34 odpowiedzi w tym temacie

[Mast]

Ja tam wierzę w jakąś "moc" amuletów,bo sam noszę krzyżyk,ale większośc teog typu przedmiotów nie ma siły samej w sobie,ale bardzo pomaga w autosugestii.I troche mnie dziwi Przemo (vide 1 strona tematu),że nawet nie wiedziałes,czy Indoctrine jest katolikiem czy nie,a odniosłeś się do kościoła kaolickiego.Rozumiem,nie każdy musi być aktolikiem,nie każdy musi wierzyć w Boga,ale dlaczego do każdego tematu który odnosi się do parapsychologii itp. MUSI się ktoś odnieść do KK??Bo w tym momencie nie macie prawa narzekiać na to,że kościół katolicki wszystkiemu zaprzecza co nie ejst w jego interesie,bo SAMI w każdym temacie musicie sobie troche pojeździć po KK.

[peyton777]

amulety, krzyżyki, kamienie.
to wszystko może jedynie pomóc człowiekowi tak naprawdę uwierzyć w siebie, gdy brakuje mu odwagi. nic nie jest w stanie zapewnić nam szczęście, powodzenie, oprócz nas samych.

[Piotrek]

jutro wezmę ze sobą amulet na mecz a po meczu napiszę jak mi poszło.

[Macha]

Krzyżyk nie ma żadnej mocy, w sumie nic nie ma w sobie mocy, amulet zyskuje moc dopiero wtedy kiedy się do niego w odpowiedni sposób odnosisz, wierzysz w jego zbawcze działanie. Przesyłasz mu wtedy trochę własnej energii, dzięki której może on potem pomagać. Sam w sobie jest przedmiotem jak wszystko, a te święcenia krzyżyków czy inne rzeczy wyprawiane z nimi nic nie dają.

Poza tym krzyżyk to symbol, a nie amulet, ponieważ kościół zabrania amuletów, a więc krzyżyk nie może mieć żadnej mocy.

Indoctrine i tutaj nasza wiara się sprzecza, bo ja wierzę że każdy ma ukrytą moc, a ty sądzisz że tylko Bóg może czynić cuda.

W sumie patrząc z ezoterycznego punktu widzenia, to Bóg może być postrzegany jako dobra energia, a szatan jako zła. Wtedy twoje stwierdzenie jest prawidłowe po części, ale żeby był jakiś cud to my musimy wtedy jakoś nakierować tę energię.

Takie 2 minutowe rozmyślania

[tabi]

zee.k takimi tekstami nikogo na tym forum nie przekonasz
A sam nie wiesz do konca to co mowisz.
Jesli chcesz zrob o tym temat, a nie rozpoczynaj offtopicu.

ps: bzdury wygadujesz, i biblią je jeszcze przykladasz