Skocz do zawartości


Zdjęcie

Charakterystyka Obcych


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
299 odpowiedzi w tym temacie

#211

vast.
  • Postów: 112
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

reptylianie...
  • 0

#212

fartuess.
  • Postów: 169
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

oj oj oj, dla twojej informacji powiem ci że jest promieniowanie, tzw neutronowe, które przenika przez materię, np> opancerzenie i jest bardzo zabójcze dla organizmów żywych.


dla twojej informacji powiem, że takie promieniowanie trwa ułamek sekundy i wynosi mniej niż 1% energi eksplozji bomby jądrowej (chyba żebyśmy nawalali do obcych specjalnymi bombami neutronowymi, licząc na to, że kadłub nie jest zbudowany z ołowiu i że ich osłony nie powstrzymują promieniowania gamma)

po pierwsze nie wiemy jaką technologią dysponują kosmici, po drugie statek musiał by być bardzo blisko (orbita i te sprawy), po trzecie jak by ich statek dostał powiedzmy dwiema nukami to najpewniej szybko by się oddalił na bezpieczną odległość, nie mówiąc już o strąceniu rakiet przed uderzeniem w cel.


Nie wiem jakie zasilanie musiałby mieć statek obcych, żeby wtrzymać bombardowanie nuklearne. Jak jedna rakietka by nie wystarczyła, to najwyżej ruscy by dorzucili 10 :P . Mamy taki arsenał jądrowy, że gdyby wszystkie głowice wybuchły w tym samym momencie tobyśmy Ziemię rozwalili na kawałki :)

Jakby się oddalił, to by już tu nie przylatywał, chyba że z wielką armadą :) .

Jedyny problem to strącenie, ale nie wiemy, czy obcy wiedzą jak zapobiegać naszej broni, o której możliwe, że nie wiedzą :)

A osłony rozwaliliby ruscy bombqami elektronowymi (bomba wilkości puszki po piwie zdetonowana kilkadziesiąt Km nad ameryką spaliłaby cała elektronikę w ameryce północnej, więc obcy mieliby statek na złom :P

Ogólnie rzecz biorąc bombardowanie statku obcych w okolicy naszej planety to istne samobójstwo rasy ludzkiej. Atmosfera została by skażona, zniszczone zostały by potrzebne sztuczne satelity.


Bo bombie termonuklearnej skażenie?? Czym?? Helem??

Primo: Statek byłby najpewniej poza atmosferą Ziemii, więc żadnych opadów by nie było
Secundo: Hel jest lżejszy od powietrza i nie spadł by do nas na spód troposfery
Tertio: Jak by do nas doleciał, tobyśmy najwyżej przez chwilę cienkim głosikiem mówili
Quatro: Ale stężenie i tak byłoby na tyle małe, że nawet na to nie możemy liczyć.

Wybuch atomowy w próżni wyglądał by inaczej niż na ziemi. Nie było by podmuchu ani promieniowania cieplnego ponieważ w kosmosie nie ma żadnego powietrza.


Kurde tu masz racje :/ , jakby był poza atmosferą to wyglądałoby inaczej :/ , ale rozprężenie powodujące falę uderzenia powinno być większe, skoro ciśnienie w kosmosie to 0Pa



Generalnie fajnie, że trochę wiesz, ale jest to wiedza niepełna :)


@Kalahan
"Czupakabry" nie istnieją, ludziska sobie wymyślili, i chyba to nawet nie jest ciekawa fantastyka :)

Wolę klasykę Asimova :D
  • 0

#213

Kossmitka xD.
  • Postów: 50
  • Tematów: 1
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano


'po pierwsze nie wiemy jaką technologią dysponują kosmici"
Oczywiście ze wiemy... tzn wie rząd amerykański, chociaz nie cały bo to ścisle tajne ponoć...


'Coś nie tak z tymi Chupacabrami. To mają ogon czy nie?
Ogólnie to wszystko bez polskich liter beznadziejnie się czyta. I wychodzi na to że połowa ufoli to jaszczury albo hybrydy ludzko-gadzie.'
Ok może i tak jest... ale uważasz ze chupacabra został całkowicie sklasyfikowany? żadna informacja nie jest dość wiarygodna, bo wszyscy boją sie do niego podejsc czy tam złapac po_prostu jest przerazający...ludzie wiedzą tylko tyle ze atakuje kozy taak? ale nie wiedzą czy ludzi tez?


''Czupakabry" nie istnieją, ludziska sobie wymyślili, i chyba to nawet nie jest ciekawa fantastyka' nie powiedziała bym tego do konca obejrzyj sobie i powiedz co to jest?
http://pl.youtube.co...h?v=SmHmnfgON4A

Człowiek? nie_sądze...

edit AlienGrey
  • 0

#214

Lordofdragonss.
  • Postów: 169
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nadal sądzę że to Golum xD
Ziemia jest pełna okazów które jeszcze nie zostały zbadane. Moze sa na tyle inteligentne że żyją wśród nas ale nie dają się przyłapać? Może wszyscy ci kosmici to jeden i ten sam zmiennokształtny zwierzak?

Dowodem na istnienie reptilian może być pojawianie sie smoków w legendach. Może rycerze walczyli z pierwszymi ziemskimi reptilianami?
  • 0

#215

iniside.
  • Postów: 541
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

No nie moge... Bo bombami wodorowymi to się strzela jak z procy huh? A napromieniowaniu to nikt przecież nie będzie myślał. Bo po co. Gratuluje fantazji. Po za tym taka bomba wodorowa opiera się na dosyć prostych reakcjach i z pewnością posiadaliby jakieś środki przeciwdziałania. Z resztą... Statek matka, rakiety między kontynentalne :lol :


dla twojej informacji po bombie wodorowej nie ma promieniowania. I nie wmawiaj, że jeden statek wytrzymałby łączony ostrzał amerykanów i ruskich.

I tu mnie krytykujesz, a sam się nie znasz. Powiedziałbym, że wszystkie twoje argumenty są gówno warte, bo są to tylko argumenty zasłyszane i pewnie sam dokładnie nie wiesz o co chodzi.

Ok. Wiesz ze do wywołania reakcji termojądrowej, jest potrzebna zwykła reakcja nuklearna ? Tak dla twojej informacji, aby doszło do fuzji wodoru, potrzebna jest ogromna temperatura, którą można uzyska, tylko detonujac ładunek nuklearny. I tak bedzie promieniowanie. Po tym co zostanie z eskplozji.

Po drugie. Siła wybuchują jądrowego (termojądrowego), opiera sie głównie na.... (WERBLE JAK W CYRKU)... fali uderzeniowej. Czym jest fala uderzeniowa. Rozpedzonym i rozgrzanym powietrzem. Sama eksplozja, która zamienia piach w szkło, jest efektem lokalnym i gdyby tylko na niej opierałą sie siła bom termojądrowych, to nie byłby one wcale takie grozne..
Ale stop!. W kosmosie fala uderzeniowa powstac nie moze, bo nie ma z czego.. Powstanie wiecj tylko lokalna eksplozja o bardzo wysokiej temperaturze. Tylko ze kosmici zdolni podrozowac przez przestrzen kosmiczna pewnie i tak potrafia sie przed tym obronic. Co ja mowie, przeciez tak wielka rakiete mozna zestrzelic zanim doleci... Szczegolnie ze bedzie stosunkowo ekhm "prosto" leciec .

Nie wiem jakie zasilanie musiałby mieć statek obcych, żeby wtrzymać bombardowanie nuklearne.

Zadne. Chyba ze myslisz o polu siłowym. Ale spokojnie. Jesli sa w stanie, podrozowac przez kosmos w rozsadnym czasie, to zrodla energii jakie posiadaja sa poza naszymymi zdolnosciami pojmowania (mowie tu o ilosci energii potrzebnej do manipulowania czasoprzestrzenia).

Jedyny problem to strącenie, ale nie wiemy, czy obcy wiedzą jak zapobiegać naszej broni, o której możliwe, że nie wiedzą

Pewnie wiedza.
Zreszta unicetwili by nasza planete zanim ludzie by zdazyli podjac decyzje co wlasciwie zrobic.

A osłony rozwaliliby ruscy bombqami elektronowymi (bomba wilkości puszki po piwie zdetonowana kilkadziesiąt Km nad ameryką spaliłaby cała elektronikę w ameryce północnej, więc obcy mieliby statek na złom tongue1.gif

Jakie osłony ? Pole siłowe ?
No powiedzmy, ze okret obcych ma pole siłowe złożone z bąbla grawitacyjnego dookoła siebie. Tej osony nie zniszczczysz. Niczym. Jedyna wada, rozwiazania ze trzeba ja opuscic, albo wywołac lokalny efekt, ktory pozwoli oddac strzał z broni w naszym tego słowa rozumieniu (nie wiemy jaka bronia dysponuja obcy).


Ogolnie fajnie sobie stawiasz hipotezy, ale twoja ocena zagrozenia kosmitow jest na zasadzie oni dysponuja podobnym tokiem myslenia jak my, podbna technologia, tylko cholera potrafia podrozowac po kosmosie, ale ten detal mozemy pominac (chociaz jest najistotniejszy jesli mamy oceniac poziom zaawansowania danej rasy).
  • 0

#216

fartuess.
  • Postów: 169
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

ta reakcja inicjująca reakcje termojądrowa, dużo promieniowania nie zrobi, bo to takie lekkie "pierdnięcie" i do ziemi nic nie doleci.

Tu z tą falą uderzeniową masz rację. Teoretycznie te niewielki ilości cząsteczek dryfujących na wysokości 1000km nad powierzchnią ziemii raczej ciekawie by się nie rozprężały. i jedynym sposobem zastosowania takiej rakiety, to przebicie kadłubu i stworzenie fali uderzeniowej przez rozgranie gazów i innych dupereli wewnątrz statku, tylko statek musiałby być bez osłony, żeby przepuścić rakietę i pozwolić jej się wbić w kadłub :/ .

Osłonę możnaby rozwalić za pomocą głowicy elektromagnetycznej, lub głowicy elektronowej (jeżeli osłona byłaby tworem energetycznym, ale wątpie, żeby takie typy osłon wogóle działały na obiekty fizyczne.)

Bąbel grawitacyjny nie wiem jakby miał działać, ale czy by przypadkiem nie rozwalił staku wewnątrz niego, a pozatym jak stworzyć sferę z wyższą grawitacją? A prze takie coś dałoby się przebić bronią z czystej energii, jakiś laser czy coś, chociaż czegoś takiego jeszcze nie mamy.

Problem z tym zestrzeleniem rakiety :/ , trzebaby jakieś systemy zakłócające użyć, albo wysłać pełno mniejszych głowic. A rakiety nie musiałyby aż tak prosto lecieć, przy naszej technologii mogłyby nawet nieźle wariować (chociaż pewnie tak byłyby do zestrzelenia :/


Myślę, że jeden statek prawdobodobnie moglibyśmy zestrzelić, chociaż musielibyśmy się nieco pogimnastykować i zajęłoby to tyle czasu, że zdązyliby nam narobić niezłego sajgonu :/ , a jakby też mieli bronie masowego rażenia, to już chała...

masz rację, że niewiadomo jak kosmici myślą, ale nie powiedziałbym, że potrafią podróżować między gwiazdami, skoro wychodzi narazie, że jest to niemożliwe/nieopłacalne



Zacząłeś nieźle kombinować, teraz możemy na luzie gadać i zastanawiać się nad bronią przeciwko obcym xD , musimy się przygotować na nadejście tych reptilian, szaraków i innych dziwadeł ;)

Pozdrawiam
  • 0

#217 Gość_Klim44

Gość_Klim44.
  • Tematów: 0

Napisano

czy ktos wie skad pochodzi ten klip ?

http://pl.youtube.co...h?v=Tixxzm8EK0c
  • 0

#218

vast.
  • Postów: 112
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

w komentarzach pisze że to z jakiegoś filmu sf
  • 0

#219

iniside.
  • Postów: 541
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Zaczne od konca :P

masz rację, że niewiadomo jak kosmici myślą, ale nie powiedziałbym, że potrafią podróżować między gwiazdami, skoro wychodzi narazie, że jest to niemożliwe/nieopłacalne

Wrong. Dla nas nie jest. skoro kosmici przylatuja atakowac ziemie to dla nich najwyrazniej jest to cos zwyczajnego i na porzadku dziennym i tego sie trzymamy.
Nie wiemy jakiej technologii dotego uzywaja, ale przy obcenym stanie nauki teoretycznej mozna wysnuc kilka hipotez (zaginane czasoprzestrzeni, tworzenie sztucznych wormholes, jump-drive (taka inna wariacja zaginanaia czasoprzestrzeni, wykorzystujaca wlasciowosc tego ze przestrzen ma 11-wymiarow). Do kazdej z tych rzeczy trzeba ilosci energii, ktore w naszym sposobie rozumowania nie da sie uzyskac (ale jak widac obcy poradzili sobie z ta olegliwoscia).

Myślę, że jeden statek prawdobodobnie moglibyśmy zestrzelić, chociaż musielibyśmy się nieco pogimnastykować i zajęłoby to tyle czasu, że zdązyliby nam narobić niezłego sajgonu sad2.gif, a jakby też mieli bronie masowego rażenia, to już chała...

Z kosmitami to my mozemy wygrac jedynie na filmach pokroju Dzien niepodleglosci. Obca cywlizacja ktora przewyzsza nasza nawet o dziesiatki tysiecy lat, jest dla nas jak wszepotezni bogowie. O ile po przechwyceniu takiego okretu moze by nam sie udalo go rozpracowac na czesci pierwsze o tyle walczenie z czyms takim to ja proba stracania B-2, lukiem z drewana, ktory strzela drewnianymi strzalami.

Problem z tym zestrzeleniem rakiety sad2.gif, trzebaby jakieś systemy zakłócające użyć, albo wysłać pełno mniejszych głowic. A rakiety nie musiałyby aż tak prosto lecieć, przy naszej technologii mogłyby nawet nieźle wariować (chociaż pewnie tak byłyby do zestrzelenia sad2.gif

Zaden problem. Wystarczy uzyc odpowiednia silnej wiazki lasera (jesli juz mamy wykorzystac bron ziemska). Przy ilosci energi jakie sa w stanie wytworzyc generatory obcych statkow, takieta by doslownie wyparowala..

Bąbel grawitacyjny nie wiem jakby miał działać, ale czy by przypadkiem nie rozwalił staku wewnątrz niego, a pozatym jak stworzyć sferę z wyższą grawitacją? A prze takie coś dałoby się przebić bronią z czystej energii, jakiś laser czy coś, chociaż czegoś takiego jeszcze nie mamy.

Bable. Jak sama nazwa wskauje, grawitacja jest wytwarzna na zenatrz i dziala na zasadzie "odpychania", wenatrz, sila grawitacji moze byc inna.
Jak stworzyc, bladego pojecia nie mam. Ale im wieksza masa, tym wieksza grawitacja. Jestem na 100% pewny ze odpowiednia zaawansowana technologia moze cos takiego stworzyc, bo nie istnieja prawa fizyki ktore by tego zabrobily.
Nic przez taka tarcze nie moze sie przebic. Grawitacja zakrzywia wszystko, niezaleznia od predkosci, wiec jesli laser uderzyl by w takie pole grawitacji to poprostu polecialby w inna strone omiajac statek. Albo by zaczol do okola niego wirowac nie czynia krzywdy okretowi. Naprawde ciezko powiedziec, bo grawitacja to dosc slabo poznana sila.

Osłonę możnaby rozwalić za pomocą głowicy elektromagnetycznej, lub głowicy elektronowej (jeżeli osłona byłaby tworem energetycznym, ale wątpie, żeby takie typy osłon wogóle działały na obiekty fizyczne.)

Nie mozna. Micho Kaku, kiedy podawal hipoteze jak wedlug niego taki force-field moglby dzialac. Do okola okrety/pojazdy bylby wytwarzany babel zlozny z fulerenow (fulereny sa bardzo stabilne). Przez które, byłby przesyłana energia (np. elektromagnetyczna). Jedynym sposobem, zniszczenia takiej tarczy, jest uszkodzenie mechaniczne struktury z fulerenow, a i to przy zalozeniu ze jest to tylko jedna warstwa, ktora nie ma zdolnosci samonaprawczych (nanoboty anyone ?).

Ogolnie zbudowany pola siłowego jak w StarWars jest poprostu nie mozliwe. (tzn. napewno nie takiego ktore wypuszcza z jednej strony, ale nie wpuszcza drugiej, mozna zrobic tylko pole siłowe jednokierunkowe). Np. Plasma Shield (rogrzana plazma utrzymywana przez pole elektromagnetyczne). Jesli temperatura plazmy bylaby wystarczajaco duza, to bron kinetyczna moglby sie w niej zwyczajnie spalac.


Pokonanie obcych przy naszym stanie techniki jest nie realne Szczegolnie jesli ich technologia wykracza nawet poza wyobrazenia tego co mozna zbudowac :P .
  • 0

#220

fartuess.
  • Postów: 169
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

hehe zachaczyłeś już o fantastykę i niektóre koncepcje są małoprawdopodobne, a niektóre wogóle nieprawdopodobne.

Na przykład odpychający bombel grawitacyjny... Jak grawitacja miałaby odpychać?? Nie słyszałem jeszcze o obiekcie o ujemnej masie :P . A broń z czystej energi powinna mieć olbrzymią szansę na spenetrowanie takiej osłony (elektrony mają niewielką masę), chyba że osłona wytwarzała olbrzymią grawitację (która rozerwałaby bez wątpiena statek znajdujący się wenątrz, nawet jakby był zbudowany z nanorurek węglowych, lub fullerenów)

Wrong. Dla nas nie jest. skoro kosmici przylatuja atakowac ziemie to dla nich najwyrazniej jest to cos zwyczajnego i na porzadku dziennym i tego sie trzymamy.


ej moment! Przylatują?? Tutaj to już chyba jaja sobie ze mnie robisz. Nie ma dowodów na to, że przylatują, oraz nie stwierdzono na razie żadnej możliwości przekroczenia prędkości światła (żeby rozpędzić obiekt do prędkości C, trzebaby dostarczyć nieskończoną ilość energii)

A zakrzywianie przestrzeni, jak już mówiłem, moim zdaniem powinno zniszczyć statek (żeby zakrzywić przestrzeń tak, żeby przekroczyć prędkość C, trzebaby stworzyć czarną dziurę)



Uważam, że nasza technologia zbliża się do wyciągnięcia maksymalnej energii zachodzącej w atomie (chyba, żeby zacząć rozbijać cząstki elementarne, ale nie wiem czy tak się da i tutaj tylko fantazjuje)

PS. O co chodzi z tą 11-wymiarową przestrzenią, ja znam tylko 3 wymiary przestrzeni :/ , chyba jestem ograniczony ;)
  • 0

#221

Kossmitka xD.
  • Postów: 50
  • Tematów: 1
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

No sory moze powiesz, że nie? xD pierwszy raz to bylo w Roswell w 1947 roku...
Potem wydało sie przylatują co jakiś czas w konferencji... chcesz podam ci linka http://video.google....0...78004&hl=pl
Tylko całe obejrzyj...
  • 0

#222

iniside.
  • Postów: 541
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

hehe zachaczyłeś już o fantastykę i niektóre koncepcje są małoprawdopodobne, a niektóre wogóle nieprawdopodobne.

Dawno temu fantastyka były samoloty i okrety podwodne.

Jak grawitacja miałaby odpychać??

Podobno istnieją cząsteczki o ujemnej masie (dosłownie).
Ale nie musi odpychac, wystarczy, ze bedzie zakrzywiac tor lotu.

A broń z czystej energi powinna mieć olbrzymią szansę na spenetrowanie takiej osłony

Czysta energia ? To taka umyta domestosem czy Ludwikiem ? :E.

która rozerwałaby bez wątpiena statek znajdujący się

Wenwtrz bedzie panowac "normalna" grawitacja.

ej moment! Przylatują?? Tutaj to już chyba jaja sobie ze mnie robisz. Nie ma dowodów na to, że przylatują, oraz nie stwierdzono na razie żadnej możliwości przekroczenia prędkości światła (żeby rozpędzić obiekt do prędkości C, trzebaby dostarczyć nieskończoną ilość energii)

Skoro atakuja ziemie to znaczy ze przylatują. Skoro zostal rozwarzany przypadek ze kosmici atakuja ziemie, to znaczy ze musieli tu doleciec.
Przekraczanie predkosci swiatla do podrozy w kosmosie jest nieopłacalne.

A zakrzywianie przestrzeni, jak już mówiłem, moim zdaniem powinno zniszczyć statek (żeby zakrzywić przestrzeń tak, żeby przekroczyć prędkość C, trzebaby stworzyć czarną dziurę)

Znowu. Nie mozesz zniszczyc statku. Bo pole w ktorym bedzie sie "laczyc" jeden punkt przestrzeni z drugim jest przed/za statkiem a nie w nim. Naprawde nie znasz analogi z kartka paieru i mrowka ? To działa dokładnie tak samo. I cyz mrowka z tego powodu ginie ?

PS. O co chodzi z tą 11-wymiarową przestrzenią, ja znam tylko 3 wymiary przestrzeni sad2.gif, chyba jestem ograniczony wink2.gif

Wedlug teorii strun/membran swiat ma 11-wymiarow. Jak kolwiek pozostaje niejasne. czy sa one zwiniete w przestrzeni rownej wielkosci Plancka, czy tez istniją tak zwykle wymieary, tylko my nie potrafimy ich dostrzec (co jest naturalne, jako trojwymiarowe stworzzenia nigdy nie bedziemy w stanie naszymi zmyslami postrzegac wiecej niz 3 wymiarow).

Uważam, że nasza technologia zbliża się do wyciągnięcia maksymalnej energii zachodzącej w atomie (chyba, żeby zacząć rozbijać cząstki elementarne, ale nie wiem czy tak się da i tutaj tylko fantazjuje)

Uwazam, ze nasza nauka ledwie zaskrobała powierchnie tego co jest we wszechswiecie. Czarna enegie/materia niech chociazby bedzie przykladem. Kazdy wie ze istnieje, ale nikt nie potrafi powiedziec co to dokladnie jest.
A na odkrycie czekaja nieskonczone ilosci tajemnic nieskonczonej czasoprzestrzeni.
  • 0

#223 Gość_Klim44

Gość_Klim44.
  • Tematów: 0

Napisano

w komentarzach pisze że to z jakiegoś filmu sf

pytanie z jakiego ? nazwa filmu ?
  • 0

#224

fartuess.
  • Postów: 169
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dawno temu fantastyka były samoloty i okrety podwodne.


A dzisiaj fantastyką są statki kosmiczne i to może być przyszłość, ale podobnie jak w dawnej fantastyce i dziełach Juliusza Verne'a nie muszą te urządzenia działać w realu w ten sposób co w fantastyce :)

Podobno istnieją cząsteczki o ujemnej masie (dosłownie).
Ale nie musi odpychac, wystarczy, ze bedzie zakrzywiac tor lotu.


ale to zakrzywienie będzie oparte na odpychaniu :) i w zasadzie będzie działać jak taka soczewka rozpraszająca, ae będzie miała wypukły(kulisty kształt) :D , co niestety nie zmienia faktu, że nie wierzę w ujemną masę (nie słyszałem o żadnych teoriach o tym)

A broń z czystej energi powinna mieć olbrzymią szansę na spenetrowanie takiej osłony

Czysta energia ? To taka umyta domestosem czy Ludwikiem ? :E.

Chodziło mi o same elektrony lub fotony a nie broń jonową wystrzeliwującą kationy/aniony(ale to już też nie jest broń energetyczna)

która rozerwałaby bez wątpiena statek znajdujący się

Wenwtrz bedzie panowac "normalna" grawitacja.

jeżeli ma odpychać to co znajduje się na zewnątrz, to będzie odpychać to co jest w środku, a jako, że będzie to następować ze wszystkich stron, to nastąpi efekt zmiażdżania, podobny jak przy olbrzymim ciśnieniu, z tą różnicą, że mógłby nastąpić w próżni :)

Ja nie słyszałem jeszcze o grawitacji działającej jedynie w konkretnym kierunku i na 99.(9)% taki coś nie istnieje

Skoro atakuja ziemie to znaczy ze przylatują. Skoro zostal rozwarzany przypadek ze kosmici atakuja ziemie, to znaczy ze musieli tu doleciec.
Przekraczanie predkosci swiatla do podrozy w kosmosie jest nieopłacalne.

w zasadzie zaczynając rozmowę o rozwalaniu obcych miałem na myśli sytuację hipotetyczną, a skoro jak sam pisałeś, że przekraczanie prędkości c jest nieopłacalne, to zakladając że obcy pochodzą z alfa centuri i poruszają się z 99% prędkości C to by lecieli 4,5 roku (czas odczuwalny dla nich biorąc pod uwagę dylatację czasu to 8 miechów), przy innych gwiadach wychodziłyby z tego już olbrzymie ilości czasu.

Naprawde nie znasz analogi z kartka paieru i mrowka ? To działa dokładnie tak samo. I cyz mrowka z tego powodu ginie ?


Nie znam i nie widzę żadnego powiązania

Uwazam, ze nasza nauka ledwie zaskrobała powierchnie tego co jest we wszechswiecie. Czarna enegie/materia niech chociazby bedzie przykladem. Kazdy wie ze istnieje, ale nikt nie potrafi powiedziec co to dokladnie jest.


A tu akurat głupoty opowiadasz :) nikt nie wie czy istnieje ta ciemna materia i energia. Po prostu jak naukowcy liczyli masę wszechświata i porównali z masą widzialnych/wykrywalnych obiektów, to nie wyszła im równość, więc stworzyli pojęcie ciemnej materii czyli tego hipotetycznego czegoś co jest resztą masy wszechświata
  • 0

#225

NO_NAME.
  • Postów: 614
  • Tematów: 1
  • Płeć:Kobieta
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

jak se tak z ciekawości poszperałam w internecie na temat kosmitów to doszłam do wniosku że na każdej stronie podawane są zupełnie inne, w wyśmienitej większości sprzeczne informacje :P i na każdej stronie autor traktuje nas zapewnieniami że to prawda w najczystrzej postaci.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych