Skocz do zawartości


Zdjęcie

Obłuda KRK


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
118 odpowiedzi w tym temacie

#46

LolWuT.
  • Postów: 171
  • Tematów: 10
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Hmmm chcialbym skomentowac pare wypowiedzi

LolWuT ten tekst nie jest zadna prawdą. Naginanie faktów, źle zinterpretowane wydarzenia oraz pospolite kłamstwa. Wystarczy sięgnąć po pierwszą lepszą ksiażkę NAUKOWĄ traktującą o Kościele Katolickim, żeby obalić połowę tych rewelacji rodem z "Faktów i mitów".

Z checia przeczytal bym źródlo twoich informacji na temat kosciola, uprzedzam jednak ze nie uznaje za źródlo "gazetek niedzielnych", które są stronnicze i nie obiektywne. Pamietaj ze ten tekst nie neguje zasług nowożytnego koscioła, nie mozna kosciolowi zarzucic braku zasług, ale nie mozna także poprostu zapomniec o jego zbrodniach i nie ma w tym tekscie przeklamania, są to wyłącznie surowe fakty, jedyne do czego moglbys sie przyczepic w tym tekscie to to, że autor pisał go w bardzo subiektywny ( lecz nie mijajacy sie z prawda ) sposob, odziwo tego nie zrobiles...

Powiedział co wiedział czyli nic sensownego. Jeżeli ktoś ma za sobą okres buntu i nie chce zaszpanować tym jaki to jest przeciwnikiem kościoła to o dziwo kościół już nie jest takim przeciwnikiem jakim był jeszcze kilka lat temu. Zazwyczaj poza zaślepionymi hormonami i lewakami religia broni się sama. My chcemy tylko równego traktowania. U niektórych wykształciła się "religia krytykowania religii".

Prosisz o to by poprostu nie krytykowac kosciola i jego przeszlosci zakrywajac sie "tolerancja" ? To jest czysta hipokryzja, cos co ma najmniej tolerancji na swiecie, traktuje homosexualistow jako osoby chore, najwieksi antysemici na swiecie, nietoleruja wszystkiego co im nie odpowiada, a sami zasłania sie tolerancja? Katolicy w polsce sa najbardziej "równo" traktowani ze wszystich grup społecznych gdyż sa wiekszoscia, niestety sa ksenofobami i konserwatystami, ty prosisz o tolerancje a masz uszy zamkniete na krzyki mniejszosci spolecznych takich jak homoseksualisci, żydzi, lub ludzie inni rasowo, hipokryzja, hipokryzja. Ostatnio kosciol brał sobie za kontr atak argument jakoby to on był atakowany i nietolerowany i wszystkie próby przedstawienia prawdy o nim nazywaja atakami, co dla osoby inteligentnej jest poprostu smieszne. Jeszcze raz powtarzam i podkreslam, nie ma w tym tekscie jakiegokolwiek ataku na kosciol, nic go nie oczernia. Kosciol sam sie oczernil i teraz stara sie to ukryc.

Z badań socjologicznych wynika, że ludzie wierzący nie tylko żyją dłużej, ale są bardziej optymistycznie nastawieni do życia, mniej egoistyczni, także lepiej znoszą przeciwności losu, choroby, cierpienia, śmierć najbliższych.
- Dzieje się tak dlatego, że sfera duchowa u ludzi wierzących jest żywsza, częściej się w niej obracają - tłumaczy prof. Edmund Wnuk-Lipiński, socjolog z Polskiej Akademii Nauk w Warszawie. - Ponieważ ludzie wierzą w istnienie Boga, w nieśmiertelność duszy, w zbawienie i życie wieczne, pytania egzystencjalne nie napawają ich lękiem. Przeciwnie - niosą nadzieję. Człowiek wierzący ufa przecież, że po śmierci nie ginie, nie idzie w nicość. Niewierzący zaś zagląda w tę sferę jak do otchłani, w której nie ma nic poza rozpaczą. Wiara i modlitwa są zatem lekarstwem.

"Niewiedza jest błogosławieństwem" gdyż można błogo życ w kłamstwie.

u mamy paradoks - osoby niewierzące powinny być największymi obrońcami życia ponieważ dla nich życie jest najwyższą wartością a jednak to najczęściej niewierzący popierają eutanazję i aborcję...


Mam tutaj dosc liberalne poglady, w sprawie eutanazji imho kazdy powinien decydowac o swoim zyciu, czemu ktos kto np nie wierzy w boga niemogłby skrocic swoich cierpien przez to ze inni ludzie wierza w boga? Eutanazja w przypadku wielkiego cierpienia zainteresowanego jest najbardziej ludzka z mozliwosci, trzymanie osoby przy zyciu ktora jest jak "wazywo" lub strasznie cierpi to tortura i wydłuzanie meki przed śmiercia... Czasami smierć jest lepsza od życia, niestety "blogo zyjacy katolicy" nie potrafia tego zrozumiec, bo sami tego nie doswiadczyli. Pozatym domena katolikow jest to ze nawet nie staraja sie zrozumiec ludzi po drugiej stronie barykady i nawet nie dopuszczaja mozliwosci kompromisu, albo bo katolickiemu albo w ogole.

Sprawa aborcji, imho najlepsze rozwiazanie to dopuszczenie aborcji gdy płód jest smiertelnie chory i zagraża życiu matki, zabronienie aborcji w takim wypadku to skazanie niewinnej matki na śmierc, czasami trzeba wybrac mniejsze zło by nie dopuscic do większego, przeciez lepiej zeby matka przezyła niz umarła razem z dzieckiem?

Nie mam nic przeciwko ludziom ktorzy np sami nie chca podac sie aborcji lub eutanazji, poprostu nie chce odbierac tej mozliwosci ludziom ktorzy maja inne przekonania w tej sprawie... Na tym polega tolerancja o którą płakał ostatnio Aton

edit. Nadzieja w wierze? Znacie powiedzenie "nadzieja matka głupich" ?
  • 0

#47

Ejael.
  • Postów: 1261
  • Tematów: 56
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

LolWuT, ja tam nie mam nic przeciwko aborcji i eutanazji niewierzących - niech się zabijają! Na zdrowie! Biorąc pod uwagę, że dzieci dziedziczą w większości światopogląd po rodzicach, mordując się niewierzący doprowadzą do swego wymarcia :)
  • 0

#48

Toperz.
  • Postów: 112
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ekhem... może przesadzam i jestem przewrażliwiony, ale mam wrażenie że trochę przesadzasz Ejael
Nie wydaje mi się, żeby była potrzeba wkraczania na grząski grunt aborcji w tym temacie. Wiadomo, że konserwatywni katolicy się w tym temacie utopią, kiedy przyjdzie do podania sensownych argumentów ;)
  • 0

#49

LolWuT.
  • Postów: 171
  • Tematów: 10
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

LolWuT, ja tam nie mam nic przeciwko aborcji i eutanazji niewierzących - niech się zabijają! Na zdrowie! Biorąc pod uwagę, że dzieci dziedziczą w większości światopogląd po rodzicach, mordując się niewierzący doprowadzą do swego wymarcia


Bzdura, moi rodzice sa radykalnymi katolickimi konserwatystami, a mimo to ja wyrosłem na deiste(nie ma tu błedu, nie mialem na mysli ateisty, jestem deista), całe szczescie nie czerpałem wiedzy tylko z jednego źródła i poznawałem świat z każdej strony. Bezkrytyczne przyjmowanie czegos za prawde bez dochodzenia do wszystkich mozliwych źrodeł i stan w którym niemozliwa jest zmiana zdania to czysta ignorancja.

Czasami myśle ze religia jest jak narkotyk, ludzie beztrosko pławaja sie w fałszu radujac fałszywym szczesciem... Ale przekonaja sie, kazdy narkotyk ma efekty uboczne i jego działanie kiedyś sie kończy... Wiecie jakie to sa efekty uboczne? Fanatyzm.

Nie zebym mial cos przeciwko islamowi, jest to religia jak kazda inna, ale zobaczcie co sie dzieje w krajach radykalnie islamistycznych.W tv leci myszka jihadzistka uczaca dzieci ze izrael to ich wrogowie, robi sie ludziom kompletne pranie mozgu i sprawia ze nawet nie mysla o dyskusji tylko odrazu kieruja sie siłą broniac swojej "wiary" nawet wtedy gdy nie ma przed czym bronic. Podkreślam ze nie wszystkie kraje islamistyczne sa tak radykalne, takie sa tylko te w których religia obrała góre, w europie tez tak kiedys było. Za czasów krucjat i inkwizycji. To sie dzieje gdy religia dochodzi do wladzy i zaczyna rzadzic ludzmi.

Laicyzm jedyne rozsadne wyjscie gwarantujace postep cywilizacji.

Chcialem jeszcze przytoczyc pewna sprawe, przeczytajcie jeszcze raz moje slowa z pierwszego akapitu o tym ze w katolickiej rodzinie wyroslem na deiste, wiecie co sie z takimi "niewiernymi" robi w radykalnie religijnych krajach? Morduje sie lub przymusowo zmienia wyznanie pod groźba kary śmierci.

Obserwujac cały swiat ( nie tylko polske ) i znajac conieco historje liznac tego, jak działa ta machina.

Religia mowi nam jacy powinnismy byc kierujac sie swoim widzimisie, a wiecie jacy ludzie powinni naprawde byc? Wystarczy wyznawac jedna zasade

"Wolnosc jednego człowieka konczy sie tam, gdzie zaczyna wolnosc drugiego"
  • 0

#50

Ejael.
  • Postów: 1261
  • Tematów: 56
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

LolWuT, czytaj uważnie: ja napisałem "że dzieci dziedziczą w większości światopogląd po rodzicach" a nie, że wszystkie dzieci. I to nie jest bzdura tylko statystyka.

Post #47 był że tak powiem intelektualną prowokacją bo ja też jestem obrońcą życia - bez względu na światopogląd istoty ludzkiej :)
  • 0

#51

LolWuT.
  • Postów: 171
  • Tematów: 10
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

jestes obronca zycia a jestes w stanie poswiecic całe zycie matki by chory płód mogl życ przez jeszcze 5 minut po porodzie któy zabije matke? Dla tego nazywam to hipokryzja, jestem oskarżany o popieranie morderstw przez takie wlasnie osoby.

A co jesli matka nie ma męża i ma 2 dzieci? Pomyslales o takiej mozliwosci? Co jesli jest jedynym zywicielem rodziny?(Edit dla klarownosci : Matka która nosi nieuleczalnie chory płód ktory moze ja zabic ma umrzec razem z nim i zostawic reszte dzieci? ) Czasami lepiej jest poswiecic dziecko. I to jest prawdziwa obrona życia, a nie twoja wyimaginowana, ktora w efekcie moze zabic zarowno dziecko jak i matke i osierocic reszte rodziny.


Sprostowanie : Drugi akapit jest napisany w stosunku do pierwszego, czyli obydwa dotycza tej samej sytuacji!
  • 0

#52 Gość_Aton

Gość_Aton.
  • Tematów: 0

Napisano

A co jesli matka nie ma męża i ma 2 dzieci? Pomyslales o takiej mozliwosci? Co jesli jest jedynym zywicielem rodziny? Czasami lepiej jest poswiecic dziecko.


:o Jeżeli będziesz miał dzieci to im współczuję. A nóż tatusiowi u******** się, że nie jest w stanie wyżywić rodziny i "poświęci" jedno lub dwoje dzieci. Ciekawe, które byś wybrał to starsze bo już się nażyło trochę czy młodsze bo jeszcze się nie przyzwyczaiłeś?

Może teraz zaczniesz się głupio tłumaczyć ale tekst jest JEDNOZNACZNY. Szacuję wiek na 13-14 lat.


I to jest prawdziwa obrona życia.



I to jest prawdziwa ZBRODNIA.





Macie to swoje wychowanie bez Boga. Przynajmniej się utwierdziłem, że podążam właściwą drogą.
  • 0

#53

LolWuT.
  • Postów: 171
  • Tematów: 10
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Prosze cie, nie manipuluj, mowimy o calkowicie innej sytuacji, nikt tutaj NIE MOWI O MORDOWANIU jednego z zdrowych żywych dzieci dla tego ze ojcu sie nie powodzi. Opisywalem calkowicie inna sytuacje, ale jak widze ty poprostu czytasz wybiorczo i wyciagasz z kontekstu jak typowy prawdziwy katolik.

Kolejny raz to napisze

Dopuszczalna poiwinna byc aborcja gdy płód jest nieuleczalnie chory i zagraża życiu matki, tylko wtedy. Sytuacja w ktorej płód nie ma szans na przezycie a moze podczas porodu zabic matke. Prosciej juz chyba nie moge tego napisac.

I prosze cie skończ manipulowac by wyszlo na twoje, sam wymysliles ten idiotyczny przyklad ktory napisales wyzej, nie ja. Wiec pisz za siebie, nie za mnie.

Kto tu ma 13-14 lat?
  • 0

#54 Gość_Aton

Gość_Aton.
  • Tematów: 0

Napisano

Zmanipulowałem twoją wypowiedź tak aby wyszło na moje.


Widzę, że twoje zawsze musi być na wierzchu nawet jak przeczy poprzedniemu.
  • 0

#55

LolWuT.
  • Postów: 171
  • Tematów: 10
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

moja wypowiedz nie przeczy mojej poprzedniej wypowiedzi, poprostu ty ją źle zinterpretowałes, czyli "po swojemu".
  • 0

#56

Ejael.
  • Postów: 1261
  • Tematów: 56
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

jestes obronca zycia a jestes w stanie poswiecic całe zycie matki by chory płód mogl życ przez jeszcze 5 minut po porodzie któy zabije matke? Dla tego nazywam to hipokryzja, jestem oskarżany o popieranie morderstw przez takie wlasnie osoby.

A co jesli matka nie ma męża i ma 2 dzieci? Pomyslales o takiej mozliwosci? Co jesli jest jedynym zywicielem rodziny?(Edit dla klarownosci : Matka która nosi nieuleczalnie chory płód ktory moze ja zabic ma umrzec razem z nim i zostawic reszte dzieci? ) Czasami lepiej jest poswiecic dziecko. I to jest prawdziwa obrona życia, a nie twoja wyimaginowana, ktora w efekcie moze zabic zarowno dziecko jak i matke i osierocic reszte rodziny.
Sprostowanie : Drugi akapit jest napisany w stosunku do pierwszego, czyli obydwa dotycza tej samej sytuacji!


Co ty gadasz??? Gdzie napisałem że mam taki pogląd??? Widzę że dopowiadasz sobie jakieś rzeczy a w takim wypadku nie można z tobą dyskutować. Ja nigdzie nie napisałem że bym poświęcił życie matki dla dziecka - to jest decyzja matki czy chce poświęcić swoje życie dla dziecka czy nie - w takich sytuacjach morderstwo nienarodzonego dziecka jest dopuszczalne ale nie z automatu tylko za zgodą matki.
  • 0

#57 Gość_Queen Inga

Gość_Queen Inga.
  • Tematów: 0

Napisano

Temat porusza wiele różnych spraw omawianych już w tym dziale, ale jak zwykle kończy się dywagacjami o aborcji.
Historii Kościoła nie zmienimy, możemy ją tylko poznać i przyjąć do wiadomości. Rozpisywanie się o rozwiązłości papieży tez niczego nie zmieni, wszyscy już dawno o tym wiemy, to samo dotyczy dziewictwa Maryi, wypraw krzyżowych i całej reszty. Mam wrażenie, że tytuł tematu sztucznie podnosi temperaturę wokół katolicyzmu, a cała dyskusja prowadzi donikąd.
Aborcji tez proszę tutaj nie rozpatrywać, bo do tego mamy całkiem inny temat.
Pamiętajcie jedno, to nie religie są złe same w sobie, ale ludzie którzy je wypaczają i wykorzystują do własnych celów.

NIE CHCĘ TUTAJ WIDZIEĆ WPISÓW DOTYCZĄCYCH ABORCJI.
Chłopaki, spokój!
  • 0

#58 Gość_Aton

Gość_Aton.
  • Tematów: 0

Napisano

Historii Kościoła nie zmienimy, możemy ją tylko poznać i przyjąć do wiadomości. Rozpisywanie się o rozwiązłości papieży tez niczego nie zmieni, wszyscy już dawno o tym wiemy, to samo dotyczy dziewictwa Maryi, wypraw krzyżowych i całej reszty.



Uffffffff ulżyło mi, że ktoś wreszcie obiektywnie ocenił sytuację. RESPECT



Szczerze mówiąc to mnie to wali co robił Kościół między V, a XVI wiekiem. Traktuję to jako lekcje i nauki jak nie postępować. Dla mnie są ważne nauki Jezusa i to, że pomimo obierania błędnych dróg Kościół potrafił wyjść z ciemnoty i coraz bardziej zbliża się do nauk Chrystusa.
  • 0

#59

LolWuT.
  • Postów: 171
  • Tematów: 10
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Fakt, teraz kosciol jest blizej nauk Jezusa niz za czasow inkwizycji, ale dalej nie sa to nauki Jezusa, tylko zwykly wyzysk wiernych. Dziwi mnie jedna rzecz, ze kupa chrzescijan za swoja religie uwaza wlasnie kosciol i zostala nauczona bronic go za wszystkie skarby...
  • 0

#60 Gość_Aton

Gość_Aton.
  • Tematów: 0

Napisano

Moją religią jest chrześcijaństwo, a kościół mi ułatwia, organizuje czas i sposób w jaki mogę ją wyznawać. Uważam to za dobry pogląd i chyba coraz popularniejszy wśród praktykujących.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych