Napisano 04.01.2008 - 00:07
Napisano 04.01.2008 - 00:27
wolność wyznaniowa pełną gębą biggrin3.gif szczerze mi to obojętne bo skoro katolików znoszę to bym muzłumanów też zniósł, a jakby uderzył kobietę to w ryj a jakże, jak każdemu innemu smile2.gif
Użytkownik mortyr edytował ten post 04.01.2008 - 00:35
Napisano 04.01.2008 - 00:43
Użytkownik mortyr edytował ten post 04.01.2008 - 00:50
Napisano 04.01.2008 - 09:43
Kilka to nie jest 1 ani 2, kilka to od3,4 do 9. Zalozmy ze srednio bedzie 5-6. 5-6 na 7 dni w tygodniu, wychodzi 250-300 rocznie. Srednia swiatowa to ok. 100 stosunkow rocznie, wiec jestesmy niezlymi ogierami a nasze "katolickie" kobiety to chyba najbardziej wyuzdane babki na swiecie.A co ci oferuje polska katolicka żona - statystycznie pewnie co najwyżej kilka razy w tygodniu
Użytkownik golibroda edytował ten post 04.01.2008 - 12:14
Napisano 04.01.2008 - 10:12
Eee? Przecież to kolego czystej wody idiotyzm! Kobieta to nie przedmiot, a skoro jest człowiekiem i jako człowiek posiada świadomość, wolną wolę to i posiada prawo do decydowania o sobie. TO (zakompleksiony kolego) oznacza współżycie płciowe - a pisząc w ten sposób - zaiste - przekraczasz kolejny Rubikon. Seks to coś co w małżeństwie pełni określone funkcje. Oprócz tych naturalnych, wynikających z prostego zaspokojenia popędu płciowego - służy także m.in. wytworzeniu, umocnieniu i budowania obopólnej więzi pomiędzy małżonkami - pomiędzy obojgiem! A sytuacja w której kobieta musi poddawać się czynnosci płciowej (bo seksem już tego nie można nazwać) bez względu na jej potrzeby, sytuację, nastrój - bo istnieje jakiś zadziwająco idiotyczny nakaz - a najlepiej nakaz boski - czyni to kolejny średniowiecznym wynaturzeniem. Kobieta to nie chodząca pochwa.Dodam do tego, że muzułmańskie kobiety mają nakaz robienia TEGO z mężem, wtedy, gdy tylko sobie zażyczy.
Kandydujesz do Złotej Maliny? Bez ograniczeń to można z wątróbką wciśniętą pomiędzy żeberka kaloryfera.Czyli mógłbyś z taką żoną "sam na sam" bez ograniczeń. A co ci oferuje polska katolicka żona - statystycznie pewnie co najwyżej kilka razy w tygodniu. I nic dziwnego, że w Polsce tyle rozwodów.
Chyba tak - a zacofanie państw wojującego islamu, odwrócenie się od różnorodności kulturowej stanowiącej m.in. o tym, że człowiek nie jest zwierzęciem, zasklepienie się we własnym świecie, brak innowacyjności - to jest po prostu złoty lek na całe bolączki świata. I Polski.To chyba islam jest lekiem dla naszego narodu.
Napisano 04.01.2008 - 12:05
Napisano 04.01.2008 - 13:09
Buahahahah.
Wyszedl w koncu z ciebie zakompleksiony gowniarz, prawdopodobnie prawiczek i do tego szowinista, traktujacy kobiete przedmiotowo i nie umiejacy sie z zadna dogadac skoro do seksu chcialbys je zmuszac.
Mortyr jeszcze nie umoczył, stąd tak dziecinne wypowiedzi i egoistyczne podejście do tematu seksualności.
Kandydujesz do Złotej Maliny? eek6.gif Bez ograniczeń to można z wątróbką wciśniętą pomiędzy żeberka kaloryfera.
Eee? Przecież to kolego czystej wody idiotyzm! Kobieta to nie przedmiot, a skoro jest człowiekiem i jako człowiek posiada świadomość, wolną wolę to i posiada prawo do decydowania o sobie. TO (zakompleksiony kolego) oznacza współżycie płciowe - a pisząc w ten sposób - zaiste - przekraczasz kolejny Rubikon.
Seks to coś co w małżeństwie pełni określone funkcje. Oprócz tych naturalnych, wynikających z prostego zaspokojenia popędu płciowego - służy także m.in. wytworzeniu, umocnieniu i budowania obopólnej więzi pomiędzy małżonkami - pomiędzy obojgiem!
Rozbil mnie tym tekstem, z Zosią R. to moze faktycznie wyrabiasz norme 30 razy tygodniowo, dojrzejesz, dorosniesz, poznasz kogos, bedziesz mial prace, dzieciaka i inne obowiazki to wtedy pogadamy o "co najwyzej kilka razy w tygodniu" laugh1.gif
Użytkownik mortyr edytował ten post 04.01.2008 - 13:10
Napisano 04.01.2008 - 14:08
Napisano 04.01.2008 - 18:46
List jest w zasadzie wykrzyczany, pisany bardzo chaotycznym stylem, czuć przerażenie autorów jakie napawa ich wizja nowej islamskiej, lokalnej, instytucji. Już od początku czułem w tym rękę ksenofobicznych radykałów z pod egidy "religiipokoju", blogu którywielokrotnie ocierał się o kodeks karny z powodu nawoływań do nienawiści rasowej.
Obiektem żartów w tym temacie jest, przezabawna cuś, zwane "tolerancją". Rzeczywiście kupa śmiechu. Być może nietolerancja jest bardziej racjonalna niż tolerancja, nie wiem, wiem za to co przynosi jakie skutki, a nauka z tego jest zatrważająca na tyle, iż to pierwsze powinno na zawsze odejść w mroki historii
Aton - człowiek który przekopiował w swoich tematach połowę serwisu arabia.alleluja.pl,
Użytkownik mortyr edytował ten post 04.01.2008 - 18:47
Napisano 04.01.2008 - 18:59
Napisano 04.01.2008 - 19:03
Dlatego dyskusja ta nie powinna polegać na tym czy pozwolić im budować owy meczet, ale na tym jak zrobić to z głowa, aby nie spotkały nas niemiłe konsekwencje jakie oglądamy w wiadomościach z ulic Paryża.
wiecie że najwięcej patologi jest w rodzinach katolickich prawda ?
Napisano 04.01.2008 - 19:04
Napisano 06.01.2008 - 20:07
Nie mam w planach związków małżeńskich, wolę przelotne znajomości. To dużo lepsze, jeśli odpowiada jednej i drugiej stronie.
Dzieci nie planuję. Jak sam powiedział mój profesor od socjologii po przeczytaniu pewnego artykułu, o tym ile kosztuje wychowanie jednego dzieciaka, to stwierdził, że nie zdecydowałby się , gdyby miał wcześniej taką wiedzę.
Użytkownik golibroda edytował ten post 06.01.2008 - 20:09
Napisano 06.01.2008 - 21:34
a pewnie że zły człowiek, masz coś na poparcie tezy że katolik jest lepszy od muzłumanina ? obie religie nie szanują kobiet więc pod tym względem różnią się tylko szczegółami...Adieu, wychodze z tego tematu bo zal czytac te wypociny (nowy zawodnik darokrol calkiem sprytnie wpisal sie w konwencje pt "katolik-zly czlowiek". Niewazne ze z tematem nie ma to nic wspolnego, wazne zeby uleczyc wlasny kompleks i dopieprzyc tym wstretnym moherowym beretem od Rydzyka (czyli jakims 2% ogolu katolikow w Polsce) Tak trzymaj! )
Napisano 06.01.2008 - 21:36
0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych