmistrza są alarmujące. Na jego potrzeby, przez rok prasa byłapatrolowana przez badaczy z różnych środowisk – profesjonalistów z branży mediów i ekspertów w dziedzinie islamu.

Przedstawiając wyniki badań, burmistrz Livingstone mówił, że najbardziej niepokojącym z całego raportu było stwierdzenie, iż w jednym tylko tygodniu 2006 roku, aż 90 procent artykułów, które mówiły o islamie i muzułmanach, miało wydźwięk negatywny. - Generalny obraz wyłaniający się z mediów jest taki, że islam bardzo różni się od Zachodu i jest dla niego zagrożeniem – mówił burmistrz.

W raporcie opisano badania książek, sondaże i rozmowy z muzułmańskimi dziennikarzami. Publikacja wykazuje dobre praktyki, np. zaniechanie powielania obraźliwej karykatury proroka Mahometa, która po ukazaniu się w Danii wywołała falę krytyki na całym świecie. Raport docenia także powściągliwość w komentowaniu zamachów z 11 września czy 7 lipca 2005 w londyńskim metrze.

Autorzy raportu zadają pytanie - czy możliwe jest porozumienie między islamem a innymi wyznaniami i światopoglądami? Wielka Brytania, a szczególnie wielokulturowy Londyn, wydają się być w tym bardziej optymistyczne niż reszta Europy. Pada także pytanie o to, czy rzeczywiście mamy do czynienia ze zderzeniem cywilizacji Wschodu i Zachodu. Według autorów raportu jest to raczej starcie polityczne, zależne od władzy, terytorium czy zasobów. Jednak w prasie dominuje obraz ścierających się cywilizacji.

Badacze w szczególności skupili się na jednym, losowo wybranym tygodniu w prasie brytyjskiej. Na początku maja 2006 roku, w gazetach pojawiły się 352 artykuły, które miały w treści „islam”, „muzułmanów”, „islamistyczny”, czy „sunnitów” i „szyitów”.

Okazało się, że w dwunastu z dziewiętnastu badanych tytułów prasowych, każdy artykuł miał negatywny wydźwięk. 96 procent tekstów w tabloidach było negatywnych. Trzeba dodać, że nakład tych gazet jest trzy razy większy niż innych. Z tekstów, które wszyscy codziennie czytamy wynika, że muzułmanie są zagrożeniem dla tradycji i że jest niewiele wspólnych platform porozumienia między Zachodem a islamem. Badacze wskazują także, iż ton w wielu artykułach był emocjonalny, alarmistyczny, a nawet obraźliwy.

- Ten materiał prasowy może prowokować i wzniecać poczucie zagrożenia, podejrzliwość i niechęć do muzułmanów. A ich samych zmusza do alienacji, poczucia bezbronności i bezradności - stwierdził Robin Richardson, szef grupy badawczej, która przygotowywała raport.

Próbując zacierać ten negatywny wizerunek, władze Londynu opublikowały sondaże przeprowadzone przez IPSOS-MORI, z których wynika, że prawie wszyscy muzułmanie w Londynie twierdzą, że trzeba szanować tutejsze prawo. 86 procent społeczności muzułmańskiej uważa, że policja powinna ściśle współpracować z organizacjami muzułmańskimi w wykrywaniu potencjalnych ataków terrorystów. Oczywiście chcą też wolności wyrażania poglądów i wyznania. Podobnie twierdzi reszta londyńczyków, tu nie ma wielkich różnic. Badania pokazują więc, że wyznawcom Allaha także zależy na porządku, i że doceniają demokrację.

- Zatem twierdzenie, iż muzułmanie mają inne podejście do prawa jest nieprawdziwe – powiedział burmistrz Ken Livingstone, dodając, że ci, którzy próbują demonizować muzułmanów, robią wielkie szkody.

Burmistrz docenił wkład społeczności muzułmańskiej w budowanie sukcesu Londynu jako miasta wielokulturowego. - Te badania pokazują, że mimo przywiązania do swojej religii, muzułmanie także respektują wartości innych londyńczyków. Będę kontynuował pracę, by zakończyć islamofobię i ignorancję w mediach – dodał burmistrz.

Mając takie wsparcie, społeczności muzułmańskie próbują wychodzić coraz bardziej do wyznawców innych religii. Dni otwarte w East London Mosque organizowane są 4 razy w roku. – Chcemy, żeby ludzie zrozumieli czym jest islam – mówił Shaju Khan, który oprowadzał nas po meczecie.

W czasie wizyty opowiadał o podstawach, filarach wiary. – Wierzymy w Allaha, jako Boga jedynego, w anioły, np. Gabriela, oraz Księgi, w Koran, ale także w Torę i Ewangelię. Wierzymy w proroków: Mahometa, Jezusa, Mojżesza, oraz w Dzień Sądu Ostatecznego.

Przed wejściem do świątyni kobiety zakrywały głowy. Zatrzymaliśmy się, by zdjąć buty. W środku właśnie zakończyła się modlitwa, wierni siedzieli pod ścianami, dyskutując i czytając Koran. Sahju opowiadał zgromadzonym o obowiązkach, jakie bierze na siebie muzułmanin. Wymienił wyznanie wiary, mówił o jałmużnie, czyli oddawaniu części swoich oszczędności biednym. Należy przestrzegać postu od wschodu do zachodu słońca w czasie ramadanu i przynajmniej raz w życiu odbyć pielgrzymkę do Mekki. Muzułmanie modlą się pięć razy dziennie. - To wokół tego organizowany jest dzień – mówił Shaju. - Modlitwa działa jak prysznic, spłukujący z nas wszelkie nieczystości.

Przy meczecie działa też centrum pomagające wejść w świat islamu. Prowadzone są zajęcia dla początkujących, można nauczyć się modlitw, czytać i rozumieć Koran. Centrum jest częścią większego ośrodka działającego od trzech lat przy meczecie, gdzie prowadzone są kursy, seminaria i szkoły.

- Chcemy, by ludzie zrozumieli naszą wiarę, by czytali o islamie, a potem zechcieli przyjść do nas. Możemy odpowiedzieć na wszelkie pytania – mówił Nazmul Haque, pracujący w centrum. – Pragniemy, by społeczeństwo zrozumiało, że jest wiele sfer chronionych. Nie mamy na przykład randek, śluby przeważnie aranżuje rodzina, choć przecież nie możemy nikogo zmusić. Rodzice po prostu przygotowują swoje dzieci do życia w rodzinie. To ważne w islamie. Jest dużo pokus, wokoło jest Londyn, dlatego rodzice muszą chronić swoje dzieci.

Odwiedzający meczet pytali o wiele rzeczy – różnice między islamem a chrześcijaństwem, stosunek do terroryzmu, tolerancji. W głośnikach słyszeliśmy wersety z Koranu, a na ekranie w sali obok pojawiła się transmisja z modlitwy.

- W tym miejscu meczet działa od 1985 roku, a zaczęliśmy od kilku domów już w 1910 roku – mówił Nazmul Haque. – W tym czasie było sporo osób, które zmieniły wyznanie, nawet Polaków.

Gospodarze meczetu wskazywali, że islam nie jest tylko religią arabską. Dziś tylko 20 procent muzułmanów to Arabowie, wyznawcami są także ludzie z różnych krajów i kultur. - Islam łączy – mówili.

http://www.cooltura....p?id=1197025150

Pytanie: Co mówi Biblia na temat kary śmierci?

Odpowiedź: Stary Testament nakazywał karę śmierci za następujące akty: morderswo (Ks. Wyjścia 21:12), porwania (Ks. Wyjścia 21:16), zoofilię (Ks. Wyjścia 22:19), cudzołóstwo (Ks. Kapłańska 20:10), homoseksualizm (Ks. Kapłańska 20:13) fałszywe prorokowanie (Ks. Powtórzonego Prawa 13:5) oraz kilka innych przestępstw. Jednakże, Bóg często okazywał łaskę w chwili, gdy miała być wymierzona kara śmierci. Dawid popełnił cudzołóstwo i morderstwo, ale Bóg nie zażądał odebrania jego życia. (2 Ks. Samuela 11:1-5, 14-17, 2 Ks. Samuela 12:13). Ostatecznie, każdy nasz grzech, jaki popełnimy powinien zostać ukarany śmiercią (List do Rzymian 6:23). Na szczęście Bóg pokazuje swoją miłość do nas i nie potępia nas (List do Rzymian 5: 8) .

Kiedy faryzeusze przyprowadzili do Jezusa kobietę, która została przyłapana na akcie cudzołóstwa i zapytali Go, czy powinna ona zostać ukamienowana, Jezus odpowiedział „Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci na nią kamień” (Ew. Jana 8:7). To nie powinno być rozumiane, jako odrzucenie przez Jezusa kary śmierci w każdym przypadku. Jezus po prostu uwidocznił hipokryzję faryzeuszy. Faryzeusze chcieli przyłapać Jezusa na tym, że łamie zakon Starego Testamentu… tak naprawdę nie obchodziło ich to czy kobieta zostanie ukamienowana (gdzie był mężczyzna, który również został przyłapany z nią na cudzołóstwie?). To Bóg był tym, który ustanowił karę śmierci: „[Jeśli] kto przeleje krew ludzką, przez ludzi ma być przelana krew jego, bo człowiek został stworzony na obraz Boga” (Ks. Rodzaju 9:6). Jezus poparłby karę śmierci w niektórych okolicznościach. Jezus także okazał miłosierdzie w chwilach, gdy kara śmierci miała zostać wymierzona (Ew. Jana 8:1-11). Apostoł Paweł definitywnie uznaję moc organów rządzących do wymierzenia kary śmierci, kiedy jest to zasadne (List do Rzymian 13:1-5).

http://www.gotquesti...ra-smierci.html

Użytkownik mortyr edytował ten post 03.01.2008 - 00:17

  • 0

#58

NoMeansNo.
  • Postów: 1580
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Może to nie do końca zgodne z regulaminem - ale tak półprywatnie. Mortyr nie dostrzegasz już, że stajesz się... zabawny? Dyskusja polegająca na zasypywania oponenta masą przekopiowanego tekstu jest - zaiste - śmieszna. Każdy z nas ma dostep do sieci i może wyszukać interesujące go teksty. W zapale dyskusji - chcąc udowodnić, że wszystko jest względne i przyjmując postawę relatywizmu moralnego i to skrajnie stronniczego (co chyba się jednak wyklucza samo w sobie) - walcząc z mityczną islamofobią (a dlaczego dla przykładu - nie uznasz tego tj. islamofobii - za odmienność kulturową, lokalny zwyczaj, wypracowaną przez wieki tradycję) nie starasz się dostrzec prawdziwych problemów. Niektórych rzeczy po prostu nie da się obronić. Obrzezanie kobiet to zbrodnia. Koniec i kropka. Bicie kobiet przez mężczyzn, okaleczenia, upadlanie - takoż samo. Tu nie ma odcieni szarości. Tu nie ma miejsca na informowanie, że to może być delikatne klepnięcie rózgą - to akurat był żenujący moment w bywszej dyskusji. Skoro istnieje religia, która zezwala na to - to trzeba prosto i w sposób wyraźny powiedzieć o zbrodni. Skoro istnieje aprobowany społecznie przyjęty zwyczaj postępowania w sposób ewidentnie krzywdzący jakąś grupę ludzi, którzy posiadają cechy przyrodzone - to trzeba mówić o tym, że to społeczeństwo jest chore. W tej krucjacie obronnej - przechodzisz na pozycje fundamentalistyczne - tzn. każdy przejaw kultury wypracowanej przez islam - jest sam w sobie neutralny. Tzn. wypracowany w odmiennej kulturze - stąd tez powinien być przyjmowany a priori jako specyficzny dla danego kręgu i nie może być wobec tego oceniany, krytykowany, negowany.

Użytkownik NoMeansNo edytował ten post 03.01.2008 - 09:21

  • 0

#59

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Islam nie jest tylko religią, jest sposobem na życie. Dla tych ludzi jest wyznacznikiem jak mają żyć i myśleć.
Spróbujcie zobaczyć co dzieje się jak religia staje się wyłącznym wyznacznikiem norm społeczny. Parę tematów do przemyślenia - wolność wyznania, aborcja, in vitro, religia w szkole, ta powinna odbywać być w salkach przy kościelnych. Jak bardzo religia która wkroczyła na tereny społeczne zmienia ludzi i jaki ma wpływ na politykę widzimy na naszym terenie już teraz.

Islamiści zachowują się bardzo często jak psychopaci. To jest zagrożenie. Przecież my nie pojedziemy i nie mamy możliwości zbudowania na ich terenach kościoła.
  • 0



#60

golibroda.
  • Postów: 430
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Mortyr tlumaczy, ze sa islamisci dobrzy i zli i chrzescijanie dobrzy i zli, tak samo jak ateisci dobrzy i zli.
Tyle tylko, ze sposrod tych "zlych" tylko zli islamisci morduja i nawoluja do mordowania innych na tak szeroka skale oraz zyja w olbrzymiej nienawisci do "obcych" (pewnie to owo slynne "niezrozumienie roznic kulturowych" :lol ).

Odeszliscie wszyscy jednak od istoty sprawy jaka jest proba wybudowania centrum islamu w Krakowie. Zaraz zaraz, czy Krakow jest jak9ims szczegolnym miejscem na mapie swiatowego islamu ? To moze wybudujmy centrum chrzescijanstwa w Abu-Dabi czy innym Dubaju. Tam maja z ta religia tyle samo wspolnego co Krakow z islamem.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych